Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Dorotka.p Big Brat
Dołączył: 18 Sty 2010 Posty: 836 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 16:18:08 18-10-18 Temat postu: |
|
|
Scenom na bagnach brakowało akcji i dynamiki - szczególnie tym z wyprawą ratunkową, którą prowadził Anibal. Bo tam właściwie nic się nie działo, nic tylko szli i szli przez zarośla, i co i rusz Anibal przestrzegał ich, że tu jest strasznie i że mogą zginąć. Ale trudno było wczuć się w tę niby grozę. W przypadku wędrówki Fernanda, Dinory, Juana i Gabrieli - było troszeczkę lepiej - szczególnie gdy Dinorę ukąsił wąż, ale to też bardziej przypominało szkolną wycieczkę, niż walkę o życie. |
|
Powrót do góry |
|
|
natalia** Arcymistrz
Dołączył: 21 Mar 2009 Posty: 115460 Przeczytał: 257 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 14:40:25 20-10-18 Temat postu: |
|
|
To prawda te odc były lekko nudne że tak to ujmę , ale tak to nie mam do czego się przyczepić
PDG będzie zawsze Moją ulubioną telenowelą numer 1 już tyle razy Ją oglądałam
ale nigdy Mi się nie znudzi .
No i muzyka w tej telce jest magiczna |
|
Powrót do góry |
|
|
Dorotka.p Big Brat
Dołączył: 18 Sty 2010 Posty: 836 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 19:33:37 20-10-18 Temat postu: |
|
|
Ja też coraz bardziej doceniam tę telkę, z każdym kolejnym oglądaniem coraz bardziej. A te drobne mankamenty da się przełknąć, bo całość jest wprost genialna. |
|
Powrót do góry |
|
|
Angelica Moderator
Dołączył: 25 Gru 2006 Posty: 208982 Przeczytał: 227 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Baker Street Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 21:13:22 20-10-18 Temat postu: |
|
|
Może jest kilka mankamentów,ale i tak jest jedną z najlepszych telenowel, na pewno z tych Telemundo.
Dziś za dużo robią narkonoweli gdzie każdy sypia z kim popadnie, nie ma już takiego magicznego klimatu jak z Gorzkiej zemsty . |
|
Powrót do góry |
|
|
Dorotka.p Big Brat
Dołączył: 18 Sty 2010 Posty: 836 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 22:20:17 20-10-18 Temat postu: |
|
|
Racja. W "Gorzkiej zemście" każdy znajdzie coś dla siebie. Dzięki temu, że są trzy główne pary i to tak różne, to wszystkich można zadowolić. |
|
Powrót do góry |
|
|
Raquel Becker Arcymistrz
Dołączył: 08 Sty 2012 Posty: 50097 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 23:28:45 20-10-18 Temat postu: |
|
|
I każdy miał coś dla siebie chociaż wszystkie pary okazały się sukcesem |
|
Powrót do góry |
|
|
Dorotka.p Big Brat
Dołączył: 18 Sty 2010 Posty: 836 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 13:05:13 21-10-18 Temat postu: |
|
|
Ja należę do tej mniej licznej grupy, która zachwyca się duetem Juan - Norma, bo zdecydowanie więcej fanów mają Sara i Franco. Oscara i Jimenę też sporo osób lubi, a to pokazuje jak różne mamy gusta i że każdemu z nas coś innego może się podobać. I tym bardziej powinniśmy docenić, że ta telka zadowala wszystkich nas. |
|
Powrót do góry |
|
|
Raquel Becker Arcymistrz
Dołączył: 08 Sty 2012 Posty: 50097 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 13:09:03 21-10-18 Temat postu: |
|
|
Ja za to zachwycałam się duetem Sarita i Franco uwielbiam takie pary romantyczne i to przy nich miałam prawdziwe emocje
Dlatego ta telka jest taka wyjątkowa
A mi się wydaje że najmniej fanów mają Jimena i Oscar patrzę na ludzi na twiterze oraz insta a tam jest ich o 100 % więcej niz nas na forum i tak albo SyF albo NyJ się zachwycają z #PDG |
|
Powrót do góry |
|
|
Dorotka.p Big Brat
Dołączył: 18 Sty 2010 Posty: 836 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 9:27:51 23-10-18 Temat postu: |
|
|
Bo Jimeną i Oscarem tak naprawdę można się było wzruszać jedynie w pierwszej połowie telki, bo to wtedy ich miłość naprawdę kwitła [ach ten ich szalony i potajemny ślub, wspólne mieszkanie w ciasnym mieszkanku Reyesów, no i przeboje z kręceniem reklamy ], a potem długo, długo nic i jeszcze jeden świetny moment , kiedy po imprezie modowej Leandra Oscar wracał w ubraniu Leanadra, bo Jimena ukradła mu ciuchy. I tyle, bo później robili jedynie za tło dla pozostałych par. |
|
Powrót do góry |
|
|
natalia** Arcymistrz
Dołączył: 21 Mar 2009 Posty: 115460 Przeczytał: 257 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 11:15:02 24-10-18 Temat postu: |
|
|
Zgadzam się jeśli chodzi o Jimenę i Oskara na początku mieli naprawdę świetne sceny i bardzo Im kibicowałam , ale pod koniec telenoweli faktycznie robi za tło innym parom . Telenowela później bardziej się skupiała na losach Sary i Franca jak i Normie i Juanie
Najlepsza scena była z Jimeną i Oskarem w łazience jak Ona chciała by Franco przyszedł
a zjawił się Oskar a potem poślizgnął się i upadł .
