Forum Telenowele Strona Główna Telenowele
Forum Telenowel
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

El Amor
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 14, 15, 16 ... 69, 70, 71  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Telenowele Strona Główna -> Nasze zakończone telenowele i seriale
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  

Na ile oceniasz El Amor?
6
100%
 100%  [ 4 ]
5
0%
 0%  [ 0 ]
4
0%
 0%  [ 0 ]
3
0%
 0%  [ 0 ]
2
0%
 0%  [ 0 ]
1
0%
 0%  [ 0 ]
Wszystkich Głosów : 4

Autor Wiadomość
Araceli12
Idol
Idol


Dołączył: 21 Mar 2008
Posty: 1385
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Jerzmanowice
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 18:06:48 18-06-08    Temat postu:

Och jakże romantyczny odcinek.
Zwłaszcza incydent związany z Jessica i Marciem nawet nie spostrzegli jak coś sie w nich zmienili wzajemny stosunek do siebie nawzajem stali sie dla siebie kim bliższym lecz oboje nie chcą sie do tego przyznać, są uparci i myślą ze okazaniem sobie pozytywnych uczuć okryją sie hańba przegranej i skompromitują.
Nie zauważyli jednak ze rodzi sie w nich głębią i moc uczucia, którego przezwyciężenie może sie okazać za trudne. A pierwsze objawy zauroczenia są już widoczne.

Dzięki dzisiejszemu odcinkowi zaobserwowałam ze Eva nie jest tylko zamkniętą w sobie, odizolowana, skryta dziewczyna ale także potrafi bronic swoich racji i osób które maja dla niej wyjątkowe znaczenie i myślę ze taka osoba jest tez Tommy.

Byc muzę dzięki Evie i jej silnym argumentom przełamie sie mocne poczucie wyższej wartości Marcelino.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kyrtap1993
Mocno wstawiony
Mocno wstawiony


Dołączył: 07 Lip 2007
Posty: 5336
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Mikołów
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: 13:22:11 19-06-08    Temat postu:

Dziękuję za komentarze
Eva jest nieśmiała, boi się ludzi, a to tylko z winy ojca, boi się, że spotka na swojej drodze tylko złych ludzi, dlatego boi im się zaufać, ale Tommy zyskał jej sympatię dlatego go broni
Co do Marco i Jessici... powiem tylko tyle, zaczęło się "el amor" pomiędzy nimi
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Adusia
King kong
King kong


Dołączył: 07 Kwi 2008
Posty: 2815
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: 14:00:18 19-06-08    Temat postu:

czyli może zacząć się ciekawie, ciekawe!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lilly_Rose
Mocno wstawiony
Mocno wstawiony


Dołączył: 14 Mar 2008
Posty: 6981
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: z Czarnej Perły :P:P
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 14:36:13 19-06-08    Temat postu:

No zaczęło sie "el amor"
JUż czekam na jakieś akcje między nimi
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kyrtap1993
Mocno wstawiony
Mocno wstawiony


Dołączył: 07 Lip 2007
Posty: 5336
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Mikołów
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: 11:36:23 21-06-08    Temat postu:



Odc. 15: (z dedykacją dla Agnieszki- Araceli12)

Powoli zaczynało się ściemniać. Na niebie pojawiały się pierwsze odznaki tego, że zbliża się noc. Słońce zaszło już w dół ustępując tym samym księżycowi. Te zjawiska budziły lęk w osobach, które nie czuły się bezpiecznie, które po prostu... zabłądziły. Jessica i Marco nie odzywali się do siebie całą drogę, myśleli cały czas o zdarzeniu i o tym, że prawie się pocałowali. Te myśli zawładnęły nimi całkowicie i doszczętnie stracili koncentrację, aż wreszcie się zgubili. Oboje poczuli narastające napięcie, wiedzieli, że zbyt długo kręcą się po tym lesie. Powinni być już kilka godzin temu przy całej grupie. Ona i on już dawno spostrzegli, że błądzą, ale żadne nie chciało powiedzieć tego na głos.
- Marco!- zaczęła niepewnie Jessica. Po raz pierwszy, bez przymusu wypowiedziała jego imię.- Czy dobrze idziemy?
- Nie wiem- chłopak był zdezorientowany, nie chciał odbierać dziewczynie resztek nadzieji. Sam od dawna czuł nasilający się niepokój.
- Powiedz, że wiesz jak wrócić!- spojrzała na niego bezradnie.- Powiedz, że to głupi żart!
Marco nie chciał jej rozczarowywać. Słyszał w jej głosie przerażenie. Uznał, że najlepiej będzie się nie odzywać.
- Twoje milczenie jest wymowne- w oczach Jessici zaszkliły się łzy. Bała się pozostać na noc w tym ciemnym lesie.
- Wszystko będzie dobrze, wyjdziemy stąd- Marco starał się pocieszyć swoją towarzyszkę.
- Na pewno?- spojrzała na niego niepewnie.
- Tak! Na pewno- odpowiedział i machinalnie objął czule Jessicę. Wiedział, że to doda jej otuchy.
- Dziękuję- młoda Jovellanos odwzajemniła jego uścisk. Przywarła głowę do jego piersi. Czuła się teraz tak bezpiecznie. Nie bała się już, teraz wiedziała, że wszystko będzie dobrze. Ufała Marco!
- Boisz się- Marco poczuł jak Jessica drży w jego ramionach.
- Nie... z tobą się nie boję- nie wstydziła się być dla niego uprzejma. Zaczęła patrzeć głębiej w jego duszę.
- Pewnie jest jej zimno- pomyślał mężczyzna i zdjął swoją bluzkę.- Proszę, ubierz ją- podał jej część swojego ubrania.
- Dziękuję- Jessica posłała mu promiennym uśmiech. Marco przez chwilę poczuł, jakby ten uśmiech rozświetlił półmrok. Dziewczyna otuliła się jego swetrem. Poczuła zapach mężczyzny. Piękny aromat jego wody kolońskiej.- Teraz Tobie jest zimno- spostrzegła.
- Nie!- zaprzeczył- O mnie się nie martw, ważne, żeby tobie było ciepło!
Jessica posłała mu życzliwy uśmiech, a Marco poczuł to samo co przedtem, kiedy wykonała ten niewielki gest. Dopiero teraz zrozumiał, że uśmiech Jessici dodaje mu ciepła. Ogrzewa go!
- Uśmiechaj się!- rozkazał- Wtedy jest mi cieplej!
- Mam nadzieję, że to też sprawi, że się ogrzejesz- Jessica mocno przytuliła Marco. Oboje silnie siebie objęli i było im naprawdę ciepło. Jessica nawet nie zauważyła, kiedy została przywarta do pnia drzewa. Spojrzała na Marco z... miłością! Bała się tego, co za chwilę ma nastąpić... nie powinna, bo przecież Anna go kocha, ale ona czuła, że również się w nim zakochuje.. Jessica chciała dać się ponieść tej chwili. Marco przejechał dłonią po jej policzkach. Odgonił od nich kosmyk jej loków. Jessica czuła narastające podniecenie pod wpływem jego dotyku. Odruchowo zacisnęła powieki. Chciała tego, aby ją dotykał, pieścił. Jeszcze nigdy niczego nie pragnęła tak bardzo, jak teraz tego.
- Jesteś piękna- Marco podarował jej komplement. Dziewczyna nie zareagowała. Nie chciała słów, marzyła o czynach. Chciała, żeby robił to co przed chwilą. Poczuła rozczarowanie, kiedy przestał obsypywać ją pieszczotami. Swoje dłonie zatopił teraz w gąszczu jej loków. Po chwili Jessica spostrzegła, że to jest równie przyjemne. Oczy wciąż miała zamknięte. Teraz patrzyła sercem, umysłem i każdym innym instynktem, oprócz wzroku. Nagle poczuła znów jego oddech na swoich wargach, nie sądziła, że on też czuje jej oddechy. Już po chwili wydarzyło się coś, czego oboje nigdy by się nie spodziewali, a jednak tak bardzo o tym marzyli. Ich usta przyssały do siebie, ich ręce błądziły po swoich ciałach. Jessica stwierdziła, że to najprzyjemniejsza faza jego pieszczot. Poczuła w swoich ustach jak on bawi się jej językiem. Czuła, że mu również sprawia to przyjemność. Jeszcze nigdy nie odczuwała czegoś takiego, pierwszy raz się całowała, on chyba też.
Gdy zgniótł jej wargi swoimi, poczuła się jak jeszcze nigdy dotąd. Pocałunek ten tak namiętny, niecierpliwy, niepomny jej dziewiczych oporów sprawił, że świat wokół nich zawirował. Zatopili się w nim oboje. Ani ona, ani tym bardziej on nie chcieli tego skończyć.
- Rób tak!- nakazała dziewczyna.- Całuj mnie!
Marco posłusznie wykonał jej polecenie. Zaczął całować ją szybko i wolno, delikatnie i ostro na przemian. Po chwili odciągnął od niej swoje przywarte wargi do jej ust. Zaczął obsypywać pocałunkami jej twarz, szyję. Jessica czuła, że za chwilę eksploduje pod wpływem uczucia jego śliny na swoim ciele. Jeszcze nigdy nie doznała tak cudownego przeżycia! Nagle oboje znieruchomieli, usłyszeli czyjeś głosy, dźwięki, które ich wołały. Zastygli w swoich pieszczotach, by po chwili uwolnić się od swoich ciał. Teraz patrzyli na siebie z niedowierzeniem. Ta piękna chwila prsynęła jak bańka mydlana. Robili to pod wpływem impulsu, ale wiedzieli, że to było najpiekniejsze uczucie jakiego kiedykolwiek doznali.
- Tutaj są- usłyszeli znajomy głos Estebana, który już po chwili stał przy nich.- Jessica, nic Ci nie jest?- Esteban objął ją swoim ramieniem. Jessica była zdegustowana, nie czuła tego co czuła przy Marco.
- Tak, wszystko jest w porządku- odpowiedziała i odwróciła swój żałosny wzrok do Marco.
- Tak się martwiliśmy- opiekunka grupy położyła dłoń na ramieniu zaginionego chłopaka.
- Nie potrzebnie- odparł Marco, cały czas śledząc wzrokiem oddalającą się grupkę uczniów, z którą szła Jessica.
- Wracajmy- zakamerdynowała nauczycielka i oboje poszli za pozostałymi.
Jessica i Marco tak bardzo pragnęli być teraz przy sobie, ale reszta uniemożliwiła im to, ale już po chwili Jessica pomyślała, że tak jest nawet lepiej, nie powinna była pozwolić na to by Marco ją całował, w końcu jej najlepsza przyjaciółka i on stanowili parę. Nie może stać im na drodze do szczęścia. Musi zapomnieć o tym, co tu się wydarzyło. To uczucie nie miało prawa rozkwitnąć... to była piękna chwila, ale pora zbudzić się z tego snu!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Adusia
King kong
King kong


Dołączył: 07 Kwi 2008
Posty: 2815
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: 12:20:38 21-06-08    Temat postu:

Jestem pierwsza! Juppi ta chwila już nastała. Jessica ie może zapomnieć o pocałunku. Estaban to tak natręt on zawsze musi się wtrącić !
Powrót do góry
Zobacz profil autora
KaSsia23
Mocno wstawiony
Mocno wstawiony


Dołączył: 28 Gru 2007
Posty: 6245
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kielce
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 12:34:05 21-06-08    Temat postu:

heh... ślicznie napisany odcinek
ale romantycznie.....
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kyrtap1993
Mocno wstawiony
Mocno wstawiony


Dołączył: 07 Lip 2007
Posty: 5336
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Mikołów
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: 18:47:37 21-06-08    Temat postu:

Marina i inne telenowele napisał:
Estaban to tak natręt on zawsze musi się wtrącić !


Chłopak martwił się o Jessicę
Dzięki za komentarze
Powrót do góry
Zobacz profil autora
green_tea
Wstawiony
Wstawiony


Dołączył: 08 Mar 2007
Posty: 4736
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: 19:39:01 21-06-08    Temat postu:

No wreszcie nastąpiła ta długo oczekiwana chwila Piękny pocałunek,swoja drogą naprawdę świetnie opisałeś tą scene.Ro odc na odc robisz coraz większe postępy
To było takie słodkie kiedy Marco dał jej swoją bluze:))I jak ogrzał go jej uśmeich
Tylko głupi Esteban Musiał ich znalezc akurat wtedy

P.S Mówiłeś,ze jest to ostatni odc przed twoim wyjazdem,takze zycze ci udanych wakacji:):*
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kyrtap1993
Mocno wstawiony
Mocno wstawiony


Dołączył: 07 Lip 2007
Posty: 5336
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Mikołów
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: 20:45:28 21-06-08    Temat postu:

Dziękuję Gosiu :* Mam nadzieję, że pogoda będzie nam dopisywać A ja liczę na to, że ty dopomożesz, żeby wakacje były baaardzo udane, czyli dasz nowy odcinek do VICTORI (na romci) RO i PBZWS, bo tydzień nie wytrzymam bez tych telenowel Muszę dzisiaj je poczytać!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
green_tea
Wstawiony
Wstawiony


Dołączył: 08 Mar 2007
Posty: 4736
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: 21:01:32 21-06-08    Temat postu:

Co do Victorii i RO to nie moge dzis dac,bo nie mam zadnego zapasu w tych telciach Ale PBZWS juz wrzucam

Ostatnio zmieniony przez green_tea dnia 21:08:17 21-06-08, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kyrtap1993
Mocno wstawiony
Mocno wstawiony


Dołączył: 07 Lip 2007
Posty: 5336
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Mikołów
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: 21:13:36 21-06-08    Temat postu:

Ach, szkoda, że nie będę mógł przed wyjazdem poczytać RO i Vitorii, ale za to dziękuję za przepiękny odcinek w PBZWS
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Adusia
King kong
King kong


Dołączył: 07 Kwi 2008
Posty: 2815
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: 21:18:07 21-06-08    Temat postu:

dajcie adres na tą romcie to poczytam
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kyrtap1993
Mocno wstawiony
Mocno wstawiony


Dołączył: 07 Lip 2007
Posty: 5336
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Mikołów
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: 21:21:07 21-06-08    Temat postu:

Nie wiem czy tutaj można reklamowac, zatem wysłałem Ci na gg adres

P.S: Wrzuć swoje opowiadanie na Romcię
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Meg
Mocno wstawiony
Mocno wstawiony


Dołączył: 19 Kwi 2008
Posty: 5914
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 3/3
Skąd: Zielona Góra
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 21:47:42 21-06-08    Temat postu:

Świetny odcinek.
Scena pocałónków wow ! Aż dech zaparło.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Telenowele Strona Główna -> Nasze zakończone telenowele i seriale Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 14, 15, 16 ... 69, 70, 71  Następny
Strona 15 z 71

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin