Telenowele

angella · Wysłany: 22:55:23 10-08-14 Temat postu:

Też nie przepadam za kostiumowymi telkami, ale pomimo iż na kanwie AR, to LQLVMR odzwierciedla czasy współczesne i porusza dzisiejsze problemy. Jest mega emocjonująca i pełna zaskakujących zwrotów akcji, które nieraz wbiją Cię w fotel

Odcinki znajdziesz na kilku stronkach, m.in. tusnovelas, urraca tv czy vimeo

Jeśli czegoś nie zrozumiesz, pytaj śmiało w temacie, bo już się wgryzłam w ten hiszpański i chętnie wyjaśnię

W MP jestem na 18 odc

Obłudna Renata podlizuje się jednocześnie do Lu i Rosario. Ach jak pięknie Julian powiedział Lucreci, że pomoże odzyskać jej dawną odwagę i zaczeka, ile będzie trzeba. Nie ma już chyba takich facetów. A tak w ogóle to Josue jest synem Rodolfa? Bo bardzo się różni od Juliana..

Raquel Becker · Wysłany: 8:47:09 11-08-14 Temat postu:

Ooo bardzo ci dziękuje

i trzymam wielkie kciuki że LQLVMR zagości u nas już w tv6 lub na innym kanale

W ogóle dużo złego słyszałam o procie podobno jest okropny.
Julian jest to ideał prota

Zawsze walczył o Lucrecię i jej pomagał . Josue nie jest synem Rodolfa ale będziesz zdziwiona kogo to dziecko

angella · Wysłany: 17:06:51 11-08-14 Temat postu:

Juliana to w ogóle za wzór protów należy stawiać.

Alejandro z LQLVMR jest nie do porównania, zresztą są to telki zupełnie z dwóch różnych światów i nie ma co porównywać. Alexa chcieli stworzyć na podobieństwo normalnego faceta z krwi i kości, który jak każdy z nas ma wady i zalety, ale chyba przesadzili w drugą stronę, i on ma w zasadzie same wady hehe

Pomimo całej sympatii, jaką darzę Sebka, rola Alexa to wg mnie jego najgorsza rola prota: porywczego, chorobliwie zazdrosnego egoisty. Ale prawdą jest, że tej telki nie ogląda się tylko dla protów, dla jednej historii miłosnej, ale docenia się za całokształt i wątki poboczne, z których każdy żyje własnym życiem i ewoluuje. I to mnie właśnie w niej urzekło. Poza tym jest przepiękna ścieżka dźwiękowa. Zapraszam do tematu, bo zaraz dostanę upomnienie za dygresje. Nic Ci na razie więcej nie zdradzę, sama zobaczysz, jeśli się zdecydujesz na oglądanie.

A co do MP musiałam znajomych z synkiem na spacer wyrzucić, żeby skończyć odc 18 hehe

Uzależniłam się na maxa! Myślę, że Lu powinna była powiedzieć Julianowi, że przyłapała jego matkę z Gabinem.
Zakłamana wiedźma z tej Justiny, żeby tak Lucrecię obmawiać przed Rodolfo. Nie dziwię się, że Josue nie jest jego synem, bo ta ladacznica zdradzała męża z kim popadnie. Pewnie poza księdzem Matiasem to każdy może być jego ojcem

Raquel Becker · Wysłany: 21:08:35 11-08-14 Temat postu:

Brakuje teraz takich protów jak Julian z MP :love , Daniel z AB

czy Miguel z Rebelde

To jak jutro będę miała czas zawitam tam do tematu LQLVMR i obejrzę 1 odcinek

Wcale ci się nie dziwie

Ja już prawie 3 lata jestem uzależniona od MP

Justina jest okropna jeszcze gorsza jest od Rosario według mnie . Ale zdziwisz sie kto jest ojcem Josue

angella · Wysłany: 10:44:56 14-08-14 Temat postu:

Julian pojawił się na przyjęciu powitalnym Lucreci wbrew wszystkim przeciwnościom i wyznał przy wszystkich, że jest dla niego najważniejsza

To jest dopiero odwaga! A scena na zakończenie odcinka po prostu booooska

jak Lu również przyznaje, że go kocha nad życie, a Julian proponuje ślub. Ich pocałunki są tak magiczne, że aż iskry lecą. Chciałabym, żeby już teraz uciekli i wzięli ślub, ale to pewnie za wcześnie w 21 odc hehe

Szkoda mi Blanci, ten parszywiec Carmelo tak ją perfidnie potraktował. Spowiedź Justiny to była masakra piłą mechaniczną. Skoro Gabino próbował przekonać Lu, że jej ojciec również miał romans z tą lafiryndą, to mam tylko nadzieję, że to nie Paulino jest ojcem Josue..

Raquel Becker · Wysłany: 18:04:55 14-08-14 Temat postu:

Julian to jest cudowny

Walczy o miłość

a nie jak inni proci

Powiem ci że podczas telki tylko raz mi podpadł

Widać że para L y J bardzo ci sie spodobała

P. S a co do LQLVMR obejrzałam 1 i decyduje się dalej oglądać ale we wrześniu

i wtedy zawitam do wątku o LQLVMR

angella · Wysłany: 21:38:42 14-08-14 Temat postu:

Nie tylko mi się spodobała, jestem totalnie oczarowana!

Dołączyła do moich ulubionych par

Szkoda, że takich mężczyzn jak Julian nie spotyka się w normalnym życiu. Prawda, nawet w telkach. Aktualna z Maite, La Gata to dopiero ma prota- chodzące nieporozumienie. Ten Pablo jest skończonym kretynem, nie wiem, może się teraz zmienił, bo przebrnęłam przez 40 odc i wykitowałam. Widzę, że Tobie spodobała się Lucia i Marcelo z ECDLP. Niedawno zaczęłam oglądać tą telkę i jest bardzo interesująca, ale potem trafiłam na MP i na razie tylko ją jestem w stanie oglądać

No i Lu nie poszła do Juliana nad rzekę z winy głupiej Renaty. Krętaczka kłamała w sprawie morderstwa p. dyrektor Magdaleny, spadku ojca, symulowała chorobę, a nawet żyły sobie podcięła, żeby tylko zostać w El Milagro.. szczyty

Swoją drogą, nie mogę uwierzyć dlaczego Rosario aż tak chce się pozbyć córki z domu, to jej jedyne dziecko, a ona nie potrafi jej kochać

angella · Wysłany: 21:39:42 14-08-14 Temat postu:

dubel

Raquel Becker · Wysłany: 21:55:51 14-08-14 Temat postu:

U mnie to Lu i Julian są moją ukochaną parą

i od września wracam do MP od 11 odcinka więc z tobą będę komentowała ;* . Julian jest najlepszym protem jakiego Majka miała w telkach

. A teraz Pablo zmienił się na lepsze

Teraz jest opiekuńczy dba o Esme i o ich związek nie pozwala nikomu się mieszać

I Jego przemiana akurat była od 42 odcinka

A widziałam gorszych protów np Max z Osaczonej
Ja ciągle oglądam filmiki z Lucia i Marcelo

. A odcinki z nimi z 103 ,104 i 105 są takie magiczne że mogłabym je ciągle oglądać

przyciągają strasznie już ich ubóstwiam

a z odcinkami jestem na 3

a proci dopiero w 6 odcinku . Jutro muszę więcej odcinków obejrzeć

Renata trochę namiesza niestety u nich

. A Rosario jest okropna dla swojej jedynej córki . A tak już na najwyższym poziomie odcinki zaczynają się od 68 wtedy to już na maksa uzależnienie więc uważaj

angella · Wysłany: 22:41:34 14-08-14 Temat postu:

Hehe no to wtedy pewnie będę na okrągło oglądała

Będzie mi bardzo miło jak we wrześniu do mnie dołączysz

Jak skończę MP to chętnie wrócę do ECDLP, bo zatrzymałam się na 11 odc. Lucia i Marcelo już się spotkali

Śliczna z nich para

Cóż za ironia losu z LG, nie ma to jak skończyć na 40 odc, a przemiana prota w 42 haha

Może zrobię drugie podejście.
W każdym razie chcę obejrzeć jak najwięcej zanim wrócę do pracy, ale na razie całym sercem jestem z Lucrecią i Julianem

Dzięki temu wypadkowi Renaty Lu przynajmniej nie pojechała do Oaxaca. Dobry był ten policzek, który ojciec Matias wymierzył Gabinowi. A ten jak się zapierał, że nic go nie łączy z Justiną, a z tyłu miał skrzyżowane palce

Szkoda tylko, Julian nadal myśli, że jego ukochana wyjechała..

Raquel Becker · Wysłany: 9:37:08 15-08-14 Temat postu:

Od MP nie da się oderwać

jak 1 raz oglądałam na kompie to tylko wtedy MP

Obydwie będziemy komentowały

ja załaduje tylko transfer sobie

bo przy okazji zrobię filmiki z Lu i Julianem

Lucia i Marcelo są cudowni

Uwielbiam ich

LG chyba w pazdzierniku się kończy to może zrobisz tak

ja ci powiem jaki Prot będzie do końca telki to wtedy ci powiem jaki prot był do końca telki;)
Lu i Julian to sa cudowni

W ogóle ja pokochałam Maite i Eugenia za te role i za tą cudowną telkę

Ojciec Matias jest świetny

on zawsze umiał przygadać Gabinowi

a Julian już nie długo się dowie że Lu nie wyjechała

angella · Wysłany: 11:30:48 15-08-14 Temat postu:

O taaaak! Zrób filmiki z Lu i Julianem

Wiesz, ja do tej pory to nie bardzo przepadałam za Majką, może dlatego, że widziałam ją tylko w CCEA, trochę w LG i urywkach z TDA

A teraz mi się baaardzo spodobała, dostała naprawdę ambitną rolę do zagrania i świetnie jej to wychodzi.

Manuel powiedział Julianowi, że Lu nie wyjechała i dlaczego. Julian już myślał, że coś ją łączy z tym śmieciem Carmelo, jak ich zobaczył na przejażdżce. Tak się wściekł, że go prawie rozjechał haha

A Manu jest naprawdę w porządku, mimo, że kocha Lu, to jej pomaga, żeby była szczęśliwa

Świetny przyjaciel. Gabino w końcu rzucił Justinę, a Rodolfo zmądrzał i chce rozwodu. Niech zostanie sama łajdaczka podła. Jak śmiała rozpuścić plotkę, że ojciec Matias ma romans z Blancą

Żmija jakich mało

rossa · Wysłany: 14:06:02 15-08-14 Temat postu:

Jak dla mnie to ta rola Maite jest najlepsza. Dawno juz ogladalam MP, ale jak czytam wasze komentarze, to nabralam ochoty na powtórke

A Justina to rzeczywiscie podla s*, chyba najgorsza w telce, choc Rosario też scierpiec nie moglam.

angella · Wysłany: 14:45:00 15-08-14 Temat postu:

Obydwie siebie warte, nie zasługują na bycie matkami

Lu i Julian się pogodzili i postanowili pobrać

Świetna ta scena jak przychodzą w nocy do ojca Matiasa z prośbą o ślub, a on im wykład daje, że najpierw narzeczeństwo, że tak nie można w ukryciu itp itd heh

Niestety później jest tylko gorzej. Renata spiskuje przeciw Lucreci, a Josue odbiera obrączki od jubilera, szlag, że akurat tam musiał z broszką matki polecieć. I do ślubu oczywiście nie doszło przez niego, bo się zaczął ścigać z Julianem smarkacz nieodpowiedzialny. Nie dziwne, że miał wypadek. Nie życzę mu śmierci, ale mógłby zmądrzeć i się nie wtrącać w nie swoje sprawy

Tak w ogóle to jestem zakochana w piosence Sabes- Reik. Piękna jest. Cały czas jej słucham

Raquel Becker · Wysłany: 17:12:00 15-08-14 Temat postu:

Powiem ci że już robiłam filmiki z Lu i Julianem mam na yt

W MA grała morderczynie to był 1 odcinek ale wyszło jej genialnie jak zabija ukochanego:D . Ale Lucrecii nic nie przebije dla mnie

Manuel jest cudowny zawsze pomagał Lu i Julianowi

a Josue wkurzał mnie na początku ale potem bardzo się zmieni

Sabes to jedna z najpiękniejszych piosenek