Forum Telenowele Strona Główna Telenowele
Forum Telenowel
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Niewidzialna więź...
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6 ... 22, 23, 24  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Telenowele Strona Główna -> Nasze zakończone telenowele i seriale
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Milka24
Idol
Idol


Dołączył: 27 Lut 2009
Posty: 1984
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z kontowni xD
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 21:13:22 10-04-09    Temat postu:

no wstawimy jak bedzie gdzies tak z 10 odc, przynajmniej taka była pierwsza wersja a pozatym najpierw to chyba na grono miało isc bo czy tu sie nadaje to szczerze wątpie!!! ale co tam sobiemoja Werośka wymysliła to nie wiem xD
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Marz
Prokonsul
Prokonsul


Dołączył: 24 Sty 2009
Posty: 3639
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 21:25:01 10-04-09    Temat postu:

Ok w takim razie zadam pyatnie do ogółu !!
Ludzie !! (Haha przemawiam do ludu)
- Czy chcielibyście przeczytac pikantne opowiadanie z Vondy w roli głównej ??
Jesli tak to piszcie to
Hahaha mam nadzieje Milka że mnie za to nie zabijesz
Jak się zezłościsz na mnie to zaraz zmienie tego posta !! :F
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sylwia1425
Wstawiony
Wstawiony


Dołączył: 31 Gru 2008
Posty: 4845
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 21:39:04 10-04-09    Temat postu:

powiedziałabym raczej bardzo pikantne
po tym co ja przepisywałam
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Megan
Generał
Generał


Dołączył: 22 Paź 2008
Posty: 7845
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 21:51:55 10-04-09    Temat postu:

Oczywiście, że chcielibyśmy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Marz
Prokonsul
Prokonsul


Dołączył: 24 Sty 2009
Posty: 3639
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 22:02:21 10-04-09    Temat postu:

A widzisz
Chcieliby ja też chce !!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sylwia1425
Wstawiony
Wstawiony


Dołączył: 31 Gru 2008
Posty: 4845
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 22:04:54 10-04-09    Temat postu:

to pytanie kto moze to czytać ?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Megan
Generał
Generał


Dołączył: 22 Paź 2008
Posty: 7845
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 22:12:00 10-04-09    Temat postu:

Wystarczy umieścić napis dozwolone od lat 18 i będzie dobrze ;]
Powrót do góry
Zobacz profil autora
White Vampire
Cool
Cool


Dołączył: 29 Mar 2009
Posty: 572
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 23:15:33 10-04-09    Temat postu:

Jest już po 12, czyli dzisiaj nie było jeszcze odcinka, więc może wstawisz 4???
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Megan
Generał
Generał


Dołączył: 22 Paź 2008
Posty: 7845
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 23:20:36 10-04-09    Temat postu:

O ja popieram pomysł
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sylwia1425
Wstawiony
Wstawiony


Dołączył: 31 Gru 2008
Posty: 4845
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 0:20:28 11-04-09    Temat postu:

nie wstawiła bo pisala 1 odcinek kolejnego opowiadania i ok godziny 12 wstawiala go
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Milka24
Idol
Idol


Dołączył: 27 Lut 2009
Posty: 1984
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z kontowni xD
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 8:33:30 11-04-09    Temat postu:

Odcinek 4

Alexowi opadła szczęka...zaniemówił....najnormalniej w świecie go zatkało....
-No powiedz coś!!!- wrzasnęła z płaczem
-Coś...- odpowiedział jak zahipnotyzowany...
-Alex no...
-To nie możliwe...Lucy coś ci się pomyliło....to nie prawda...to nie może być prawda...
-Nie pomyliłam się, robiłam testy, byłam u lekarza...jestem w ciąży rozumiesz? W ciąży...
-A skąd wiesz, że to moje dziecko?- trochę się otrząsnął...miał nadzieje, że jednak może to nie jego....
-Bo tylko z tobą poszłam do łóżka!- wrzasnęła mu prosto w twarz
-Ale oboje nie jesteśmy pewni czy to zrobiliśmy...
-No sory ale ja byłam dziewicą....po tobie z nikim nie spałam....nie ma innej opcji słyszysz? Nie ma! No i ta zużyta gumka...
-Właśnie! Gumka!
-Pęknięta!
-O Ku**a!!!!!!- rzucił co jednoznacznie określało jego stosunek do tej sprawy...
-Ja nie wiem co mam robić...
Alex wziął do ręki poduszkę i zasłonił sobie nią buzie...krzyczał a ona tłumiła ten wrzask...
Lucy siedziała z podkulonymi nogami...cała zapłakana...roztrzęsiona...
Zapadła ta niezręczna cisza....nie wiedzieli co powiedzieć...taki szok...On załamany nową wiadomością, a ona przerażona dalszą częścią rozmowy, którą musiała z nim przeprowadzić...
-Czego ty ode mnie właściwie chcesz?- zapytał czerwony ze złości...
-Potrzebuje twojej pomocy- wyszeptała
-Czy ty wiesz co właśnie zrobiłaś? Przewróciłaś moje życie do góry nogami!!!! Zniszczyłaś wszystko na co tak ciężko pracowałem...
-A czy ty myślisz, że jestem z tego zadowolona?
Wstała....stali teraz naprzeciwko siebie wykrzykując na zmianę swoje argumenty...
-Czy ty uważasz, że mój świat nie legł w gruzach? To nie ty jesteś biedny, bez grosza przy duszy, bez mieszkania, bez rodziny! To nie tobie właśnie zmarł ojciec i to nie ty musisz się martwić czy twoje dziecko przeżyje!!!!!!!!
-O co ty mnie prosisz Lucy...- zapytał spokojniejszym tonem
-Nie proszę o więcej niż możesz mi dać...
-Co ja mam zrobić?
-Nie zostawiaj mnie z tym samą...
Lucy podeszła i wtuliła się w jego ramiona....Nie wiedział co ma robić...W zasadzie obca kobieta, cała zapłakana, błagając o pomoc mocno się do niego przytuliła....Nie był przyzwyczajony do okazywania uczuć w tak otwarty sposób...Nie był wylewny tak jak Lucy...W jego rodzinie każdy trzymał emocje na wodzy...nikt nigdy nie okazywał sobie czułości...Nie miał pojęcia jak ma się zachować...jednak gdy patrzył na jej zapłakaną twarz...taką niewinną i bezbronną...nie potrafił jej odrzucić...
Speszony objął ją jednym ramieniem a drugim głaskał po włosach...
-Spokojnie...coś wymyślimy...
Sam nie wierzył w to co mówił....był wściekły, że dopuścił do takiej sytuacji...Chwila nieuwagi i wpakował się w dziecko z dziewczyną do której nic nie czuł....Lubił ją, podobała mu się z wyglądu, ale nie było mowy o żadnym związku...Ona była obca! Nic o niej nie wiedział! Równie dobrze mogła się okazać prostytutką albo morderczynią...nie miał zielonego pojęcia kim była...Złość rozpierała go od środka...starał się opanować jednak z każdą chwilą, gdy świadomość że zostanie ojcem do niego docierała, tracił cierpliwość....Marzył teraz żeby dać komuś w twarz, żeby wykrzyczeć całemu światu jaki jest wściekły, bluźnić bez ograniczeń, najzwyczajniej w świecie uwolnić emocje i się wyżyć...Niestety ta niewinna istotka, a teraz to raczej już dwie....nie pozwala mu na to...Z przerażeniem ściskała jego koszulę cały czas płacząc...
-Lucy...chyba moi rodzice wrócili...- powiedział usłyszawszy głosy dobiegające z dołu...
-I co teraz....
-Musimy im powiedzieć...
-Przecież oni mnie zjedzą żywcem...Powiedzą, że jakaś kłamczucha z plebsu usiłuje wmówić ich synowi, że ma z nim dziecko...
-Lucy czemu ty zawsze widzisz we wszystkim tylko złe strony?!
-No nie mów, że ty się nie boisz i nie masz takich myśli, nie wspominając już o wątpliwościach....
-Nie no....fakt...jestem przerażony...
-I wściekły...
-Skąd...
-To widać...znam się na ludziach...
Spojrzał prosto w jej czekoladowe oczy poczym podając rękę dał znak, że muszą już iść...
Lucy szła jak na ścięcie...z praktycznie zamkniętymi oczami...spuszczoną głową....
-Federico! Mówiłam ci, że masz nie palić w moim towarzystwie! Wiesz jak to działa na moją cerę!?- krzyczała wściekła Luisa
(I tak ci już kobieto nic nie pomoże...)- pomyślał pan Quesada
-Daj mi spokój a nie wyżywasz się za te wyścigi!
-Mówiłam na którego konia masz postawić! Ale nie! Oczywiście! Szanowny pan Quesada musiał zrobić mi na złość...czasami się zastanawiam po kim ty taki tępy jesteś...twój ojciec...
-Nie mów nic o moim ojcu!
-Mamo...- powiedział Alex
-Federico czy ty w ogóle zdajesz sobie sprawę z tego jakie konsekwencje mógł wywołać twój głupi wybryk?
-Mamo!!!!!!! – wrzasnął
Luisa i Federico zwrócili się w jego kierunku...
-Witaj synu...
-Chciałbym wam kogoś przedstawić...to jest Lucy...
-Jaka Lucy?- zapytała
Alex spojrzał pytająco na dziewczynę...
-Lucy Saligan...-powiedziała wyciągając dłoń w stronę Luisy
Kobieta spojrzała na nią zaskoczona poczym podała dłoń jednak tak jakby chciała a nie mogła...
Alex wstydził się trochę za matkę...Jak już wspomniałam jego rodzice byli dość powściągliwi w tego typu gestach...Dodatkowo jeszcze zasady dobrego wychowania...Nie łatwo było wkupić się w ich łaski...Lucy czuła ten chłód wiejący od pani domu...
-Chcieliśmy z wami porozmawiać...
-Doprawdy?
-Tak mamo...- odpowiedział dając jej do zrozumienia, że lepiej by było gdyby trochę przystopowała...
-A więc usiądźmy- zaproponował Federico...
Cała czwórka usiadła wygodnie na ogromnych sofach w głównym salonie...
-Nie wiem od czego zacząć...
-Najlepiej od początku synu...- zaproponował ojciec
-Więc...(spojrzał na Lucy) będziemy mieć dziecko...
Luisa zachłysnęła się sokiem pomarańczowym, który właśnie piła...
-Słucham?
-Lucy jest w ciąży...
-Co ty sobie wyobrażasz w ogóle...Przyprowadzasz pierwszy raz do domu dziewczynę i od razu oznajmiasz, że masz z nią dziecko?
-Ja też się dowiedziałem dopiero przed chwilą! I nie musisz tak krzyczeć!
-Alex opanuj się! To jest twoja matka!- skarcił go ojciec
-I co, i nie zdążyłeś nas powiadomić, że się zaręczyłeś, że planujesz założyć rodzinę?!
-My nie jesteśmy zaręczeni! I wcale tego nie planowaliśmy!
-Jak to?- zapytał Federico
-Normalnie! My się nie znamy! Byliśmy razem na imprezie, wypiliśmy za dużo alkoholu i wylądowaliśmy w łóżku! Kompletnie nic nie pamiętamy z tego co się wydarzyło....- tłumaczył Alex
-Nie no to już szczyt wszystkiego! – wzburzyła się Luisa – To skoro nie pamiętasz tego to skąd wiesz, że to twoje dziecko! Może ta panna nie pierwszy raz się tak puściła!
-Wypraszam to sobie!- wrzasnęła Lucy wstając z kanapy...
Nie da się kłócić przecież na siedząco...
-Jestem porządną dziewczyną! Nie jakąś pierwszą lepszą!
-No właśnie widać...
-Mamo!
-No co? Prawda w oczy kole?! To wcale nie musi być twoje dziecko! Skąd wiesz z iloma facetami znalazła się w takiej sytuacji...Może kłamie bo chce cię usidlić w końcu masz mnóstwo pieniędzy!
Lucy traciła cierpliwość...
-Po pierwsze to była jednorazowa sprawa! Po drugie byłam pijana! Po trzecie byłam dziewicą! Po czwarte nie obchodzą mnie jego pieniądze! Po piąte zrobiłam badania!
Lucy rzuciła na ławę teczkę z wynikami od lekarza....
-Jaka bezczelna!
-Nie jestem bezczelna tylko nie pozwolę się obrażać! Rozumiem, że to jest dla państwa szok! Dla mnie też! I nie jestem kłamczuchą! Mam zrobione wszystkie badania! Jestem w ciąży dwa miesiące i trzy dni...A Alex może sobie to sprawdzić z kalendarzem! Ponadto nie mam nic do ukrycia....jestem gotowa na wszelkie badania, testy DNA, wszystko czego sobie państwo zażyczą by mi uwierzyć!
-A czego od nas oczekujesz?- zapytał Federico
-Ja normalnie nie przyszłabym z prośbą o pomoc....Niestety sytuacja w jakiej się znalazłam mnie do tego zmusiła...Tydzień temu zmarł mój ojciec...zostałam sama....nie mam żadnej dalszej rodziny...To on mnie utrzymywał ponieważ ja studiuje, a raczej studiowałam....To chyba jasne że nie mam w tej chwili żadnych środków do życia...
-Więc jednak chodzi o pieniądze!- krzyknęła Luisa
-Nie nie chodzi mi o pieniądze! Nie mogę pracować bo moja ciąża jest zagrożona! Nie mam dachu nad głową, mieszkam chwilowo u jedynej przyjaciółki...niestety musze się wyprowadzić bo wracają jej rodzice...zostałam na ulicy...nie mam co jeść i gdzie spać...
Alex nie wierzył w to co słyszał...nigdy nie spotkał się z tak skrajną biedą...
-Chciałam prosić Alexa o zapewnienie mi jakiegokolwiek łóżka, może być nawet w komórce na końcu świata, i kromkę chleba na dzień....Nic więcej od niego nie chcę....Urodzę dziecko i odejdę...Nie będę o nic prosić...pójdę do pracy i sama je wychowam...
-Tato ja nie wiem co mam robić- powiedział Alex
-Nie uważałeś jak robiłeś to teraz rób co uważasz!- powiedziała Luisa
-Uspokój się kochanie...Jako twój ojciec wypełniłem wszelkie obowiązki rodzica, wychowałem cię, dałem wykształcenie....nauczyłem do czego służą gumki!
-Federico!
-Nie przeszkadzaj! Jednakże jak widać nie uniknąłeś błędów na swej drodze i uważam że powinieneś wziąć za nie odpowiedzialność! Pomożesz Lucy czy ci się to podoba czy nie...
-To oczywiste, że jej nie zostawię tylko nie wiem co mam zrobić...
-Lucy zamieszka z nami w domu!- oznajmił
-Co?- krzyknęła jednocześnie cała trójka...
C.D.N
Powrót do góry
Zobacz profil autora
White Vampire
Cool
Cool


Dołączył: 29 Mar 2009
Posty: 572
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 8:44:35 11-04-09    Temat postu:

Jak można kończyć w takim momencie?
To jest niesprawiedliwe!!
Chyba Luisa będzie będzie uprzykrzać życie Lucy, chociaż dziewczyna ma niewyparzony język i nie będzie to proste.
Twoja telenowela nieodwołalnie dołączyła do grona moich ulubionych, więc może z okazji wielkiej soboty jeszcze jeden odcinek dzisiaj??
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Marz
Prokonsul
Prokonsul


Dołączył: 24 Sty 2009
Posty: 3639
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 8:52:43 11-04-09    Temat postu:

Hehe Lucy jak ja ją lubie
Czekam jeszcze na pojawienie sie mojego ulubieńca Martina Ten to dopiero ma schizo :]
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Milka24
Idol
Idol


Dołączył: 27 Lut 2009
Posty: 1984
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z kontowni xD
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 8:54:20 11-04-09    Temat postu:

hehe no spinacze i te sprawy xD ma koleś lekkiego fioła;P ale to później, wstawie jeszcze jeden dzisiaj ale wieczorem;)
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Marz
Prokonsul
Prokonsul


Dołączył: 24 Sty 2009
Posty: 3639
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 8:56:14 11-04-09    Temat postu:

No wiadomo spinacze najlepsze !! Hahaha
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Telenowele Strona Główna -> Nasze zakończone telenowele i seriale Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6 ... 22, 23, 24  Następny
Strona 5 z 24

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin