Forum Telenowele Strona Główna Telenowele
Forum Telenowel
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Solo una mirada - Capitulo 24 (17.12)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 21, 22, 23, 24, 25  Następny
 
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Telenowele Strona Główna -> Archiwum
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Denisse
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 02 Sty 2009
Posty: 39481
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 19:25:28 11-11-11    Temat postu:

Maite Perroni napisał:
Trochę spóźniam się z odcinkiem, ale obiecuję, że pojawi się jutro.


bo miałam Cię już poganiać!!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rainbowpunch
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 24 Mar 2009
Posty: 12314
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 19:30:36 11-11-11    Temat postu:

Wiem, wiem, nie mogę się zebrać bo nie wiem co pisać. Przeglądnę co było w ostatnich odcinkach i zabiorę się do pisania.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Denisse
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 02 Sty 2009
Posty: 39481
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 19:34:13 11-11-11    Temat postu:

Maite Perroni napisał:
Wiem, wiem, nie mogę się zebrać bo nie wiem co pisać. Przeglądnę co było w ostatnich odcinkach i zabiorę się do pisania.


a mówiłaś kiedys ze masz juz napisane odcinki hehe
życzę weny!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rainbowpunch
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 24 Mar 2009
Posty: 12314
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 21:38:57 11-11-11    Temat postu:

Miałam napisane do 20 I wtedy byłam uradowana i pojawiały się regularnie, a teraz nie mam i trzeba się męczyć...
Dziękuję
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Denisse
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 02 Sty 2009
Posty: 39481
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 21:45:37 11-11-11    Temat postu:

Maite Perroni napisał:
Miałam napisane do 20 I wtedy byłam uradowana i pojawiały się regularnie, a teraz nie mam i trzeba się męczyć...
Dziękuję


hehe dasz sobie radę spokojna głowa musisz tylko popuścić wodze fantazji hehe raz jak mnie coś natchnęło podczas rozmowy z kol to jedną scenkę napisałam kolezanki oceniły na 6 jeśli bym kiedyś coś pisała to pewnie ją tam umieszczę także życzę Ci jeszcze raz Weny hehe niech "coś" cię natchnie!!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sunshine
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 01 Wrz 2009
Posty: 25777
Przeczytał: 9 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 21:51:03 11-11-11    Temat postu:

Właśnie miałam pytać kiedy tu się coś pojawi, ale widzę, że już masz jedną namawiającą, więc zdam się na Ewelinę Już ona cię przekona.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rainbowpunch
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 24 Mar 2009
Posty: 12314
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 21:54:39 11-11-11    Temat postu:

Już ona wie jak mnie zapędzić do roboty, prawda?

Ewelin ty tutaj wstawiaj coś prędko bo chętnie bym sobie poczytała coś twojego Jeszcze nigdy nie miałam przyjemności, a wiesz, że byłabym czytelniczką numer jeden
Być może natchnienie mnie coś na Lolę Jakieś jeszcze może małe życzenia? Zabawię się dziś w św. Mikołaja...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sunshine
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 01 Wrz 2009
Posty: 25777
Przeczytał: 9 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 22:02:35 11-11-11    Temat postu:

Małże życzenia? Może jakaś scenka między Sarą a Davidem?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Denisse
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 02 Sty 2009
Posty: 39481
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 22:03:53 11-11-11    Temat postu:

Maite Perroni napisał:
Już ona wie jak mnie zapędzić do roboty, prawda?

Ewelin ty tutaj wstawiaj coś prędko bo chętnie bym sobie poczytała coś twojego Jeszcze nigdy nie miałam przyjemności, a wiesz, że byłabym czytelniczką numer jeden
Być może natchnienie mnie coś na Lolę Jakieś jeszcze może małe życzenia? Zabawię się dziś w św. Mikołaja...


Może może kiedyś coś tu pisałam ale skasowali mi temat xD nie wiem z jakiej paki
Oj w takim razie łap - posyłam Ci wielkiego kopa na zachętę - i czekam aż jutro coś się tu pojawi ! i jeśli chcesz mnie uszczęśliwić to niech pojawi się coś z lolą ajj Ty wiesz co mi się marzy i myślę, ze gdyby ona powoli odzyskała pewność siebie to mogło by dojść do pewnej sprzeczki z pewną osobą która mogła by np zakończyć się pocałunkiem nie musi on od razu przerodzić się w miłość tak jak tego nie chciałaś ale choć krótki ognisty romansik ale nie namawiam tylko tak popuszczam wodze fantazji
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rainbowpunch
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 24 Mar 2009
Posty: 12314
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 22:14:28 11-11-11    Temat postu:

Postaram się o scenkę z Sarą i Davidem, może uda mi się spełnić życzenie.

Tak? O to nie ładnie, jakie niedobre ludzie tutaj są...
Haha masz naprawdę fantazje godne pozazdroszczenia Ale wiesz co? Jeżeliby tak się zastanowić na dłuższą metę to mogłoby to w pewien sposób ubarwić opowiadanie I żeby nie spojlerować za bardzo (bo to grzech) to napiszę ci na TT jeszcze coś Oki?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Denisse
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 02 Sty 2009
Posty: 39481
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 22:18:02 11-11-11    Temat postu:

Maite Perroni napisał:
Postaram się o scenkę z Sarą i Davidem, może uda mi się spełnić życzenie.

Tak? O to nie ładnie, jakie niedobre ludzie tutaj są...
Haha masz naprawdę fantazje godne pozazdroszczenia Ale wiesz co? Jeżeliby tak się zastanowić na dłuższą metę to mogłoby to w pewien sposób ubarwić opowiadanie I żeby nie spojlerować za bardzo (bo to grzech) to napiszę ci na TT jeszcze coś Oki?


haha i tu mam problem po pomysłów i fantazji mi nie brakuje gorzej z realizacją. Niestety nie mam talentu jak niektóre pisarki z tego forum
oki oki
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rainbowpunch
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 24 Mar 2009
Posty: 12314
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 22:35:13 11-11-11    Temat postu:

Ale to pomysły są najważniejsze A to, że nie każdy od razu potrafi pięknie pisać to jest wiadome Moje początki uważam za straszne na przykład... ale coś mi się nie chce wierzyć, że talentu nie masz bo przecież ile już Virtualów pisałaś
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rainbowpunch
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 24 Mar 2009
Posty: 12314
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 22:12:16 12-11-11    Temat postu:

22 ODCINEK

Stanęła przed lustrem i spojrzała na swoje odbicie. Poprawiła niezdarnie ułożone kosmyki włosów i przeczesała je jeszcze raz grzebieniem. Gdy stwierdziła, że jej włosy znów wróciły do swojego ładu wyciągnęła z torebki szminkę i pomalowała nią usta, a potem nałożyła trochę różu na policzki i przejechała dwa razy tuszem po rzęsach. Z uśmiechem cmoknęła do siebie i odwróciła się od lusterka spoglądając na łóżko.
- Już idziesz? Jest dopiero… - spojrzał na zegarek sennie - … 4 nad ranem.
- Nie mogę zostać dłużej bo zauważyliby moją nieobecność. I co bym im powiedziała? Że się zgubiłam i szukałam drogi powrotnej? Błagam cię – jęknęła zirytowana i upiła łyk jeszcze świeżej mocnej kawy z mlekiem.
- W to może by ci uwierzyli. Przecież jesteś ślepa – uśmiechnął się zajadliwie z wyższością, a Sara skarciła go wzrokiem. – Nie patrz tak na mnie, sama to wymyśliłaś. Właściwie.. to po co to wszystko? Po co to całe udawanie niewidomej?
- A ty kochanie – zaczęła z uśmiechem kierując swój wzrok na niego – myślisz, że tak po prostu ci to powiem?
- Dlaczego by nie? – zapytał, zeskakując z łóżka i zakładając na nogi pantofle. – Nie myślałaś o tym by zaufać komuś?
- Komuś takiemu jak ty? – zapytała i obrzuciła go pogardliwym spojrzeniem. – Jeśli będę szukała medium to na pewno się do ciebie zgłoszę, ale nie szukam powiernika swoich sekretów więc dziękuję za ofertę i żegnam – skończyła, chwytając w dłonie swoją torebkę i kierując się w stronę drzwi.
- Nawet się nie pożegnasz? – zapytał David, zatrzymując jej przejście do drzwi swoimi dłońmi. – Jak na kobietę nie jesteś zbyt delikatna i wrażliwa.
- A ty jak na mężczyznę jesteś strasznie irytujący – powiedziała i pocałowała go odczepnie. Jednak David nie zadowolił ten marny całus, gdyż przyciągnął ją do siebie wpijając się w jej usta i zabierając to czego pragnął. Po chwili kobieta wyrwała się z jego objęć i udając obrzydzenie, gdyż pocałunek był całkiem przyjemny otarła swoje usta.
- To by było na koniec. Do zobaczenia, Sarita. Będę czekał.
- Proszę? – zapytała z niewyraźną i niemile zaskoczoną miną.
- Chyba nie myślałaś, że jeden raz mnie zadowoli? – zapytał i spojrzał na nią, a gdy ta nie odpowiedziała wybuchł śmiechem. – No nie. Ty na serio tak myślałaś. To, że jesteś cwana nie świadczy jednak o twojej inteligencji.
- Brzydzę się tobą – odpowiedziała z pogardą i z wściekłością otworzyła drzwi i zamknęła je z trzaskiem. Na podwórku było jeszcze ciemno jednak by uniknąć dalszych niespodzianek wyciągnęła swoją laskę i założyła przyciemniane okulary kierując się w drogę powrotną. Gryząc się z myślami zdała sobie sprawę, że noc spędzona z Davidem jej się podobała. Mimo, że facet zalazł jej za skórę i psuł jej plany to nie mogła powiedzieć, że mężczyzna jej się nie podoba.