Albo kręcenie reklamy |
|
Powrót do góry |
|
|
Marzenka20 Mistrz
Dołączył: 06 Cze 2010 Posty: 17198 Przeczytał: 15 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa i okolice Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 11:36:29 24-10-18 Temat postu: |
|
|
Ja się nie zgodzę co do Jime i Oscara. Uważam, że wszystkie postacie w telce wykorzystano do cna. Nikogo nie oszczędzono za co ubóstwiam twórców tej telki, bo tu każdy miał historię do opowiedzenia.
Mnie zachwycił Oscar kiedy po tym Jak Fer chciał zgwałcić Jime na pastwiskach (jedna z lepszych scen) pojechał do Elizondów i dał mu nauczkę. To chyba moja ukochana scena z nim! To było genialne. Obronił ją jak prawdziwy facet.
Takich super scen o różnym podłożu było tu całe mnóstwo czego z trudem można doszukać się w kolejnych produkcjach Telemundo.
Może i były małe niedociągnięcia, ale to nie razi no i to nic w porównaniu z tym co dziś serwują nam Latynosi.
Poza tym w II połowie bardzo polubiłam Juana. Stał się przezabawny czego wcześniej nie było. Jego postać ewoluowała i to też było super.
Tak na prawdę każdy przeszedł przemianę: bracia, siostrzyczki - zwłaszcza Sara (ach jak ta miłość zmienia), Gabriela...Fernando choć szkoda, że stał się taki irytujący ale dzięki temu działo się!
Boska telka! Muzyka też cudna! Perełka, która zdarza się raz na wiele wiele lat! |
|
Powrót do góry |
|
|
Dorotka.p Big Brat
Dołączył: 18 Sty 2010 Posty: 836 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 15:56:49 24-10-18 Temat postu: |
|
|
Tak, zgadzam się z tobą, ta scena, kiedy rozsierdzony Oscar jedzie do Elisondów i dosłownie masakruje Fernanda za to, że śmiał dotknąć Jimenę, była boska. Ale ja uwielbiam też ten pamiętny pokaz mody, kiedy to Jimena zwabiła Oscara do jednego z pokojów na zapleczu, a potem zwinęła mu ubranie i zostawiła całkiem nagiego. To jak się potem biedny Oscar tłumaczył przed Leandrem było cudne. A mina Juana, kiedy zastał Oscara w samych gaciach pomagającego Leandrowi zdjąć suknię to dopiero była komedia. |
|
Powrót do góry |
|
|
Angelica Moderator
Dołączył: 25 Gru 2006 Posty: 208982 Przeczytał: 227 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Baker Street Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 21:18:27 24-10-18 Temat postu: |
|
|
Fernadno oberwał od wszystkich braci
Scena jak chciał skrzywdzić Normę i dziecko , Sara poszła do Juana ,nieźle mu wlał
Mina Juana na widok Leandra i Oscara
Trzeba przyznać że postać Fernanda jest świetnie napisana i zagrana |
|
Powrót do góry |
|
|
natalia** Arcymistrz
Dołączył: 21 Mar 2009 Posty: 115460 Przeczytał: 257 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 13:42:31 25-10-18 Temat postu: |
|
|
To prawda w sumie każda postać w tej telenoweli jest dobre rozpisana , nawet te drugoplanowe
czy te mniejsze role
Jednak z lepszych telenowel jakie oglądałam , teraz takich nie robią
I zgadzam sie Juan na końcu bardzo się zmienił i ten Jego słynny czerwony wóz |
|
Powrót do góry |
|
|
Dorotka.p Big Brat
Dołączył: 18 Sty 2010 Posty: 836 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 14:42:22 25-10-18 Temat postu: |
|
|
Jego słynna czerwona półciężarówka niestety utonęła w bagnie. Zapewne nikt poza nim po niej nie płakał.
Rzeczywiście, Juan też złomotał Fernanda za napaść na Normę, ale nie pamiętam, żeby Franco go zlał. |
|
Powrót do góry |
|
|
|