Telenowele

natalia** · Wysłany: 20:55:10 26-07-15 Temat postu:

Ivana jest beznadziejna jakoś na początku w miarę Ją lubiłam al;e teraz jest okropna i jak sie narzuca do tego dostała wezwanie na komendę w sprawie przesłuchania
w sumie dziwnie ze policja Ją nie szuka skoro była kochanka Oscara !
No Alonso teraz wrócił do stolicy i od razu odebrał telefon od Brendy wydaje Mi się ze Ona jest powaznie chora skoro chce do niego przyjechać
licze że Alonso wkońcu pojedzie odwiedzić syna bo widac ze mały bardzo tego pragnie skoro ciagle pisze do niego listy

Wogule to valentina przysięgła na grobie rodziców że sie zmieni i nie będzie taka twarda , lcize ze dotrzyma słowa

Akurat jestem po 100 odc i szkoda bardzo Mi Chuya bo spadł z wysokiej belki i jest teraz w śpiączce

a nawiasem mówiąc aktorzy co graja Chuya i Teresite graja świetnie , bardzo naturalnie i uwielbiam ich są słodcy

I jak leonor chciała zabic konia syna , Ona nie ma skrupułów
do tego wyrzuciła Sabina z hacjendy ale JL da jej teraz do wiwatu nawet nie co Ją czeka !!!

crisanda jest beznadziejna jak mogła przyjac znowu Rosemba po tym wszystkim co jej zrobił !!! Nie rozumiem tej kobiety
przez niego straciła dziecko a Ona nadal chce być z tym draniem a on ją tylko wykorzystuje ehhh szkoda Mi Iluminady !

Sylwia94 · Wysłany: 15:29:31 29-07-15 Temat postu:

Dokładnie, na Ivanę potem się nie dało patrzeć (ani słuchać, bo ten głos i śmiech to masakra

). Na początku wydawała się ciekawą postacią, ale potem te jej intrygi i wymyślanie plotek, narzucanie się doprowadzały mnie do szału. Na przykład w "Santa diabla" Humberto też jest czarnym charakterem, a jest niesamowicie interesującą postacią, bo niewiadomo, co planuje i gra w grę z protką.

Też mi było szkoda Chuya. Wtedy mnie najbardziej wkurzyła Leonor, bo okazała się taką znieczulicą. Powiedziała przykre rzeczy Teresie

Dzieci są słodkie, zwłaszcza Teresita z tym swoim "acha"

Pomysł z zabiciem konia był podły. Na tą Leonor to w ogóle nie mogłam też patrzeć. Dziwię się, że JM ją znosił.

Tak, Crisanta była strasznie naiwna, a cierpiała na tym Iluminada. Ale na koniec wyjdzie na jaw przykry fakt z przeszłości Crisanty.

Nawiasem mówiąc chyba już nikt nie ogląda tej telki

natalia** · Wysłany: 17:58:08 02-08-15 Temat postu:

W sumie dzięki wypadkowi Chuya , Valentina i JM pogodzili się i postanowili zostać parą ale pewnie Ivana nie dopuści do tego tym bardziej ze pojechała do stolicy zabawić się z tym lekarzem by zajść w ciążę ale Ona jest głupia , szczerze juz nie moge na Nią patrzeć do tego jak przyjechała poleciała do horacia a On był w ręczniku i nakryła ich Gaby , pewnie nie wiadomo co sobie pomyślała !
A nawiasem mówią Horacio nieźle jest owłosiony hehe niczym małpa !!
Rzeczywiście Leonor jest bez serca tyle przykrych rzeczy powiedziała Teresie jak by była jej wina że mały spadł . Teresita jest słodka , uwielbiam tą mała i gra bardzo naturalnie

Crisanda jest beznadziejna a teraz Rosembo pracuje na hacjendzie JM
Ja nie wiem jak On tam wytrzymuje ma pod dachem same żmije nic dziwnego ze szybko wychodzi z domu i wraca bardzo późno by nie natknąć sie na matkę i Ivanę !