***

Był dziś w znakomitym humorze. Zbiegł po schodach z wymalowanym zadowoleniem na twarzy. Usiadł przy kuchennym stole i nalał sobie soku do szklanki. Podśpiewując pod nosem sięgnął po gazetę z przed tygodnia i powoli przeglądał strony, gdy do kuchni weszła w zauważalnym złym humorze Dolores.
- A ciebie osa ugryzła? – dogryzł jej i wrócił do przeglądania czasopisma.
- A ty co taki rozświergotany? – zapytała rozespanym głosem, szukając po szafkach płatków śniadaniowych. – Chyba nie powiesz, że tak szybko przeszło ci po ostatniej kłótni, a raczej awanturze z bratem.
- Nie próbuj mi zepsuć humoru, Lolita bo ci się to nie uda – odparł z uśmiechem Diego. - A płatki skończyły się wczoraj. Jeśli były twoje to dziękuję. Były bardzo smaczne.
- Proszę bardzo – odpowiedziała z naciskiem, lustrując go wzrokiem. – Bierz sobie co tylko chcesz. Nie krępuj się i nawet nie przepraszaj.
- Udam, że nie wyczułem ironii i zignoruję twoje słowa, a wiesz dlaczego? Bo jestem w świetnym humorze i pałam energią – powiedział, a Lola spojrzała na niego żałośnie. – Nie patrz tak na mnie. Nie zwariowałem jeszcze.
- Jeszcze – powtórzyła, opierając się o kredens i uważanie mu się przypatrując. – W takim razie może opowiesz mi o co ostatnio poszło. Chodziło bowiem o dziewczynę Ricardo. Pokłóciliście się o nią czy był to jakiś inny powód?
- I to i to – zaczął i odłożył gazetę kierując swój wzrok na Dolores. – Skomplikowana historia. Postaram ci się jednak wszystko skrócić w jednym zdaniu. A więc dziewczyna mojego braciszka jest praktycznie identyczna jak moja była narzeczona Rubi, która zginęła w wypadku samochodowym.
- Jakim cudem? – zapytała zaskoczona.
- Jakim cudem to nawet ja nie wiem. Ale mimo początkowej złości to teraz nawet jestem zadowolony. A wiesz dlaczego? Bo mam szansę utrzeć braciszkowi nosa, a poza tym.. a poza tym to już ci nie powiem co – odpowiedział cwano, podchodząc do dziewczyny. – A taka rada na przyszłość dla ciebie. Nie wtrącaj się w moje porachunki z bratem. To wyłącznie nasza sprawa, a ty nie jesteś naszą siostrą.
- Ricardo traktuje mnie jak siostrę więc ja traktuję go jak brata – zarzuciła Diego z dumnym spojrzeniem.
- A wiesz kim dla mnie jesteś? – zapytał z cwanym uśmieszkiem. – Nikim ważnym. Jedynie smacznym kąskiem – odpowiedział i nie czekając na reakcje przycisnął ją do ściany łapczywie całując w usta. Dziewczyna mimo, że próbowała mu się wyrywać to po chwili poddała się pocałunkowi.

***
By uniknąć towarzystwa swojego brata udał się do baru, gdzie zamówił dla siebie szklankę soku i sałatkę. Nigdy jeszcze nie opuszczał tak wcześnie swojego domu, tym bardziej by spędzić czas w tym miejscu. Jednak Diego coraz częściej wyprowadzał go z równowagi, a Ricardo miał już go po dziurki w nosie. Nie spodziewał się, że do jego stolika dosiądzie się nie kto inny jak sama siostra jego ukochanej – Sara Rodriguez. Równie dobrze nie spodziewał się tego co od niej usłyszy.
- Moja siostra cię okłamuje, a ja nie chcę by przez swoje wymysły skrzywdziła kogoś i martwię się jej zachowaniem. Bo wiesz Ricardo… Carmen tak naprawdę obwinia cię o śmierć swojego ojca, który zginął rok temu w pożarze. Uważa, że to wszystko było winą twoją i twojego brata.
- To wszystko jest niedorzecznie i nie trzyma się kupy – odpowiedział coraz bardziej zirytowany i przerażony prawdy, którą za chwile mógł usłyszeć.
- Carmen i ja jesteśmy siostrami Rodriguez…


Ostatnio zmieniony przez Rainbowpunch dnia 23:00:05 12-11-11, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
natalka0125
Mocno wstawiony
Mocno wstawiony


Dołączył: 25 Sie 2011
Posty: 6294
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Polska
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 22:16:34 12-11-11    Temat postu:

twoje opowiadanie bardzo mnie zaciekawiło czekam na wieciej
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Denisse
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 02 Sty 2009
Posty: 39481
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 22:28:07 12-11-11    Temat postu:

Nie cierpię Sary...ale to już wiesz.
Czekam aż w końcu powinie się jej noga
I tak podle wkopała siostrę...teraz Ricardo pewnie będzie wściekły na Carmen za to ,że nie wyznała mu prawdy. Będzie ostro w ich związku. O ile przerwa i się nie rozstaną.
Mmmm cóż za scenka między Lolą a Diegitem ahh aż kilka razy ją czytałam
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Telenowele Strona Główna -> Archiwum Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 21, 22, 23, 24, 25  Następny
Strona 22 z 25

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin