Telenowele

[Wronka]

Jeden z moich ulubionych seriali z dzieciństwa.

Serial opowiada o małym, ale znanym w całej okolicy urwisie Emilu. Po każdym figlu, 'odsiadywał' swoje w drewutni, gdzie rzeźbił za każdym razem drewnianego ludzika. Ale w gruncie rzeczy miły z niego dzieciak... Serial składa aię z 13 odcinków.

Astrid Lindgren napisała wiele opowiadań o Emilu. Zostały one sfilmowane i w ten sposób powstał serial o największym psotniku z Lönnebergi - psotniku, który jednak nie jest chuliganem i nie daje złego przykładu młodemu widzowi. To wielki plus tego serialu. Emil stawia czoła wyzwaniom zwykłej szarej rzeczywistości, ubarwiając ją swoimi pomysłami. Z drugiej strony, trzymany nieco w ryzach, by nie przekroczyć pewnych granic, Emil często ponosi konsekwencje swej ciekawości świata i nie zawsze do końca przemyślanych poczynań.

Wszystko to składa się na zabawną całość, przeznaczoną dla widza od lat 5 do 10 lat.

Twórcy doskonale uchwycili atmosferę miejsca i czasów, w których żył Emil, a które opisała w opowiadaniach o nim Astrid Lindgren. Mało kto zdaje sobie sprawę, jak wielki to plus owego serialu - wszak Astrid wykorzystała tu pewne elementy z własnego życia i miejsc, które sama poznała. W ten sposób otwarła nam pewne okno do przeszłości i uchyliła jej rąbka.

Serial "Emil z Lönnebergi" może śmiało obejrzeć każde dziecko - nawet najmłodsze. Emil może stać się świetnym kompanem i sprawić, że na twarzy nie tylko najmłodszych widzów pojawi się uśmiech - także uśmiech sympatii dla tego małego urwisa.

Źródło: filmweb

[Wronka]

Ta fotka jest świetna