Telenowele

Lemurek85 · Wysłany: 23:05:45 21-03-12 Temat postu:

No i wielki finał!!!

Kurcze co ja zrobie z tym nadmiarem wolnego czasu, chyba zdecyduję sie na telke która wskoczyła w miejsce tej, ech to nie bedzie to samo

Bede tesknic i wspominać ten cudowny raj, te winnice...pokochałam Ensenade.

Santiago · Wysłany: 23:28:27 21-03-12 Temat postu:

jasmina87 · Wysłany: 17:52:04 22-03-12 Temat postu:

Mnie rowniez jest szkoda, ze ta telenowela dobiegla konca

Podobalo mi sie zakonczenie - bylo tyle slodkich dzieciaczkow, a Renia okazala sie wspaniala matka.

Okazala rownie wiele milosci dla swoich jak i dla dzieci Mariny. Mnie nie dziwi ilosc dzieci protow, sama gdybym miala tyle pieniedzy, ogromny dom, gospodynie, zaufane sluzace i mentalnosc tamtejszych ludzi chcialabym miec pewnie duzo dzieci. Niestety jak nie ma kasy, trzeba sie wciaz doksztalcac i rozwijac w zawodzie, prowadzic caly dom, a w dodatku jesli rodzice i tesciowie nie mieszkaja blisko, poglady dotyczace planowania rodziny sie zmieniaja.

Chetnie obejrzalabym jeszcze jakas telenowele z Silvia Navarro. Stworzyla swietna postac w CME. Ciezko nie lubic postaci Renaty, bo roztaczala wokol siebie wspaniala atmosfere. W ogole razem z Solerem stanowili swietna parke w serialu.

maria desamparada · Wysłany: 18:28:09 22-03-12 Temat postu:

Juz za nami wielki finaL telki

Bardzo mi sie spodobalo zakonczenie,bardzo duzo dzieciaczkow. Roberta umiera. Josefina stracila rozum.

Zostaje zamknięta na oddziale psychiatrycznym więzienia. Lekarze nie dają jej szans na wyzdrowienie. Nadchodzi dzień porodu Renaty. Jak się okazuje, ten sam co Mariny. Renata rodzi synka. Marina dwie córeczki. Niestety, występują komplikację. Marina błaga Renatę, aby zaopiekowała się jej córeczkami, Mariną i Milene i pokochała je jak własne. Następnie umiera.

Mija kilka lat. Matilde i Adriana są szczęśliwymi żonami i matkami

. Regina, Gonzalo, Constanza i Honorio nie mogą nacieszyć się swoimi wnukami. Jerónimo i Anibal rozmawiają o przyszłości chłopaka

. Anibal chce odkupić ziemie, które należały do jego ojca. Wino Rafaela „San Rafael” z winnicy „La Bonita” zdobywa nagrodę dla najlepszego trunku. Renata i Jerónimo bawią się ze swoimi dziećmi w obrzęd ugniatania winogron.

natalka0125 · Wysłany: 19:12:33 22-03-12 Temat postu:

Kurde dlaczego ta telenowela musiała sie tak szybko skonczyc ja chce ja znow na tv4

Brando · Wysłany: 21:33:04 22-03-12 Temat postu:

Jak mi brakuje CME. Zrezygnowałem z tej Evy Luny,tela kompletnie nie dla mnie.
Będę tęsknić za CME.

Avondy · Wysłany: 22:10:40 22-03-12 Temat postu:

Brando · Wysłany: 11:32:16 23-03-12 Temat postu:

Ja nie jestem ogólnie zadowlony z premier. Tylko LQNPA,Teresa i ATM w tv jak dla mnie najlepsze.

roksi 20 · Wysłany: 17:56:14 23-03-12 Temat postu:

Rainbowpunch · Wysłany: 22:51:12 23-03-12 Temat postu:

Oj tak, nie ma to jak CME... szkoda, że się skończyło

Ja tam z emitowanych telenowela obecnie jedynie LQNPA oglądam, nic innego mnie nie interesuje, a na Teresę niestety nie mam czasu bo za wcześnie...

Eva Luna chyba nie za bardzo. Wolę pooglądać w oryginale coś co mnie przyciąga niż męczyć się nad jakąś nieciekawą telenowelą w tv

miranda_21 · Wysłany: 18:16:37 24-03-12 Temat postu:

Mi też jak każdemu brakuje Kiedy się zakocham. Jedyne co oglądam to LQNPA , Teresa i Pokojówka na Manhattanie, a Eva Luna znudziła m,nie już po pierwszym odcinku później jeszcze oglądałam ale dłużej nie dam rady totalna nuda i dno parodia osaczonej

Emilka · Wysłany: 18:38:24 24-03-12 Temat postu:

z finału wycieli scenę jak Adriana i Mathias informują Honoria, Gonzala i Constanzę że zostaną rodzicami ta scena była tuż przed ty jak pokazano " pięć lat później"

Juli Blueberry · Wysłany: 3:15:14 25-03-12 Temat postu:

Tak. Juz po finale CME. Telka swietna, ale w pewnym stopniu watek ciazy Mariny zepsul mi cos w tej telce, a szczegolnie w milosci Jero i Renaty. Takie jest moje zdanie i nawet smierc Mariny tego nie zmienila.
Co do wycietych scen z finalu, to tak nie bylo tej z Matiasem i Adriana, a takze scenka,w samochodzie, gdy Renata, Jero, Matilde i Carlos jada do szpitala byla o wiele dluzsza.
Ostatnia scenka cudowna i wg mnie nie uwazam,ze za duzo dzieci nie mieli. Gdybym miala tyle kasy, co oni, tyle milosci i zaufanych osob to tez moglabym miec tyle dzieci.

A z premier to Eve Lune ogladam. Juz sie wkrecilam. Protka ma charakterek i z protem maja super scenki. LQPNA tez jestem na biezaco, ale nie mam czasu i pewnie z tego zrezygnuje. Eva szybciej zleci, to moze wtedy nadrobie, bo juz uwielbiam Rogelia i Ane Paule.

M@rcin · Wysłany: 14:32:41 25-03-12 Temat postu:

Kulisy telenoweli „Kiedy się zakocham…”

Końcówka 2009 roku. Po sukcesie telenoweli „En nombre del amor“ producent Carlos Moreno dostaje od Televisy zielone światło i miejsce w paśmie dla kolejnej historii miłosnej. Tym razem jego wybór padł na remake telenoweli „La Mentira“ z Kate del Castillo i Guyem Eckerem. „Odio Amarte“ (bo tak pierwotnie miał się nazywać projekt) od chwili pojawienia się informacji przyjął się z niechęcią i zaskoczeniem publiczności. Dokładnie rok wcześniej, Telemundo zakończyło emisję swojej wersji opartej o ten sam scenariusz – „El Juramento“ z Natalią Streignard i Osvaldo Riosem w rolach głównych, i nie opadł jeszcze kurz oraz fale krytyki, które zalały Internet po wersji kolumbijskiej. Głosy sprzeciwu nie zrobiły jednak wrażenia na Moreno, który rozpoczął kompletowanie obsady do swojej najnowszej telenoweli.

Więcej na: [link widoczny dla zalogowanych]

Źródło: Novela.pl

Avondy · Wysłany: 16:25:55 25-03-12 Temat postu: