Telenowele

Angelica · Wysłany: 21:23:20 21-12-09 Temat postu:

też myślałam że to jakis makabryczny żart

a to jednak prawda, taka młoda,
coś słyszałam że miała atak serca

słonko · Wysłany: 21:49:36 21-12-09 Temat postu:

tak piszą a potem wiadomości że brała narkotyki, i środki przeciwbólowe (te same co Jackson), że strasznie schudła i jej zdjęcie z początku grudnia na którym wygląda jak karykatura człowieka

Bluebelle · Wysłany: 22:22:01 21-12-09 Temat postu:

słonko · Wysłany: 23:17:23 21-12-09 Temat postu:

Bluebelle · Wysłany: 0:45:13 22-12-09 Temat postu:

Pewnie tak

Szkoda, że ludzie kończą w taki sposób.

słoneczko · Wysłany: 1:10:57 22-12-09 Temat postu:

Ja ją pamiętam z filmu '8 mila' z Eminemem.

Brittany Murphy była uzależniona od leków i brała narkotyki

Brittany Murphy zmarła mając zaledwie 32 lata. Śmierć aktorki jest bardzo zagadkowa. Koroner nakaże autopsję, choć mąż aktorki Simon Monjack nie wyraził takiej chęci.
Ze wstępnych ustaleń wiadomo, że w dniu śmierci Brittany bardzo źle się czuła i wymiotowała. Według informacji dziennika "The Sun" aktorka była uzależniona od leków, brała narkotyki i non stop odchudzała się. Nie chciała się zgodzić na żadną terapię, ani leczenie.
Do podobnych informacji dotarł amerykański portal Tmz.com. Brittany miała od kilku dni objawy podobne do grypy, w niedzielę rano zaczęła wymiotować. W domu znaleziono bardzo dużo różnego rodzaju lekarstw część z nich było zapisanych dla aktorki. Natomiast wbrew wcześniejszym informacjom nie było żadnych narkotyków.
Koroner zleci autopsję dziś, bądź jutro. Nie jest znany dokładny termin. Policja chce wiedzieć jaka była przyczyna zawału serca u tak młodej osoby.

[link widoczny dla zalogowanych]

Angelica · Wysłany: 17:38:33 22-12-09 Temat postu:

ostatnie zdjęcia

Angelica · Wysłany: 17:43:16 22-12-09 Temat postu:

ostatnia rola w filmie "Across the Hall"
do amerykańskich kin wszedł 4 grudnia

Bluebelle · Wysłany: 18:57:55 22-12-09 Temat postu:

Śliczna była, utalentowana, ale niedoceniana.

gocha55 · Wysłany: 20:53:44 22-12-09 Temat postu:

Kiedy przeczytałam w necie, na początku myślałam ze to żart, ale potem poszukałam lepiej.Szkoda,że zmarła, choć nie jestem jej fanka, ale widziałam ja chyba w jakimś filmie. Była dość ładna.

Vondynizer · Wysłany: 21:22:58 22-12-09 Temat postu:

Natalia · Wysłany: 16:54:15 23-12-09 Temat postu:

Widziałam ja w wielu filmach,szkoda dziewczyna, taka młoda...

Karoleczka · Wysłany: 0:27:03 24-12-09 Temat postu:

Taką cene ma sława,niektórzy nie daja rady,szkoda jej młoda ładna zdolna:(....

słonko · Wysłany: 13:48:08 25-12-09 Temat postu:

Jak już wiemy z przypadku Michaela Jacksona, amerykańscy dziennikarze nie mają żadnego problemu z dotarciem do oficjalnych dokumentów. To samo widać teraz, gdy wszyscy chcą się dowiedzieć, jaka była przyczyna przedwczesnej śmierci Brittany Murphy. W sieci krąży już lista leków oraz recept, jakie znaleziono w domu
aktorki. Ilość medykamentów, które przyjmowała, wręcz poraża.

Policjanci zabezpieczyli dziesięć opakowań z silnymi lekami oraz recept na kolejne środki. Wśród nich można znaleźć specyfiki na: migrenę, ataki padaczki, zapalenie błon śluzowych, depresję, niepokój, cukrzycę, zaburzenia afektywne dwubiegunowe, nadciśnienie, zapobiegające zawałowi serca (!), antybiotyki oraz liczne leki przeciwbólowe.

Lekarze pytani przez dziennikarzy mówią, że połączenie tych leków mogło tak osłabić serce gwiazdy, że doprowadziło do zawału.

Nie możemy porównywać jej śmierci z Michaelem Jacksonem, gdzie przedawkowano jeden z leków. Jej zgon bardziej przypomina przypadek Heatha Ledgera - mówi dr Bruce Goldberger z Uniwersytetu Stanowego Floryda. Mieszanka leków, które u niej znaleźli mogła z łatwością spowodować zawał serca. Najbardziej prawdopodobną przyczyną zgonu jest przypadkowe przedawkowanie.

Autopsja, którą przeprowadzono w poniedziałek nic nie wykazała. Wiadomo jedynie tyle, że to nie anoreksja zabiła Brittany. Jej waga była odpowiednia do wzrostu. Wszystko mają wyjaśnić wyniki badań toksykologicznych, które zostaną ujawnione za kilka tygodni.

pudelek.pl

no i kolejna nie wiadoma... najwidoczniej pomieszała leki i to ją zabiło

gagrylka · Wysłany: 16:04:11 25-12-09 Temat postu:

No źle się stało, bardzo źle.. Szkoda jej, bo była naprawdę dobrą i utalentowaną aktorką, a co najgorsze jeszcze młodą kobietą.