Telenowele

Ambrossia · Wysłany: 23:05:07 23-03-08 Temat postu:

- Aj, muszę sobie iść kupić nową chustkę.

Araceli12 · Wysłany: 23:05:20 23-03-08 Temat postu:

Ty podla Saro wyjdz stad

MariNa14 · Wysłany: 23:05:44 23-03-08 Temat postu:

Veronica

(do Sary) Ricardo jest cudny... Pamiętam jak mówił mi o tobie. Powiadał tedy (haha xD) że wstydzi się, iż się z tobą zadawał. Toć ty rzucasz tyłkiem na prawo i lewo jak nijaka Roxana z telenoweli "D jak Dlaczego"

Kyrtap1993 · Wysłany: 23:06:01 23-03-08 Temat postu:

Widzę, że jest też moja kochana Patty! Jak się masz chiquita? Pamiętasz jak isę tobą zajmowałam jak pracowałam w waszej rezydencji? A pamiętasz jak Cię porwałam z Juliem? Ale Julio jest niczym w porównaniu z twoim przybranym ojcem! Jak o nim myslę, to dostaję gęsiej skórki, poptarz, no patrz! A ty Verónico, zamknij się, nie obchodzi mnie czym pryskałaś z tego silikonu!

Araceli12 · Wysłany: 23:07:09 23-03-08 Temat postu:

Moj papito z toba
<placze>Dlaczego nikt mi nie powiedzial zawsze dowiaduje sie jako ostatnia

Erunámo · Wysłany: 23:07:24 23-03-08 Temat postu:

Lupe:

O no właśnie, pani Veronico... Ile kosztuje operacja wszczepienia implantów?

MariNa14 · Wysłany: 23:07:36 23-03-08 Temat postu:

Veronica

Sama masz silikony, Sarito, więc wara od moich cyców. Chciałabyś mieć takie wielkie, tłuste i brązowe jak ja.
(Do lupy) A chce sobie pani wszczepić? Kosztuje 10293983487587435 peso. Choć wątpię, by panią zoperowali. Pani ma za stare, spróchniałe cyce.

Araceli12 · Wysłany: 23:08:57 23-03-08 Temat postu:

Nikt sie tu ze mna nie liczy pojde sobie nie bede przebywac z kochankami mojego papita wole isc do mamity

Kyrtap1993 · Wysłany: 23:09:16 23-03-08 Temat postu:

Oj Patty, Patty... myślałam, że już wąchasz kwiatki od spodu... Veronica, założę się, że Ricardo nie miał takich upojnych chwil z tobą, jakie miał ze mną! Do pięt mi nie dorastasz! A mi powiedział, że woli oglądać sufity w twoim apartamencie niż oglądać te sztuczne cyce!

Erunámo · Wysłany: 23:09:37 23-03-08 Temat postu:

Lupe:

Oj, oj, oj, ale się porobiło... Kto chce herbatkę?

MariNa14 · Wysłany: 23:10:30 23-03-08 Temat postu:

Veronica

(do Sary) On z tych cyców codziennie rano ma świeże mleko, moja droga. Choć są wielkie i plastikowe i tak je lubi. Patty, zaczekaj. Mam do ciebie sprawę.

Kyrtap1993 · Wysłany: 23:10:45 23-03-08 Temat postu:

Sara

Lupita, a masz coś mocniejszego? Jak myślę o Ricardzie to jestem taka rozpalona!

Erunámo · Wysłany: 23:11:43 23-03-08 Temat postu:

Lupe:

Proszę was moje panie, uspokójcie się, bo wam nie dam kawy/herbaty. Droga Silvio, łóżko przyszło, może być? <pokazuje na wielkie łóżko z czerwonym świecącym serduchem>

Kyrtap1993 · Wysłany: 23:12:22 23-03-08 Temat postu:

Sara

Och, co za łoże! Z Ricardem to nawet w gównie bym się kochała!

MariNa14 · Wysłany: 23:12:30 23-03-08 Temat postu:

Veronica

(do Sary) Zaraz wybuchniesz. <wyciąga cyca i sika mlekiem w Sarę> Już ochłonęłaś?