Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Lineczka Arcymistrz

Dołączył: 31 Lip 2015 Posty: 27549 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Rzeszów Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 19:44:19 27-10-16 Temat postu: |
|
|
Ok, potwierdzam odbiór.
Szkoda mi Renaty, ale ta ostatnia scena pożegnania z Lucrecią jakoś mi do niej nie pasowała. Jakby na siłę chcieli nas wzruszyć. |
|
Powrót do góry |
|
 |
martoslawa Mistrz

Dołączył: 29 Wrz 2016 Posty: 11071 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 19:48:42 27-10-16 Temat postu: |
|
|
Carmelo jaka mina na widok czarnego worka i swojej kolorowej koszuli w paski. Nie wiem skąd taka muzyka tutaj - jakby jakieś nieszczęście się działo. Ja bym podłożyła tam oklaski i wiwaty.
Czyli jednak umarła biedna. :< Ja lubiłam Renatkę i widziałam w niej jakieś ludzkie odruchy, także mnie i tak wzruszyli. Szkoda Renatki, nie wiem co by dla niej było lepsze - śmierć czy więzienie?
O, adwokat żyje!  
14:51
Carmelito jak się wił podczas zamykania go w celi. Prawdziwa żmija! 
Ostatnio zmieniony przez martoslawa dnia 19:51:42 27-10-16, w całości zmieniany 2 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Lineczka Arcymistrz

Dołączył: 31 Lip 2015 Posty: 27549 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Rzeszów Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 19:52:03 27-10-16 Temat postu: |
|
|
Więzienia mogłaby uniknąć albo dostać mniejszą karę, w końcu nie zabiła dyrektorki z premedytacją. Mnie Renata przez większą cześć telki irytowała - egoistka, hipokrytka i dwulicowa dziewucha, ale momenty miała i też mi jej szkoda.
Carmelo show na komisariacie i w areszcie.  |
|
Powrót do góry |
|
 |
martoslawa Mistrz

Dołączył: 29 Wrz 2016 Posty: 11071 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 19:57:12 27-10-16 Temat postu: |
|
|
Carmelo show.
Rosario coś tknęło to porwanie... śmierć męża też chyba miała na to wpływ... nawet śmiercią Renatki się przejęła. |
|
Powrót do góry |
|
 |
Lineczka Arcymistrz

Dołączył: 31 Lip 2015 Posty: 27549 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Rzeszów Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 20:00:53 27-10-16 Temat postu: |
|
|
Dokładnie, coś się w Rosario zmieniło. jej powitanie z Lu i wdzięczność w oczach, którą okazała Julianowi - widok bezcenny! |
|
Powrót do góry |
|
 |
martoslawa Mistrz

Dołączył: 29 Wrz 2016 Posty: 11071 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 20:02:21 27-10-16 Temat postu: |
|
|
Ale wzruszające te sceny z Rosario w tym odcinku. Nawet podoba mi się ta jej przemiana...
A co ten Carmelo takich drgawek dostał? On naprawdę na głowę upadł, ciągle tego ojca zmarłego widzi. o.O Aktor grający Carmela świetnie się sprawdza w tych scenach.
Lineczka napisał: | Lorena na skutek wypadku została oszpecona. Miny Ciotki i Juliana na widok jej pociętej twarzy mówiły same za siebie, słowa były zbędne. Początkowo myślałam, że straciła oko...
Nie jest mi jej jakoś wielce żal, takie są konsekwencje jej działań. Mogła rozpocząć życie od nowa! Miała pieniądze, urodę i podły charakter (gdyby nad nim popracowała to zyskałaby dodatkowy atut ). Jednak Lorena wolała zatruwać życie sobie i protom, mścić się, bo mężczyzna od niej odszedł. Ludzie się rozstają i żyją dalej. Sama sobie taki los zgotowała. |
A oni w końcu powiedzieli co dokładnie się jej stało? Też myślałam, że straciła oko... No niestety, ale sama sobie na to zasłużyła... Znowu zrobiła zanim pomyślała - przecież za potrącenie Lucreci trafiłaby do więzienia, ale kto by tam o tym myślał... na pewno nie Lorena...
Słowa Renatki, że Carmelo już nie skrzywdzi ani jej ani Lucrecii - chyba ta nienawiść do Carmela zbliżyła je do siebie. 
Ostatnio zmieniony przez martoslawa dnia 20:10:21 27-10-16, w całości zmieniany 3 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Lineczka Arcymistrz

Dołączył: 31 Lip 2015 Posty: 27549 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Rzeszów Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 20:09:19 27-10-16 Temat postu: |
|
|
Tylko czekałam aż Gabino kolejny raz nawiedzi syna w halucynacjach. Świetna scena!
Tonia i Anselmo to słodziaki, misie pysie.  |
|
Powrót do góry |
|
 |
martoslawa Mistrz

Dołączył: 29 Wrz 2016 Posty: 11071 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 20:14:28 27-10-16 Temat postu: |
|
|
O nieeeee. Te uśmieszki Josue i Blancity, hahaha. Miłość wisi w powietrzu. :'DDD
UUUUU, widzę piosenkę mają!   Ojej, chyba mi się to zaczyna podobać. Widzę chemięęęę!
Lucrecia w końcu ma rozwód! I od kogo się o tym dowiedziała? Od uśmiechniętej matki!
Rosario w tym odcinku rządzi!
Ostatnio zmieniony przez martoslawa dnia 20:17:56 27-10-16, w całości zmieniany 2 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Kaisa Mistrz

Dołączył: 29 Gru 2015 Posty: 10186 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Ślunsk ;) Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 20:17:52 27-10-16 Temat postu: |
|
|
Chyba już Was nie nadgonię dziewczyny, miałam niespodziewany najazd gości i totalnie wypadłam z obiegu jak widze.  |
|
Powrót do góry |
|
 |
martoslawa Mistrz

Dołączył: 29 Wrz 2016 Posty: 11071 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 20:18:49 27-10-16 Temat postu: |
|
|
Kaisa napisał: | Chyba już Was nie nadgonię dziewczyny, miałam niespodziewany najazd gości i totalnie wypadłam z obiegu jak widze.  |
Jeszcze dwa odcinki przed nami! 
Scena z Tereską i Carmelem w więzieniu genialna. Ale ją podszedł, co za psychol! Ale ten aktor jest świetny!  
Lineczka, daj znać, jak będziesz gotowa oglądać kolejny odcinek. 
Ostatnio zmieniony przez martoslawa dnia 20:23:07 27-10-16, w całości zmieniany 2 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Kaisa Mistrz

Dołączył: 29 Gru 2015 Posty: 10186 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Ślunsk ;) Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 20:22:03 27-10-16 Temat postu: |
|
|
martoslawa napisał: | Kaisa napisał: | Chyba już Was nie nadgonię dziewczyny, miałam niespodziewany najazd gości i totalnie wypadłam z obiegu jak widze.  |
Jeszcze dwa odcinki przed nami!   |
To do 109 postaram się włączyć  |
|
Powrót do góry |
|
 |
Lineczka Arcymistrz

Dołączył: 31 Lip 2015 Posty: 27549 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Rzeszów Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 20:27:09 27-10-16 Temat postu: |
|
|
Po co ta Tereska podchodziła do krat? policjant ją ostrzegał a one cały czas z Asuncion roztkliwiają się nad Carmelo. Aktor jest genialny! Kapitalnie wymawia "Tere".
Rosario jak nie ona - uśmiechnięta, zadowolona, wspierająca córkę. Szok!
Co do Loreny to Julian w rozmowie telefonicznej z Lu, powiedział że jego eks ma pocięta twarz, ale to w sumie nie wyklucza też straty oka.
Mnie też się podoba para Josue i Blancita. Iskry są!
Jestem gotowa na 109 odcinek, a wy?  |
|
Powrót do góry |
|
 |
martoslawa Mistrz

Dołączył: 29 Wrz 2016 Posty: 11071 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 20:28:25 27-10-16 Temat postu: |
|
|
Melduję gotowość do oglądania 109 odcinka.
Co do Loreny, to pewnie nam ją jeszcze pokażą. 
Ostatnio zmieniony przez martoslawa dnia 20:29:07 27-10-16, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
 |
Kaisa Mistrz

Dołączył: 29 Gru 2015 Posty: 10186 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Ślunsk ;) Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 20:33:04 27-10-16 Temat postu: |
|
|
Również mogę ruszać z 109  |
|
Powrót do góry |
|
 |
Lineczka Arcymistrz

Dołączył: 31 Lip 2015 Posty: 27549 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Rzeszów Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 20:33:34 27-10-16 Temat postu: |
|
|
Początek odcinka a Carmelo już rozwala system. Śmiałam się na cały głos, gdy krzyczał za Tereską.
Julian i Lu cudowni.  |
|
Powrót do góry |
|
 |
|