Forum Telenowele Strona Główna Telenowele
Forum Telenowel
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Niewidzialna więź...
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 6, 7, 8 ... 22, 23, 24  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Telenowele Strona Główna -> Nasze zakończone telenowele i seriale
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Milka24
Idol
Idol


Dołączył: 27 Lut 2009
Posty: 1984
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z kontowni xD
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 18:00:28 11-04-09    Temat postu:

Odcinek 5

(jajco xD nie no tak nie odpowiedział...)
-Lucy zamieszka z nami! Czy mówię nie wyraźnie?
-Ale jak to z nami? W sensie, że ze mną?- zapytała Luisa
-Tak kochanie....z nami w domu...czyli z tobą też...
-Ale ja nie mogę....bardzo dziękuje za to, że chce mi pan pomóc ale ja się raczej spodziewałam, jakiegoś małego wynajętego pokoiku...
-Dostaniesz pokój, nie martw się. Nie będziesz mieszkać w jakiś slamsach...Tutaj pokojówki będą ci pomagać, nie będziesz się musiała męczyć, a resztą zajmie się Alex...Prawda synu?
Alex chwilowo się zawiesił...troszkę go zatkało...jest ojcem, a do jego domu wprowadza się obca dziewczyna....No nie codzienna sytuacja...
-Tak tato...- wystękał
-Ale czy moje zdanie się tutaj nie liczy?- zaprotestowała Luisa
-Liczy się....ale nie w tym wypadku...jak widzisz Lucy nie jest kłamczuchą...dała nam wszystkie wyniki badań, daty się zgadzają, nasz syn też nie zaprzecza....Nie mamy powodu jej nie wierzyć...A, że jest w sytuacji jakiej jest musimy...a raczej nasz syn musi jej pomóc...
-To może powiecie mi co z Nor...- urwała
Alex pokazał matce żeby zamknęła usta...
-Wszystko będzie w porządku mamo...nie przejmuj się...Lucy nie będzie sprawiała problemów...prawda?
Lucy patrzyła na ich potajemne gesty, które ewidentnie wskazywały na to, że coś ukrywają...
-Tak...oczywiście...
-Świetnie...mam rozumieć, że już dzisiaj się wprowadzisz?- zapytał Federico
-Ale jak to dzisiaj....tak już teraz, zaraz?
-No tak...mówiłaś, że rodzice twojej przyjaciółki wracają do domu...
-Tak ale nie spodziewałam się tak szybkiej przeprowadzki...
-Co za różnica czy dziś czy jutro...i tak będziesz z nami mieszkać dość długo...
-Nie ja nie mogę tego słuchać...- Luisa wstała i teatralnie łapiąc się za głowę poszła do swojego pokoju...
-Ja nie chcę robić problemu...pańska żona nie jest zachwycona tą sytuacją...
-Nie oszukujmy się...nikt nie jest...ale nie mamy wyjścia- powiedział Alex, który wreszcie otrząsnął się z transu
-No tak...oczywiście...- odpowiedziała smutna
-Jeszcze jedna sprawa....media! Nie wiem co wymyślicie...przecież paparazzi nie dają nam spokoju...a już tobie Alex to w ogóle...! Zaraz będą plotki w gazetach, zdjęcia...
-Jakie zdjęcia? Jakie plotki!- zapytała przerażona Lucy
-Alex jest znanym biznesmenem to oczywiste że będziecie parą numer jeden...
-Ale my nie jesteśmy parą!
-Wiem Lucy, ale oni nie...a nawet jeśli to i tak napiszą o was jako parze...ludzie lubią czytać takie artykuły....
-To ja nie będę wychodzić z domu...
-No ale przecież musisz chodzić na spacery...tak będzie lepiej dla dziecka...musicie żyć normalnie...i nie wypowiadać się na temat tego co was łączy...
-Dziecko! Nic więcej...
-Właśnie- dodała
-Spokojnie...przecież będziecie ze sobą rozmawiać, wychodzić...nie możecie udawać, że się nie znacie...
-Możemy- powiedzieli zgodnie
-Nie nie możecie...np. teraz Alex pojedzie z tobą do twojej koleżanki po rzeczy...
-Właśnie mam pytanie...Nie mam znajomych...rodziny...tylko Laurę...czy mogła by czasem mnie odwiedzać? Nie czułabym się taka samotna...
-Oczywiście...ale pamiętaj...nie jesteś sama...masz Alexa i wasze dziecko...- powiedział Federico poczym zniknął za drzwiami do swojego gabinetu...
(Historia lubi się powtarzać...ja z nimi oszaleje...i jeszcze Martin...szlag go trafił...nawet nie zadzwonił...ja się z nim policzę jak wróci...)
Federico nalał sobie do szklanki whisky poczym usiadł wygodnie w swoim skórzanym fotelu...
Ponownie zapadła ta niezręczna cisza....Siedzieli obok siebie ze wzrokiem spuszczonym w podłogę...
-Dziękuje...- powiedziała
-Podziękuj mojemu ojcu...czekam w samochodzie- wstał i nawet na nią nie patrząc wyszedł z domu...
(To będzie koszmar...)- pomyślała....
Rozejrzała się po pokoju...Wszystko takie ładne, czyste, drogie....O tak...pieniądze to było w tym domu widać na kilometr...Nie wierzyła, że tak toczą się jej losy...Została sama, bez pieniędzy, z dzieckiem, w willi faceta o którym wiedziała tyle co i nic...Zaczęło się ciekawie...i znając życie na tym się nie skończy...
Wstała...bo co miała zrobić...ślimaczym krokiem wyszła z domu w kierunku jego samochodu...
Ochroniarz otworzył jej drzwi...Pokazując mu język wsiadła do auta...
-Gdzie mam jechać?- zapytał tonem dość spokojnym
-Przed siebie....
-No a ulica?
-Pokaże ci...i tak nie poruszasz się po takich dzielnicach...skąd możesz wiedzieć...
Faktycznie...Alex jak się okazało nigdy nie był choćby w pobliżu domu Laury...
-Poczekasz czy wchodzisz?
-Poczekam...a jak będziesz gotowa to puść mi sygnał...to wejdę po walizki...
-Nie posiadam telefonu, więc ładuj się na górę bo chwilę mi to zajmie...
Alex spojrzał zaskoczony na Lucy...Jak w 21 wieku można żyć beż telefonu!?
Wysiadł poczym dokładnie zamknął auto...
Weszli do środka...
-Laura? Jesteś w domu?
-W kuchni!- krzyknęła
-Chodź przedstawię cię....
-Matko jedyna!!!!!- krzyknęła Laura na widok Quesady...
-Alex- wyciągnął dłoń w jej stronę...
Już mu chciała podać ale w ostatniej chwili zorientowała się, że ma ją całą obklejoną ciastem...
-Yyyy...lepiej nie...robię pierogi....- uśmiechnęła się do niego lekko speszona- jestem Laura..
-Miło mi...pomóc ci?- zwrócił się już w stronę Lucy...
-Nie, poradzę sobie...zaraz wracam...
Lucy zniknęła za drzwiami pokoju...
-Chcesz pieroga?- zapytała nie wiedząc jak zacząć rozmowę...
-Wiesz co....jadłem już dzisiaj...- spojrzał na porozlatywane kulki nadziewane farszem...
-To może się czegoś napijesz...-proponowała by zabić niezręczną ciszę
-Wody...chętnie...
-Ale jakiej?
-Jak to?
-No mam gazowaną, nie gazowaną, przegotowaną, truskawkową, jabłkową, cytrynową i pomarańczową...i jeszcze karnówkę...- skończyła wyliczać
-Gazowaną...
-Średnio czy mocno...
-Ale ile ty masz tych rodzajów?- zapytał zaskoczony pytaniami Laury...była gościnna nie ma co...
Laura otworzyła mu lodówkę....z wyjątkiem jednej półki, wszystkie zajęte były butelkami wody...
-Wow...to może zwykłej karnówki...będzie łatwiej...- przynajmniej tak myślał
Laura już miała się zapytać czy chce z kuchni czy łazienki ale w ostatniej chwili stwierdziła, że to pytanie jest dość głupie....
Normalnie się tak nie zachowywała...ale dzisiaj było inaczej...do jej domu przyjechał ktoś ważny, ktoś młody, umięśniony, przystojny z wieloma zerami na koncie...a w dodatku znany...
-Czy Lucy już ci powiedziała?- palnęła bez namysłu
-Tak...powiedziała...
-I co?- usiadła ciekawa na krześle obok niego...
-No jak to co...no nic...
-No jak to nic...
-A tak to...
-Ale jak to? Tak po prostu nic?
Poważna mina Laury i ta rozmowa z nią zaczęła go bawić...
-No tak po prostu...chociaż w zasadzie to trochę krzywo...
-Nie rozumiem cię...- powiedziała
-Ja ciebie też- odpowiedział z uśmiechem...
Laura spojrzała na niego zupełnie zaskoczona...
-Co jest?- do kuchni wpadła Lucy
-Krzywo- ponownie palnęła Laura
-Że co?
-jajco...
-Laura!
-Sory....
-Gotowa?- zapytał przerywając tą żenującą konwersację.
-Tak...
-Na co gotowa? Na ślub?
-Nie Laura...nie na ślub...na przeprowadzkę...
-Jaką przeprowadzkę? Gdzie przeprowadzkę! Dlaczego ja nic nie wiem!- zaczęła krzyczeć
-Lucy ze mną zamieszka...- oznajmił
-Z Tobą? Więc będzie ślub?
-Tak kochanie....będzie piękny ślub, długa suknia z welonem, wielki brzuch i wspaniały pan młody...
Alex spojrzał na Lucy pytającym wzrokiem...
-No to dobrze...- stwierdziła Laura
-Aleś ty głupia...zdecydowanie radzę wyjąć już ten mózg z kieszeni...tak będzie lepiej dla całej ludzkości...
Lucy przytuliła do siebie przyjaciółkę...
-Na łóżku położyłam ci kartkę z adresem...będziesz mogła mnie odwiedzać...dziękuje ci za wszystko...będę tęsknić...
-O Boże jakie to smutne!!!!!!!!!- rozpłakała się Laura- Nie chce żebyś odchodziła...
-Ale wiesz, że muszę...
Laura odwróciła się do Alexa...
-Masz się nią opiekować! Ma być szczęśliwa! Zrobiłeś jej dziecko to teraz się nią zajmij jak należy! A jeśli nie będzie miała zapasów lizaków to cię dopadnę!
-Spokojnie...- powiedział zaskoczony
-Laura wystarczy...
-I jeszcze jedno ci powiem....chcę być świadkową!
Lucy wyciągnęła Alexa z kuchni poczym opuściła mieszkanie...
Laura usiadła bezradnie na krześle...
-No i nie napił się wody...i jeszcze zabrał mi moją Lucy...

-Chyba nie zajarzyła z tym ślubem...- stwierdziła Lucy
-A jakie lizaki?
-Zwykłe...uwielbiam lizaki...wszystkie smaki...jestem uzależniona...jak ty od...właśnie....jesteś od czegoś uzależniony?
Alex pogrzebał chwilę w swojej pamięci.
-Nie Lucy...nie jestem...-odparł- no może trochę od pracy ale to chyba nie zbrodnia...
-Nie. No to dobrze....bo jakbyś palił to musisz skończyć...moje dziecko nie będzie mieć ojca palacza...
-Czemu masz tylko jedną walizkę?- zmienił temat
-Bo tylko jedna mi wystarczy...nie mam więcej rzeczy...
-Rozumiem...
-Chyba jednak nie...
-No teraz to już nie...
-Nie ważne...
Wyszli z klatki prosto w tłum ludzi stojący wokół jego samochodu...
-Co się tu dzieje?!- krzyknął
C.D.N
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Marz
Prokonsul
Prokonsul


Dołączył: 24 Sty 2009
Posty: 3639
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 18:09:26 11-04-09    Temat postu:

Te rozmowy są genialne !! :]
Laura ma jakieś schizo z tą wodą :
Hehe
Powrót do góry
Zobacz profil autora
White Vampire
Cool
Cool


Dołączył: 29 Mar 2009
Posty: 572
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 18:27:57 11-04-09    Temat postu:

Ja chce kolejny odcinek.
Laura i ta jej woda.
Jak można mieć tle rodzai?? i do tego jak wypaliła z tą kranówką.
Swoją drogą denerwuje mnie trochę Alex, nie ma co dziewczyna jest z nim w ciąży, a on zachowuje się jakby mu rodzinę wymordowała.
Czekam na news
Może jeszcze jeden się dzisiaj pojawi???
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Milka24
Idol
Idol


Dołączył: 27 Lut 2009
Posty: 1984
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z kontowni xD
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 18:29:22 11-04-09    Temat postu:

morze jest szerokie i głębokie;P miały byc dwa są dwa;p
Powrót do góry
Zobacz profil autora
White Vampire
Cool
Cool


Dołączył: 29 Mar 2009
Posty: 572
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 18:31:53 11-04-09    Temat postu:

Ale to były tylko wstępne ustalenia, a założenia zawsze mogą się zmienić
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Hope
King kong
King kong


Dołączył: 21 Lut 2009
Posty: 2373
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 18:34:18 11-04-09    Temat postu:

super odcinek
oj już widzę, że jednak raczej nigdy nie polubię Lusiy
strasznie mnie wkurza
za to Federico jest spoko
wiem, że ciąża Lucy spadła na Alexa jak grom z jasnego nieba, no ale nie podoba mi się to jak on traktuje dziewczynę
tak ozięble i w ogóle, jakby od niechcenia
przecież to nie tylko wina Lucy...
i ciekawe kto to taki ten/ta Nor...
czekam na new :]
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Marz
Prokonsul
Prokonsul


Dołączył: 24 Sty 2009
Posty: 3639
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 18:41:54 11-04-09    Temat postu:

Nigdy nie mów nigdy !! Hehe :]
A Milka jest nieugęita, chociaż jak się znowu tu pojawi to może uda wam sie ją przekonac
Na razie jej nie ma przy komputerze, ale może wieczorem się pokaże
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Żaba
King kong
King kong


Dołączył: 06 Gru 2008
Posty: 2902
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 19:15:49 11-04-09    Temat postu:

Te riozowy sa boskie...Laura ma jakąś jazdę na pukncie wody ;D Ey, czemu Alex jest taki zimny..? Znaczy tkai się wydaje...Heh ;D Lucy i te jej lizaki ;D
Świetny odicnek..czekam an new:* Będzie dzisiaj, prawda? ;D
Powrót do góry
Zobacz profil autora
White Vampire
Cool
Cool


Dołączył: 29 Mar 2009
Posty: 572
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 20:18:05 11-04-09    Temat postu:

Ja liczę, ze jeszcze jakiś odcinek dzisiaj się pojawi
Powrót do góry
Zobacz profil autora
olcia89
King kong
King kong


Dołączył: 26 Mar 2009
Posty: 2922
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 20:18:41 11-04-09    Temat postu:

<prosi> o new
laura jest niemozliwa hehe jak mozna miec tyle wody a wogole po co jej to
mam nadzieje ze alex sie zmieni w stosunku do lucy czekam na next mam nadzieje ze dzisiaj
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Milka24
Idol
Idol


Dołączył: 27 Lut 2009
Posty: 1984
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z kontowni xD
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 20:45:21 11-04-09    Temat postu:

wstawie odcinek jak mi ktos pomoze wsadzic fotkę z kompa zeby była w linku...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Hope
King kong
King kong


Dołączył: 21 Lut 2009
Posty: 2373
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 20:50:47 11-04-09    Temat postu:

ja pomogę tylko sprecyzuj dokładniej o co chodzi
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Żaba
King kong
King kong


Dołączył: 06 Gru 2008
Posty: 2902
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 20:51:44 11-04-09    Temat postu:

[link widoczny dla zalogowanych] zlinkuj..;P Wystarczy przeglądnąć i wybrac odpowiednia, a potem "przęslij teraz" xD
Zapomniałąm powiedzieć, że ten ostatni link jest najlepszy ;D


Ostatnio zmieniony przez Żaba dnia 20:52:46 11-04-09, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Hope
King kong
King kong


Dołączył: 21 Lut 2009
Posty: 2373
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 20:53:05 11-04-09    Temat postu:

już mnie Pauliś ubiegła
czekam na ten odcinek
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Marz
Prokonsul
Prokonsul


Dołączył: 24 Sty 2009
Posty: 3639
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 21:01:26 11-04-09    Temat postu:

Odezwij się do mnie na gg to Ci powiem co i jak, albo zrobie to za Ciebie
Hehe :]
Jak cosik to jestem na niewidoku
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Telenowele Strona Główna -> Nasze zakończone telenowele i seriale Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 6, 7, 8 ... 22, 23, 24  Następny
Strona 7 z 24

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin