Forum Telenowele Strona Główna Telenowele
Forum Telenowel
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Wspólne opowiadanie
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 6, 7, 8 ... 835, 836, 837  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Telenowele Strona Główna -> Nasze telenowele
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Maggie
Mocno wstawiony
Mocno wstawiony


Dołączył: 04 Cze 2007
Posty: 5774
Przeczytał: 2 tematy

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Los Angeles, CA
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 17:16:46 19-07-14    Temat postu:

tak, tak ja już dopinam na ostatni guzik mój fragment. Tylko proszę Aga napisz mi jak ma na imię siostra Christiana. Bo troszkę muszę pozmieniać po przeczytaniu Twojego fragmentu (bo napisałam że ona mieszka w Meksyku i moja bohaterka już tam miała jechać )
Bardzo Was przepraszam, że tak chaotycznie, ale mam gości i się spieszę, bo tak nie wypada, żebym cały dzień przed kompem siedziała. także wybaczcie wasze fragmenty skomentuję dopiero jutro lub po weekendzie, jak będę miała czas. A jak mi Aga napiszesz to imię to dziś wieczorkiem wstawię ten mój rozdział.
A jak robisz sygnaturki, to ja bardzo poproszę koniecznie z tym zdjęciem

[link widoczny dla zalogowanych]


Ostatnio zmieniony przez Maggie dnia 17:17:55 19-07-14, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Eillen
Generał
Generał


Dołączył: 25 Lut 2010
Posty: 7862
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: ..where the wild roses grow...
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 19:18:22 19-07-14    Temat postu:

Imię dla siostry Christiana? Hmmm... szczerze powiedziawszy to się nad nim jakoś specjalnie nie zastanawiałam ^^' Może Mariana? Ale Ariana i Mariana? Nie, lepiej Ana Isabel (Anabel), albo Laura, albo jak chcesz, mnie jest w sumie wszytko jedno
I nigdzie nie jest przecież napisane, że nie ma jej w Meksyku, więc może wcale niczego nie musisz zmieniać. Poza tym nawet jeśli jej tam faktycznie nie ma, to Ariana może o tym nie wiedzieć, może przyjechać o dzień lub dwa za późno, albo coś

Edit:
Madziu, kombinuję z sygnaturkami i pierwsza wersja wygląda tak:



Może być?

Jeśli wszyscy akceptują ten "wzór", to proszę podeślijcie linki do zdjęć, które chcielibyście wykorzystać przy sygnaturkach Waszych postaci


Ostatnio zmieniony przez Eillen dnia 20:22:29 19-07-14, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Maggie
Mocno wstawiony
Mocno wstawiony


Dołączył: 04 Cze 2007
Posty: 5774
Przeczytał: 2 tematy

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Los Angeles, CA
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 20:43:12 19-07-14    Temat postu:

Ok, może być Laura? Chodzi o to, że nie wiedziałam jak o niej napisać. (a z tą Marianą to rzeczywiście śmiesznie, ale zresztą zobaczysz, jak przeczytasz mój fragment )
Już zmieniłam. Bo najpierw miałam coś takiego, że zdecydowała się jechać do Meksyku ją odwiedzić, ale potem zobaczyłam, że napisałaś że Christian pojechał do San Antonio i tak wydedukowałam że jego siostra tam musi być no bo w sumie jego matka tam mieszka
Bardzo ładna sygnaturka, ja jestem jak najbardziej za!
No to wstawiam mój fragmencik, mam nadzieję, że nie za długi i przepraszam za błędy


Ostatnio zmieniony przez Maggie dnia 20:44:09 19-07-14, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
mina107
Prokonsul
Prokonsul


Dołączył: 29 Kwi 2012
Posty: 3548
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wa-wa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 23:46:54 19-07-14    Temat postu:

To i ja wstawiłam swój - mam nadzieję, że nie za krótki i przepraszam za błędy...

Sygnaturki - jestem jak najbardziej za! Są śliczne!
I poproszę z tym zdjęciem - [link widoczny dla zalogowanych]
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Eillen
Generał
Generał


Dołączył: 25 Lut 2010
Posty: 7862
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: ..where the wild roses grow...
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 0:28:18 20-07-14    Temat postu:

Może być Laura W sumie nie miałam zamiaru brać jej dla siebie (i dobrze, bo pewnie nazwałabym ją Marianą i faktycznie zrobiłoby się zamieszanie ), więc myślę, że może być jedną z tych postaci, które będą do "użytku wspólnego" - jakkolwiek dziwnie by to nie brzmiało A może w ogóle się nie pojawi? Taka postać-widmo to też jest jakiś pomysł


Maggie napisał:

Już zmieniłam. Bo najpierw miałam coś takiego, że zdecydowała się jechać do Meksyku ją odwiedzić, ale potem zobaczyłam, że napisałaś że Christian pojechał do San Antonio i tak wydedukowałam że jego siostra tam musi być no bo w sumie jego matka tam mieszka


Kurde, aż musiałam zajrzeć na swój fragment - bo nie wiedziałam czy to ja ze zmęczenia już nie kumam, czy faktycznie coś pokręciłam z tym San Antonio. Christian rzeczywiście mieszkał w San Antonio ale teraz wrócił do Meksyku szukać siostry, co wcale nie znaczy, że ona tam musi być, a ich matka od kilku lat nie żyje.

Co do Twojego fragmentu - wiesz, że mi się podoba wszystko co piszesz i absolutnie nie jest za długie. Nie wiem czemu, czytając o szefie Ariany, przed oczami pojawił mi się Danny Devito. Gdybyśmy chciały jego postaci przypisać jakąś większą rolę, to myślę, że Danny byłby do tej roli idealny

Gosiu - lubię historię z aranżowanym małżeństwami, więc momentalnie mnie Twoja postać zaciekawiła Nie mam jednak pojęcia w jaki sposób połączymy jej losy z losami Ariany, Cosme i Christiana, ale może jak się z tym prześpię, to coś wymyślę.

Cieszę się, że sygnaturka się spodobała, jutro postaram się zrobić pozostałe
I teraz co? Wychodzi na to, że ja piszę kolejny fragment?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BlackFalcon
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 08 Lip 2007
Posty: 23531
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gdziekolwiek Ty jesteś...
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 10:52:49 20-07-14    Temat postu:

Aga, mina107 - Teraz, to ja mam kompleksy, po przeczytaniu Waszych fragmentów uważam, że jesteście 100 razy lepszymi pisarkami ode mnie i mam nadzieję, że moja bazgranina nie zepsuje całości pomysłu...

Aguś - Sygnaturki jak najbardziej, wspaniały pomysł! Tyle, że zdjęcia Miga, jakie mi pasują do Cosme, są albo małe - jak to, które już zamieściłam w tym temacie - albo jest na nie nałożone inne i trzebaby na przykład ściąć mu kawałek nogi (brrr...). Więc nie wiem, czy da się dla niego zrobić jakąś...? .

Maila dostałam, dziś zabiorę się do czytania . Dzięki.

Z domem Cosme miałam o tyle łatwiej, że dobrze pamiętam dom "Wampirka" z "Wdowy w bieli" i trochę mi pomogła atmosfera panująca w tym budynku. A poza tym zamek by do niego pasował . Tyle, że to nie mógł być średniowieczny zamek, stąd te bardziej płaskie dachy pośrodku . A opis samego Cosme był prosty, wystarczyło opisać to, co nosi na zdjęciu .

Skoro Christian wrócił do Meksyku, to akcja dzieje się w stolicy? Tylko gdzie tam wzgórza...? . Chyba, że miałaś na myśli kraj..
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BlackFalcon
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 08 Lip 2007
Posty: 23531
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gdziekolwiek Ty jesteś...
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 10:53:34 20-07-14    Temat postu:

Aga, Gosia - Teraz, to ja mam kompleksy, po przeczytaniu Waszych fragmentów uważam, że jesteście 100 razy lepszymi pisarkami ode mnie i mam nadzieję, że moja bazgranina nie zepsuje całości pomysłu...

Aguś - Sygnaturki jak najbardziej, wspaniały pomysł! Tyle, że zdjęcia Miga, jakie mi pasują do Cosme, są albo małe - jak to, które już zamieściłam w tym temacie - albo jest na nie nałożone inne i trzebaby na przykład ściąć mu kawałek nogi (brrr...). Więc nie wiem, czy da się dla niego zrobić jakąś...? .

Maila dostałam, dziś zabiorę się do czytania . Dzięki.

Z domem Cosme miałam o tyle łatwiej, że dobrze pamiętam dom "Wampirka" z "Wdowy w bieli" i trochę mi pomogła atmosfera panująca w tym budynku. A poza tym zamek by do niego pasował . Tyle, że to nie mógł być średniowieczny zamek, stąd te bardziej płaskie dachy pośrodku . A opis samego Cosme był prosty, wystarczyło opisać to, co nosi na zdjęciu .

Skoro Christian wrócił do Meksyku, to akcja dzieje się w stolicy? Tylko gdzie tam wzgórza...? . Chyba, że miałaś na myśli kraj...

EDIT: Ten dom za Arianą w sygnaturce kojarzy mi się z domem Cosme .


Ostatnio zmieniony przez BlackFalcon dnia 10:55:39 20-07-14, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
mina107
Prokonsul
Prokonsul


Dołączył: 29 Kwi 2012
Posty: 3548
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wa-wa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 12:55:58 20-07-14    Temat postu:

Mam pomysł jak połączyć całą resztę i Amelię. Otóż Amelia wcale nie chce już być taka grzeczna i ułożona, i postanowiła mnie zaskoczyć... Ale wracając do sedna może by tak uczynić z niej w późniejszym etapie dziewczynę wroga, który połączy Cosme i Christiana To taki mój pomysł... ale czekam na wasze!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Eillen
Generał
Generał


Dołączył: 25 Lut 2010
Posty: 7862
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: ..where the wild roses grow...
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 12:56:16 20-07-14    Temat postu:

Aguś, naprawdę te kompleksy są za przeproszeniem z d... wzięte i absolutnie nie ma opcji, żebyś miała zepsuć całość
Co do sygnaturek to podeślij linki do zdjęć, spróbuję z nimi coś zrobić, może akurat coś się uda - próbowałam wczoraj z tym, które zamieściłaś w profilu Cosme, ale ono nie dość, że małe, to jeszcze kiepskiej jakości i nie byłam zadowolona z efektu.
A dom na sygnaturce właśnie miał się kojarzyć z domem Cosme, bo tak pomyślałam, że Cosme to w jakiś sposób łącznik między naszymi postaciami i zapewne skrywa wiele tajemnic, które możemy wykorzystać
I tak - miałam na myśli Meksyk jako kraj, także wzgórza jakieś pewnie gdzieś tam się znajdą

Edit:
Gosiu - to jest jakaś myśl Nie wiem jak Adze, ale mnie się ten pomysł podoba.


Ostatnio zmieniony przez Eillen dnia 13:00:02 20-07-14, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BlackFalcon
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 08 Lip 2007
Posty: 23531
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gdziekolwiek Ty jesteś...
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 14:33:37 20-07-14    Temat postu:

Mnie też się podoba, poza tym potrzebujemy mieć jakiś czarny charakter w naszej historii i Amelia tutaj pasuje .

Linki do fotek podeślę, tylko przejrzę dokładnie (co będzie czystą przyjemnością , te, na których wygląda, jak Cosme. Problem w tym, że na większości się uśmiecha...Ale ja już znajdę jakieś dzikie, ponure zdjęcie pana Zuluagi .


Ostatnio zmieniony przez BlackFalcon dnia 14:34:01 20-07-14, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Maggie
Mocno wstawiony
Mocno wstawiony


Dołączył: 04 Cze 2007
Posty: 5774
Przeczytał: 2 tematy

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Los Angeles, CA
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 14:37:04 20-07-14    Temat postu:

BlackFalcon - Aga dobrze mówi! Jak mogłas pomyśleć, że zepsujesz historię?? Ja np. w ogóle nie umiem takich opisów jak Ty robić! Praktycznie zawsze mam same dialogi, bo nie mam aż takiej wyobraźni! A Twój fragment był świetny i mam wrażenie, że pozostawił po sobie jeszcze większy niedosyt - coraz więcej tajemnic, a my nadal nie wiemy kim Cosme tak właściwie jest i to mi się podoba!

Aga - o Twoim fragmencie to się nawet nie będę wypowiadać, bo to się strasznie nudne robi, jak ja Ci tak słodzę A tak serio to bardzo Cię przepraszam, ale źle przeczytałam. Myślałam, że Christian pojechał do San Antonio do siostry, a nie że wyjechał z San Antonio Głupia ja, ale brak czasu robi swoje (nadal mam gości, do tego babcię w szpitalu i jestem trochę zakręcona, wybacz).

mina107 - bardzo mi się podobało, że w swoim fragmencie zawarłaś retrospekcje i fragment piosenki. Nadało mu to unikalnego charakteru. Co do postaci Amelii to nie jestem w stanie jej na razie określić i chyba o to w tym wszystkim chodzi - żeby poznawać bohatera i odkrywać go w miarę rozwoju historii. Strasznie lubię takie postacie, które muszą uciec od poprzedniego życia, odciąć się od niektórych ludzi i po prostu poszukać szczęścia, a mam wrażenie, że Amelia, podobnie jak moja Ariana, właśnie taką postacią jest
PS. świetny pomysł odnośnie tego wroga. Również może nim być ojciec jej niedoszłego narzeczonego i Amelia będzie musiała się do niego ponownie zbliżyć na prośbę Christiana i Cosme, którzy będą chcieli go zniszczyć
Tak, wiem, to głupie, ale moje myśli pędzą i nie mogę ich zatrzymać

Pozdrawiam!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BlackFalcon
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 08 Lip 2007
Posty: 23531
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gdziekolwiek Ty jesteś...
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 14:47:39 20-07-14    Temat postu:

Świetny? Dziękuję, ale po prostu mi się udało i tyle.... Zresztą prawda jest taka, że pomogła mi też postać aktora - jakoś odruchowo więcej serca zawsze wkładam w scenki z tym, kogo gra Miguel - w "Pogardzie i miłości" jest tak samo...

A pomyśleć, że jak byłam mała i czytałam książki, to zawsze mnie denerwowały opisy, jeżeli były zbyt długie (a już szczególnie przyrody), a teraz sama ich używam do budowania nastroju...I nie lubiłam czytać/pisać o miłości . Ależ to się człowiek zmienia.

Co do pomysłu z narzeczonym Amelii - a co, jeżeli wrogiem Cosme i Christiana będzie ojciec niedoszłego narzeczonego Amelii (Daniela, prawda?). I wtedy w całość zostanie wciągnięty również Daniel i jego matka...I gdzieś tam mógłby plątać się również i brat Amelii .

Tak sobie myślę, że być może Cosme też przed czymś ucieka...Po tym, co się wydarzyło w jego życiu...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Eillen
Generał
Generał


Dołączył: 25 Lut 2010
Posty: 7862
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: ..where the wild roses grow...
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 15:59:50 20-07-14    Temat postu:

Aga, to ja w takim razie czekam, bo pozostałe sygnaturki już zrobione i wstawione do pierwszego posta
Ja też nie znosiłam opisów, prawie zawsze je omijałam, przeskakując do dialogów - i może przez to dziś mam problem z ich pisaniem?
Cosme, Cosme... to chyba najbardziej tajemnicza postać, a Ty jeszcze podsycasz naszą ciekawość tymi enigmatycznymi wpisami w postach. Ja się nawet nie podejmuję zgadywania, co tam dla niego wymyśliłaś, zresztą... element zaskoczenia musi być

Madziu masz rację, nie słódź, bo jeszcze zacznę wierzyć, sodówka mi walnie w móżdżek i co wtedy? I w ogóle się nie przejmuj - są rzeczy ważne i ważniejsze, a wiadomo, że jak głowa zajęta tymi ważniejszymi sprawami to się często jest zakręconym.

Świetny pomysł, by wykorzystać tu jakoś Daniela i jego matkę oraz brata Amelii, a Amelia, gdyby była kochanką wspólnego wroga Cosme i Christiana i ten dowiedziałby się o ich planach, to mógłby Amelię wykorzystać, żeby zbliżyła się do któregoś z nich i spróbowała czegoś dowiedzieć. Początkowo dziewczyna oczywiście wykonywałaby polecenia, a potem... potem kto wie
Powrót do góry
Zobacz profil autora
mina107
Prokonsul
Prokonsul


Dołączył: 29 Kwi 2012
Posty: 3548
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wa-wa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 16:33:57 20-07-14    Temat postu:

Wszytkie pomysły są świetne... co prawda nigdy nie planowałam dla Daniela dłuższej roli... to miały być takie ciepłe kluchy idealnie oddające poprzednie życie Amelii, a kochanek miał być typem z pod ciemnej gwiazdy, żeby na 100% ją skusił i zawrócił w głowie (no i miał utozamiać jak bardzo zmieniło się jej życie). A o ojcu Daniela szczerze nie myślałam, ale całkiem dobry pomysł... Trzeba porozmawiać z naszymi postaciami co one o tym myślą
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BlackFalcon
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 08 Lip 2007
Posty: 23531
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gdziekolwiek Ty jesteś...
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 17:08:01 20-07-14    Temat postu:

Aguś - I są piękne...W ogóle zauważyłaś, że imiona mają coś wspólnego? Kobiety na "A", mężczyźni na "C"?

Wydaje mi się, że on mnie sam zaskoczy, bo co rusz w mojej głowie powstają nowe pomysły dla niego...chyba lubię tę postać , pytanie tylko, czy on mnie lubi .

Fotki Ci wysyłam, a raczej artykuł z fotkami, które mogłyby się przydać, ale nie wiem, jak z jakością...Jeżeli się nic nie da zrobić, będę szukać dalej.

Aga, Gosia - A kto powiedział, że Daniel naprawdę jest ciepłymi kluchami? Może tylko tak się zachowywał, bo jego ojciec chciał, aby...[i tu wstaw swój pomysł ]. Ewentualnie Daniel jest ciepłymi kluchami i nic nie wie o tym, że jego ojciec kiedykolwiek miał coś wspólnego z Christianem i z Cosme. Po tym, jak Amelia spotka naszych bohaterów, stanie się również wrogiem ojca Daniela...ale będzie musiała grać przeciwko nim, żeby pomóc Danielowi właśnie? Bo nie będzie chciała być winna jego śmierci?

[Cosme, zamknij się na moment, wiem, że masz kolejny pomysł, ale siedź cicho ].
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Telenowele Strona Główna -> Nasze telenowele Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 6, 7, 8 ... 835, 836, 837  Następny
Strona 7 z 837

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin