Telenowele

Dudziak · Wysłany: 15:49:19 23-02-12 Temat postu:

Koszmar Evy był świetnie przemyślany. Danna idealnie odegrała rolę psychopatki (przez ten krótki czas gdy zeszła do piwnicy byłam pewna, ze pomaga Julianowi). Tylko nie rozumiem czemu Pedro Pablo i Lola też jej się śnili, ale koszmar to koszmar

Maaarz · Wysłany: 15:59:44 23-02-12 Temat postu:

Genialny odcinek

Sceny Evy z Julianem po prostu brak slow jakie mialam ciary...i to jak w mgnieniu oka zmienila mu sie twarz.Kompletnie zadnych ale to zadnych emocji.I to cos w Jego oczach

+ czerń.A to jak spojrzal na Mati...w ogole pokazali Go mega to jak dojrzal ,ze obraz jest zle ulozony wlasnie takie szzczegoly sa dla mordercow wazne to ze mial koszule poskladane i kolorystycznie dobrane.na koncu siedzialam w bita w fotel i liczye godz do dzisiejszego odc

p.s. Rafael tak swietnie zagral morderce ,ze szok bo to sztuka tak umiec zagrac

assiaa94 · Wysłany: 17:05:43 23-02-12 Temat postu:

Eva Zanetti jest najbardziej pozytywną postacią w tym serialu ( nie jest przesłodzona ), ja się pytam dlaczego akurat ona musiała być porwana???

Co do Juliana, niestety od początku wiedziałam, że to on jest 'łowcą', ale dopiero po wczorajszym odcinku przekonał mnie do siebie. Idealnie pasuje do tej roli.. Brak słów! <3

Maaarz · Wysłany: 17:19:24 23-02-12 Temat postu:

Hm dokladnie zastanawiam sie nad tym samym...ale wlasnie chodzilo o to by dodac dreszczyk emocji ,ze morderca zabije prowadzacego sledztwo.

A jak Julian powiedzial,wybral Eve bo chcial by pomogla mu sie odkryc.Ale tego nie wykorzystala.Niestety.

roksi 20 · Wysłany: 17:24:41 23-02-12 Temat postu:

Maaarz · Wysłany: 17:29:22 23-02-12 Temat postu:

Racja racja no perfekcja po prostu

o wlasnie zapomnialam o tym chłodzie Roksi

no i ofkors najwazniejsza rzecz ktora czyni ta telke cudna,muzyka.

Tez sie ciesze ,ze znamy juz morderce choc ja go podejrzewalam od poczatku

assiaa94 · Wysłany: 17:43:59 23-02-12 Temat postu:

Maaarz · Wysłany: 17:46:35 23-02-12 Temat postu:

Może.Byłąby bardziej obiektywna inaczej by na to spojrzala.

Ja dzis uronie nie 1 łzę

assiaa94 · Wysłany: 17:47:37 23-02-12 Temat postu:

Maaarz · Wysłany: 17:50:17 23-02-12 Temat postu:

roksi 20 · Wysłany: 17:57:17 23-02-12 Temat postu:

Monserrat · Wysłany: 19:06:07 23-02-12 Temat postu:

Maaarz · Wysłany: 20:36:16 23-02-12 Temat postu:

bO CHYBA kazda kobieta chciala by byc zabita przez takiego morderce

buahahha to niezly pomysl Audrey

nie no 3 wariatki albo kolejne teoretyczne ofiary Juliana G.

A co byscie mu powiedzialy by was nie zabijaL? ja sie zastanwialam cala noc i nadal nie wiem ale mysle nad tym

Monserrat · Wysłany: 20:53:40 23-02-12 Temat postu:

No bo nad tym co ewentualnie można byłoby powiedzieć Julianowi w takim momencie trzeba się poważnie zastanowić i to wymaga czasu. Tu są potrzebne naprawdę żelazne argumenty i trzeba naprawdę postarać się żeby Julian w ogóle zaczął myśleć o ewentualności uwolnienia swej ofiary

roksi 20 · Wysłany: 21:18:09 23-02-12 Temat postu:

A ja bym nic mu nie powiedziała żeby mnie nie zabijał dała bym mu wolnom reke i w tych ostatnich chwilach chciała bym żeby byl blisko mnie żebym mogła go dotknąć i na nie go patrzeć.
Ach, ale mi odbiło, no ale cóż nic na to nie poradze, że on tak na mnie działa.