Telenowele

GiovannaLuna92 · Wysłany: 19:14:17 02-04-09 Temat postu:

Jakby Mariana wiedziała ze jej kochany tatus zgwałcil Liliane i zabił Ignacia to by go tak nie bronila.
A ten ojciec Julia to sie zakochal w Lilianie

Jak na nia patrzyl. W koncu Liliana wyglada ładnie i stala sie normalna.

Tenog · Wysłany: 19:41:19 02-04-09 Temat postu:

No i już wiadomo po zapowiedzi nawet nie będzie "udawał" miłośći ehhhh

madziak690 · Wysłany: 19:55:59 02-04-09 Temat postu:

najlepsze jest to, że mówił że byli pijani, a wystarczy popatrzeć na jego oczka... były takie smutne

zresztą czy on nie widział, że Mariana nie udaje ? zresztą nie ma się czym martwić, prędzej czy później znowu będą mieli szczęśliwe momenty, bo napewno do końca telci nie będą się kłócić

Merlinamujer · Wysłany: 21:34:31 02-04-09 Temat postu:

Odc.37
[link widoczny dla zalogowanych]

lub

[link widoczny dla zalogowanych]

Odc.38

[link widoczny dla zalogowanych]

lub
[link widoczny dla zalogowanych]

madziak690 · Wysłany: 20:16:24 03-04-09 Temat postu:

Wam też się odcinek wyłączył na stronce Azteci w trakcie rozmowy Mariany i Victora czy to tylko mi ?

pamiętasz Merlinka jak mi opisywałaś co się wydarzyło w orginale telenoweli ? to już chyba podejrzewam jak to się teraz potoczy

Mariana i Ricardo będą myśleli, że są rodzeństwem, rozwiodą się, on będzie z Coriną, ożenią się, a potem się z nią rozwiedzie, żeby być z Marianą. No i dojdzie do tego dzidziuś tych dwojga. Będzie się tak ciągnęło te ich pokrewieństwo dopóki Liliana nie przypomni sobie, że Samuel ją zgwałcił. Chyba, że dobrze pamięta o tym, a po prostu nie chce się przyznać.

Merlinamujer · Wysłany: 20:53:02 03-04-09 Temat postu:

madziak690 · Wysłany: 21:53:29 03-04-09 Temat postu:

mi się wydaje, że Ricardo napewno jest synem Ignacia i jego zmarłej żony. A Liliana może po prostu nie pamięta, że Samuel ją zgwałcił. Uderzyła się w głowę, zabrali ją do jakiegoś domu i ciągle faszerowali prochami, więc pewnie nawet nie wiedziała co się z nią dzieje. Dlatego nie pamięta czy urodziła córkę żywą czy martwą tak jak wmówiła jej Lorenza. Ja to się dziwię, że dziecko się zdrowe urodziło po takich dawkach prochów.

no, ale możesz poczytać co tam było w orginale ja z chęcią poczytam jakieś newsy jak to się potoczy

Merlinamujer · Wysłany: 23:45:39 03-04-09 Temat postu:

Tenog · Wysłany: 0:26:34 04-04-09 Temat postu:

No to się porobiło

chociaż też mi się wydaje, że Liliana nie pamiętya gwałtu, a włąsciwie wolała to wspomnienie usunąć z pamięci. Merlnka poczytać i napisz co i jak

Mam nadzięję, że na koniec jak zwykle będzie dobrze czyli Mariana z Ricardo

Pierwszy raz widzę w teli aktora , który gra Ricardo ale nie zły jest jako aktor i facet

Merlinamujer · Wysłany: 10:44:18 04-04-09 Temat postu:

W końcu trochę poczytałam tych streszczeń.
Mariana była przekonana,że ( w tamtej wersji Victor Manuel) jej nie kocha,a jest to część jego zemsty,potem jeszcze nakryła do z Vanessą,to ta rywalka. Jak okazało się,ze jest w ciąży to wyjechała do NY.Przed jej wyjazdem miało miejsce jakieś morderstwo,ale przez imiona nie mogę skojarzyć o kogo chodzi. Tam jej matka ma na imię Aurora.W tamtej wersji jak Mariana była w ciąży albo już urodziła to dopiero dowiedziała się kim jest jej matka i ze jest owocem gwałtu(Alfredo, tak ma tam na imię jej ojciec).Matka powiedziała jej to nad tą rzeką.Chyba nie było wątku rzekomego kazirodztwa,albo nie doczytałam,bo te streszczenia są bardzo obszerne i z dialogami. Marian przerażona po tym wyznaniu uciekła od matki.Wtedy VM był już z Vanessą (Ciriną),ale chyba wcześniej dowiedział się o pokrewieństwie Mariany i Aurory (Liliany),co Mariana będzie mu miała za złe,ze jej nie powiedział.Marian urodziła syna.VM (Ricardo)będzie o tym wiedział i będzie go odwiedza (w czasie jedenej z wizyt spotka Alfredo).Jako mąż Vanessy będzie chciał do niej wrócić,ale ona będzie walczyła z tym uczuciem,a Vanessa też nie będzie próżnować. VM postanowi wyjechać do pracy do Japonii bez Vanessy,ta kochanka Alfredo(Samuela) zajdzie z nim w ciążę,Marian będzie chciała wyjść za Enrique (?),bo ten będzie śmiertelnie chory,VM został aresztowany z zabójstwo (?),ale szybko to się wyjaśnia,Enrique umrze,W tamtej wersji Alfredo zabił brata protagonisty,a nie ojca,i dopiero pod koniec Mariana w to uwierzyła,ktoś zabije Alfredo( Samuela),chyba Lucrezia,Aurora za niego wyszła,duzo wcześniej,ale nie wiem dlaczego.
VM rozwiódł się z Vanessą,która ułoży sobie życie z jakimś Marcosem (może to ten przyszywany brat VM),wygra zawody jeździeckie.VM i Mariana pobiorą się na koniec w kościele.

Tenog · Wysłany: 13:53:19 04-04-09 Temat postu:

Dzięki Merlinamujer za informację

Samanta. · Wysłany: 14:01:42 04-04-09 Temat postu:

No to Tamara przyłapała Victora z tą matką Coriny.I bardzo dobrze,bo ten kretyn cały czas ją oszukiwał i tylko wyciągał informacje o Lilianie i Ricardzie.
A Liliana wow jak zmiana

bardzo ładnie teraz wygląda ,a jak Samuel ją zobaczył ;DD ale dobrze,że jej powiedział o Marianie...tylko,zeby jeszcze powiedziała wszystkim,że to nie córka Ignacia

madziak690 · Wysłany: 14:28:41 04-04-09 Temat postu:

mi się podobała akcja nad basenem w domu Ricarda. Jak Mariana mu wykrzyczała, że nie chce go widzieć w swoim życiu, super to zagrała.

dzięki Merlinka za opisik

to teraz czeka nas pewnie sporo odcinków, w których bohaterowie będą myśleli, że są rodzeństwem. A Liliana rzeczywiście wygląda ślicznie w tej fryzurce

pasuje jej

Merlinamujer · Wysłany: 18:23:54 04-04-09 Temat postu:

madziak690 · Wysłany: 19:52:23 04-04-09 Temat postu:

dzięki Merlinka za te streszczenia

a swoją drogą to może tylko ja mam takie odczucia, ale telcia jakaś nie ciekawa się będzie wydawać z tego co piszesz. Chociaż to opis orginału, więc tutaj może trochę zmienią. Oglądałam pierwszy odcinek orginału i pamiętam spotkanie Mariany i Ricarda. Było zupełnie inne niż tutaj. Tam ochlapał ją jakimiś smarami jak przejeżdżał koło niej na motorze, a tu tylko ona wypuściła papiery z rąk. Nie pamiętam, żeby były jakieś filmiki na youtube związane z wypadkiem Mariany i uratowaniem jej przez Ricarda. Chociaż widziałam filmik jak siedziała na łóżku i ona jej nadskakiwał, więc to pewnie ten moment gdzie skręciła kostkę. Nie ma dużo na youtube, żeby pooglądać, a szkoda. No i widziałam jeszcze akcję z tą chusteczką w barze i potem jak rozmawiała z Ricardem przed barem. No, ale skoro to remake to raczej będą trzymać się orginału, bo na jego podstawie nakręcili telkę, więc zmieniać nic raczej nie będą. Ale tamten Ricardo wydawał mi się bardziej pyskaty i pewny siebie, taki bezczelny