Telenowele

Eliza007 · Wysłany: 21:07:55 01-03-08 Temat postu:

Ida temperament miała

WhiteAngel · Wysłany: 21:42:49 03-03-08 Temat postu:

Ida wogóle fajna jest.Ja lubie tez Gabi.Wogóle całą serie.Czekam a nową cześć

Natiii · Wysłany: 21:58:40 03-03-08 Temat postu:

ja najbardziej lubiłam Natalię-ale to chyba ze względu na sentyment do imienia

Kasia. · Wysłany: 10:34:12 15-09-08 Temat postu:

Najlepsze są te pierwsze tomy z całego tomu. Kiedy już zaczyna się dorosłe życie Natalii i Patrycji, to już jest mniej ciekawie.

ewusiar · Wysłany: 11:23:48 02-10-08 Temat postu:

Uwielbiam Jeżycjadę

zawsze jak nie mam humoru, to lubie do niej powrócić i chyba nigdy mi się nie znudzi

Lilijka · Wysłany: 18:37:20 04-10-08 Temat postu:

czytalam kiedys Kwiat Kalafiora, teraz męczę Opium w rosole, bo to moja lektura, wiecej chyba nie czytalam,
nie znoszę stylu tej pisarki

Rani · Wysłany: 22:56:01 04-10-08 Temat postu:

Hmm ja się nie zgodze, że cała Jeżycjada jest fajna.
Fajne są te tomy do Noelki. Rzeczywiście super lektura - pogodna, ciepła, rodzinna...
A potem zaczyna się przynudzanie.
Ostatnie tomy są nie do przebrnięcia ;/ Moralizatorstwo aż bije po oczach (w pierwszych tomach nie ma czegoś takiego), humoru szukac z lupą...

Ambrossia · Wysłany: 12:22:41 05-10-08 Temat postu:

Czytałam to bodajże do Nutrii i Nerwusa, a dalej za bardzo mi się nie chce.

W ogóle wynudziłam się przy N&N jak przy żadnej książce.

ewelcia · Wysłany: 13:08:26 25-12-08 Temat postu:

Jeżycjada jest świetna! Lekka, na poprawę humoru. Szybko się czyta, bo wciąga, chociaż niektóre wątki przynudzały.

kasia92 · Wysłany: 17:56:31 18-01-09 Temat postu:

Mam słabość do tych ksiązek

Notecreo · Wysłany: 10:06:33 29-01-09 Temat postu:

mi sie nadal podoba Jeżycjada, wczoraj dostałam od chłopaka najnowszy tom, Sprężyna i sobie czytam. Lubie laurę, bo ejst moja równiesniczką. a co do Nutrii i Nerwusa, to bardzo mis ię podobał ten tom, szkoda, ze potem Natalia nie zostala z Nerwusem. srednio mi sie podobała Córka Robrojka, a moje ulubione tomy to Opium w rosole, od ktorego zaczelam przygode z Musierowicz, Noelka, Pulpecja, Nutria i Nerwus. Pamietam, jak bylam w Poznaniu na objezdzie naukowym i mialam taki schiz, ze rozpoznawalam rozne miejsca z ksiazek, np teatralkę, Operę, moja kolezanka miala to samo.

veronika84 · Wysłany: 1:36:55 29-03-09 Temat postu:

Ja po prostu kocham Jezyciadę. Moją ulubioną częścią jest Nerwus i Nutria, ta książka jest taka romanyczna. Przez długi czas nie mogłam przeboleć, że Pani Musierowicz zastąpiła mojego boskiego Filipa nudnym Robrojekiem, tak samo jak nie mogłam przeboleć zniknięcia Janusza Pyziaka drugi mój ulubiony bohater. Dobrze, że został mi jeszcze Baltona i Ignacy, ostatnio bardzo polubiłam Marka Pałysa i jego syna Józinka i tego nowego bohatera Adama ze Spręzyny, historia Adama i Laury przypomina mi trochę historię Natali I Filipa. Niestety do mdłości doprowadza mnie nieporadny Robrojek jak na faceta w kwiecie wieku, zbyt idealny Grzesiu, jego przemądrzały syn Ignacy Grzegorz i nudnawy Fryderyk. Bardzo uwielbiam Laurę, która przez pewien czas nie mogłą znaleź swojego miejsca i czasami odnosiło się wrażenie, ze jest tą czarna owcą w rodzinie w porównaniu do Róży czy Ignasia. Laura ma trudny charakter, pomimo tego, że jest silna i nie pokazuje uczuć, to jest to osoba, która potrzebuje dużo miłości, i której przez lata brakowało miłości ojca.

Ambrossia · Wysłany: 20:09:34 10-05-09 Temat postu:

Całkiem niedawno przeczytałam "Imieniny". Z ulga stwierdziłam, że to fajna książka. Dużo lepsza od poprzedniej, Córki Robrojka;p Jakaś masakraxD
I w ogóle to nie wierzę w to co tu piszecie... Natalia naprawdę będzie z Robertem? Przecież oni w ogóle do siebie nie pasują;/

A tak w ogóle to mam ochotę wystawić te nudniejsze (wdg mnie) książki na Allegro

Może jest ktoś chętny?;d

Notecreo · Wysłany: 22:54:05 10-05-09 Temat postu: