Telenowele

[Angelica]

Wkrótce po bitwie o Nowy Jork, Phil Coulson (Clark Gregg), agent organizacji S.H.I.E.L.D., powołuje specjalny zespół mający za zadanie wyjaśniać dziwne i nadzwyczajne zjawiska oraz chronić ludzkość przed zagrożeniami, wobec których zwykłe służby pozostają bezradne. Wśród rekrutów znajdują się: superszpieg Grant Ward (Brett Dalton), mistrzyni sztuk walki Melinda May (Ming-Na Wen), genialni naukowcy Fitz (Iain De Caestecker) i Simmons (Elizabeth Henstridge) oraz hakerka Skye (Chloe Bennet)

filmweb.pl

[Angelica]

plakat

[Sobrev]

Uwielbiam

[Naomi16]

Postanowiłam w końcu wznowić Agentów i tak wznowiłam, że ostatnio obejrzałam 7 odcinków, codzinnie chciałam sobie po jednym oglądać, ale wczoraj nie wytrzymałam i obejrzałam 3
Zagadka z jasnowidzem się rozwiązała, ale teraz Ward pozabijał tych agentów, jestem ciekawa jak to dalej będzie
Mam nadzieję, że uda mi się dokończyć ten sezon i nadrobić drugi, aby zdążyć do tej końcówki września

[Naomi16]

Nadrobiłam cały serial Skończyłam oglądać 3 sezon. Genialny serial! Bardzo mi się podobały te 3 sezony, chociaż zaczęłam w sumie dla Luke'a, który pojawia się w połowie 2, a pokochałam prawie wszystkie postacie Dlatego żałuje, że dwójkę, a właściwie trójkę moich ulubieńców uśmiercili Czekam na 4 sezon

W trakcie oglądania robiłam jakieś tam animki z niektórych scenek więc wstawiam co mam
Więcej pod linkami
[link widoczny dla zalogowanych]


[link widoczny dla zalogowanych]


[link widoczny dla zalogowanych]

[Naomi16]

Postanowiłam, że jak skończę 4 sezon to co nie co tutaj napiszę, ale w sumie jestem już prawie w połowie 5 xD Mimo, że wątki kosmiczne w serialach średnio mi się podobają, wolę filmy jak już, no ale tutaj jakoś jest to fajnie prowadzone i się nie nudzę

Co do 4 sezonu, który zresztą dzielił się na 3 części. Część z Ghost Riderem chyba dłużyła mi się najbardziej i w sumie na niej zawiesiłam oglądanie Ogólnie jakoś ta komiksowa postać specjalnie mi się nie widzi i może też przez to inaczej go odbieram. Sam aktor grający Robbiego fajny, ale tak jak już mówiłam dłużyło mi się strasznie. Podobała mi się ostatnia część- Agenci Hydry, niby wiedziałam, że ma się pojawić Ward, ale myślałam, że to będzie gościnnie na jeden odcinek, ale pozytywnie się zaskoczyłam gdy spostrzegłam, że to będzie dłuższy występ I pojawił się też Trip! Szkoda, że na tak krótko, no i szkoda też, że jakoś nie udało się ich przetransportować do rzeczywistości

W sumie uwielbiam ten serial Mimo, że uśmiercili już łącznie 5 postaci, których lubiłam, 3 z nich były moimi ulubionymi, czyli Ward, Lincoln i Tripp. Ale Mace'a i Will'a też lubiłam wiec też mi szkoda

Na razie najbardziej lubię Daisy i Coulsona. Ale pozostałych agentów też się fajnie ogląda Lubię humor w tym serialu i kibicuję parkom, które tworzą Teraz głównie Fitzowi i Jemmie Cieszy mnie, że 5 sezon nie jest ostatnim i czekają jeszcze dwa mini sezony 6 i 7 Ale chciałabym, aby jakoś logicznie to zakończyli później

[Naomi16]

Odświeżam trochę temat. W sumie to tylko ja w nim ostatnio piszę, ale zakończył się jeden z moich ulubionych seriali Więc napiszę kilka słów na koniec

Ostatni sezon bardzo mi się podobał. Cieszę się też, że pozamykał większość wątków, a na pewno te ważniejsze. Fajnie, że Daisy znalazła szczęście u boku Sousy. Cały sezon bałam się, że i jego uśmiercą, ale na szczęście tak się nie stało, uff... Bardzo fajna postać Jego scenki z Daisy przewijam co jakiś czas I Mack shippujący tą parkę Mistrzostwo! I podobało mi się także to jak mówili, że wiedzą już o co tak naprawdę walczyli. O rodzinę Daisy zyskała siostrę, której nigdy nie miała, no i podróżuje w kosmosie z Sousą. Więc dostała swoje szczęśliwe zakończenie

Kolejna moja ulubiona postać to Coulson. Lubiłam gościa już z filmów, ale w tym serialu z każdym odcinkiem udowadniał, że jest świetnym aktorem. Najbardziej chyba lubiłam jego relacje z Daisy, ale te z pozostałymi agentami również. Był dla nich jak ojciec, brat, albo ukochany(w przypadku May)

Jemma też była jedną z moich ulubionych postaci. Fitza też lubiłam, ale jego czasami mniej. Słodkie scenki z ich córeczką Nieźle to sobie wszystko zaplanowali. Chyba największym zaskoczeniem było dla mnie to, że 4 postaci w kostiumach z finału 6 sezonu to tak naprawdę czwórka naszych agentów, co wyjaśnili w retrospekcji w sezonie 7

Trzy ulubione postaci mi uśmiercili na przestrzeni serialu, czyli Warda, Lincolna i Trippa. Dwóch z nich pojawiło się na kilka odcinków jeszcze w 4 sezonie. Szkoda, że nie pojawili się gościnnie w ostatnim sezonie Ale był o połowę krótszy, tak jak 6, więc nie starczyłoby pewnie czasu na wszystkie wspomnienia

Lubiłam także postać Deke'a i Macka. Ten pierwszy wprowadzał sporo humoru. Nawet w 5 i 6 sezonie miałam nadzieję, że może on i Daisy stworzą parę, ale on raczej do niej nie pasował Mack z kolei to taki uczciwy, dobry facet. Zawsze starał się podchodzić ze zdrowym rozsądkiem do wszystkiego. Na koniec on i Yoyo pozostali w Shield A Deke, Deke się poświęcił i został w 1983, aby reszta mogła wrócić. Poświęcił się dla Daisy, bo to Sousa chciał zostać

May uczyła w Akademii Coulsona. Ostatni sezon dał fajną możliwość zobaczenia jej od innej strony. Aktorka za bardzo nie mogła się wykazać w poprzednich sezonach. Była taka jednolita, a ten sezon trochę to zmienił

Będzie mi brakować tego serialu, to na pewno Zakończenie raczej ostateczne, choć z otwartą furtką. Jak już pisałam na początku, cieszę się, że nie zostawili jakiejś wielkiej niewiadomej jak to często w serialach bywa, ale skoro wiedzieli, że to ostatni sezon to wszystko dokładnie zaplanowali Jeśli mowa o samych sezonach to najbardziej podobała mi się chyba druga połowa 1 sezonu, 2 sezon, 3, druga część 4 sezonu oraz sezon 7

[Liam]

Ten serial się zakończył? Myślałem, że nigdy do tego nie dojdzie
Może jak kiedyś pojawi się cały na Netflix to obejrzę

[Onedine]

[Naomi16]