Telenowele

music · Wysłany: 16:06:22 17-04-10 Temat postu:

Piotr Cyrwus naprawdę zrobił na mnie dobre wrażenie w tym wywiadzie. Ma poczucie humoru i dystans do siebie i do Ryśka.

Przykro było tylko słuchac, jak do jego syna krzyczeli ' o, idzie brat downa'

lawa · Wysłany: 17:00:50 17-04-10 Temat postu:

Tacy już są ludzie i nie należy się tym przejmować.

music · Wysłany: 22:27:18 17-04-10 Temat postu:

No tak, ale jego synowi na pewno nie było wesoło.

lawa · Wysłany: 23:42:52 17-04-10 Temat postu:

Na pewno nie, ale co mógł zrobić?
Jestem ciekawa, jaka będzie emisja Klanu po żałobie - każdy odcinek Klanu był na bieżąco z "czasem Polskim", a teraz jest tydzień do tyłu.

xena · Wysłany: 23:51:25 17-04-10 Temat postu:

jakoś nadrobia w dalszych odcinkach

music · Wysłany: 0:05:36 18-04-10 Temat postu:

może będą puszczać w weekendy?

music · Wysłany: 18:30:11 19-04-10 Temat postu:

znów nie było dzisiaj Klanu czy pokazali wczesniej? Bo ja właczyłam o 17.35 a tu pogrzeb. Wyleciało mi z głowy, że dzisaj chowaja prezydenta Kaczorowskiego

lawa · Wysłany: 19:26:57 19-04-10 Temat postu:

Klanu dzisiaj nie było. Jutro już będzie

music · Wysłany: 21:58:06 19-04-10 Temat postu:

dzięki lawa

lawa · Wysłany: 16:25:36 20-04-10 Temat postu:

Nmzc

Służę pomocą xD

music · Wysłany: 22:08:47 20-04-10 Temat postu:

a tak zbaczając trochę z tematu to przeczytałam, że teściową Dariusza Lewandowskiego (gra Darka) była Jolanta Szymanek Deresz (zginęła nad Smoleńskiem)

lawa · Wysłany: 22:58:21 20-04-10 Temat postu:

Tak

Nawet był obecny, jak przywieźli jej trumnę.

mati · Wysłany: 16:36:44 22-04-10 Temat postu:

Nie wiedziałem... przykre.
Wczoraj wyemitowali jeden odcinek za szybko.
Dzisiaj rano puścili 2 pod rząd, ten który ominęli i ten wczorajszy.

Krzysiek wyznał Oliwce i drugiej koleżance że wie od Wojtka, kuzyna Norberta... że ten ma schizofrenię i jest w psychiatryku.
Lubie sceny na uczelni, przynajmniej można zobaczyć jakieś fajne nowe młode twarze w towarzystwie Oli.

music · Wysłany: 22:41:58 22-04-10 Temat postu:

Mnie po raz pierwszy od długiego czasu zainteresował jakiś watek w Klanie. A mianowicie jestem ciekawa jak sie rozwinie mała intryga Jacka i jego kolegi. A przy okazji, jak Jacek do niego dzwonił z rozwmoy wynikało, że nie widzieli się 10 lat, a potem w restauracji kolega stwierdził, że bardzo się zdziwł jak zobaczył na wyświetlaczu kto do niego dzwoni. To znaczy, że od 10 lat miał w komórce numer Jacka? Czy w ogole 10 lat temu były już komórki? I jacek nie zmienił numeru przez 10 lat?

A może źle ich zrozumiałam.