Forum Telenowele Strona Główna Telenowele
Forum Telenowel
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

"Kuş Kafesi"/"Klatka" odc 8
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Telenowele Strona Główna -> Nasze telenowele
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
darunia
Idol
Idol


Dołączył: 21 Mar 2012
Posty: 1280
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 11:38:00 20-09-18    Temat postu:

BlackFalcon napisał:
Mam prośbę. Czy ktoś może kopnąć Cesura w dupę? . Rozumiem, że jest zazdrosny, rozumiem, że może nie czuć się pewien swojej pozycji - w końcu nie ma tyle pieniędzy, co Murat - ale rany. Facet przesadza. Co to, już nikomu nie wolno zatańczyć z jego dziewczyną? Miała odmówić i to jeszcze tak wysoko postawionej osobie? Przecież to tylko taniec.

Co za palant.


Cesur, Melek i Fatma są tacy jacy mieli być. Musiała byś mi uwierzyć na słowo ale inspirację do charakterów tych postaci czerpię z własnych doświadczeń. Z kilku wizyt u krewnych żyjących we wsiach, na pograniczu województwa wielkopolskiego i łódzkiego. Później rozwinę o co mi chodzi.

A ja ci się podobała scena taneczna i piosenka?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BlackFalcon
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 08 Lip 2007
Posty: 23531
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gdziekolwiek Ty jesteś...
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 14:49:49 21-09-18    Temat postu:

Ależ wierzę Ci, ja też czasem biorę kogoś z realnego życia, zmieniam mu trochę cechy i tworzę postać we własnej historii.

A piosenka fajna, właśnie się zastanawiam, czy jej nie ściągnąć na dysk, bo słucham jej po któryś raz. W ogóle dzięki Tobie (i Halitowi ) zaczynam myśleć o nauce tureckiego w przyszłości .
Powrót do góry
Zobacz profil autora
darunia
Idol
Idol


Dołączył: 21 Mar 2012
Posty: 1280
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 10:38:29 07-10-18    Temat postu:

Odcinek 8

Skończywszy tańczyć z Szeherezadą Murat udaje się do swoich znajomych, któzy również przybyli na festyn. Czekające na niego znajome Ayla i Nevin rozpoczynają rozmowę z nim od skomentowania jego spotkania z Szeherezadą.



A - Proszę wrócił nasz król parkietu.

M - Nie przesadzajcie.

N - Świetnie sobie poradziłeś.

A - Kim była ta śliczna dziewczyna, która na ciebie wpadła?

N - No jak to kto? To Szeherezada. Córka Ramzana Beyoglu, tego sadownika. Ostatnio słyszałam, że ma spore problemy. Jakieś długi czy coś. To coś w sam raz dla ciebie Murat.

M - Nie rozumiem o co ci chodzi?

N - Kompleks sadów przylega do twojej ziemi. Mógł byś ją trochę powiększyć. W końcu kiedyś to wszystko tutaj było wasze.

M - Nevin to było dawno temu. Czasy osmańskie już się skończyły.

N - Odebrał byś tylko to, co kiedyś było twoje. A przy okazji może zdobył byś nie tylko ziemię.

M - Jeszcze bardziej nie rozumiem o co ci chodzi?

N - Ta Szeherezada to ładna dziewczyna.

M - Ładna, ale nie dla mnie.

Szeherezada próbuje dogonić Cesura jednak nierozważnie przechodzi obok miejsca w którym siedzi jej rodzina. Dziewczynę zaczepia Fatma. Matka chce by dziewczyna dosiadła się do nich.

F - Szeherezado! Córeczko chodź do nas! No chodź! Siadaj!

Szeherezada niechętnie przysiada się do krewnych. Matka natychmiast zaczyna wypytywać córkę o niedawne zdarzenie.



F - Córuś widziałam was.

S - Nas!? Mamo ja tylko.......

F - Ślicznie razem wyglądałaś tam na parkiecie z panem Muratem.

S - Ahhh ty o tym.

F - No a niby o czym!? To było wspaniałe, jak cię poprosił. Ciebie, jako pierwszą. Widzieliście jak wszystkim dookoła oczy wyszły na wierzch......Jak było? Pan Murat podobno świetnie tańczy.

S - Tak jest dobry mamo.

F - A co ci mówił? Rozmawialiście o czymś?

S - Nie tylko, o tym, że piosenka ma już trochę lat.

F - Ehhhhh. Szkoda.

S - Dla mnie nie. Mogę już iść?

F - Tak. Idź bawić się dalej. Może pan Murat znów poprosi cię do tańca.


Szeherezada zaczyna się rozglądać za swoim chłopakiem. Jednak w poszukiwaniach tym razem przeszkadza jej Melek.

M - Zaczekaj. Dokąd idziesz? Czekaj!



S - Nie mam czasu, spieszy mi się.

M - Niby dokąd?

S - Muszę znaleźć Cesura.

M - Dobrze, ale najpierw opowiadaj jak było? Jaki on jest?

S - Kto?

M - No.....pan Murat! Z bliska też jest taki przystojny? Jaki ma charakter? O czym rozmawialiście? Prawił ci komplementy? Słyszałam, że to dżentelmen, mężczyzna z klasą, że jest szarmancki.....

S - Nie rozumiesz, że muszą znaleźć Cesura? Widział, jak tańczę z panem Muratem i się na mnie obraził.

Szeherezada przerywa swój wywód na widok gniewnej miny, stopniowo pojawiającej się na twarzy jej młodszej siostry.



M - Dziewczyno ogarnij się w końcu!!!

S - Ja!?

M - Tak ty! Pan Murat poprosił cię do tańca. Jako pierwsza dziewczyna na festynie zatańczyłaś pierwszego wolnego z najwspanialszym facetem w okolicy a ty przejmujesz się fochami tego wieśniaka? Wiesz ile dziewczyn chciało by się znaleźć na twoim miejscu?

S - Kocham Cesura dla tego, nie chce żeby się na mnie gniewał.

M - Pomyśl, czy on jest tego wart. Skoro ma takiego focha z powodu jednego tańca. Przecież nie zrobiłaś nic złego. Miej swoją godność. Nie powinien cię tak traktować.

S - Sama nie wiem......Pogadam z nim jutro.

Szeherezada idzie do stoiska kupić sobie coś do jedzenia. Melek żegna odchodzącą siostrę mrucząc pod nosem.

M - Ale ty jesteś wybredna!

Obracając się Melek dostrzega stojącego nieco dalej chłopaka siostry. Postanawia z nim porozmawiać.

M - Cześć.

C - O Melek. Co tu robisz, nie bawisz się?

M - Na razie nic ciekawego się nie dzieje. Nie ma zbyt fajnych chłopaków.

C - Oczywiście, twoja siostra zajęła najciekawszego.

M - Co ty tak smęcisz?



C - A co? Mam skakać z radości nad tym, że moja dziewczyna wpadła w ramiona tego paniczyka a mi żałuje nawet całusa.

M - Szeherezada lubi szarmanckich, dzęntelmenów. Tobie trochę do niego brakuje.

C - No tak. Kolejna. Jaka starsza, taka i młodsza siostra.

M - Wcale nie.

C - Nie?

M - Nie. W przeciwieństwie do Szeherezady jestem realistką. Nie mam wywindowanych oczekiwań. Mówiłam, że nie ma tu żadnych fajnych chłopaków. Ale już jednego spotkałam. Stoi przede mną.

C - Hehe o proszę.

M - Nie ma się z czego śmiać. Niczego ci nie brakuje. Gdybym ja miała takiego chłopaka jak ty, nie żałowała bym sobie.....ani tobie.

C - Wiesz co? Skoro nie masz towarzystwa a Szeherezada woli tego bogacza to....może....może przejdziemy się po festiwalu i trochę rozerwiemy. Ty chyba nie potrzebujesz milionera by dobrze się bawić?

M - Oczywiście! Ty w pełni mi wystarczysz. To gdzie idziemy najpierw?

Cesur zerka czy Szeherezada ani jej rodzice, nie widzą że jest w towarzystwie Melek i zabiera ja w drugi koniec placu.

Koniec odcinka 8
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BlackFalcon
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 08 Lip 2007
Posty: 23531
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gdziekolwiek Ty jesteś...
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 11:11:18 07-10-18    Temat postu:

darunia napisał:
M - Ładna, ale nie dla mnie.


Ej! Co on miał na myśli! Nie dla niego w sensie, że jest już zajęta, czy nie uważa, że jest ładna? Bo nie wiem, czy mam go kopnąć, czy nie .

A co do końcówki...w sumie czemu nie? Szehe z Muratem, a Melek z tym szczurem Cesurem - ja tam nie mam nic przeciwko .
Powrót do góry
Zobacz profil autora
darunia
Idol
Idol


Dołączył: 21 Mar 2012
Posty: 1280
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 12:29:16 07-10-18    Temat postu:

BlackFalcon napisał:
darunia napisał:
M - Ładna, ale nie dla mnie.


Ej! Co on miał na myśli! Nie dla niego w sensie, że jest już zajęta, czy nie uważa, że jest ładna? Bo nie wiem, czy mam go kopnąć, czy nie .

A co do końcówki...w sumie czemu nie? Szehe z Muratem, a Melek z tym szczurem Cesurem - ja tam nie mam nic przeciwko .


Miał na myśli, że jest ładna, ale że to nie dziewczyna dla niego.

A końcówka. Jakoś mało zgorszona jesteś tym, że Melek bajeruje chłopaka siostry i że Cesur nie za mocno się opiera. Zobaczymy czy będziesz mieć taką samą opinię, gdy akcja nieco się rozwinie Cesur, Melek.....jeszcze trochę się zdarzy.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BlackFalcon
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 08 Lip 2007
Posty: 23531
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gdziekolwiek Ty jesteś...
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 13:06:08 07-10-18    Temat postu:

darunia napisał:
A końcówka. Jakoś mało zgorszona jesteś tym, że Melek bajeruje chłopaka siostry i że Cesur nie za mocno się opiera.


Bo mi to pasuje . Niech sobie będą razem.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Telenowele Strona Główna -> Nasze telenowele Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3
Strona 3 z 3

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin