Telenowele

[solitary]

lubię imprezy
papierosy nie.
alkohol - czasami ale jak cos to same drinki

[solitary]

lubię imprezy
papierosy nie.
alkohol - czasami ale jak cos to same drinki

[solitary]

przepraszam za potrójny post, cos mi sie zacięlo

[Gabriella]

lubię imprezy, gdyż mogę sie na nich wyszaleć.
Najbardziej preferuje stare dobre domówki;]:*

[Natalia]

Nie jestem typem imprezowiczki

[kaluniaa]

uwielbiam imprezy kluby, dyskoteki, domówki, ogniska Z dobrym towarzystwem nawet najnudniejszą imprezę da się rozkręcić

[Ania89]

Ja rowniez uwielbiam
papirosy nie
alkohol czasami

[moniq]

nie ma towarzystwa - nie ma imprezy

[Gosik]

[Lizzie]

Ale chodzi o to, że Wy nie macie towarzystwa?
Ja nie lubię raczej imprez

[Gosik]

nie chodzi o to że jak nie ma odpowiednich ludzi to żadna impreza się nie uda
ja też nie przepadam za imprezami wole spacer z kumpelami

[Lizzie]

Tyle to zrozumiałam ale pytałam, bo tak to wyglądało jakbyście to Wy nie miały tego towarzystwa
Z resztą nieważne, ja może lepiej zamilczę

[Anua]

A ja właśnie dziś wybieram się na imprezę

[LovKristi]

Ja tak powiem szczerze to sama nie wiem czy lubię imprezy Chodzę na nie wybitnie rzadko( ostatni raz byłam bodajże w kwietniu tego roku). Sama nie wiem czy spowodowane jest to tym, że ich nie lubię( bo jak mam już gdzieś iść to zwykle nie mam do tego chęci, chodź potem nie żałuje ) czy tym, że mam po prostu marnych znajomych. Nie mam swojej paczki, bo moja klasa jest straszna tak, że na nią patrzeć nie mogę Inni znajomi mają swoich znajomych do których chodzą na imprezę Poza tym wkurza mnie jak mam np. przyjaciółkę, która chodzi na różne imprezy co tydzień i życia sobie bez nich nie wyobraża. " Nie chodzisz na imprezy, nie masz życia towarzyskiego" - to jest jej życiowa mądrość. A potem tylko przechwalanie się ile wypiła- to jest żałosne Ja od czasu do czasu lubię w małym gronie się spotkać i wypić sobie, ale duże imprezy to raczej nie dla mnie Wolę iść na spacer z koleżanką i ewentualnie coś sobie w dwójkę wypić niż iść do klubu Ale jak mnie zaproszą to pójdę, czemu nie, też się można pobawić, ale nie mam na tym punkcie obsesji, jak co poniektórzy

[Anua]

No ja też chodzę bardzo rzadko. Na imprezach można poznać wiele nowych osób, co też jest fajne