Telenowele

kikiunia · Wysłany: 11:18:03 30-11-08 Temat postu:

Odcinek super tylko szkoda, że taki krótki

Szkoda mi Julii..dziewczyna nie boi się mafiozy

czekam z niecierpliwością na odc nr 2

Brooklyn · Wysłany: 11:23:59 30-11-08 Temat postu:

nr 3

ale jeszcze nie wiem kiedy go napisze ;(

kikiunia · Wysłany: 11:54:54 30-11-08 Temat postu:

Oby szybko kochana

malutka · Wysłany: 19:42:30 30-11-08 Temat postu:

Bd na jutro nie ;> :*

Brooklyn · Wysłany: 19:45:21 30-11-08 Temat postu:

wątpie

Barby · Wysłany: 20:30:16 30-11-08 Temat postu:

kochana ja czekam spokojnie na odc:*:*:*

malutka · Wysłany: 20:55:54 30-11-08 Temat postu:

Ja też poczekam na odc, ale czy tak spokojnie to nie powiem....

Brooklyn · Wysłany: 12:03:50 01-12-08 Temat postu:

zaraz koncze pisac odcinek

Brooklyn · Wysłany: 12:17:14 01-12-08 Temat postu:

Odcinek dedykowany wszystkim którzy czytają

[link widoczny dla zalogowanych]

-Wyjazd stąd!- krzyknął.
Wszyscy pouciekali.Tylko Julia siedziała spokojnie przyglądając się mu... Michael przyłożył alfonsowi pistolet do skroni. Mężczyzna przestraszył się, że za chwile może stracic życie.
-Myśle, że mozemy się dogadac-powiedział przerażony.
-To dawaj kase!-krzyknął Michael.Julia wstała z miejsca, podeszła do nich.
-Schowaj broń-nakazała
-Co? Kim ty jesteś, że mówisz mi co mam robc!
-Mówie, żebyś schował broń, przecież i tak nie strzelisz-powiedziała ze spokojem doprowadzającym chłopaka do szału.
-Skąd ta pewnośc?-powiedział chowając broń.
-Znam się na ludziach...
Marco odetchnął z ulgą, gdy Michael zabrał pistolet z jego skroni.
-To może zrobimy tak...
-Ja tu dyktuje warunki!-krzyknął Michael.
-Może posłuchasz co on ma dopowiedzienia-powiedziała Julia, mając nadzieje,że jej szef wymyślił coś sensownego.
-Kasa będzie na następną sobote.
-Nie lubie czekac. Co będę miał w zamian za cierpliwośc?
-Jedną z moich dziewczyn tej nocy, są naprawde świetne. Będziesz mógł wybrac sobie jaką chcesz.
-Ty tu pracujesz?-Michael spytał Julię.
-Tak-odpowiedziała , teraz przestraszyła się, że wybór padnie na nią. Znała takich chłopaków jak Michael, byli najgorsi, młodzi i chcący się ostro zabawic.Czasami wolała starszych pijanych panów , którzy po wejściu z nią do sypialni zasypiają zanim co kolwiek się zacznie.
-Ok wybieram ją.
-W takim razie zapraszam na górę do spacjalnego apartamentu.-powiedział alfons.
Weszli na górę.
-Julio, bądź dla pana szczególnie miła -powiedział Alfons zostawiając ich samych.Drzwi zamknęły się...
***

Leonardo z Alexem siedzieli w gabinecie. Nagle okno rozleciało się na milion drobnych kryształków, na podłodze zobaczyli kamień.
Do gabinetu wparowała Sara z Kevinem.
-Co się tu dzieje!-krzyknęła nerwowa kobieta.
-Sara idź do swojego pokoju-nakazał Leonardo. Sam z Alexem i Kevinem obeszli dom do okoła jednak nikogo nie było...
-A nie mówilem -powiedział Alex do szefa...

***
Tymczasem w "Venus".
-Jak masz na imie?-spytał Michael.
-Julia.
-Ja jestem Michael-powiedział, sam nie wiedząc czemu poczuł się nie swojo.
-Wolisz przejśc odrazu do rzeczy, czy może się czegoś napijesz?-spytała.
-Zawsze jesteś taka bezpośrednia?
-Tak.-odpowiedziała oschle.
-Przecież oboje wiemy po co tu jesteśmy-dodała.
Telefon Michaela zaczął dzwonic.
-Przepraszam, odbiorę.
-Jasne.
-Tak słucham...
-....
-cześc kotku.
-....
-Teraz mnie nie ma w domu...
-...
-Nie denerwuj się. Kocham cię. Pa.
-Moja dziewczyna.-powiedział do Julii.
-Spoko. W końcu nie moje sprawa...
Michael wstał i podszedł do Julii....

CIĄG DALSZY NASTĄPI...w piątek?

tinkerbell · Wysłany: 12:58:34 01-12-08 Temat postu:

BROOOOOOOOOOOK
nie rob mi tego
błagam weź napisz jeszcze jeden dzisiaj błagam błagam błagam błagam błagam :*
proooooooooszęęę ja chcę jeszcze jeden no weźźźźź

Brooklyn · Wysłany: 13:01:44 01-12-08 Temat postu:

a moze jakis komentarz do tego??

tinkerbell · Wysłany: 13:09:43 01-12-08 Temat postu:

zapomniałam bo tak mi się zachciało kolejnego

no więc:
Julia jest boska :d twarda kobitka niesrachliwa, wie czego chcę, ale szkoda mi jej bo ta prostytucja ją niszczy. Nie dziwię się że boi się Michaela bo to młode mafiozy to takie perwersy są jeszcze by ją pobił albo coś

ale mam nadzieję że on ie jest do tego zdolny.
Michaelowi sie spodobało to że nie bała się go nie bała się powiedzieć tego co myśli.. ale jestem strasznie ciekawa co będzie dalej i błagam o odcinek i pozyytywne rozpatrzenie mej prośby

a jescze ciekawa jestem kto tak rzucił tymi kamieniami..
Brook błagam!!!!

Brooklyn · Wysłany: 13:15:53 01-12-08 Temat postu:

Słonko ciesze się , że tak Ci się podobało

Z tym odcinkiem to nie obiecuje ale może wieczorem...

Jesteś ciekawa co bedzie dalej? Nie trudno sie domyslic:P

tinkerbell · Wysłany: 13:21:35 01-12-08 Temat postu:

Ty mnie o takie rzeczy nie pytaj

bo wiesz jakie moje zdanie xD
ale może coś wymyślisz takiego zaskakującego

nie no ja jestem strasznie ciekawa jak to się rozwinie

dobra ja czekam i mam nadzieję że będzie tak na 100% bo sfiksuje

Ty tak musisz kończyć w takich momentach

...

Brooklyn · Wysłany: 13:23:54 01-12-08 Temat postu:

Sobą bym nie byała jakby tak nie zakonczyła