Forum Telenowele Strona Główna Telenowele
Forum Telenowel
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

dalsze-pdg-losy-by Lucia
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 5, 6, 7 ... 14, 15, 16  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Telenowele Strona Główna -> Nasze zakończone telenowele i seriale
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Sylwia94
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 11 Lut 2007
Posty: 22365
Przeczytał: 35 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 8:41:33 25-07-07    Temat postu:

super odcinki fajnie że Norma już urodziła czekam na new
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Erika_Buenfil
Wstawiony
Wstawiony


Dołączył: 15 Lip 2006
Posty: 4534
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: Sosnowiec
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 8:54:23 25-07-07    Temat postu:

dzieki New jutro
Powrót do góry
Zobacz profil autora
zastina
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 25 Paź 2006
Posty: 12823
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: California ;P
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 12:03:40 25-07-07    Temat postu:

Super odcinki
Szkoda że Jimena nie żyje
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Erika_Buenfil
Wstawiony
Wstawiony


Dołączył: 15 Lip 2006
Posty: 4534
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: Sosnowiec
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 9:07:20 26-07-07    Temat postu:

Odc.511

Córeczka Juana i Normy dostała imie-Jimena Oscar był tym bardzo wzruszony cieszył sie że jego bratanica będzie tak miała na imie.

Po kilku dniach Norma razem z córką wyszły ze szpitala mała Jimena podbiła serca wszystkich członków rodziny.

Juan dostał telefon zadzwonił Osvaldo

Halo-powiedział Juan

Witaj tu Osvaldo-powiedział

A cześc cos sie stało?-spytał Juan

Jest nadzieja że znowu zaczniesz chodzic-powiedział Osvaldo

Mówisz powaznie???-spytał zaskoczony Juan

Tak,jest nadzieja-powiedział Osvaldo

Tak sie ciesze to najwspanialsza nowina-powiedział Juan

Przyjedź do szpitala opowiem ci o leczeniu-powiedział Osvaldo

Będę za 1h-powiedział Juan i automatycznym ruchem ręki odłożył słuchawke Norma weszła do pokoju

Cos sie stało?-spytała Norma

Tak dzwonił Osvaldo-powiedział Juan

I co?-spytała Norma

Jest szansa że znowu zaczne chodzic-powiedział Juan

Naprawde?To cudownie kochanie-powiedziała Norma i przytuliła męża

Jade teraz porozmawiac z nim-powiedział Juan

Pojade z tobą-powiedziała Norma

Dobrze-powiedział Juan







Odc.512

Juan i Norma zanim pojechali do szpitala poprosili Oscara by zajął sie Jimeną zauwazyli że Oscar bardzo sie do niej przywiązał nie tylko oni to zauważyli reszta domowników także...

W gabinecie Osvalda siedzieli już Juan i Norma

Więc co to za leczenie?-spytała Norma

Juan powinien poddać sie trudnej operacji takiej jak don Martin-powiedział Osvaldo

Tak myślisz?-spytał Juan

Tak twój przypadek jest podobny do przypadku don Martina musisz tylko szybko podjąć decyzje-powiedział Osvaldo

Zgadzam sie oczywiście że sie zgadzam-powidział Juan

Doskonale-powiedział Osvaldo

To wszystko?-spytał Juan

Tak-odpowiedział Osvaldo

Pójde jeszcze pogadać z Alfredo-powiedział Juan

Alfreda nie ma-odpowiedział Osvaldo

Nie ma??Wziął wolne?-spytał Juan

Zwolnił sie z pracy-powiedział Osvaldo

Co??Jak to??To nie możliwe-powiedział Juan

Dwa tygodnie temu złożył rezygnacje i wyjechał-powiedział Osvaldo

To do niego nie podobne-powiedział Juan

Mnie tez to zdziwiło-powiedział Osvaldo

W ostatnich dniach zachowywał sie dziwnie uciekał przedemną nie chciał rozmawiać nie wiesz co sie stało?-spytał Juan

Nie wiem,martwie sie oniego-powiedział Osvaldo

A moze on coś ukrywa-powiedziała Norma

Ukrywa??Ale co?-spytał Osvaldo

Nie wiem coś o czym nie chce powiedziec-powiedziala Norma

Tak,być moze-powiedział Juan







Odc.513

Franco rozmawiał z Sarą byli w sobie zakochani z kazdym dniem coraz bardziej nie mogli bez siebie żyć

Wiesz kochanie o czym pomyślałem?-spytał Franco

O czym?-spytała Sara

Może wyjedziemy na jakis czas z dziećmi odpoczniemy od całego tego zgiełku dobrze to nam zrobi-powiedział Franco

Chcesz teraz wyjechac?To nie jest najlepszy pomysł-powiedziała Sara

Dlaczego?-spytał Franco

Jimena nie żyje Juan jest na wózku a Oscar w depresji nie można tego tak zostawic-powiedziała Sara

My nic na to nie poradzimy-powiedział Franco

Wolałabym na razie nie wyjeżdzać zrozum prosze-powiedziała Sara

Rozumiem-powiedział Franco i nagle weszli Juan i Norma ze szczęsliwymi twarzami

Cos sie stało?-spytała Sara

Mamy super nowine-powiedziała Norma

Jaką?-spytał Franco

Ty powiedz-powiedział Juan

Nie,ty-powiedziała Norma

No dobrze,więc jest nadzieja że znowu zaczne chodzić-powiedział Juan

To wspaniała wiadomość braciszku tak sie ciesze-powiedział Franco i przytulił brata

Chociaż jedna dobra wiadomość-powiedziała Sara







Odc.514

Oscar siedział w swoim pokoju patrzał na Jorge i na Jimene która była w jego pokoju na wszelki wypadek

Masz takie same oczy jak Jimena napewno będziesz podobna do niej mimo że jesteś córką Normy-powiedział Oscar-A ty Jorge pewnie będziesz miał taki sam charakterek jak twoja mama

I wtej chwili weszli Juan i Norma uśmiechneli się

Już jesteście?Co tak szybko-powiedział Oscar

A co mielismy być dłuzej-zazartował Juan

I co powiedział Osvaldo?-spytał Oscar

Jest nadzieja że znowu zaczne chodzic-powiedział Juan

Wspaniale-powiedział Oscar

A jak sie zachowywała Jimenita?Była grzeczna?-spytała Norma biorąc córke na ręce

Tak,jest słodka-powiedział Oscar

A ty jak sie czujesz?-spytał Juan

Troche lepiej ulżyło mi kiedy z tobą pogadalem-powiedział Oscar

To dobrze-powiedział Juan-Z każdym dniem będzie lepiej

Albo gorzej-powiedział Oscar

Juan i Norma spojrzeli na siebie i wyszli zostawiając Oscara z Jorge uśmiechnął sie do syna i wziął zdjęcie Jimeny pocałował je i powiedział

Nigdy cie nie zapomne moja czarnulko nigdy-powiedział Oscar








Odc.515

2miesiące później...

Własnie dzis Juan miał poddać sie operacji był zdenerwowany nie tylko on ale wszyscy byli zdenerwowani nie chcieli zeby Juan to zauważył

Wszystko będzie dobrze-powiedziała Norma

Tak,napewno-powiedział Juan

Głowa do góry operacja sie uda i nie długo zaczniesz biegać-powiedział Franco

Tak,masz racje-powiedział Juan i zabrali go na sale operacyjną

Boże jak sie boje-powiedziała Norma

wszystko będzie dobrze-powiedziała Sara

Ruth,czy Libia ci sie sniła?-spytała Norma

Nie,od dwuch miesięcy mi sie nie sniła-powiedziała Ruth

To chyba dobry znak-powiedział Franco

Nie wiem-powiedziała Ruth

Ale będzie dobrze zobaczycie-powiedział Antonio

W kawiarni siedziała poddenerwowana Gabriela kiedy sie podniosła i chciała odnieść filiżanke zderzyła sie z pewnym nieznajomym facetem wylała jej sie kawa na jego koszule

Oj przepraszam-powiedziała Gabriela

Nic sie takiego nie stało-powiedział nieznajomy i kiedy podniósł głowe oboje spojrzeli sobie w oczy i zakochali sie w sobie od pierwszego wejrzenia-Jestem German

Gabriela-odpowiedziała była nim zauroczona nie spodziewała sie że ten mężczyzna sprowadzi na nią wiele kłopotow







Odc.516

Przepraszam,pana koszula...-Gabriela nie dokończyła bo German jej przerwał

Nic sie nie stało-powiedział German-To zwykła koszula

Wiem,ale nie spieże sie-powiedziała Gabriela

Prosze sie nie przejmować koszulą to nic takiego-powiedział German

Jesli pan tak mówi-powiedziała Gabriela

Oczywiście,ale czy mogłaby pani wypić ze mną kawe?-spytał German

Prosze wybacz,ale mój zieńc jest operowany i chcialabym być z rodziną-powiedziala Gabriela

Rozumiem-powiedział German

Dowidzenia-powiedziała Gabriela

Mam nadzieje że jeszcze sie spotkamy-powiedział German a Gabriela spojrzała na niego uśmiechneła sie i odeszła German odprowadził ją wzrokiem a kiedy wyszła spojrzał na koszule i powiedział

Cholera moja ulubiona koszula-powiedział zdenerwowanym głosem Gabriela szybkim krokiem znalazła sie przy sali operacyjnej z rodziną

Co sie stało mamo?-spytała Sara

Nie,nic-odpowiedziała Gabriela

Jesteś jakas dziwna-powiedziała Ruth

Naprawde nic sie nie stało-mówiła Gabriela-A operacja już sie zaczęła?

Tak,20minut temu-powiedziała Norma








Odc.517

Minęło kolejne 20minut...

Wszyscy coraz bardziej sie denerwowali dzięki Bogu wyszedł Osvaldo

I co?-spytała Norma

Operacja sie udała teraz tylko trzeba czekac-powiedział Osvaldo

Dzięki Bogu-powiedziała Gabriela

Przepraszam was ale śpieszy mi sie przepraszam-powiedział Osvaldo i odszedł szybkim krokiem

Oby było wszystko dobrze-powiedziała Norma

Napewno będzie dobrze-powiedział Franco

Musi być dobrze nie moze być ciągle źle-powiedziała Sara

Tak masz racje-powiedziała Norma

Gabriela ciągle myslała o Germanie którego dzisiaj poznała był przystojny i napewno młodszy od niej przystojny blondyn o zielonych oczach wysokiej postury uczucie które towarzyszyło Gabrieli było głębokie takie samo jakie kiedyś zywiła do Fernanda Escandona...

Kiedy wieczorem wszyscy wrócili do domu byli zmęczeni na Norme w jej sypialni czekał Juan David

Co tu robisz synku?-spytała Norma

Pilnowałem Jimeny-powiedział Juan David

No tak,wspaniały z ciebie brat-powiedziała Norma

Co z tatą?-spytala Norma

Napewno będzie dobrze i zacznie chodzic-powiedziała Norma

Bardzo tego pragne-powiedział Juan David

Jak my wszyscy-powiedziała Norma i pocałowała syna w czoło bardzo go kochała








Odc.518

Na drugi dzień znowu wszyscy zjawili sie w szpitalu byli u Juana

Jak sie czujesz?-spytała Norma

Dobrze-powiedział Juan-A co w domu?

Dzieciaki pytają sie o ciebie tęsknią za tobą-powiedział Oscar

Też za nimi tęsknie za wszystkimi-powiedział Juan

A co mówił Osvaldo?-spytał Oscar

Osvaldo wyjechał rano do Klivlent-powiedział Juan

Co??Jak to?-sspytała zdziwiona Norma

Dostał tam posade-powiedział Juan

To kto będzie cie leczył-spytała Gabriela

Doktor German Paz-powiedział Juan

A to jakiś dobry lekarz?-spytał Franco

Najlepszy-powiedział Juan-Zresztą zaraz tu przyjdzie to go poznacie

Wolałam Osvalda-powiedziała Sara

Ja też,ale Osvaldo od dawna czekał na posade w Klivlent więc wyjechał-powiedział Juan i nagle wszedł do pokoju przystojny doktor German Paz kiedy Gabriela sie odwróciła nie mogła w to uwierzyć to był on...zresztą on też nie wiedział co powiedzieć na jej widok

To jest własnie doktor German Paz-powiedział Juan

Miło pana poznac-powiedział Franco-Jestem Franco Reyes młodszy brat Juana

Oscar Reyes najmłodszy brat Juana-powiedział

miło was poznać jak sie czujesz Juan?-spytał German

Dobrze a jak sie czujesz tutaj w tym szpitalu?-spytał Juan

Dużo lepiej-powiedział German

to moja żona Norma-powiedział Juan

Miło mi Norma Elizondo Reyes-przedstawiła sie

German Paz-przedstawił sie

A to moja siostra Sara-powiedziała Norma

Miło mi-powiedział German

Mnie też-powiedziała z grzecznosci Sara której nie spodobał sie nowy lekarz








Odc.519

Kiedy Sara i Norma były same rozmawiały o nowym lekarzu

Przystojny-powiedziała Norma

Mnie sie nie podoba-powiedziała Sara

Dlaczego?To dobry lekarz-powiedziała Norma

Ale wygląda na złego człowieka-powiedziala Sara

Daj spokój to miły lekarz-powiedziała Norma

Źle mu sie patrzy z oczu-powiedziała Sara

Nie wiem co ci sie w nim nie podoba rozumiem że masz większe zaufanie do Osvalda ale...-Norma nie dokończyła bo Sara jej przerwała

Nie to nie o to chodzi-powiedziała Sara

To o co?-spytała Norma

Kiedy go widze mam dziwne uczucie czuje że wydarzy sie coś złego-powiedziala Sara

Oj Saro nie wywołuj wilka z lasu-powiedziała Norma Gabriela rozmawiała z Germanem była zdziwiona że to on jest lekarzem Juana

Nie myślałam że jesteś lekarzem-powiedziała Gabriela

A ja nie myślałem że będę leczył twojego zieńcia-powiedział German

Jak twoja koszula?-spytała Gabriela

Plama sie dopierze-powiedział German

O to dobrze już sie martwiłam-powiedziała Gabriela

Zapraszam cie na kawe mam nadzieje że mi nie odmówisz-powiedział German

Z przyjemnością z tobą pójde-powiedziała Gabriela

Więc zapraszam-powiedział German i wziął pod ręke Gabriele spojrzał jej głęboko w oczy po czym ruszyli do kawiarni







Odc.520

Tą scene zauważyły Norma i Sara

To mama zna Germana??-Norma nie dowierzała własnym oczom

Najwyraźniej go zna-powiedziała Sara

Ale nie ważne ide do Juana idziesz ze mną?-spytała Norma

Nie,pojade do domu-powiedziała Sara

Dobrze uważaj na jezdni-powiedziała Norma

Nie martw sie o mnie-powiedziała Sara i poszła

W kawiarni German siedział z Gabrielą i rozmawiali

Mam nadzieje że Juan zacznie chodzic-powiedziała Gabriela

Napewno,on ma mocny organizm napewno będzie dobrze-powiedział German

Oby-powiedziała Gabriela

Bardzo martwisz sie o zieńcia-powiedział German

Tak zawdzieczam mu życie-powiedziała Gabriela

Naprawde??-spytał German

Gdyby nie on nie siedzialabym tu z tobą-powiedziała Gabriela

Opowiesz mi o tej histori?-spytał German

Oczywiscie-powiedziała Gabriela Norma siedziała przy Juanie

Wiesz że widziała Germana i mame-powiedziała Norma

I co z tego?-spytał Juan

Poszli razem on ją wziął pod ręke rozmawiali jakby sie znali wczesniej-powiedziała Norma

Moze sie poznali-powiedział Juan

Ale ciekawe gdzie-powiedziała Norma

Nie ważne gdzie ważne ze sie lubią-powiedział Juan

Co masz na mysli?-spytała Norma

Nic-powiedział Juan i pocałował ukochaną
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dulce
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 09 Mar 2007
Posty: 11558
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: Rebeldowni :P

PostWysłany: 9:11:48 26-07-07    Temat postu:

kurczę ile się wydarzyło Jimena nie żyje Juan ożył chyba się wymieniają.Mam trochę zaległości ale postaram się nadrobić.Zapraszam do mnie na new w czas na miłość
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sylwia94
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 11 Lut 2007
Posty: 22365
Przeczytał: 35 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 9:17:18 26-07-07    Temat postu:

super odcinki chodziaż wszystko się zagmatwało
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Erika_Buenfil
Wstawiony
Wstawiony


Dołączył: 15 Lip 2006
Posty: 4534
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: Sosnowiec
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 9:38:06 26-07-07    Temat postu:

No dzieki xD Newik bedzie jutro
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sylwia94
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 11 Lut 2007
Posty: 22365
Przeczytał: 35 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 9:40:34 26-07-07    Temat postu:

super a ile jest wszystkich odcinków telci???
Powrót do góry
Zobacz profil autora
zastina
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 25 Paź 2006
Posty: 12823
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: California ;P
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 13:02:31 26-07-07    Temat postu:

Super odcinki
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Erika_Buenfil
Wstawiony
Wstawiony


Dołączył: 15 Lip 2006
Posty: 4534
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: Sosnowiec
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 14:23:33 26-07-07    Temat postu:

Natasha17 napisał:
super a ile jest wszystkich odcinków telci???




Jest 831odc
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Erika_Buenfil
Wstawiony
Wstawiony


Dołączył: 15 Lip 2006
Posty: 4534
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: Sosnowiec
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 9:34:21 28-07-07    Temat postu:

Odc.521

Kiedy Sara wróciła do domu zobaczyła rozgorączkowaną Quintine

Co sie stało?-spytała Sara

Dobrze że już pani jest-powiedziała Quintina

Co sie stało?-spytała Sara

Pani syn Juan Franco jest chory ma gorączke-powiedziała

Boże-powiedziała zdenerwowana Sara i pobiegła na góre do syna był tam Franco z Oscarem Sara wbiegła

Synku!-krzyknęła-Franco dlaczego nie zadzwoniłeś?

Nie chcialem cie martwic-powiedział Franco

Gorączka nie spada-powiedział Oscar

Trzeba zawieźć go do szpitala-powiedziała Sara

Lepiej zadzwonić po lekarza-powiedział Oscar

Lekarz będzie długo jechał zawieziemy go do szpitala-powiedziała Sara

No tak Sara ma racje-powiedział Franco wziął syna na rece i wyszli z pokoju

A tymczasem w szpitalnej kawiarni nadal siedzieli German i Gabriela

To straszne co ci sie przytrafiło-powiedział German

Kłopoty nigdy sie chyba nie skończą-powiedziała Gabriela

Nie mów tak będzie dobrze-powiedział German

Obyś miał racje-powiedziała Gabriela-Straciłam ojca i córke

I trzech mężów-uśmiechnął sie German

No tak-powiedziała Gabriela








Odc.522

Pół roku później...

W hacjendzie Reyesów trwały przygotowania do ślubu Gabrieli z Germanem wszyscy byli szczęśliwi tylko Sara nie była Norma postanowila z nią porozmawiać

Dlaczego nie cieszysz sie razem z nami?-spytała Norma

Dobrze wiesz dlaczego-powiedziała Sara

Nadal nie lubisz Germana?-spytała Norma

Własnie-powiedziała Sara

Oj daj spokoj mama go kocha a i on kocha mame-powiedziała Norma

Nie wierze jemu zależy na pieniądzach-powiedziała Sara

Gdyby tak było ożeniłby sie z mamą już pół roku temu-powiedziała Norma

A nie uważasz że to za wczesnie?!-pytała Sara

Nie,skoro sie kochają to dlaczego mają sie nie pobrać-powiedziała Norma

Nie wiem jak to wytłumacze mamie ale nie będę na tym ślubie-powiedziała Sara

Siostrzyczko prosze-powiedziała Norma

Jade do Santa Clara-powiedziała Sara

Zrobisz mamie przykrość-powiedziała Norma

Być może ale mama popełnia błąd tak samo jak wychodziła za Fernanda-powiedziała Sara

Nie porównuj Germana z Fernandem w przeciwieństwie do Fernanda to dobry człowiek-powiedziała Norma

Wszystkim was zawrócił w głowie ale ze mną nie pójdzie mu tak łatwo-powiedziała Sara i wyszła do Normy podszedł Juan

O co jej chodzi?-spytał Juan

Nie lubi Germana-powiedziała Norma

No cóż nie każdy kogoś musi lubieć-powiedział Juan

To prawda ale German to dobry człowiek nie rozumiem Sary-powiedziała Norma

Nikt jej nie rozumie-powiedział Juan

Sara wybrała sie na przejażdzke konno usiadła na wzgórzu gdzie kiedyś siadała z Franco chciała być sama i pomyśleć nagle nie spodziewając sie niczego ktoś dotknął jej ramienia...







Odc.523

To ty!-krzyknęła Sara szybko wstając

Tak to ja-odparł German

Co tu robisz?Czego chcesz?-pytała Sara

Spokojnie przyszedłem pogadać-powidziała Sara

Nie mamy o czym-powiedziała Sara

Mamy-powiedział twardo German

Nigdy cie nie lubilam i nigdy nie polubie-powiedziała Sara

A ty bardzo mi sie podobasz-powiedział German

A ty mnie nie!-krzyknęła Sara i kiedy próbowała odejść on złapał ją mocno

Nie wierze-powiedział German

Puszczaj!-krzyczała Sara

Widze że ci sie podobam nie opieraj sie-powiedział German

Jesteś draniem nigdy mi sie nie podobałeś!-krzyczała Sara

Nie opieraj sie wiem ze mnie pragniesz teraz możesz mnie mieć nikt nigdy sie nie dowie-powiedział German i zaczął ją całować ona uwolniła sie i uderzyła go w twarz

Świnio!-krzyknęła Sara-Opowiem to zaraz mamie!

Ona ci nie uwierzy za bardzo mnie kocha-powiedział German

No tak w tym sie z tobą zgadzam,może mama sama przekona sie jaki robi błąd wychodząc za ciebie-powiedziała Sara i szybko uciekła wsiadła na konia i pogalopowała

Nigdy sie nie uwolnisz odemnie Saro Reyes!-krzyknął German







Odc.524

Nadszedł dzień ślubu Gabrieli Sara pożegnała sie z nią i wyjechała do Santa Clara bez Franka z którym sie pokłuciła.Uroczystość była wspaniała młodzi szybko wyjechali w podróż poślubną do Grecji.

Franco pojechał do Sary by z nią porozmawiać

Co tu robisz?Powinieneś być na weselu-powiedziała zdenerwowna Sara

Twoja mama już wyjechała a ja przyjechałem ci powiedzieć że stęskniłem sie za tobą-powiedział Franco powoli podchodząc do ukochanej

Ja też za tobą sie stęskniłam,i za dziećmi-miękła Sara

Nie kłućmy sie więcej bo tego nie zniose-powiedział Franco

Dobrze-powiedziała Sara i przytuliła ukochanego

Tymczasem Juan siedział na ławce za hacjendą i przyglądał sie swoim dzieciom jak sie bawili Norma podeszła do niego z Jimeną na rękach

O czym myślisz?-spytała Norma

Patrze na nasze dzieci-powiedział Juan biorąc od niej Jimene-Nie długo Jimena będzie z nimi latać

To prawda-powiedziała Norma-Czas tak szybko leci

Masz racje-powiedział Juan-Gdyby nie ty nie byłbym szczęśliwy

A gdyby nie ty nie poznałabym prawdziwej miłości-powiedziała Norma

Normo tak bardzo cie kocham nie przeżyłbym bez ciebie-powiedział Juan

Ani ja bez ciebie-powiedziała Norma i pocałowała męża dzieci spojrzały sie w ich strone i uśmiechnęły do Normy i Juana podszedł Oscar

Dzieciaki gapią sie na was-powiedział Oscar

Tak?A to niech patrzą na zakochanych rodziców-powiedziała Norma

Mamo! Tato!Przyłączcie sie do nas!-krzyknął Juan

Dobrze!Oscar potrzymaj Jimene-powiedział Juan

Z chęcią-powiedział Oscar-Chodź do wujka

Oscar bardzo kochał swoją bratanice dzięki niej czuł że żyje coraz bardziej przypominała mu Jimene...







Odc.525

W domu w Santa Clara Franco i Sara leżeli szczęśliwi w łóżku obok siebie cieszyli się ze są razem od tylu lat

Wiesz,jestem z tobą szczęśliwy-powiedział Franco

Ja z tobą też chociaż czasmi jesteś nieznośny-powiedziała Sara

I kto to mówi-powiedzial Franco

Oboje mamy trudne charaktery-uśmiechnęła się Sara

To prawda-powiedział Franco

Może przejedziemy się konno-powiedziała Sara

A nie wolisz poleżec troche w łózku?-spytał Franco

Dosyć tego wylegiwania jedziemy i koniec-powiedziała Sara

Dobrze jak zwykle nie mam nic więcej do powiedzenia-uśmiechnął sie Franco

A Juan i Norma bawili sie wspaniale z dziećmi Oscar obserwował tą szczęśliwą rodzinke i łza kręciła mu sie w oku brakowało mu Jimeny od jej smierci mineło pół roku czasami przychodziła mu myśl że ona żyje że jest gdzieś blisko na wyciągnięcie ręki a może ta myśl była prawdziwa a może Jimena żyje a może... Oscar sam już nie wiedział co myśleć.

Sara i Franco wybrali sie na przejazdżke konno zatrzymali sie koło jeziora

Pięknie tu-powiedział Franco

Kiedyś lubiałam tu przyjeżdżać-powiedziała Sara

Nigdy tu nie byłem-powiedział Franco

To będzie nasze miejsce-powiedziała Sara i przytuliła męża przez ramie zobaczyłą małą chatke i odziwo znaną jej osobe

Spójrz Franco-powiedziała Sara pokazując palcem

To Alfredo-powiedział zaskoczony Franco

Co on tu robi??-spytała zdziwiona Sara








Odc.526

Może tu mieszka-powiedział Franco

Franco czuje że Alfredo coś ukrywa musimy sie dowiedzieć co-powiedziała Sara

Kochanie...-Franco próbował coś powiedzieć ale Sara mu przerwała

Idziesz ze mną czy nie?-spytała Sara

Chcesz tam pójść?-spytał Franco

Tak-odpowiedziała Sara

Ale...to niebezpiecznie-powiedział Franco

To ja ide sama-powiedziała Sara i zrobila pół kroku

Zaczekaj-powiedział Franco

Co?-spytała Sara

Ja pójde ty zostań-powiedział Franco

Franco-powiedziała Sara

W tym ci nie ulegne nie zabiore cie ze sobą pójde sam i dowiem sie co ukrywa Alfredo zrozumiano?-spytał Franco

Tak-zgodziła się Sara Dobrze to ide-powiedział Franco gdy Alfredo wsiadł na konia i odjechał a Franco przeszedł przez most i wszedł do chatki...

Juan i Norma siedzieli na ławce przytuleni spokojni i szczęśliwi nie mieli już żadnych przeciwności nie było Dinora Fernanda ani nikogo innego

Pamiętasz nasz ślub?-spytał Juan

Pamiętam-powiedziała Norma

Było cudownie-powiedział Juan

Drugi ślub też był cudowny-powiedziała Norma

To prawda tylko bez podróży poślubnej-uśmiechnął się Juan

Może jeszcze kiedys wyjedziemy-pocałowała męza







Odc.527

Franco w chatce nie znajdywał nic szczególnego po za starymi odrapanymi ścianami spruchniałą podłogą i...własnie na ten widok zamarł z wrażenia znajdywał sie w kuchni...

Na miły Bóg,Jimena!-krzyknął Franco tak to własnie była Jimena ona żyła była cała i zdrowa jednak przywiązana do krzesła i zawiązaną miała buzie nic nie mogła powiedzieć Franco podszedł do niej i odkleił

Franco!-krzyknęła Jimena

Ty żyjesz!To cud!-krzyczał Franco

Zabież mnie jak najszybciej Alfredo to szaleniec po porodzie nie miałam siły wywiózł mnie-powiedziała Jimena

I wmówił nam że nie żyjesz Boże-powiedział Franco

Dzięki Bogu że sie tu znalazłeś on zaraz wróci odwiązuj mnie szybko-mówiła Jimenita a Franco odwiązywał ją tak szybko jak tylko potrafił...

W hacjendzie Reyesów zadzwonił telefon odebrała Eva

Halo?Tak jest.Juan David do ciebie!-krzyknęła Eva i oddała mu sluchawke

Halo-powiedział

Czesc tu Maria-powiedziała

Czesc miło cie słyszec-powiedział Juan David

Możemy sie spotkać?-spytała Maria

Tak oczywiście zaraz będe-powiedział Juan David i odłozył słuchawke ale znowu zadzwonił telefon

Halo-powiedział Juan David

Juan David?Mówi Franco słuchaj powiedz wszystkim że Jimena żyje zawiadomcie policje-powiedzial szybko Franco

Ale jak to?Wujku nic nie rozumiem-powiedział Juan David

Jak wrócimy wszystko ci opowiemy zawiadom wszystkich-powiedział Franco i rozłączył się

Wujku Oscarze!!Tato!!Mamo!!-krzyczał Juan David tak że całą rodzina sie zleciała

Co sie stało?-spytał Juan

Dlaczego tak krzyczałes?-spytała Norma

Dzwonił wujek Franco ciocia Jimena żyje-powiedział Juan David ta wiadomośc zaskoczyłą wszystkich







Odc.528

Co?O czym ty mówisz?-odezwał sie Oscar

To co słyszycie-powiedział Juan David

Nie żartuj sobie-powiedział Juan

Nie żartuje dzwonił wujek Franco poweidział zeby zawiadomić policje-powiedział Juan David

Jade do Santa Clara-powiedział Oscar

Pojedziemy z tobą-powiedziała Norma

Juan David jedziesz z nami jeśli to żart oberwiesz-powiedział Juan

Zobaczycie że mówiłem prawde-powiedział Juan David i wszyscy wybiegli z hacjendy

A Franco i Jimena nadal byli w chatce próbowali znaleźć tylne wyjście wiedzieli że zaraz wróci Alfredo

Znasz tylne wyjscie?-spytał Franco

Tak jest tu-powiedziała Jimena podbiegli do wyjscia ale kiedy je otworzyli zobaczyli Alfreda

A to co próbujesz mi zabrać Jimene-powiedział Alfredo

Ty łajdaku-powiedział Franco

Nie uda ci sie jej mi odebrać bo zginiesz-powiedział Alfredo i wyjął broń

Dlaczego to zrobiłes?-spytał Franco

Bo kocham Jimene i chcialem ją miec-powiedział Alfredo

Pozwól nam wyjśc-prosiła Jimena

Nie pozwole prędzej zginiecie-powiedział Alfredo

O nie tym razem nie ujdzie ci to tak łatwo-powiedział Franco podbiegł do niego i zaczeli sie szamotać nagle pistolet wypalił ktoś dostał Franco albo Alfredo...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sylwia94
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 11 Lut 2007
Posty: 22365
Przeczytał: 35 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 11:00:04 28-07-07    Temat postu:

świetne odcinki dużo odcinków napisałaś
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Erika_Buenfil
Wstawiony
Wstawiony


Dołączył: 15 Lip 2006
Posty: 4534
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: Sosnowiec
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 12:40:46 28-07-07    Temat postu:

dzieki,new w poniedziałek

Ostatnio zmieniony przez Erika_Buenfil dnia 18:01:35 28-07-07, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sylwia94
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 11 Lut 2007
Posty: 22365
Przeczytał: 35 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 14:03:04 28-07-07    Temat postu:

super, nie mogę się już doczekać
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Erika_Buenfil
Wstawiony
Wstawiony


Dołączył: 15 Lip 2006
Posty: 4534
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: Sosnowiec
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 11:10:49 30-07-07    Temat postu:

Odc.529

Franco!-krzyknęła Jimena myśląc że to on dostał a jednak to nie on tylko Alfredo którego Franco odsunął z siebie i szybko wstał

Naszczęście to nie ja dostałem chociaż przez chwile sie bałem-powiedział Franco

Musimy uciekać-powiedziała Jimena

Wiem Sara na nas czeka-powiedział Franco i szybko wyszli

Do Santa Clara przyjechali wszyscy

Jak miło państwa widzieć-powiedziała Gudelia

Gudelio gdzie Franco i Sara?-spytała Norma

Pojechali na przejażdzke-powidziała Gudelia

Dokąd?-spytał Juan

A bo ja wiem-powiedziała Gudelia

Poczekamy na nich-powiedziała Norma

Nie będę czekał jade ich szukac-powiedział Oscar

Oscar nie wiesz gdzie ich szukać poczekajmy tu na nich-powiedział Juan

Ale...-Oscar próbował coś powiedzieć ale Juan mu przerwał

Żadnych "ale" zaczekasz tu z nami i kropka-powiedział Juan A Franco z Jimeną dolecieli do Sary która stała do nich tyłem

Saro-powiedziała Jimena mając łzy w oczach a Sara sie odwróciła nie wierzyła w to co widzi

Jimena?!-powiedziała Sara

Tak to ja siostrzyczko żyje-powiedziała Jimena i obie padły sobie w ramiona po tak długiej rozłące








Odc.530

Boże nie moge w to uwierzyc-mówiła zapłakana Sara-Przecież widzialam cie w trumnie to nie możliwe

Nie wiem dokładnie co zrobił Alfredo byłam nie przytomna-powiedziała Jimena

Ten drań musi zgnić za kratkami-powiedziała Sara

Teraz pewnie już nie zyje-powiedział Franco

Jak to?-spytała Sara

Szamotał sie z Franco no i wypalił pistolet kula trafiła Alfredo-powiedziała Jimena

Boże Franco nic ci nie jest?-spytała zatroskana Sara

Nie,wszystko dobrze-powiedział Franco

To najszczęśliwszy dzień w moim życiu-uśmiechnęła sie Sara

Teraz chocmy do hacjendy pewnie wszyscy już są-powiedział Franco

Jak to?-spytała Sara

Zadzwonilem do domu Juan David pewnie wszystkim przekazał wiadomość-powiedział Franco

Marze o zobaczeniu swoich dzieci Oscara mamy-wyliczała Jimena

Mamy teraz nie zobaczysz bo wyjechała na miesiąc miodowy-powiedziała Sara

Saro prosze-powiedział Franco

Mama wyszła za mąż?-spytała Jimena

Tak,ale wszystko opowiemy ci w domu chodźmy kochana-powiedziała Sara weszli na konie i odjechali ten dzień dla nich był najszczęśliwszym dniem na świecie okazało sie że Jimena żyje...







Odc.531

Wszyscy cierpliwie czekali w hacjendzie no prawie cierpliwie niecierpliwy był tylko Oscar

Uspokój sie-powiedział Juan

Jak mam sie uspokoic przecież to co powiedział Juan David może być prawdą-powiedział Oscar

Jimena nie żyje od osmiu miesięcy pogódź sie z tym-powiedziała Norma

Wierze że ona żyje ciągle myślałem że ona żyje-powiedział Oscar

Przestań siadaj bo oszalejesz-powiedział Juan

Oszaleje dopóki sie nie zjawią-powiedział Oscar

Juan David co dokładnie powiedział Franco?-spytała Norma

Że znalazł ciocie Jimene-powiedział Juan David

Jesteś pewny?-spytał Juan

Tak-odpowiedział Juan David

Przed hacjende przyjechali Sara Jimena i Franco zsiedli z konia Gudelia ich zauważyła na widok Jimeny o mało nie zemdlała

Święty Pedro!-krzyknęła

Nie martw sie nie jestem duchem to ja Jimena z krwi i kości-powiediała

Boże to pani!-krzyknęła Gudelia i przytuliła ją

Też za tobą teskniłam-powiedziała Jimena

Są już wszyscy?-spytał Franco

Tak-powiedziala Gudelia

No to chodźmy-powiedziała Sara i całą trójką weszli do hacjendy

To strasznie długo trwa-powiedział Oscar

Uspokój sie-powiedział Juan

Jesteśmy-powiedział Franco wszyscy wstali na widok Jimeny spojrzeli na siebie

Jimena?-powiedział Oscar i po tym jednym słowie zemdlał







Odc.532

Oscar!-krzyknęła Jimena i podbiegła do męża nikt nie wiedział co robić prócz Juana Davida

Wujku obudź sie-mówił Juan David

Może trzeba wezwać pogotowie-rzuciła Sara

Nie,już sie budzi-powiedział Juan David Oscar otworzył oczy potrząsnął głową i spojrzał prosto Jimenie w oczy

Jimena?To naprawde ty?-pytał Oscar

Tak kochany to ja-powiedziała Jimena

Najdroższa!-krzyknął Oscar i przytulił żone nie mogł uwierzyć w swoje szczęście

No to mi teraz wieżycie-powiedział Juan David

Tak synku,przepraszam cię-powiedział Juan

Nie musisz mnie przepraszać tato-powiedział Juan David

Myślałem że nie żyjesz-powiedział Oscar

Alfredo mnie przetrzymywał-powiedziała Jimena

Trzeba go aresztowac-powiedziala Norma

Nie,lepiej go zabic-powiedział Oscar

On już nie zyje-powiedziała Sara

Jak to?-spytał Juan

To długa historia teraz jednak Oscar i Jimena musza pobyc sami razem-powiedziala Sara wszyscy ją zrozumieli i wyszli

Tak bardzo za tobą tęskniłem-powiedział Oscar

Ja za tobą tez myślałam że już nidy cie nie zobacze-powiedziała Jimena

Ale znowu jesteśmy razem i juz nigdy przysięgam nigdy sie nie rozstaniemy-powiedział Oscar i przytulił ukochanie po czym spojrzał w jej oczy i pocałował ją namiętnie







Odc.533

Nadszedł wieczor mieli go spędzic w Santa Clara a na zajutrz pojechać do domu Oscar rozmawial z Jimeną przed hacjendą

Więc mamy syna i ma na imie Jorge-powiedziała Jimena

Tak jest słodki a Norma i Juan mają córeczke wiesz jak ją nazwali?-spytał Oscar

Jak?-spytała Jimena

Jimena-odpowiedzial Oscar

Naprawde?-Jimena była szczęśliwa po tylu cierpieniach znowu byla z bliskimi oparła głowe na ramieniu męża poleciało jej kilka łez

Wszystkie cierpienia mamy za sobą teraz będzie tylko dobrze zobaczysz kochanie-powiedział Oscar

Oscar tak sie bałam że już nigdy cie nie zobacze-powiedziała Jimena

A ja sądziłęm ze nie żyjesz przychodziłem na twój grób płakałem przeklinałem los że mi cie zabrał ale w duszy miałem nadzieje że żyjesz że jesteś tam gdzies ze na mnie czekasz-powiedział Oscar

Nikt nas już nie rozdzieli-powiedziała Jimena

Spójrz,gwiazda znowu sie pojawiła-powiedział Oscar patrząc w niebo

Widze-powiedziała Jimena

Ona przynosi nam szczęście-powiedział Oscar

Pamiętam że prosiłeś ją o wszystko i ona spełniała twoje proźby-powiedziala Jimena

Teraz mam tylko jedną proźbe-powiedział Oscar spoglądając na Jimene-Chce żebyśmy byli razem aż do smierci żebym zestarzał sie z tobą żebym był przy tobie zawsze do końca życia ukochana

I tak będzie razem na zawsze-powiedziała Jimena

Na zawsze-odpowiedział Oscar objął ukochaną w talii ona złapała go za szyje i zaczeli sie namiętnie całować Oscar był na tyle silny że wziął ukochaną na ręce i zaniósł do pokoju kiedy już w nim byli położył ją na łóżku

Na zawsze razem moja czarnulko-powiedział Oscar

Na zawsze ukochany-powiedziala Jimena i po raz pierwszy od dawien dawna kochali się łzy spływały im po policzkach ale to im nie przeszkadzało kochali się namiętnie i z wielką miłością która ich połączyła od dawna








Odc.534

Juan i Norma rozmawiali o dzisiejszym dniu szczęśliwym dla wszystkich

To co sie stało to jakiś cud-powiedziała Norma

Mimo wielu kłopotów zdarzają sie w naszej rodzinie cuda-powiedział Juan

Najpierw ty umierasz i zaraz potem wracasz do życia a teraz Jimena o ktorej mysleliśmy że nie żyje a ona żyje-powiedziała Norma

Czuwa nad nami opaczność Boska-powiedział Juan

Tak,to prawda-powiedziała Norma

Dobrze że wszystko sie wyjasniło i nic już nam nie zagraza-powiedziała Norma

Nie wiem może los przyniósł nam jeszcze jakieś niespodzianki-powiedział Juan

O czym ty mówisz?-spytała Norma

O niczym-powiedział Juan

Teraz już będzie tylko lepiej-powiedziała Norma przytulając sie do męża

Sara spała ale Franco nie mógł usnąć ciągle przed oczami miał Alfreda.Franco stał przy oknie patrząc w dal Sara obudziła sie wstała i przytuliła do Franco

Nie śpisz?-spytał Franco

Obudziłam sie a ty dlaczego nie spisz?-spytała Sara

Nie moge usnąć-powiedział Franco

Rozumeim napewno myslisz o Alfredo-powiedziała Sara

Tak,nie rozumiem dlaczego taki dobry mężczyzna nagle stał sie złym draniem-powiedział Franco

A wszystko to z miłosci do Jimeny-powiedziała Sara

To prawda-powiedział Franco odwracając sie do Sary-Oscar jest w siódmym niebie

Nareszcie odzyskał ukochaną-powiedziała Sara-A ja i Norma odzyskałyśmy siostre

Tak to prawda teraz już będzie tylko lepiej-powiedział Franco

Nie zapominaj o Germanie-powiedziała Sara

Nie chce sie kłucic nie rozmawiajmy o niczym-powiedział Franco

Nie?A co chcesz robic?-spytała z uśmiechem Sara

Zaraz zobaczysz-powiedział Franco i nagle zaczął całować żone rozpiął jej górną piżame i polożył na łóżku.

Wszystkie trzy pary były szczęśliwe jak nigdy przedtem...







Odc.535

Z samego rana wszyscy już byli w hacjendzie na widok Jimeny o mało nie zemdleli.Kiedy Oscar i Jimena byli w swoim pokoju lezał tam Jorge na jego widok Jimena rozpłakała sie

To nasz syn-powiedział Oscar

Jest taki cudny-powiedziała Jimena i wzieła syna na ręce-Jorge wiesz kim jestem? To ja twoja mama,Tak bardzo cie kocham synku

Nadal nie moge uwierzyc że jesteś tutaj-powiedział Oscar

Ale jestem i już pozostane na zawsze-powiedziała Jimena i przytuliła męża i nagle wbiegli Natalia Pedro i Sebastian

Mama!-krzyknęła Natalia

Moje dzieci!-przytuliła wszystkich po kolei-Już nigdy sie nie rozstaniemy

Kocham cię-powiedział Sebastian

Ja was też bardzo kocham-powiedziała Jimena w tej chwili była najszczęśliwszą osobą na ziemi miała dzieci i męża przy sobie

Kiedy nadszedł wieczór wszystkie pary urządzily sobie ognisko czuli sie wspaniale tak jak nigdy ale podszedł do nich smutny Juan David

Synku cos sie stało?-spytała Norma

Tato możemy porozmawiac?-spytał

Oczywiscie ale co sie stało?-spytał Juan

Na osobnosci-powiedział Juan David

Okej-powiedział Juan wstał objął syna i odeszli na bok

Juan David wydoroślał-powiedziała Jimena

To prawda jeszcze nie dawno był mały a teraz to już duży facet-uśmiechnęła się Norma

Co sie stało?-spytał Juan

Tato ja...nie wiem co mam robic-powiedział Juan David

A co sie stalo?-spytał Juan

Kocham nadal Pauline-powiedział Juan David

Zauważyłem że ci nie przeszło-powiedział Juan

Co mam zrobic?Mam nadal umawiać sie z Marią?-spytał Juan David








Odc.536

Synku jesteś już duży powinieneś wiedziec ze nie można oszukiwać dziewczyn-powiedział Juan

Tato a jak to był z tobą i z mamą?-spytał Juan David

Zawołaj rodzeństwo i kuzynostwo opowiemy wam jak to było z trzema parami-powiedział Juan

Naprawde?-spytął Juan David

Tak tylko zawołaj tylko starszych bez Sebastiana i Mariana bo są za mali-powiedział Juan

Dobrze-i pobiegł a Juan usiadł przy nich

Co chciał Juan David?-spytala Norma

Słuchajcie opowiemy naszym dzieciakom nasze historie-powiedział Juan

Jesteś pewny?-spytał Franco

Przecież są już duzi-powiedział Juan

No tak masz racje-powiedziała Sara

Jestesmy!-krzyknął Juan David

Dobrze siadajcie-powiedziala Norma usiadli

To od kogo chcecie zacząć?-spytał Oscar

Może od taty i od mamy-powiedziała Libia

Masz racje to była pierwsza para która sie w sobie zakochała-uśmiechnął sie Oscar

No dobrze-powiedział Juan-Kochanie ty czy ja?

Może po połowie-uśmiechnęła sie Norma

Dobrze-powiedział Juan







Odc.537

Norma zaczęła opowiadać dzieciaki przysłuchiwały sie z uwagą

15lat temu byłam żoną Fernanda Escandona mielismy zamieszkać w wybudowanej chacjendzie no i zjawili sie Juan Oscar i Franco pamiętam to jak dzis Juan pracował z bracmi na budowie była tam moja mama poszłam na budowe i mój wzrok utkwił w Juanie nasze oczy spotkały się nie potrafiliśmy oderwać od siebie wzroku-opowiadała Norma z uśmiechem

Nie przestaławałem myslec o Normie-powiedział Juan-Nie potrafiłem sie zemscic na niej

Zemscic?-spytał Juan David

Tak bo ja z braćmi mielismy siostre Libie która była związana z Bernardem waszym dziadkiem od tego sie zaczeło my przybylismy do hacjendy żeby sie zemscić-powiedział Juan

Ale zemsta wam sie nie udała-powiedział Juanito

Naszczęście nie-powiedział Juan

No ale jeśli chcecie dziś wysłuchać wszystkich historii to nie wchodźcie słowami w opowiadanie-powiedział Franco

No tak wujek ma racje-powiedział Juan David

No własnie nie rozmawialiśmy tylko patrzyliśmy na siebie do czasu kiedy wystąpiłem w rodeo wygrałem je-powiedział Juan-Pieniądze z wygranej przeznaczyłem na dzieciaki z domu dziecka przez co Oscar był wsciekły

Oj Juan daj spokój opowiadaj historie swoją a nie o mnie-powiedział Oscar

Norma najechała na mnie koniem kiedy wyciągałem materiały z mojego samochodu doszłoby do pocałunku gdyby nie wszedł Fernando-powiedział Juan
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Telenowele Strona Główna -> Nasze zakończone telenowele i seriale Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 5, 6, 7 ... 14, 15, 16  Następny
Strona 6 z 16

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin