Telenowele

[natalia**]

Już nie Mogę sie doczekać !

[Angelica]

Też jestem ciekawa tego sezonu

[Mel]

Premiera drugiego sezonu 9 czerwca.

Teaser: https://www.youtube.com/watch?v=4VV8u766E7Q

[natalia**]

O to juz niedługo

[Angelica]

Czekamy

[natalia**]

Matka Perrego może sporo namieszać chyba ze będzie dobrą babcią .

[Elysa Argento]

Oglądałam i cały sezon obejrzałam w dwa dni. Bardzo wciągający, a Alexander rewelacyjnie gra psychopatów Nie wiem czy będę zabierała się za drugi sezon.

[natalia**]

Ten serial jest świetny i ciekawi Mnie co pokażą w II sezonie

[Angelica]

Oglądam teraz drugi sezon

[natalia**]

Jak wrażenia ?

Ja II sezon obejrzałam latem

[Angelica]

Pierwszy jest lepszy , ale drugi sezon też trzyma poziom .


Wszystkie panie muszą jakoś żyć z tym co się stało . Najgorzej zniosła to Bonnie , swoją drogą fajnie pokazali w tym sezonie jej relację z matką . To trochę wyjaśniło czemu popchnęła Perrego .

W Małżeństwie Madeline źle się działo, prawda o jej zdradzie i kłamstwach , źle wpłynęło na ich relację,ale bardzo się ciesze że w końcu się dogadali i odnowili śluby .

Jane poznała fajnego chłopaka cieszę się że poznała takiego mężczyznę przy którym może być szczęśliwa .

Renata i jej mąż zbankrutowali , to przez niego . Swoją drogą bardzo podoba mi się jej postawa , nie załamuję się i wierzy w siebie .



Na koniec zostawię wątek Celeste i jej teściowej .
Świetnie ukazali to uzależnienie jakie było z Perrym, chorobliwie tęskni za nim . Do tego teściowa która jej pomaga , a z drugiej strony nie pogodziła się z śmiercią syna . Przy okazaji dowiedziała się o trzecim wnuku . Na początku nie uwierzyła , ale jak go zobaczyła , on wyglądał jak jej drugi zmarły syn
Później ta cała batalia o opiekę o dzieci . Długo nie chciała przyjąć do wiadomości jaki był Perry .

Wydaje mi się że trochę wyjaśniło się skąd wzięło się zachowanie Perrego . W wypadku stracił brata , a matka długi czas go obwiniała .

[natalia**]

Mi też bardziej podobał się 1 sezon , chociaż ten II nie był taki najgorszy
Ciekawe czy nakręcą kolejny sezon !

To prawda Bonnie najbardziej przeżyła śmierć Perriego bo w sumie to Ona go wtedy strąciła ze schodów , a On potem zmarł .
Chciała tyle razy iść na policję , ale zawsze przyjaciółki Ją powstrzymywały .
I fajnie pokazali Jej relację z matką , nie Miała łatwego dzieciństwa !

Madeline co mało nie rozstała się z mężem , ale na szczęście się dogadali i nawet odnowili przysięgę małżeńską

Masz racje Renata się nie poddaje i idzie dalej

Sezon bardziej skupiał się na relacjach Celeste z teściową , bo Ona potem chciała Jej odebrać wnuki i wyszło też na jaw dlaczego Perry taki był ,
Matka długo go obwiniała o śmierć brata

[Angelica]

Bonnie na koniec idzie się przyznać i towarzyszą jej przyjaciółki, w sumie nie słyszałam na razie nic o nastepnym sezonie .

Bonnie w szpitalu wyznała jak na prawdę czuła się w rzeczywistości ,cieszę się że inaczej przedstawili tą postać . Ona wyznała że jak popchnęła Perry'ego to widziałam z nim swoją matkę ..

Świetnie przedstawili Celeste i jej uczucia wobec mężą . To co ich łączyło było chore , ona była od niego uzależniona . Dopiero jak terapeutka radziła jej by w zamiast jej wyobraziła sobie Madeline to ją otrząsało .

Może gdyby Perry chodził na jakąś terapię było by inaczej . Na tych filmikach które oglądali widać było że potrafił być czuły wobec synów . Ale relacje z matką spowodowały że był taki wobec kobiet .

[natalia**]

Przyjaciółki widziały , że Bonnie bardzo się męczy i postanowiły jej towarzyszyć na komisariacie
No jestem w sumie ciekawa czy zamierzają nakręcić kolejny sezon !

W poprzednim sezonie Bonnie najmniej Mnie interesowała , ale w tym kolejnym odwrotnie
Fajnie pokazali Jej przeszłość itp.
Bo I sezon bardziej skupiał się na Madeline i Celeste .

To prawda Celeste była chora bo tego miłością nie można nazwać , moze i lubiła ostry no seks , ale bez przesady bo mąż naprawdę się nad Nia znęcał .
Dużo pomogła Jej ta terapeutka !

Myślę , ze jakby Perry i Celeste zaczęli chodzić na terapię to wszystko inaczej by się skończyło bo faktycznie dla synów był dobry i zawsze miły .

[Angelica]

Mnie zaskoczyło że ona nie kochała swojego partnera , a była z nim tylko dlatego by czuć się ważna .

Fajnie że wszystkie się wspierały

Celeste tak na prawdę przejrzała na oczy gdy zobaczyła że jej dzieci to widziały , i nawet nagrały W sądzie jak wystąpiła jako prawniczka byla stanowcza i wiarygodna .

Perry mógłby chodzić jako dziecko już , ale faktycznie wtedy były inne czasy i takie rzeczy rzadko się zdarzały