Forum Telenowele Strona Główna Telenowele
Forum Telenowel
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

La Familia w moim wykonaniu :)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 9, 10, 11 ... 34, 35, 36  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Telenowele Strona Główna -> Nasze zakończone telenowele i seriale
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Jowitka001
Komandos
Komandos


Dołączył: 11 Sty 2009
Posty: 610
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Monterey
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 12:59:32 20-01-09    Temat postu:

no dzisiaj ale ma na razie 1/6
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Monita
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 20 Sie 2008
Posty: 15254
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 13:04:14 20-01-09    Temat postu:

To pisz pisz a ja czekam
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jowitka001
Komandos
Komandos


Dołączył: 11 Sty 2009
Posty: 610
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Monterey
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 13:14:36 20-01-09    Temat postu:

będzie trochę o wspomnieniach
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Żaba
King kong
King kong


Dołączył: 06 Gru 2008
Posty: 2902
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 13:26:47 20-01-09    Temat postu:

o nieee xD moja droga w takim momencie się nie kończy...co oni tam zastali?? tylko mi nie mów, że kłócących sie Vondy...ah, i będzie mpreza...cos mi sie zdaje, że tam wydarzy się coś ziwnego....czekam na new:*****
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jowitka001
Komandos
Komandos


Dołączył: 11 Sty 2009
Posty: 610
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Monterey
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 13:56:17 20-01-09    Temat postu:

Odcinek 13

… Vondysów siedzących i opowiadających sobie kawały.
- Wróciliście do siebie – krzyknęła uradowana Annie
- Nie – odpowiedziała Dul – jesteśmy przyjaciółmi
- Pogodziliśmy się – powiedział Uck i przytulił do siebie Dulce
- Też fajnie – w głosie Mai dało się wyczuć nutkę zawiedzenia
- Mam dla Was wiadomość – Dulce oparła się plecami o Ucka i rozmawiała zresztą przyjaciół – W sobotę jest impreza mojej siostry ciotecznej Mirandy i zaprosiła nas wszystkich a impreza odbędzie się u mnie w domu gdyż moja mama tak zarządziła
- Wreszcie jakaś odmiana – Christian zaczął tańczyć
- Ucker dawaj dołączmy do niego puścili piosenkę( [link widoczny dla zalogowanych] ) i zaczęli tańczyć
- Baby te quiero – krzyczeli i wyciągnęli dziewczyny na środek salonu
Tańczyło im się wspaniale gdy do mieszkania wszedł Daniel i zobaczył jak Dulce tańczy z Uckiem strasznie się wkurzył.
- Dul ! - krzyknął – po co mnie tu zaprosiłaś??
- Daniel jesteś – podeszła do chłopaka i pociągnęła do swojego pokoju – jest impreza rodzinna i chce żebyś w sobotę był na niej ze mną
- Oczywiście kochanie – pocałował ja – Nawet nie wiesz jak się ciesze
- Ja też, i mam dla ciebie wiadomość
- jaką??
- Pogodziłam się z Uckerem
- Trudno nie zauważyć
- Nie bądź zazdrosny!
W tym momencie do pokoju weszła Annie.
- Dul chcesz posłuchać fajnej piosenki?? Poncho ma taką hiphopową
- Jasne! Chodź Dominik! - wzięła Go za rękę i weszli do salonu
Ucker miał mikrofon w ręku.
- Poncho znalazł tą piosenkę a ja ją zaśpiewam – powiedział a poncho puścił muzykę ( [link widoczny dla zalogowanych] )
- Nie ufam nikomu
Kocham tylko tych co na to zasłużyli
Jeszcze nie szeleszczę kasą
Tak jak klasą z winyli
Więc nie przepuszczę żadnej chwili
Gdyż żyję na kreskę
W każdą chwilkę wbijam szpilkę
Jak pineskę w deskę
Życie jem jak Milkę
Bowiem wiem że jestem lśnieniem
I okamgnieniem
Że będę wspomnieniem
Za pozwoleniem, sprawdź to
Zanim schowasz dzień pod powiekami
Powiedz co z twoimi nie pozałatwianymi sprawami
Czasami wręcz zasysam otoczenie moimi receptorami
Zachwycam się chwilami jak dobrymi produkcjami
Film na siatkówce zdobywa nagrodę Grammy
Za brak porównania z celuloidami
Momentami pomiędzy oddechami
Życie fala mi tsunami
Zalewa doznaniami i bodźcami
Razem z chłopakami chodzimy po mieście
Kilkanaście centymetrów ponad chodnikami
Taktowani przez wat tysiąc dwieście
Przygniatani problemami
Ciągle na podeście
Z mikrofonami w ciągłym manifeście
Weźcie sprawdźcie to
Bo to widać w każdym geście
Jesteście, więc zauważcie to nareszcie
Odbierzcie dzisiejszy dzień jak podarunek
Cieszcie się i obierzcie na jutro kierunek
Odważcie się, zróbcie ten krok
Podnieście wzrok
Na razie, strzałka, mówił Fokusmok

Łapię chwile ulotne jak ulotka
Ulotne chwile łapię jak fotka

Chwile ulotne chwytam
Jak sygnał satelita
I ta różnica
Nie krążę po orbitach
Lecz twardo stąpam po chodnikach
Chcę żyć aktywnie nim wyciągnę kopyta
Jest pewna dewiza którą znam
Carpe diem
Uznają ją ludzie, z którymi gram
O tym wiem
Z każdym dniem łapię chwile
Ulotne jak motyle
Na stałe
Koduję we fragmentach bądź całe
Zapamiętałem już ich bez liku
Wszystkie mam w sobie
Żadnej w pamiętniku
Zaś w notatniku bądź w kalendarzyku
Notuję zadania i termin wykonania
Zgroza
Gandzia zostawia ślady jak sanek płoza
A pamięć zawodna jak prognoza
To skleroza
Poza tym istnieje sprawnych komórek doza
Chwile przychodzą tam jak koza do woza
Raz łapię chwile
Te słodziutkie choć krótkie
Innym razem te
Bezpowrotne i ulotne

Łapię chwile ulotne jak ulotka
Ulotne chwile łapię jak fotka

Życie nasze składa się z krótkich momentów
Cudownych chwil czy przykrych incydentów
Niczego nie przegapię
Wszystkie je łapię
Korzystam z talentu
Przelewam go na papier

Więc łapię chwile ulotne jak ulotka
Ulotne chwile łapię jak fotka

Dbam, by chwile ulotne jak notka
Nie uleciały jak ulotna plotka
W niepamięć
Każdy gest i każde zdanie
Obrazy przed oczami
Zawieszone jak na ścianie
Te w ramię
To jedno co na pewno zostanie
Reszta przeminie jak znoszone ubranie
Dwadzieścia lat minęło jak jeden dzień
Nie masz co wspominać?
Lepiej swe życie zmień
Póki czas
Nie czeka na nas
Więc zaśpiewaj jeszcze raz
Mamy po dwadzieścia lat
Przed sobą cały świat
Przed sobą cały życia szmat
Więc jestem rad
Z każdego poranka i wieczoru
Dawno już dokonałem wyboru
I jestem dyspozytorem własnych torów
Spełniam się w muzyce hard core'u
I wiem, że wspomnienie nigdy nie zginie
Tak jak wspomnienie o pierwszej dziewczynie
Jak czasy podstawówki
Zbite butelki, ubite lufki
Starte zelówki w podróży
Polowanie na chwile się nie dłuży, się nie nuży

Łapię chwile ulotne jak ulotka
Ulotne chwile łapię jak fotka
- Myślałem że chcesz odsunąć się od przeszłości – powiedział Dominik
- Nie całkiem ale od niektórych ludzi tak – spojrzał na niego wrogo
- To był twój pierwszy tekst
- I co z tego, nie ma co tego roztrząsać
- Boisz się przeszłości??
- To ty się jej boisz! Widziałem strach wtedy i widzę teraz
- Dobrze wiesz dlaczego się wycofałem
- Bo się bałeś, a teraz zgrywasz cwaniaka
- Nigdy się nie wystraszyłem
- To przez ciebie się wszystko rozpadło, mam dość obwiniania siebie w końcu niech się chłopaki dowiedzą kto wysłał policje
- Ucker sam tego nie chcesz, malowaliście tylko mur i macie tylko wandalizm wpisany w kartotece
- Marco zniszczyłeś karierę polityka Philipowi ojciec zabrał każde marzenie a ty mówisz że to tylko wpis w kartotece??
- Nie wiedziałem że tak się skończy, wiesz dobrze że gdyby nie Eva nic by się nie stało
- Wiesz o Evie to nawet mi nie wspominaj, odbiłeś mi dziewczynę wytrzymałem ale rozbiłeś coś co było wtedy dla mnie najważniejsze mój zespół
- Wiem źle zrobiłem masz do mnie żal ale nie warto tego roztrząsać
- Jesteś śmieciem a śmieci się wyrzuca i tak powinienem zrobić kilka lat temu
Wszyscy byli w szoku nikt nawet nie podejrzewał Uckera o to że był w innym zespole ze był karany.
- Czegoś tu nie rozumiem – odezwała się Dul – Miałeś zespół ok ale po co malowałeś po murze??
- Chcieliśmy dać znać że istniejemy to był nasz pierwszy i ostatni raz – powiedział smutno Ucker – Nie rozmawiajmy o tym
- Ok, dzisiaj piątek jutro impreza u Mirandy a my nie mamy prezentów – panikowała Mai
Wszyscy wyszli na zakupy, wrócili o 22 ale byli padnięci więc położyli się spać.
Rano wszyscy szykowali się na imprezę, około 16 byli gotowi. Pojechali do domu Dul gdzie czekała na nich już mama Dul i solenizantka.
- Jesteście za wcześnie – powiedziała mama Dul i przytuliła wszystkich po kolei oprócz Dominika
- Obiecaliśmy w końcu – powiedział Uck i uśmiechnął się do mamy Dul
- Dobra Ucker chodź jesteś taki chudy muszę Cie podtuczyć
- A my?? - krzyknęli Poncho i Christian
- Moje kruszynki chodźcie – powiedziała i zaprowadziła ich do kuchni
Dominik stał wkurzony.
- Co się dzieje?? - spytała Dul
- Kochanie chce z tobą na imprezie pogadać
- Jasne!
*******************************************************************
Impreza już trwała był godzina 20. Ucker cały czas obserwował Dul w pewnym momencie stracił ją z oczu na dość długo, zmartwił się i zaczął jej szukać.
*******************************************************************
- Dominik po co mnie przyprowadziłeś do tego pokoju??
- Zobaczysz – powiedział i zaczął się do niej zbliżać
- Nie strasz mnie
- Boisz się?? TO dobrze – i zaczął ja całować
*******************************************************************
- Christian !! Poncho!! Chodzcie szybko Dul jest w niebezpiczeństwie musimy ją znaleźć! - krzyknoł Ucker i zaczeli przeszukiwać pokoje. Ucker otworzył drzwi i zobaczył skuloną Duli i Dominika pochylonego nad nią.
- Zostaw proszę – mówiła przestraszonym głosem
- Sama tego chcesz, spodoba ci się – i zaczął dobierać się do jej sukienki.
Ucker podbiegł do niego i uderzył z całej siły w twarz, krew trysnęła z nosa. Zaczęli się bić, po chwili wbiegł Poncho i Christian, również wymierzali ostre ciosy Dominikowi. Ucker ocknął się i podszedł do Dul.
- Zrobił Ci coś?? - spytał z troską w głosie
- Nie.. proszę ... zabierz ... mnie ... do ... mojego ... pokoju .. proszę – chłopak posłusznie wziął ja na ręce i wyniósł z pokoju
- Spróbuj zasnąć obiecuje że będę przy tobie – powiedział i pogłaskał ją po policzku
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jowitka001
Komandos
Komandos


Dołączył: 11 Sty 2009
Posty: 610
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Monterey
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 13:58:54 20-01-09    Temat postu:

Mam nadzieje że wam sie spodoba
Powrót do góry
Zobacz profil autora
justyna14.93-93
Cool
Cool


Dołączył: 29 Gru 2008
Posty: 510
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 14:12:08 20-01-09    Temat postu:

świetny, genialny itp:) czekam na kolejny!!!!!!!!!!!!!!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Monita
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 20 Sie 2008
Posty: 15254
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 14:16:10 20-01-09    Temat postu:

Ja wiedziałam ja wiedziałam ja wiedziałam ! że ten skurczybyk Daniel będzie chciał skrzywdzić Dul Cholera co za idiota niech no ja go tylko dorwę ! Wykastrować takiego
Na szczęście Ucker w porę zauważył że dziewczyna gdzieś znikła. Teraz jest już przy niej i wszystko już jest dobrze.
No no przeszłość Uckera nieco mnie zaskoczyła. Miał już swój zespół a nawet był karany. Na szczęście teraz jest już naszym kochanym Uckerontkiem, które broni Dul
Dobrze, że już się pogodzili. Chociaż mnie tak jak i przyjaciół to nie satysfakcjonuje
Oni muszą być razem
No to teraz chyba jeszcze troche pożyje :*
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Żaba
King kong
King kong


Dołączył: 06 Gru 2008
Posty: 2902
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 14:25:30 20-01-09    Temat postu:

jak slodko u Vondy w ostaniej scence...
Dominki, wiesniak jeden...
wsumie nie wiem co mam powiedzieć, jestem wzburzona zachowaniem tego łotra....ale odc był świetny xD:***
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jowitka001
Komandos
Komandos


Dołączył: 11 Sty 2009
Posty: 610
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Monterey
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 14:45:45 20-01-09    Temat postu:

Ale spokojnie to nie koniec
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Szyszka
Generał
Generał


Dołączył: 27 Gru 2008
Posty: 9657
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 3/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 14:52:27 20-01-09    Temat postu:

Swietny odcinek!
Dominik to idioto...prawdziwy debil
U Vody na koniec tak slodko:)
Czekam na new
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kikiunia
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 16 Cze 2008
Posty: 14366
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: ..z mojego miejsca na ziemi..:)
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 15:01:50 20-01-09    Temat postu:

Ja zawsze mam opóźnienia
Wszystkie odcinki oczywiście świetne.
Od razu podejrzewałam, że ten cały Dominic będzie chciał skrzywdzić Dul..
Dobrze, ze Ucker i chłopaki przyszli w porę..
A moje Vondy na końcu tak słodko
Czekam na newsa:*
Powrót do góry
Zobacz profil autora
pawlima
Aktywista
Aktywista


Dołączył: 12 Sty 2009
Posty: 363
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 16:08:06 20-01-09    Temat postu:

Na początku super odcinek.
Uker bardzo pomocny,
Wszyscy widzą ze ich coś do siebie ciągnie.
Mam nadzieję, że sie szybko zejdą ze sobą
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Żaba
King kong
King kong


Dołączył: 06 Gru 2008
Posty: 2902
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 20:36:35 20-01-09    Temat postu:

nie koniec czego??o_O
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jowitka001
Komandos
Komandos


Dołączył: 11 Sty 2009
Posty: 610
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Monterey
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 21:55:01 20-01-09    Temat postu:

Postaci Daniela
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Telenowele Strona Główna -> Nasze zakończone telenowele i seriale Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 9, 10, 11 ... 34, 35, 36  Następny
Strona 10 z 36

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin