Telenowele

Elena3 · Wysłany: 20:40:34 18-12-10 Temat postu:

Skąd już wiecie co będzie po DEE? ?

roksi 20 · Wysłany: 21:34:46 18-12-10 Temat postu:

maria desamparada · Wysłany: 12:57:22 19-12-10 Temat postu:

fajnie ,że ta telcia będzie, cieszę się że Elizabeth Gutierrez będzie grałą w "El Fantasma de Elena"

Elena3 · Wysłany: 14:05:46 19-12-10 Temat postu:

Aha, dzięki za info

Fajnie, że kolejna telcia z Eli Gutierrez, zobaczymy czy mi przypadnie do gustu, ale póki co nie myślę o niej, bo jeszcze jest DEE?

Masakryczny ten wątek z rysunkami Olgi... Ciekawe o co chodzi, chyba coś przeoczyłam, bo nawet nie pamiętam jak to się zaczęło

Denisse · Wysłany: 14:13:04 19-12-10 Temat postu:

straszna była ta końcówka odc jak Danna zobaczyła związaną Elisę na krześle

brr

ja pewnie bym myślała że oszalałam

maria desamparada · Wysłany: 15:51:28 19-12-10 Temat postu:

te wątki czasem są strasznie nudne, Danna niezłe ma sny z Elisą

roksi 20 · Wysłany: 17:51:23 19-12-10 Temat postu:

Miguel · Wysłany: 23:15:35 20-12-10 Temat postu:

Gisela zgubiła psa. Szkoda, że Cristobal nie wie, że to Dana go odnalazła. Minęły już 2 miesiące. Zaczął się proces Bruna. Mariano nie powinien tak wypominać tego romansu Danie, on też przecież spotykał się z Isabel.

Denisse · Wysłany: 23:22:41 20-12-10 Temat postu:

za chwilę zacznę oglądać odc

dziś był 78 ?

roksi 20 · Wysłany: 0:03:41 21-12-10 Temat postu:

Denisse · Wysłany: 0:12:55 21-12-10 Temat postu:

aha

spoko

natalia** · Wysłany: 21:17:10 21-12-10 Temat postu:

proces ciagnie sie troche

maria desamparada · Wysłany: 23:23:35 21-12-10 Temat postu:

powoli zbliża się ku końcowi

Cecilia świetnie wypadła, ale płakała

Denisse · Wysłany: 23:46:25 21-12-10 Temat postu:

ja dopiero 78 oglądam
ciekawy motyw z tą babką od duchów

ehh szkoda że Elisa się kończy ...

Elena3 · Wysłany: 0:19:04 22-12-10 Temat postu:

Heh, właśnie miałam pisać, że Ceci rządzi... Wielbię ją - ma talent kobieta ;P
A rozprawa spoko, za to wątek Dany z duchami mnie rozbraja

Do tej pory wszystko było super, bo telcia była taka życiowa... TO było coś co mogłoby się zdarzyć w rzeczywistości - dlatego ją tak polubiłam, a teraz te duchy, 'objawienia', och proszę ;|