Alonso wreście dorósł do ojcostwa , zżył się z synkiem a Brenda i mały zamieszkali u Niego na czas operacji , a gdy odbyła się operacja Brendy , Alonso napisał emaila do valentiny widac ze wiadomosć bardzo poruszyła dziedziczkę

No wiesz gdy by telka normalnie leciała w tv to rzecz Miała by się inaczej
a tak pewnie nikt nawet nie wie ze leci na innym kanale
a poza tym już raz leciała na kanale którego nie posiadam dlatego teraz oglądam

Sylwia94 · Wysłany: 1:35:17 03-08-15 Temat postu:

Miło było oglądać Val i JM przy łóżku Chuya, którzy razem się wspierali w tych smutnych chwilach

Ale oczywiście Ivana nie odpuszcza. A ten jej wyjazd i pójście do łóżka z pierwszym lepszym tylko aby złapać JM na dziecko to już poza jakimkolwiek poziomem. Zachowała się jak kompletna dz****.
Horacio mi się nie podobał z gołą klatą, za bardzo owłosiony xD
Leonor zachowała się jakby jej było obojętne, czy Chuy umrze czy nie, najważniejsze by służąca jej usługiwała, bo ona sama nie potrafi nawet sobie kawy zrobić! A gdyby to chodziło o jej syna?! Jest kompletnie bez uczuć. Szkoda mi było wtedy Teresy, nie dosyć, że taka tragedia to jeszcze musiała znosić tą jędzę. Ja bym jej nagadała

Szkoda, że przerwali emisje. Dużo osób pewnie dała sobie spokój

natalia** · Wysłany: 19:23:35 03-08-15 Temat postu:

To prawda dlatego teraz postac Ivany bardzo Mnie irytuje do tego robi z siebie ofiarę na hacjendzie , okropne z Niej babsko ! pewnie teraz wszystko popsuje swoim rzekomym wyznaniem że jest w ciązy i pewnie Val zostawi JM
ehh pewnie tak będzie tym bardziej ze telka zmierza małymi krokami do końca
bo jestem obecnie na 108 odc

Horacio ma ładne oczy i uśmiech ale rzeczywiście jest strasznie owłosiony chyba jeszcze nie widziałam tak owłosionego faceta na ekranie tym bardziej na plaży itp.

A tak z innej beczki Chuy długo będzie w tej śpiące ?
No szkoda ze przerwali emisję dobrze że chociaż ktos wrzuca odc do netu w fajnej jakości

Sylwia94 · Wysłany: 13:49:45 05-08-15 Temat postu:

Łatwo się domyśleć, jaki będzie następny krok Ivany czyli rzekoma ciąża i rozdzielenie Val&JM, ale najpierw musi być w tej ciąży, bo udawać nie może do końca życia

Z kimś jeszcze oprócz tamtego lekarza będzie spała, by zajść w ciążę.
Horacio jest przystojny, ale po zdjęciu koszuli czar pryska

Tym bardziej, że jest aktorem więc powinien się super prezentować jak np. Jose Miguel

Nie pamiętam, ile czasu, ale niedługo się obudzi i wszystko będzie ok:)

natalia** · Wysłany: 16:09:04 08-08-15 Temat postu:

Ivana jest beznadziejna już nawet rzuciła sie na Rosenda ale ten Ją odtrącił i powiedział zę jest dziedziczką 2 kategorii hehe a wszystko widziała Leonor i kazała sie wynosić Ivanie ale ta pokazała Jej papierki ze jest w ciązy i nie ,a zamiaru opuścić hacjendy .
JM zaciągnął siła Valentinę by porozmawiała z Arcelią a ta jej wszystko wyjasniła i powiedziała ze zegarek dała Jej kuzynka jak i pieniądze Val potem przepraszała ukochanego ale On nie chciał jej słuchać bo znowu jak coś pójdzie nie tak rzuci go a On ma dosyć takie życia i wcale Mu się nie dziwie bo Val zamiast z Nim wyjasnic sprawy od razu go zostawia .
Potem JM pobił się dosyc mocno z Rosendem ale gdy by tylko wiedział zę to On wykupił jego ziemię .

Fajnie że Gaby i Horacio sobie wszystko wyjasnili a potem się pocałowali
bo nie chciałam bym żeby gaby wyjechała !
No i Sandra z Felipem wezmą slub cywilny oczywiście matka jest temu przeciwna ale na ojca Sanda może liczyc

Sylwia94 · Wysłany: 1:21:36 09-08-15 Temat postu:

Ivana jest taka odpychająca, że sama musi zaciągać facetów do łóżka

Dobrze, że JM zaciągnął Val do Arcelii, bo ta uparta Val nigdy by sama tam nie poszła. Jak wiemy, nie lubi rozwiązywać problemów

I też rozumiem JM, bo każda głupia plotka niszczyła jego związek, więc nic się nie zmieni dopóki Val mu naprawdę nie zaufa.
Rosendo nieźle wymyślił z tym kupnem ziemi JM, choć było to podłe i smutne dla JM

natalia** · Wysłany: 20:37:23 09-08-15 Temat postu:

Jestem po odc gdzie zmarła Brenda bardzo smutne chwilę dla małego Santiaga i Alonsa do tego była bardzo wzruszająca scena jak Brenda przed śmiercią nagrała film dla synka
a mały potem wyciągał dłonie do telewizora i płakał

Brenda chyba wyczuwała ze nie przezyje i dlatego przyjechała do Alonsa by poznał synka
przynajmniej Mi się tak wydaje

Chuy wreście się wybudził i zobaczył val i JM całujących się a wczesniej odbył się ślub cywilny doktora z Sandrą tylko wszystko musiała zepsuć Enriqueta nie rozumiem tej baby naprawdę zęby w dniu ślubu córki próbując sie zabić ehh
to przechodzi ludzkie granice współczuje Sandrze bo widac ze bardzo Ją to poruszyła i czuje sie winna że matka to zrobiła ale przecież to nie jej wina i nie powinna sie obwiniać !

No i Ivanita musiała wszystko popsuć bo przy HM i Valentinie wyznała
że spodziewa sie dziecka co za podła baba a tym bardziej ze wcale nie jest w ciąży bo obesrała wyniki i jak rzuciła się na lekarkę , co za durne babsko !!

Sylwia94 · Wysłany: 23:22:08 10-08-15 Temat postu:

Rzeczywiście było smutno, gdy zmarła Brenda. Szkoda mi było jej synka i Alonso, bo w końcu zaczęło się wszystko układać

Zapewne Brenda wiedziała, że coś może jej się stać i chciała mieć pewność, że w razie czego ojciec zaopiekuje się synem

Enriquieta perfidnie zepsuła ślub córki, ale wydaje mi się, że nie chciała się naprawdę zabić... jak myślisz? tak jak Ivana na początku telki, jak zażyła tabletki. Choć to było ryzykowne wdychać tyle czasu gaz, na pewno nie jest z tą kobietą dobrze...
Ivanie nie udało się zajść w ciążę, więc podrobiła wyniki, ale jeśli nie zajdzie szybko w ciążę to kłamstwo wyjdzie na jaw

Szkoda, że rozdzieliła znowu Val i JM, ale to było do przewidzenia, że Val znowu zrzeknie się JM na rzecz kuzynki. Czasem mi się wydawało, że ona go naprawdę nie kochała, bo jej zachowanie było absurdalne. Nawet jakby Ivana była w tej ciąży to co z tego?! To nie średniowiecze. Dużo jest związków, gdzie ludzie się rozstają mimo posiadania dziecka i układają sobie życie na nowo. Więc myślę, że przechytrzyliby Ivanę, gdyby tak zrobili, ale to telka wiec oczywiście się tak nie stanie

natalia** · Wysłany: 0:05:31 16-08-15 Temat postu:

Szkoda małego ale teraz mały pojechał z babcią a Alonso na hacjendę by oddać dług Valentinie bo ostatnio sporo zarobił do tego na miejscu wszystko jej opowiedział o Brendzie i dziecko , widać zę val to bardzo poruszyło skoro wybaczyła Alonsowi chociaż domownicy źle na Niego patrzą ale val juz inaczej skoro nawet z Nim jeździ do miasteczka , a Ivana oczywiście szuka sposobu by zajść w ciąże nawet udała się do Alonsa ale ten ją spławił i bardzo dobrze

Do tego przyjechał komisarz Toledo by przesłuchać Val i jej kuzynkę ale ta z płaczem poleciała do felipe że jest w ciąży i nie chce urodzić dziecka w areszcie a ten uwierzył jej i skłamał bo nie chciał by dziecko wychowało sie bez matki ehh

Iluminada wkońcu powiedziała matce o gwałcie no i crisanda ocknełą się chociaż długo musieliśmy na to czekać nawet zaniosła ubranie Rosenda do burmistrza
liczę zę ten drań trafi za kradki chociaż juz jest bo JM oskarżył go o otrucie bydła .
Ostatnio dużo się dzieje ale też nie wiele odc zostało do końca

Sylwia94 · Wysłany: 5:33:40 16-08-15 Temat postu:

Alonso zachował się jak należy, zbierając pieniądze na spłatę długu

Val też zupełnie inaczej na niego spojrzała, a pozostali no cóż są dalej podejrzliwi. Ale dowinni już dać mu spokój, zapłacił za swoje. Dobrze, że odrzucił Ivanę

Ona jest załosna to kwadratu, już nikt nie może na nią patrzeć.
Felipe jest za dobry. Powinien był od razu pójść na policję, bo Ivana jest niezrównoważona i zagraża wszystkim wokół. Poza tym nie mogłaby urodzić w więzieniu. Urodziłaby normalnie, a potem by jej odebrali pewnie dziecko. Ale oczywiście najpierw musiałaby być w tej ciąży naprawdę hehe

Iluminada długo zwlekała, ale w końcu zdobyła się na odwagę. W końcu coś dotarło do Crisanty.

natalia** · Wysłany: 22:01:20 16-08-15 Temat postu:

Czekam aż Alonso przyjedzie na hacjendę z synkiem bo chyba to niebawem nastąpi ?
A domownicy traktują gorzej Alonsa niż Rosenda wcześniej nie rozumiem tego tym bardziej ze On się zmienił , dobrze że chociaż Val zmieniła stosunek do Niego
i normalnie rozmawiają itp
A co do Ivany już nie mam do Niej słuch a tym bardziej Mnie wkurza że val chce sie poświęcić dla kuzynki bo jest w ciązy a tym bardziej zę wie że to ona stoi za kradzieżą pieniędzy i zegarka ale Valentina tłumaczy sie zę to jej rodzina itp
wkurza Mnie jej zachowanie tym bardziej zę JM nie kocha Ivany i raczej sie z Nia nie ożeni nawet dla dziecka i szkoda ze felipe znowu skłamał na policji
chyba zę Ojciec Ventura nakłoni go do powiedzenia prawdy bo dalej nie oglądałam .

crisanta wreście poszła po rozum do głowy bo tak to tylko się poniżała
dla Rosenda a on Ją traktował bardzo źle
szkoda ze Iluminata odtrąca chłopaka powinan Mu powiedzieć prawdę a tak chce udać sie do zakonu chociaż Benita wie o gwałcie i moze wybije jej ten pomysł z głowy !

Niestety teraz są ciężkie chwile dla JM bo Rosendo wykupił jego ziemie
i zakręcił dopływ wody ale dzięki sprytowi Sabita poszedł do więzienia
hehe i licze ze juz z stamtąd nie wyjdzie !

Najlepsza była scena jak val pojechała do rosenda by się od Niej odczepił a jak długo nie wracała to gaby pojechała po Nią razem z ciotką i benita które trzymały strzelby w dłoniach hehe

kristel · Wysłany: 20:38:10 27-08-15 Temat postu:

cyt : ślub się odbędzie ,choćbyś głowe do piekarnika włożyła albo powiesiła sie na lampie :

Sylwia94 · Wysłany: 0:34:21 28-08-15 Temat postu:

Z tego co pamiętam dość szybko Alonso pojawił się z synkiem na hacjendzie i Val go polubiła, pokazywała mu jak się doi krowy

Alonso miał łatkę tego złego, choć to Rosendo był prawdziwym łajdakiem

Val i jej poświęcenie... szkoda gadać. Rodzina rodziną, ale są jakieś granice. Ivana czuła się bezkarna, bo Val i tak zawsze jej pomagała.
Prawda w końcu wyjdzie na jaw, ale wcześniej ktoś inny pomoże Ivanie, co będzie jej na rękę, bo niewinna osoba pójdzie do więzienia zamiast niej.
Iluminada była trochę męcząca z tym ukrywaniem gwałtu, a potem złym traktowaniem Timona. Ale wszystko się dobrze dla niej i niego skończy.
Ogólnie szkoda mi było JM, bo miał marzenia, chciał je zrealizować, a cały czas Rosendo mu uprzykszał życie i był bezkarny...