Telenowele

Marisela · Wysłany: 19:49:46 24-09-08 Temat postu:

Ja też wolałam ta "dawną" Rositkę choć brzydką. Teraz jest trochę taka "mdła" momentami, najbardziej będzie mi się podobać jej postawa po 127 czy 128 odcinku. W tych późniejszych odcinkach bedzie w sumie ok. Mam na myśli jej stosunek do Bruce'a ale nie bedę tego teraz pisać bo to w spoilerach a nie tu jest na to miejsce.

violetta007 · Wysłany: 12:27:21 27-09-08 Temat postu:

Ja bardzo lubię Rositę..

A rzeczywiŚcie w dalszych odcinkach będzie bardziej wesoła.

I będzie trochę przypominała tamtą Rositę...

Marisela · Wysłany: 18:36:55 30-09-08 Temat postu:

Jullye · Wysłany: 21:02:43 30-09-08 Temat postu:

dzisiaj to było straszne jak tak się poniżyła przed Brucem xD

Marisela · Wysłany: 21:14:03 30-09-08 Temat postu:

Fakt nie powinna była się tak poniżać, prosić aby się z nią kochał i zapomniał chociaż na chwilę o tym co mu zrobiła. Jej stosunek do Bruce'a niebawem się zmieni i całe szczęście bo nie znoszę oglądać kajające się i poniżającej Rosity, przecież nie tylko ona ponosi winę za całą tą sytuację.

LovKristi · Wysłany: 18:59:53 01-10-08 Temat postu:

Jak wspominałam dawną Rosite to w życiu bym nie pomyślała, że odważy się kiedyś na takie coś jak wczoraj

Marisela · Wysłany: 19:33:20 01-10-08 Temat postu:

Pysia · Wysłany: 20:12:01 01-10-08 Temat postu:

Hmmm pewna siebie i zaborcza Rosita Amado, to chyba za duzo jak dla mnie. kiedyś ja bardzo lubiłam , mimio że miała nochala i zębiska, to była jakas taka przyjazna, ciepła twarz. A ta jej twraz teraz to jakas jest "zimna" i "ostra". Jej zachowanie kiedyś było lepsze. Teraz ona jest nie do zniesienia. A i jeszcze te jej miny, jak tak zacięcie broni swego, albo mó[url]i do Bruce'a są okropne.[/url]

Marisela · Wysłany: 21:07:16 01-10-08 Temat postu:

Przedtem nie miała makijażu (przynajmniej jakiś taki niewidoczny) a teraz ma i to za "ostry" jak na taką młodą osobę ale cóż...makijażyści, wizażyści to ich robota

Jako Violeta mnie odpychała, była zimna jak ryba a teraz próbuje znowu stać się dawną Rositą choć dawna Rosa ładnie się uśmiechała a ta teraźniejsza jakoś tak sztucznie. To że broni swego mi się podoba.

Pysia · Wysłany: 21:28:59 01-10-08 Temat postu:

Cos jej nie wychodzi to bycie dawna Rositą. Poza tym co ztego, że jest młoda osoba? Przecież wiele młodych dziewcząt tak się maluje i wyglada ślicznie, to jest wszystko przez jej twarz i tylko po częsci przez makijaż.

Marisela · Wysłany: 21:34:02 01-10-08 Temat postu:

Pysia · Wysłany: 21:39:15 01-10-08 Temat postu:

Może i gra fajnie, coć tego nie wiem, bo nie ogladałam, ale mi sie jej wyglad nigdy nie spodoba. Z tapetą czy bez, ona zawsze bedzie dla mnie brzydka i tyle.

Marisela · Wysłany: 21:58:18 01-10-08 Temat postu:

Coż każdemu podoba się coś innego, każdy ma swój gust i tyle

Pysia · Wysłany: 18:31:33 09-10-08 Temat postu:

Ej jak juz się bierze na protkę taka aktorke jak Genesis, któa nie gzreszy urodą to już powinno się przynajmniej ja jakoś porządnie obrobić, anie takie coś jak Roista. Dla mnie to jest żenada. W niektóych telach protki maja bardzo mało makijażu, ale i tak są łądne , bo mają naturalną urodę.

Marisela · Wysłany: 18:56:22 09-10-08 Temat postu:

Pysia ona bez makijażu jest dużo ładniejsza niż wtym "szkaradnym" make-upie który ma w DC. Geny ma bardzo ładne, duże, wyraźne oczy a pomalowali je jej tak że wyglądała np. we wczorajszym odcinku okropnie!!!