Telenowele

[Luimelia]

j/w

[Violetta]

W sumie tak oprócz choć czasem syn sąsiadów przesadza w nocy ale nie narzekam na nich i tak

[Luimelia]

Szczerze mowiac wynajmuje mieszkanie tutaj od 2lat i nie znam nikogo po nazwisku znam tylko jedną sąsiadke ktora sie okazała pielegniarką która za czasów mojego dziecinstwa towarzyszyła mi podczas wyrywania zebów No ale moi sasiedzi mogli by troche ciszej sie zachowywac bo czasami przesadzają

[Violetta]

Ja mieszkam w małym budynku że nie da się nie poznać sąsiadów.
No jedynie nie znam z tych z biura ale oni jak dla mnie nie sąsiedzi jedynie pracują.

[Leyla]

Zależy których, mieszkam w bloku i teraz mam dwie nowe rodziny na piętrze, jezuuu to są jacyś pokręceni ludzie, trzaskają drzwiami i to na złość bo raz moja mama zwróciła im uwagę. Dzieci sikają i załatwiają nawet grubsze potrzeby na klatce, krzyczą, płaczą, w drzwi walą, po ścianach piszą. Po prostu masakra, nikomu nie życzę takich sąsiadów.

[Gibbs]

Ja mam w bloku "cudowną" sąsiadkę, która wszystkim wyznacza godziny, kiedy mogą tv włączać. Obrała sobie harmonogram drzemek (ok. 10/11 przed południem i ok 14.00 po obiadku) i wówczas wszyscy muszą być CICHO Babeczka ma w mieszkaniu wszystko wyłączone - włącznie z lodówką, bo za głośno działa

Swego czasu była u mnie (graniczymy ścianą) - akurat wtedy w TV4 leciało Cuando me enamoro - było to przed południem. No i z pretensjami i wielką prośbą: czy nie mogę wyłączyć TV. Tak zgłupiałem, że wyłączyłem z przerażenia (pierwszy raz byłem w tak abstrakcyjnej sytuacji). Ok. 13.00 przyszła mi powiedzieć, że już mogę włączyć, bo już wstała To był pierwszy i ostatni raz kiedy się ustosunkowałem do jej prośby.

Także ogólnie podsumowałbym tak: sąsiadów mam ciekawych Ale nie mogę powiedzieć, że ich nie lubię

[Aisha]

Może być mam taka jedną co piję co miesiąc i strasznie krzyczy no i wyzywa wszystkich.

[Gibbs]

[Paulina89]

Gibbs to fajna sąsiadka hahaha

U mnie jest spoko w bloku,ale teraz rodzice kupili mi mieszkanie w innej dzielnicy i tam na górze sąsiadka jest i każdemu dupę obrabia,chodziłam z nią do szkoły i tak samo się zachowywała i co chwile latała do dyrektorki skarżyć.Ostatnio tata wieszał mi szafki do kuchni do chodziła po podwórku i sprawdzała (chyba czy czasem nie krzywo ) a jak kupili mi mieszkanie,to wlazła i patrzała jak wygląda.Gdy moja mama tam jedzie to ona gada z moją mamą i obgaduje mnie bo myśli,że moja mama to moja siostra.Na swoją sąsiadkę mówi,że ma szok poporodowy i trzeba na nią uważać hahahaha

[Paulina89]

Dubel.

[Aisha]

[Julita]

[angella]