Telenowele

[marta:))]

ja zwykle duzo pije tylko ze znajomymi w moim wieku a ze starszymi to malo bo nie chce jakis glupot robic

[Mili]

Mi po alkoholu zwykle troche odwala i zawsze za dużo gadam więc pije przeważnie z osobami w moim wieku

[marta:))]

no to tak jak ja... ale ze starszymi znajomymi tez mozna piwno wypic czy tam 2 kieliszki

[Sunrose]

Ja jeszcze nigdy się nie upiłam Może niedługo sobie zrobię inicjację alkoholową

[lady k.]

Oj tak upicie się to piękna rzecz, która jest czasem bardzo potrzebna, np jak ma się kłopot i chcę się o nim chociaż tą chwilę nie myśleć to można sięgnąć po alkohol, ale trzeba sie pilnować, żeby nie popaść w alkoholizm, bo z tego już się nie da wyjść. Najlepiej rozładować stres w gronie przyjaciół, którzy cię potem przypilnują, np ja ostatnio byłam na wsi i tak Taki Michał( który ma teraz poważne problemy) nawalił sie, ale powiedział chłopakom: Dobra już koniec, więcej mi nie dajcie i chłopaki mu nie dali. A rano czuł się lepiej, bo dużo z nimi przegadał( no i oczywiście troszkę główka bolała )

[nicole]

lubię imprezować, ale to nie zawsze musi być impreza alkoholowa potrafię i lubię dobrze się bawić na trzeźwo

lady k. - dziwnie to zabrzmiało "upicie się to piękna rzecz, która jest czasem bardzo potrzebna..." jestem innego zdania,

[Paulineczka]

lubię imprezki, szczególlnie domówki u moich przyjaciół na które zawsze przychodzą fajni ludzie

[lady k.]

Wiem, ze dziwnie to zabrzmiało, bo zdanie wyrwane z kontekstu zawsze brzmi dziwnie, ale dalej jest wytłumaczenie;)

Ja uwielbiam tez nasze spotkania bez alkoholu, jest wtedy super i na nich tez świetnie się bawię

[marta:))]

a ja sie zgadzam ze zdaniem lady k. czasami jest to bardzo potrzebne

ale oczywiscie bez picia tez mze byc fajna zabawa szczegolnie jak sie jest w gronie przyjaciol z ktorymi sie bardzo dobrze rozumie

[Rubi :)]

A według mnie wcale nie trzeba się upic zeby się dobrze bawić....Owszem zawsze mozna cos tam wypic, ale nie tak żeby od razu mieć banię Ja tam lubie chodzić na imprezki i praktycznie w ogóle nie piję a i tak jest swietna zabawa

A tak w ogóle, to dla niektórych może dziwne, ale nie smakuje mi piwo, wódki wole nawet nie probowac....Jak juz cos to najbardziej lubię szampana, wino albo jakieś likiery (tak na smaczek)....

[marta:))]

a ja wrecz odwrotnie i nie lubie win i likierow bo sa niedobre
no szmpana oczywiscie lubie ale wodeczka sie mozna szybciej nawalic

[Rubi :)]

Heh, wlasnie o to chodzi, ze jesli ja juz cos pije to nie po to zeby sie upić Tylko po prostu na smak

[Rubi Ex-Ferrer]

nie trzeba sie od razu nawalac żeby sie dobrze bawić, ale nie mam nic przeciwko

[Brooke]

He he dokladnie

[marta:))]