Telenowele

Lineczka · Wysłany: 15:22:25 01-05-16 Temat postu:

Faktycznie Młoda ma oczy po ojcu.

Teraz na tej fotce dostrzegam ich spore podobieństwo. Czyli mieszanka ojca i matki.

W komentarzu do odcinka zawsze wspominam o Misiakach!

A co do dyskusji to w temacie dotyczącym teli najpopularniejszy był trójkąt Diego/Natalia/Rodrigo i ciężko się było przebić i z kimś dyskutować na temat innych par. W ogóle niezła afera jest odnośnie dyskusji w tym temacie, zajrzyj a się przekonasz.

Jak to się mówi w każdej plotce jest ziarno prawdy.

Irene z Alonsem skradli w telce show wszystkim, nawet protom.

Trochę mi się jednak nie chce wierzyć w ten konflikt aktorek, bo byłoby to dość niedojrzałe zachowanie... A co do Cynthi to przyszło jej grać bohaterkę, którą raz się lubi a innym razem się na nią wkurza.

Irene za to była o wiele ciekawszą postacią i miała więcej uroku!

Fota z pieskiem cudna i podpis też super. Fajna piżamka.

Ustronianka · Wysłany: 16:12:41 01-05-16 Temat postu:

Isabela to w sumie zależy pod jakim kątem się spojrzy, raz jest podobna do matki, raz do ojca

Chociaż w sumie śmieszną parę musieli tworzyć Marisol i Pierre, spójrz sama

Chabela jest dość wysoka po mamie, ale też jest dość pokaźniej tuszy po tacie

(chociaż na tym zdjęciu z Pato tego nie widać

)

A tak jeszcze z ciekawostek- Marisol ma 173 cm wzrostu, może dla nas to nic takiego, ale jak na Meksyk jest baaaaardzo dużo, jest jedną z wyższych aktorek. Jak się przypatrzycie na wielu zdjęciach się musi skulać

To akurat jak wchodzę nigdy nie widzę twoich postów

A że z czasem u mnie cienko to też nie mam za bardzo jak przeglądać

Ale widziałam, że tam się teraz toczy dyskusja, ja się wolę nie wtrącać

Nie przepadam za konfliktami haha

No ja nie wiem, różnie to bywa na planach

Chociaż faktem jest, że Irene i Alonso skradli show, czego dowodem mogą być choćby wyniki plebiscytu urządzonego na zakończenie DQTQTQ, w którym wygrali jako najlepsza para

A ja co Ci będę powtarzać, mi po prostu skradli serce. Telka mi się podobała, lubiłam ją, ale odkąd Irene i Alonso się rozstali przestałam oglądać... Dla mnie to był motor tej produkcji! Współczuję wszystkim, którzy musieli przejść przez to oglądając "na żywo"

Lineczka · Wysłany: 16:49:33 01-05-16 Temat postu:

Natknęłam się już na to zdjęcie, nawet dzisiaj, kiedy oglądałam foty Marisol z jej partnerami i mnie rozśmieszyło. Różnica wzrostu nader rzucająca się w oczy, ale miłość i takie przeszkody pokona.

Zawsze dodaję komentarz po odcinku, ale zazwyczaj jest on dość obszerny.

Dla mnie również Irene i Alonso są/byli największą perełką tej telki. Dlatego wkurzył mnie jej ślub ni z tego ni z owego z Tadeo i że scenarzyści na tak długo ich rozdzielili. Telka przez to sporo straciła.

Oczywiście są inne ciekawe pary i wątki, ale Misiaki to zdecydowany numer jeden!

Ustronianka · Wysłany: 20:20:39 01-05-16 Temat postu:

Ale za to z Carlosem wyglądają cudnie

U Irene i Alonsa ta chemia była nieziemska od początku, to uczucie biło przez ekran, a to właśnie dlatego, że Marisol i Ferro poczuli dokładnie to, co ich postaci

Jak już mówiłam, Marisol nie miała w planach wracać do Meksyku, ale (co sama w wywiadzie wyznała) poczuła, że ten projekt jest jej przeznaczony. No i właśnie był, bo nie dość, że jej kariera się rozwinęła to na dodatek poznała Carlosa

Podobno zaprzyjaźnili się od razu, do tego stopnia, że Carlos często u niej nocował. Przez to także złapał kontakt z jej dziećmi. Zakochali się w sobie i zostali parą, ale wiadomo, w trakcie trwania teli to byli śledzeni, a także krytykowani za różnicę wieku na każdym kroku. Mi się wydaje, że Marisol miała obawy, nie chciała pakować się w kolejny związek, z którego nic by miało nie wyjść, szczególnie, że w grę wchodziły także dzieci. Rozstali się jakoś grudzień 2013, a w 2014 Ferro przekonał ją, że powinni sobie dać szansę (to również Marisol wyznała w wywiadzie). No i od tamtej pory są razem

Tylko że ich związek jest o wiele mniej publiczny, rzadko kiedy można pooglądać ich prywatne fotki, raczej unikają mediów. Może to i dobrze, bo osoby trzecie się nie wtrącają. W sumie przydałby się jakiś mały Ferrito

Aczkolwiek nie wiem czy Marisol się na to zdecyduje. Jakby nie patrzyć ma już 40-stkę (chociaż wygląda na 30

).
I ja uważam, że telka straciła naprawdę dużo przez ich rozdzielenie. Szczególnie, że tak absurdalnie potoczyły się ich losy. Tadeo miał być kreowany na pozytywnego bohatera, a tym swoim egoizmem sprawił tylko, że wszyscy chcieli, żeby jak najszybciej zmarł

Na szczęście Gerardo Murgia (aktor) to facet z dużym poczuciem humoru bo był na prawdę nieźle atakowy na tt

Ja przestałam telkę ogądać- a szkoda, bo inne wątki też mnie interesowały. No ale nie byłam w stanie zdzierżyć tej rozłąki

Lineczka · Wysłany: 20:59:14 01-05-16 Temat postu:

O tak, z Carlosem wyglądają obłędnie.

Przepiękna para i różnicy wieku u nich nie widać! A Carlos wygląda uroczo z synkiem Irene, jak tatuś.

Piękna historia miłosna, film by z tego nakręcił.

Nie wiem jak w dzisiejszych czasach ludzie mogą ich krytykować za różnicę wieku.

Jak facet znajdzie sobie babkę o 20 lat młodszą to jest ok, ale jak kobieta ma młodszego mężcyznę to już głupie docinki. A taka Shakira jest 10 lat starsza od Pique, razem wyglądają super i też żadnej różnicy wieku nie widać.

Co kogo wiek obchodzi, ważne by nikogo nie krzywdzić i być szczęśliwym.

Jestem po 117 odcinku, to już jakieś 30 odcinków od rozłąki Misiaków i tęsknie za nimi ogromnie. Wyczekuję choćby najkrótszych ich scenek! Taka para z takim potencjałem i scenarzyści zawalili sprawę. Serio przypomina mi to watek Dimitria i Finity, ale tamtą parą aż tak zauroczona nie byłam jak Misiakami...
Tadeo niby pozytywny, ale wkurza mnie z tymi pretensjami do Irene i zazdrością.

Wiedział jak sprawa wygląda i że ona kocha Alonso a ożenił się z nią.

Luimelia · Wysłany: 12:10:20 02-05-16 Temat postu:

ma piekny usmiech

Ustronianka · Wysłany: 22:23:13 08-05-16 Temat postu:

Ustronianka · Wysłany: 18:27:15 11-05-16 Temat postu:

Marisol w poniedziałek świętowała urodziny

Z córką

Z psiakiem

Trochę starsze, z urodzin Ferro

A tu cała rodzinka

syla6667 · Wysłany: 18:37:35 11-05-16 Temat postu:

hahaha dobre to zdjęcie z urodzin Carlosa

Piękne zdjęcia

Lineczka · Wysłany: 0:57:04 12-05-16 Temat postu:

Jakie słodziaki! Ile lat kończy Marisol? Wygląda rewelacyjnie!
Zgadzam się, że najlepsza fota z urodzin Carlosa.

edka · Wysłany: 19:18:48 13-05-16 Temat postu:

41 lat skończyła 9 maja, wygląda super

natalia** · Wysłany: 17:22:27 14-05-16 Temat postu:

Nie wygląda na swoje lata sądziłam ze jest po 30
a z Carlosem ładną pare tworzą i widać ze są szczęśliwi

Ustronianka · Wysłany: 11:13:23 25-05-16 Temat postu:

Tutaj jest króciutki filmik ze sztuki, w której aktualnie gra Marisol, można sobie posłuchać jak śpiewa

[link widoczny dla zalogowanych]

Arabella · Wysłany: 18:20:11 28-05-16 Temat postu:

en Musical El joven Frankenstein

Lineczka · Wysłany: 16:26:13 29-05-16 Temat postu:

Ślicznie wygląda w tej czerwonej sukience!