Forum Telenowele Strona Główna Telenowele
Forum Telenowel
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Rozmowy o Kobiecie ze Stali
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 174, 175, 176 ... 289, 290, 291  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Telenowele Strona Główna -> Telenowele wyemitowane / Kobieta ze stali
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
qq
Motywator
Motywator


Dołączył: 20 Lut 2010
Posty: 219
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 13:30:23 30-03-11    Temat postu:

kiedy Iwana mówiła ,,Benito ja nie chciałam" myślę,że to były jej jedyne szczere słowa w całej teli,
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sintia03
Prokonsul
Prokonsul


Dołączył: 03 Lut 2011
Posty: 3179
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: 17:04:38 30-03-11    Temat postu:

ja też mysle,że ona nie chciala jej zabić.taka prawda,ze Oscara chyba też nie chciala zabić ale Benity to już napewno nie.Ona poprostu nad soba nie panuje.Valentina dobrze powiedziala wczoraj Rosendowi,że jej kuzynka jest chora.On uwarza ,ze jest poprostu zla ale u niej chyba bierze przewaga choroby psychicznej
Powrót do góry
Zobacz profil autora
LUCERO11
Dyskutant
Dyskutant


Dołączył: 31 Mar 2011
Posty: 178
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Polska
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 17:34:29 31-03-11    Temat postu:

qq napisał:
kiedy Iwana mówiła ,,Benito ja nie chciałam" myślę,że to były jej jedyne szczere słowa w całej teli,
Ja też tak uważam.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sintia03
Prokonsul
Prokonsul


Dołączył: 03 Lut 2011
Posty: 3179
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: 23:01:43 31-03-11    Temat postu:

Te odcinki z porwania naprawde swietnie.Podobalo mi sie,że Val potrafila sie zbuntować i okazywala Rosendowi ze sie go nie boi.Kilka razy wplula na niego jedzenie a nawet probowala zadzgac go nożem.Mysle,że Lucka w tych odcinkach udowodnila jaką swietną jest aktorką.JM tak szaleje przez to porwanie ze musieli go dzisiaj aż zamknąć haha a jak wypuscili to i ta k pojechal tam gdzie nie powinien.Leonor i Sabino uwolinili Val ale ona jest w kiepskim stanie.Jestem ciekawa czy dojdzie w koncu do konfrontacji JM i Rosendo bo ten pierwszy wiele razy powtarzal,że go zabije
Powrót do góry
Zobacz profil autora
maxime
King kong
King kong


Dołączył: 26 Kwi 2010
Posty: 2387
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 12:58:17 01-04-11    Temat postu:

Na pewno kiedy się będą chcieli pozabijać, ktoś im powie, ze są ojcem i synem. Co do tego, że Rosendo jest ojcem JM ie mam wątpliwości, bo skoro Federico był bezpłodny, a Leonor była kochanką Rosendo, wiosek nasuwa się sam. A i w prawie każdej telenoweli jest tak, że bohaterowie dowiadują się o takich rzeczach w chwilach krytyczych.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sintia03
Prokonsul
Prokonsul


Dołączył: 03 Lut 2011
Posty: 3179
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: 15:52:03 01-04-11    Temat postu:

ja tez nie mialam wątpliwości ale nigdy wczesniej nie bylo to jasne powiedzaine
Powrót do góry
Zobacz profil autora
LUCERO11
Dyskutant
Dyskutant


Dołączył: 31 Mar 2011
Posty: 178
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Polska
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 16:32:00 01-04-11    Temat postu:

maxime napisał:
Na pewno kiedy się będą chcieli pozabijać, ktoś im powie, ze są ojcem i synem. Co do tego, że Rosendo jest ojcem JM ie mam wątpliwości, bo skoro Federico był bezpłodny, a Leonor była kochanką Rosendo, wiosek nasuwa się sam. A i w prawie każdej telenoweli jest tak, że bohaterowie dowiadują się o takich rzeczach w chwilach krytyczych.
To że Rosendo jest ojcem Jose Miguela to było jasne tylko dla Sabina.Nie jestem pewna ale chyba Rosendo też o tym wiedział.Było to w 28 odcinku jak Rosendo mówi do JM czy wie kto jest jego prawdziwym ojcem.To prawda że o tajemnicach skrywanych od lat bohaterowie dowiadują się zawsze pod koniec telenoweli i to w chwilach krytycznych.A o tym że są ojcem i synem powie im sama Leonor.

Ostatnio zmieniony przez LUCERO11 dnia 16:35:05 01-04-11, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sintia03
Prokonsul
Prokonsul


Dołączył: 03 Lut 2011
Posty: 3179
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: 22:01:42 01-04-11    Temat postu:

Rosendo nie wiedzial o tym,że JM jest jego synem
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rainbowpunch
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 24 Mar 2009
Posty: 12314
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 22:03:36 01-04-11    Temat postu:

Rosendo nie wiedział, że Jose Miguel jest jego synem, a to w 28 odcinku co powiedział to był tylko czysty przypadek, bo Leonor wcześniej mu powiedziała, że miała wielu kochanków i dlatego myślał, że nie koniecznie JM mógł być synem Federico.

Valentina na szczęście ku radości wszystkich trafiła do Los Casacabeles. Rosendo się wściekł gdy nie zastał tam jej, a był bardzo zdenerwowany i to wszystko przez Leonor, która wyjawiła mu i swojemu synowi, że są ojcem i synem. Dzięki temu przynajmniej JM opuścił broń i odszedł. Ciekawe co zrobi teraz z tym fantem? W pewnym momencie wydawało mi się, że Rosendo ma łzy w oczach. Ale to nie zmienia faktu, że jest bydlakiem. Mimo to wszystko przez Leonor, bo gdyby mu powiedziała wcześniej o dziecku to Rosendo by nie znienawidził JM.
Piękna scena była gdy Jose Miguel zobaczył swoją Valentinę.
Teraz już większość wie, że Ivana zabiła Oscara. Nawet komisarz Toledo, który powinien już ją zamknąć. Na co on czeka? Przecież są świadkowie i nie tylko oni twierdzą, że Ivana zabiła Ampudię.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sintia03
Prokonsul
Prokonsul


Dołączył: 03 Lut 2011
Posty: 3179
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: 22:29:05 01-04-11    Temat postu:

Mi Rosenda też zrobilo sie nawet troche żal mimo ze jest bydlakiem to może jakby Leonor powiedziala mu wtedy ze spodziewa sie jego dziecka jego losy inaczej sie potoczyly bo napewno związalaby sie z nią na stale i zaopiekowal dzieckiem,ale Leonor przecierz nie mogla by byc z takim prostakiem.Kiedy powiedziala mu ,zę nawet jak ma teraz pieniądze to zawsze bd zwyklym prostakiem to przypomniala sobie,że Val wiele razy to samo mowila do Rosenda wiec z jednej strony życie nigdy nie bylo dla niego laskawe.Jednak mimo wszystko go nie usprawiedliwiam.Sliczna scena kiedy JM tak troszczy sie o Val jakby byla jego najwiekszym skarbem.Ja ją zobaczyl to aż mu sie wyraz twarzy zmienil
Powrót do góry
Zobacz profil autora
maxime
King kong
King kong


Dołączył: 26 Kwi 2010
Posty: 2387
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 22:35:14 01-04-11    Temat postu:

Maite Perroni napisał:
W pewnym momencie wydawało mi się, że Rosendo ma łzy w oczach.


Ja też to widziałam...Goyri świetnie odgrywa rolę Rosenda

A co do Teledo, to chyba czekał na tą parę, która widziała zabójstwo Oscara, aby potwierdzili, że to Ivana zabiła.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sintia03
Prokonsul
Prokonsul


Dołączył: 03 Lut 2011
Posty: 3179
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: 22:41:34 01-04-11    Temat postu:

Toledo to glupek nie moze zniesc faktu ze jego kochana Ivanita jest zwyklą morderczynią.Przez chwile balam sie ,że o zabojstwo tego adwokata Rosenda zostanie oskarżony JM bo w konuc kady wiedzial ze mial pojechac do Rosenda.DFobrze jednak ze ten krewny jego powiedzial ze to rosendo strzelal
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rainbowpunch
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 24 Mar 2009
Posty: 12314
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 13:20:25 02-04-11    Temat postu:

Ja też się tego bałam, ale na szczęście ten siostrzeniec Samaripy powiedział co i jak i teraz na Rosendo ciąży już zamordowanie Nazaria, Federica, swojego adwokata, a także porwanie Valentiny, gwałt na Iluminadzie, a także spowodowanie utraty dziecka przez Cristantę. Za takie coś to pójdzie siedzieć chyba już na wieki. Choć również mi go trochę żal, bo życie mu nie szczędziło cierpień. Dlatego taki się stał...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
maxime
King kong
King kong


Dołączył: 26 Kwi 2010
Posty: 2387
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 15:13:05 02-04-11    Temat postu:

Maite Perroni napisał:
(...) pójdzie siedzieć chyba już na wieki. Choć również mi go trochę żal, bo życie mu nie szczędziło cierpień. Dlatego taki się stał...


Mie też... ajpierw ta historia z matką, zabitą przez ojczyma, kiedy miał cztery lata, potem źle ulokowane uczucia w Leoor, która go rzuciła dla faceta, którego nawet nie kochała...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sintia03
Prokonsul
Prokonsul


Dołączył: 03 Lut 2011
Posty: 3179
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: 18:35:44 02-04-11    Temat postu:

Ja mysle ,ze Leonor kochala Federica ale na swoj sposob a Rosendo to raczej byl jej wielką namietnoscią.Pozatym Federico zapewnil jej to czego Rosedno nigdy by nie zapewnil czyli dobre nazwisko i pozycje
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Telenowele Strona Główna -> Telenowele wyemitowane / Kobieta ze stali Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 174, 175, 176 ... 289, 290, 291  Następny
Strona 175 z 291

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin