Telenowele

mila851 · Wysłany: 15:10:49 27-03-09 Temat postu:

hej, hej ja tu czekam

Gdzie ten new ?

majooowka · Wysłany: 15:39:49 27-03-09 Temat postu:

świetny odcinek, ciekawe co wymyślą dziewczyny

kiedy nowy ???

mila851 · Wysłany: 9:11:35 08-04-09 Temat postu:

NEW! NEW! NEW!!!!!!!!

Żaba · Wysłany: 22:00:45 17-04-09 Temat postu:

Przepraszam bardzo, gdzie do cholerki new..? Od marac bardzo dużo czasu mineło...Kiedy odcinek..?

Jowitka001 · Wysłany: 23:27:08 22-04-09 Temat postu:

Yyy.. no tak jakoś brak weny

Utknęłam w martwym punkcie i nie wiem co dalej no ... ale dla RBD to lepiej przynajmniej sobie w klubie troszkę posiedzą

mila851 · Wysłany: 21:04:59 04-05-09 Temat postu:

odcinek chce!!!

kinia:D · Wysłany: 15:48:13 07-05-09 Temat postu:

a kiedy nowy odcinek???

mila851 · Wysłany: 15:39:54 09-05-09 Temat postu:

właśnie

kiedy?!

Jowitka001 · Wysłany: 9:55:15 10-05-09 Temat postu:

Odcinek 40
bi?

Mai wróciła do domu z butelką wina i wielkim kubłem lodów cytrynowych, ulubionego przysmaku Chrisa. Chciała go nimi udobruchać i przeprosić, że zostawiła go dziś samego. Dumna ze swojego pomysłu rytmicznym krokiem, trochę chichocząc wyszła z windy do pustego, ocienionego saloniku.
Nikogo jeszcze nie było. Dziewczyny wspominały coś o imprezie. Ale gdzie chris? Czyżby i chłopaki mieli dziś jakieś plany. Zawiedziona zapaliła światło i skierowała się do kuchni, trzeba wstawić lody do zamrażalnika.

Dul próbowała się wcisnąć między Christophera a jego znajome. Anahi uśmiechała się dostrzegając komizm sytuacji. Chłopcy tłoczyli się, ściśnięci jak sardynki w rogu siedzenia starając jak najbardziej oddalić od dwóch pięknych i wyraźnie zainteresowanych nimi kobiet. Dulce jak na razie udało się wcisnąć jedną nogę między nich, ale nie dawała za wygraną.
Uck widząc że jeden z transwestytów z zainteresowaniem przyglądał się jej jędrnym pośladkom pociągnął ja ku sobie tak ze wylądowała pupą na jego kolanach.
Zaczerwieniła się lekko.
- Tak będzie ci wygodniej - bąknął odwracając zarumieniona twarz w druga stronę.
Dziewczyny wymieniły porozumiewawcze spojrzenia. Siedząca bliżej Anahi wyciągnęła rękę na oparciu otaczając ją ramieniem. Anny uśmiechnęła się przyjaźnie. Takie zachowanie między dziewczynami nie było niczym zdrożnym, ale Anny poczuła się dziwnie niezręcznie. Jeszcze ten dziwaczny, jakby uwodzicielki uśmiech, który posłała jej brunetka.
- Stary?- zapytał szeptem kolegę Poncho - Nie podoba mi się to. Myślisz, że one są bi?
Christian wiedział od dawna że Anahi nie jest mu obojętna wiec nie zaskoczyła go troska w jego głosie, ani badawcze, pełne zazdrości spojrzenie.
- Nie mam pojęcia. Ale to możliwe. Jak myślisz Uck? - szturchnął przyjaciela.
- Uck?
Ucker nie reagował zbyt był zajęty odganianiem drugiego transa od Dulce.
- Obaj wiemy że nie pozbyli się swoich maluchów, wiec może lubią się bawić raz z chłopcami, raz z dziewczynami - zasugerował.

mila851 · Wysłany: 10:20:32 10-05-09 Temat postu:

nareszcie!
Tylko czemu oni jeszcze z tego nieszczęsnego klubu nie wyszli, jeżeli ich tam zostawisz na kolejny miesiąc to ci z d**y nogi powyrywam!!
I nie żartuje, wiem gdzie mieszkasz

odcinek krótki ale fantastyczny. Teraz marze o wyznaniu Poncha i Anny, albo ucka i Dul przecież to takie oczywiste że coś do siebie czują!
Czekam na new Byle nie kolejny miesiąc

Julex007 · Wysłany: 13:43:33 10-05-09 Temat postu:

aaaaaaaaaaahahahahahaha...tranzwestyci....aaaaahahah...no nie moge...i to...- Stary?- zapytał szeptem kolegę Poncho - Nie podoba mi się to. Myślisz, że one są bi? aaaaahahahha...super odcinek....

kiedy neew??

Jowitka001 · Wysłany: 22:22:03 11-05-09 Temat postu:

Odcinek 41
upojna noc

Podczas gdy Natasza była zajęta Anny Lola zajęła się Dulce. Była inteligentniejsza od swojej "towarzyszki" zaczęła powoli zdobywać zaufanie Red. Zachwalała wszystko od koloru jej włosów po buty które wybrała do klubu. Dul rozpływała się pod komplementami.
- Ej Pinokio! - Uck przewał potok słów wdzięczności i fałszywej skromności Red. - Bo zaraz wybijesz koleżance oko, tak ci nos urośnie.
Dulce wbiła przyjacielowi łokieć w żebra.
- Nie wiem o czym mówisz - uśmiechnęła się kwaśno.
- Ty i Annie nie byłyście na zakupach!! Nawet Chris by w to nie uwierzył!! - Ucker wbił swoje złowieszcze spojrzenie w Ardillite. Niestety za to co powiedział musiał zostać ukarany Dul boleśnie wbiła mu obces w stopę. Chłopak cicho zaskomlał. Podkulił ogon i siedział cicho.
Anny dla rozluźnienia wypiła duszkiem kolejnego drinka. Dzisiejszego wieczoru tradycja zostanie złamana, Dulce i Uck nie będą najbardziej zalaną para wieczoru.
- Moze zatańczymy ?- zaproponowała trochę przestraszona zachowaniem Nataszy.
Nie czekając na ich odpowiedź szybko uciekła na parkiet. Ponchek wstał zaraz za nią. nie mógł pozwolić, żeby te dwa zboki zrobili coś jego Anahi. Starał się stać przy niej dać do zrozumienia Loli i Nacie ,że są razem. Intuicja Anny podpowiadała ze z przyjaciółkami chłopców jet coś nie tak. Te ich dziwne strzeliste spojrzenia, zupełnie jak by były facetami. I jeszcze ten gest z zarzuceniem ręki na oparcie siedzącej obok osoby. Starała się trzymać od nich jak najdalej. Dlatego była bardzo wdzięczna Ponchowi, że nie odstępował jej ani na chwilę.
Pierwszy raz od bardzo dawna, mogli swobodnie tańczyć. Nie ograniczała ich choreografia. Alkohol zaczął buzować we krwi. Dziewczyna zbliżyła się do Alfonsa. Prawie stykali się ciałami tańcząc.
Uck nie miał tyle szczęścia Dulce na parkiecie zmieniała się w prawdziwą bestie. Bestie nie do zajechania. Wyginała się w rytm basów, odrzuciła głowę do tyłu, tak ze burza czerwonych loków opadła na jego spoconą twarz. Kiedy zaczęła kucając kręcić tyłkiem Lola przytuliła się do jej pleców. Red to nie przeszkadzało. Często robiły tak zwaną "kanapkę" a koleżankami i kolegami. To były tylko wygłupy. Chciała odejść od dziewczyny, kiedy ta przycisnęła ją do siebie. red poczuła jak coś rośnie i wbija się w jej pośladek. Nie musiała długo się zastanawiać, to było "to"! Wyślizgnęła się z objęć dziewczyny, która jedną ręką sięgała już do jej dekoltu.
- Do jasnej anielki! - wpadła w objęcia Christophera. - Boże, Uck ta dziewczyna... ona... ja poczułam... - starała się wysłowić miętosząc jego koszulę.
- No co ty?! - Udał zszokowanego.
Trącił ledwo stojącego na nogach Chrisa.
- Chris, mordo, słyszałeś te koleżanki to nie koleżanki tylko "KOLOżanki".
Chris wybełkotał coś niezrozumiałego i zatoczył się niebezpiecznie. Dul podtrzymała go z jednej strony.
- Ja się nim zajmę ty idź powiedzieć Anny i Ponchowi.
- Co ty onowie raczej im nie przeszkodzą. Spójrz.
I faktycznie. Nawet macająca Anny po tyłku Lola nie była w stanie zakłócić ich namiętnego pocałunku. Anny zarzuciła ręce na szyję chłopaka.
- U, niegrzeczny chłopiec - wydyszała wprost w jego ucho. Ponchowi nie przeszkadzało że jej usta smakowały alkoholem.
- Nie wiedziałam, że tak ci się podoba mój tyłek?
- e? Dlaczego?
- Tak go miętosisz. Nie powiem to podniecające.
Alfi nagle się od niej odsunął.
- ale ja mam rączki tutaj.
- To kto... ?
Anny zaczęła piszczeć.
- Ta zboczona baba maca mnie po d***e!
- To nie baba - zawołała podbiegająca Dulce.
- No ja pierdole! - zezłościła się Anny. - Moje najlepsze macanko od wieków a to babo-chłop? - Zawołała pijana Anny.
Ludzie już dawno zaczęli się im przyglądać, ale teraz gdy kolorowe światła zastąpiło jedno jasne zaczęli ich poznawać. Ni było czasu na pogaduchy, trzeba było wiać.
Poncho wziął potykającą się o własne nogi Anai na ręce. Dul starała się odnaleźć w tłumie Chrisa.
- Uck? - zaniepokojona pociągnęła go za rękę - Nie wiem gdzie jest Chris.
- Poillito?
Kurczaczek właśnie kogoś dziobał. Ściskał wysoką brunetkę wyznając jej miłość. Uck i dul starali się uwolnić biedulkę. Ucker złapał Chrisa za plecy i starał się go odciągnąć, Dul zrobiła to samo z dziewczyną. Wyglądali jakby starali się odkleić od siebie złączoną parę.
- Chris do cholery! - Dul nie wytrzymała i przyrżnęła mu przez łeb.
- Za co? - złapał się za głowę. Korzystając z tego szybko ruszyli ku wyjściu. Przełożony przez ramie Ucka Chris wyciągał ręce w stronę ukochanej krzycząc:
- Maite! Nie zostawiaj mnie ja tylko chce być przy tobie. Możesz się spotykać z tym foto ...coś tam. - za chwilę jego oczy wypełniły się łzami a usta wykrzywiły w podkowę. - Tylko pamiętaj o serialu! - łkał. - To nasza tradycja. Tylko nasza...
Cała piątka szybko zapakowała się do taksówki i odjechała w stronę domu. uff, na szczęście ten felerny wieczór dobiegł końca.
____________________________________________________
nareszcie wyszli z baru

NIFOMANKA:* · Wysłany: 23:30:36 11-05-09 Temat postu:

HAHAHAHAH
SUPER JEST TA TELKA
NO TO NASZA 4 ZASZALAŁA Z ,,PANIAMI" HEHEHEHE
CZEKAM NA KOLEJNY ODCINEK

Jowitka001 · Wysłany: 15:44:52 12-05-09 Temat postu:

Dziekuje za komentarze

Julex007 · Wysłany: 18:43:53 12-05-09 Temat postu:

mmmmm...Any i Ponchuś....aaaaaaaj.....xD a to z tym mientoszeniem pośladków to mnie rozwaliło...aaaaahahahahah....xD pinokio aaaaaaaaahahahha....xD
odcinek swietny....xD

kiedy neeeew???? xD