Forum Telenowele Strona Główna Telenowele
Forum Telenowel
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Poślubiona mafii
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 16, 17, 18 ... 92, 93, 94  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Telenowele Strona Główna -> Nasze zakończone telenowele i seriale
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  

Kto bardziej pasuje do Lorny/Maite?
Fabio Colluci/Fernando Guerra
25%
 25%  [ 6 ]
Osvaldo Tallancon
75%
 75%  [ 18 ]
Wszystkich Głosów : 24

Autor Wiadomość
@si@
King kong
King kong


Dołączył: 10 Sty 2007
Posty: 2244
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: 16:38:05 18-12-07    Temat postu:

Odcinek 23

Rebeka właśnie sprzątała swoją szafkę. Musiała część rzeczy powyrzucać, bo ostatnimi czasy trochę schudła. Zajęta praca nie miała czasu na porządne odżywianie się. Dzwonek do drzwi oderwał ją od sprzątania i skierowała się w stronę drzwi.
- Dzień dobry. Czy zastałam Davida? – młodziutka dziewczyna patrzyła na nią trochę nieśmiało.
- Tak… David jest u siebie. – odparła zaskoczona Rebeka i przyjrzała się dziewczynie, kiedy ta wchodziła do środka – Zaraz go poproszę.
Dziewczyna skinęła grzecznie głową, a Rebeka nadal lekko zaskoczona tą wizytą skierowała się do pokoju syna.
- David? – weszła do pokoju i potrząsnęła synem, który słuchał discmena z zamkniętymi oczami. Chłopak spojrzał na matkę pytająco i zdjął z uszu słuchawki.
- Coś się stało? – spytał lekko rozkojarzony.
- Masz gościa. – odparła Rebeka i dodała – Tylko błagam powiedz mi, że to nie ta osoba, o której myślę.
David zerwał się z łóżka i wbiegł do przedpokoju, gdzie stała Sara i patrzyła na niego przestraszonym wzrokiem.
- Ty? – rzucił zaskoczony nie odrywając od niej wzroku.
Rebeka wychyliła się zza syna i rzuciła:
- Gdzie kultura, której cię uczyłam. Zaproś koleżankę do pokoju.
David skinął tylko ruchem ręki i Sara nadal nieśmiało poszła w kierunku jego pokoju.
Rebeka podbiegła do syna i łapiąc go za koszulę rzuciła cicho:
- Oby tylko zaraz nie wpadł tu jej tatuś, gangster!
David popatrzył na matkę i wzruszył ramionami mówiąc:
- Nie wiem, skąd zna mój adres.
- Pewnie jej ojciec ma bazę adresową całego Meksyku. – rzuciła krzywiąc śmiesznie brwi.
David popatrzył na nią robiąc śmieszną minę i ruszył w kierunku swojego pokoju. Sara stała na jego środku i rozglądała się po ścianach i regałach.
- Masz dużo pucharów. – powiedziała próbując jakoś rozpocząć rozmowę.
- To drużynowe trofea. – wyjaśnił i spojrzał na nią pytająco.
- Pewnie jesteś zdziwiony moją wizytą. – odparła patrząc na niego wciąż niepewnie.
David potarł brodę i rzucił:
- Oględnie mówiąc. To tak. Nie wiem skąd masz mój adres.
- Wszystko ci wyjaśnię, ale najpierw musze cię przeprosić. – Sara mówiła szybko – Okłamałam cię. Nie nazywam się Viola, tylko Sara, ale pewnie to już wiesz i dlatego byłeś taki niemiły. Myślisz, że cię oszukałam.
- To nie tak. - David przerwał jej ruchem ręki i dodał – Od początku wiedziałem, że jesteś Sarą Tallancon.
- Jak to? – wyszeptała Sara i z wrażenia usiadła na jego łóżku.
David podszedł do niej i przykucnął przy niej mówiąc:
- Trudno byłoby ci to ukryć. Szczególnie w szkole.
- No tak … - wyszeptała spuszczając głowę.
David delikatnie uniósł jej podbródek i zmusił, żeby popatrzyła mu w oczy.
- Przepraszam, że byłem niemiły. To do mnie niepodobne, ale..
- Przemyślałeś sprawę i pewnie doszedłeś do wniosku, że przyjaźń ze mną jest ryzykowna? – dokończyła za niego z żalem Sara.
- Nie…- wyszeptał widząc jej zaszklone łzami oczy.
- Nie kłam Davidzie. Ja nie mam przyjaciół właśnie z tego powodu. Z powodu mojego ojca. Rzekomo gangstera. – Sara nie kryła już żalu.
David delikatnie otarł łzę spływającą po jej twarzy. Wszystko się w nim gotowało? Właściwie dlaczego miałby rezygnować z tej znajomości? Dlaczego ma skazywać siebie i Sarę na smutek?
- Saro…ja cię bardzo lubię. – wyszeptał i spojrzał w jej oczy. Widział jak powoli pojawia się w nich iskierka nadziei.
- Naprawdę? – spytała jak małe dziecko.
David pokiwał głową i uśmiechnął się, żeby ją rozweselić.
- Byłem niemiły, bo wydawało mi się, że ktoś taki jak ja nie ma szans na przyjaźń z kimś takim jak ty. – wyjaśnił szybko.
Sara ujęła jego dłoń w swoją i odparła stanowczo:
- Nie powinieneś tak nigdy myśleć. Nie ma podziałów między ludźmi. Nie ma lepszych i gorszych.
- Chciałbym w to wierzyć. – odparł uśmiechając się.
Rebeka siedziała jak na rozżarzonych węglach. W jej domu przebywała właśnie córka Tallancona. Wyobrażała sobie, jak do jej domu wpadają ludzie tego człowieka i oskarżają ją o porwanie jego córki. Niemalże krzyknęła ze strachu słysząc kolejny dzwonek do drzwi. Podeszła do nich i otworzyła je szybko. W drzwiach stał jakiś mężczyzna w czarnych okularach i garniturze.
- Przepraszam, czy znajdę tu panienkę Sarę? – spytał grobowym tonem.
Rebeka miała wrażenie, że zaraz zemdleje, ale nagle usłyszała za sobą dziewczęcy głos:
- Już idę Javier, musiałam tylko podrzucić chorej koleżance książki.
Rebeka spojrzała na Sarę, która dygnęła przed nią i odparła:
- Niech Alma wraca do zdrowia, proszę pani.
Po tych słowach zniknęła razem z tym dziwnym typem. Rebeka zamknęła drzwi i odetchnęła z ulgą.
- Mamo już po wszystkim. – usłyszała Davida.
- Nawet się nie odzywaj! – rzuciła i dodał – Muszę zrobić sobie gorącą kąpiel i się odprężyć!
David patrzył z rozbawieniem na matkę, która niemalże wbiegła do łazienki i zamknęła się w niej. Wiedział jednak, że Rebeka w końcu zaakceptuje jego przyjaciółkę.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aishwarya
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 06 Sie 2007
Posty: 16454
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: München
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 17:02:05 18-12-07    Temat postu:

Hihihi ebeca jest świetna z tymi wyobrażeniami, że ludzie Osvalda, wpadają do jej domu i ten dzwonek, biedna najada się strachu. Bajerandzko, że Sara i David wyjaśnili sobie wszystko. Już nie mogę doczekać się ich kolejnego spotkania i kiedy zostaną parą, bo tworzą śliczną... A Rebeca? Także czekam,aż pozna Alexa Kochana please, jeszcze jeden odc o którejś z moich par <prosi> Pozdrówki
Powrót do góry
Zobacz profil autora
NeSska*
Generał
Generał


Dołączył: 18 Cze 2006
Posty: 7631
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/3

PostWysłany: 17:02:54 18-12-07    Temat postu:

Genialne odcinki:D jak narazie najbardziej jubię Davida i Sarę no i oczywiście Rebekę i Alexa:D: Rebeka jest świetna:D gratuluję Asiu stworzenia tak świetnych postaci:D
Powrót do góry
Zobacz profil autora
giovanna
King kong
King kong


Dołączył: 08 Maj 2006
Posty: 2635
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Milano
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 17:08:38 18-12-07    Temat postu:

Kolejny super odcinek
No to teraz David i Sara chyba będą się spotykać
Nie mogę się doczekać kiedy Fabio i Alex zawitają do Meksyku
No i co z Lorno I Osvaldem
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Natka***
Mocno wstawiony
Mocno wstawiony


Dołączył: 15 Mar 2007
Posty: 6770
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 17:47:45 18-12-07    Temat postu:

Odcinek rewelacyjny! Wyobrażenia i teksty Rebeki są bezcenne Ona jest genialna A Davidek stał się chorą Almą Śliczna scenka między Davidem a Sarą
Czekam niecierpliwie na newik
Powrót do góry
Zobacz profil autora
pampelooma
King kong
King kong


Dołączył: 30 Paź 2007
Posty: 2736
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 18:02:47 18-12-07    Temat postu:

Świetny odcinek
Nareszcie cośsię zaczęło dziac z Sarą i Davidem, już nie mogłam sie doczekac Już sobie ich wyobrażam razem
A biedna Rebeka miała serce pod gardłem
Bardzo śliczny odcinek
Czekam na newik i buźki śle
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Eliza007
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 25 Kwi 2007
Posty: 13984
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Polska:)

PostWysłany: 18:15:13 18-12-07    Temat postu:

mi też się podoba:):)David chce być z Sarą i im kibicujęi stawia się
super:)
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Karolllina
Generał
Generał


Dołączył: 28 Gru 2006
Posty: 7848
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: 19:09:23 18-12-07    Temat postu:

przewspaniałe odcinki! Asiu normalnie tymi dwoma odcinkami zaciekawiłąś mnie jak to wszystko dalej się będzie rozwijać, ta znajomość Sary i davida oraz losy Veronici... heh dlaczego ona tak traktuje trodzinę i wogóle, heh jak narazie jej postać wydała mi się zła i wgoóle, ale jak narazie jeszcze ją lubię.

@si@ napisał:
Karolllina napisał:
@si@ napisał:
Lorna może nie tyle, co się zakochuje, co czuje się bezpieczna w pobliżu Osvaldo i odczuwa taką namiastkę rodziny po tym wspólnym obiedzie ale zobaczymy jak to będzie dalej

ja mam nadzieję, że to 'miłośc' będzie tylko w jedną stronę czyli Osvaldo będzie się kochał w Lornie, ale ona w nim się nie zakocha, a Osvaldo niech o niej zapomni i znajdzie se jakąś inną to tyle z mojej strony hehe Asiu przyzwyczaj się, że będę krytykowac Osvalda na każdym kroku bo poprostu go nie polubiłam

ja nie mam nic przeciwko hehe masz prawo nie lubić jaiegoś bohatera ciekawe jak będziesz coeniałą Fabia, kiedy zagości już tak na stałe w odcinkach

heh jeszcze nie wiem, zobaczymy jak już będzie na stałe, a tak z ciekawości to kiedy się pojawi?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
@si@
King kong
King kong


Dołączył: 10 Sty 2007
Posty: 2244
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: 19:29:15 18-12-07    Temat postu:

Fabio pojawi się około 30 odcinka tak już na stałe
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Karolllina
Generał
Generał


Dołączył: 28 Gru 2006
Posty: 7848
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: 19:32:19 18-12-07    Temat postu:

o to już niedługo
Powrót do góry
Zobacz profil autora
@si@
King kong
King kong


Dołączył: 10 Sty 2007
Posty: 2244
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: 19:49:17 18-12-07    Temat postu:

Dam jeszcze jeden odcinek hehe
Odcinek 24

Wszedł do pokoju Desire i usiadł z łoskotem w fotelu. Przychodził tu zawsze, kiedy był na życiowych zakrętach. Znał ją już tyle lat. Jeszcze z czasów, kiedy był nikim i nie potrafił pozbierać się po śmierci żony. Stara kobieta – kiedyś kierowniczka ekskluzywnego domu publicznego, teraz zajmowała małe mieszkanie na przedmieściach stolicy. Pomagał jej finansowo, choć ona z niechęcią przyjmowała jałmużnę. Była zbyt honorowa.
- Chcesz żebym ci powróżyła? – usłyszała za sobą jej gardłowy głos, efekt uboczny palenia papierosów.
- Desire, muszę z kimś porozmawiać. Wiesz, że nie wierzę w te bzdury. – rzucił pod nosem.
Kobieta usiadła naprzeciwko niego. Miała ogromną nadwagę, którą ukrywała pod wielką czerwoną suknią. Ostry makijaż mający za zadania ukrycie głębokich zmarszczek, jeszcze bardziej je podkreślał.
- Kobieta czy pieniądze? – spytała uważnie mu się przyglądając i zapalając kadzidełko.
- Kobieta. Niesamowita kobieta. – odparł szybko i potarł twarz wzdychając.
- Pierwszy raz od śmierci Mirandy mówisz tak o jakiejś kobiecie. – zauważyła i dodała – To musi być coś poważnego.
Osvaldo wyciągnął zapalniczkę z kieszeni i zaczął się nią bawić. Pomagało mu to oswoić się z tym dziwnym uczuciem, które go dopadło.
- Widziałem ją raptem kilka razy, a mimo to nie potrafię przestać o niej myśleć. – rzucił lekko zdenerwowany.
Desire popatrzyła na niego i zaśmiała się. Osvaldo Tallancon nie dawał sobie rady z własnymi uczuciami.
- Gangster i taki miękki. – podsumowała i znowu się zaśmiała – Lepiej znajdź tę kobietę i ożeń się z nią. Sara zyska matkę, a ty kobietą wartą uwagi u swego boku.
Osvaldo patrzył na obracającą się w jego rękach zapalniczkę. Desire uważnie mu się przyglądała czekając na jego reakcję, ale on milczał.
- Nie chce cię? – spytała w końcu.
- To przedziwna kobieta. – odparł szybko wstając i przechadzając się po pokoju dodał – Tajemnicza. Niedostępna. Piękna.
- Bo zaraz pomyślę, że to jakieś nieziemskie zjawisko.- zaśmiała się i rzuciła lekko – Zaraz dam ci namiar na fajną dziewczynę. Kiedyś u mnie pracowała. Dzięki niej przejdzie ci szybciej niż sądzisz.
- Wiesz, że nie korzystam z takich usług. – uciął krótko siadając znowu na krześle – Co mam robić Desire? Przyszedłem tu po radę.
- Powiedziałam ci już. – odparła i spojrzała na niego poważnie – Ożeń się z nią.
Osvaldo wstał rzucając zapalniczkę na stół. Stanął w drzwiach i rzucił przez ramię.
- Chciałem rady, a nie mrzonki.
- I dostałeś ją. – odparła rozkładając tarota,.
Osvaldo wyszedł szybko z pokoju, a potem mieszkania. Kobieta rozkładała powoli karty. Nagle spojrzała na ostatnią kartę z płaczącą kobietą.
- Ta kobieta przyniesie ci cierpienie. – wyszeptała poważnym tonem głosu.


Ostatnio zmieniony przez @si@ dnia 19:51:10 18-12-07, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aishwarya
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 06 Sie 2007
Posty: 16454
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: München
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 19:53:08 18-12-07    Temat postu:

Nie chcę aby Osvaldo cierpiał ;(;(;( tak go lubię... oja te wróżki, mają coś w sobie... czekam na new. Dzisiaj czy jutro?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
giovanna
King kong
King kong


Dołączył: 08 Maj 2006
Posty: 2635
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Milano
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 19:54:56 18-12-07    Temat postu:

Super
A więc nasz "gangster" się zakochał
Ale czy jest im pisane szczęście Skoro karty mówią że ta kobieta przyniesie mu cierpienie
Nie znam Osvalda od mrocznej strony ale teraz go lubię
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Karolllina
Generał
Generał


Dołączył: 28 Gru 2006
Posty: 7848
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: 19:58:38 18-12-07    Temat postu:

hehe no widzisz OSvaldo daj se spokój, Lorna nie jest dla ciebie
Powrót do góry
Zobacz profil autora
@si@
King kong
King kong


Dołączył: 10 Sty 2007
Posty: 2244
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: 19:59:56 18-12-07    Temat postu:

newik jutro a Osvaldo jeszcze da się poznac od mrocznej strony w końcu to gangster, ale ja osobiście go lubię
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Telenowele Strona Główna -> Nasze zakończone telenowele i seriale Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 16, 17, 18 ... 92, 93, 94  Następny
Strona 17 z 94

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin