Telenowele

Andzia2 · Wysłany: 12:38:56 26-10-08 Temat postu:

świetny!!!! xD

Dul i Ucker z dzieckiem sweet

xD
Any i Poncho razem

xD
Tomy wreszcie dał się przekonać

czekam na new

Edytka1414 · Wysłany: 13:43:40 26-10-08 Temat postu:

Świetny odcineczek! Dul i Ucker z dzieckiem - śliczneeeeee

Any i Poncho szczęśliwi i Mai zadowolona bo Tommy wrócił xD
Czekam na new

kaluniaa · Wysłany: 14:49:07 26-10-08 Temat postu:

Moje panno E !

nowy odcinek proszę napisać i wstawić !

:*

Barby · Wysłany: 9:45:14 27-10-08 Temat postu:

mmm... Tomy wrócił

Poncho uwielbiam cię jeszcze bardziej chłopie...
opieka nad dzieckiem... hehe... koniec końców sobie poradzili

Losy są happy

Dul i Uck ufają sobie

May szczęśliwa bo Tomy juz jest
Chris i oświadczyny... tylko Daniela jakaś nie chętna...
nie no BOSKO

czekam na new...

Ewelka. · Wysłany: 13:14:18 27-10-08 Temat postu:

W końcu się przebiłam przez te wszystkie odcinki i je przeczytałam

A więc nie pisz mi nigdy więcej że nie warto czytać bo WARTO JĄ CZYTAĆ

Jest cudowna uśmiałam się przy wesołych momentach ale były też chwile w których płakałam

Na szczęście te smutne chwile się wyjaśniły i mogę się cieszyć

A więc Moja Kochana Ewelinko dodawaj odcinek

Jestem ciekawa jak pójdzie mojemu kochanemu Chrisowi z Danielą

Dobrze wiem jak to jest z nami Ewelinami ale nie każ mi czekać dłużej

Czekam ;*

FANKI · Wysłany: 15:57:39 27-10-08 Temat postu:

Sorrki, że dopiero dzis komentuje, ale jakoś co się zabierałam to weny nie miałam i sama widzisz.
To więc tak, odcinek super. Tomy wrócił, Any z Paczkiem sa szczęśliwi i co najważniejsze Dul i Chris potrafią współpracowac. Hura! No i ona mu powiedziałą, że mu ufa bezgranicznie! Chris się oświatczył Danieli! Urocze! Ciekawe co bedzie dalej? czekam na new

mili~*~ · Wysłany: 17:34:49 27-10-08 Temat postu:

UUU

Daniela nie chce ślubu

Dobrze,zęPoncho znalazłTommego

No i akcjazdzieckiem świetna

Super

ewe17iwi · Wysłany: 20:30:24 27-10-08 Temat postu:

Witam moją nową czytelniczkę ewelkę kochaną mam nadzieję że cię nie zanudzę kolejnymi odcinkami.
Fanki nic sie nie stało ja też nie mam weny twórczej i odcinki wychodzą jak wychodzą czyli nie tak jak bym chciała.
Słonka jutro będzie news obiecuję

Ewelka. · Wysłany: 21:51:41 27-10-08 Temat postu:

Siostrzyczko Ty mnie nigdy nie nudzisz

Ale zanudzisz dłuższym czekaniem na odcinek

FANKI · Wysłany: 22:05:28 27-10-08 Temat postu:

O jak fajnie. To czekam do jutra! A twoje odcinki sa świetne!

tinkerbell · Wysłany: 22:33:20 27-10-08 Temat postu:

Odcinki świetne przepraszam że dawno nie komentowałam

fajnie że wszystko się zaczyna układać...Mam nadzieję że nasz menadżer przyszły w końcu zauważy w Mai kobietę, a nie tylko koleżankę...jeszcze tylko niech się ułoży między Dul i Uckerem i będzie bosko

może ten dzieciaczek im pomoże w tym

ewe17iwi · Wysłany: 22:35:03 27-10-08 Temat postu:

kaluniaa · Wysłany: 0:23:39 28-10-08 Temat postu:

przyszłam zaameczac Cie prosbami o nowy odcinek xd

ewe17iwi · Wysłany: 19:02:28 28-10-08 Temat postu:

Odcinek dedykuję
Mojej siostrze Monice, mam nadzieję że w końcu założysz to konto.
Mojej drugiej siostrzyczce Ewelci która zawsze mnie rozumie i nie pozwala mi się podawać
Mojemu Aniołkowi Julci która jest kochana i dobrze o tym wie że żyć nie mogę bez rozmów z Tobą i za to że jeszcze ze mną wytrzymuje
Mojemu drugiemu skarbkowi Kaluni za to, że zawsze ma dla mnie czas, zawsze doradza, zawsze pomorze i wesprze n duchu kiedy tego potrzebuje. Jesteś wspaniała
Oraz MoniRBD za to że miałam wczoraj cudowne sny i za wczorajszą rozmowę
Dziękuję dziewczyny
Odcinek 14
Any i Poncho wyszli właśnie z kina
- i jak kochanie podobał ci się film?- zapytał Poncho
- tak był cudowny taki romantyczny – rozmarzyła się Any
- Any widzisz to co ja- stanął jak wryty Poncho
- Ale co ? – Any próbowała domyślić się o co mu chodzi wszędzie się rozglądała i nic podejrzanego nie zauważyła
- no to !!!– pokazał jej palcem co sprawiło w nim taką reakcje
- to biuro podróży – zdziwiła się Any zachowaniem ukochanego. Co takiego może być w biurze podróży
- chodźmy tam – Poncho pociągnął ukochaną w stronę budynku
Poncho i Any wykupili wycieczkę do Australii na tydzień
- kochanie to był świetny pomysł morze , plaża – Any zaczęła już sobie wszystko planować dokładnie
- W końcu należą się nam wakacje po tym wszystkim- pocałował ją w czoło
- będzie cudownie – dziewczyna zawiesiła ręce na jego szyi
- Ale za ten pomysł powinna być jakaś nagroda – szepnął jej do ucha
- jaka nagroda? – powiedziała z uśmiechem Any
- a taka – powiedział z uwodzicielskim uśmiechem przyciągną ją do siebie. Świat przestał istnieć byli teraz tylko oni i nikt więcej. Pocałunków nie było końca

Tymczasem nasi początkujący rodzice rozmawiali szeptem w kuchni
- Ucker nie wiedziałam, że masz takie zdolności macierzyńskie- zaimponował jej tymi zdolnościami nie umiała się nadziwić
- Ja mam wiele zdolności ty wszystkich nie poznałaś jeszcze- puścił jej porozumiewawcze oczko
- ja będę złą matką nawet nie umiem dziecka uspokoić gdy płacze- posmutniała Dul
- co ty gadasz, że mi się udało to nie znaczy że jestem super nianią – powiedział z troską Ucker
- tylko tak mówisz aby mnie pocieszyć – daje była smutna
- Dul przestań ja mówię prawdę. A właśnie chciałem cię o coś zapytać ?-
- słucham ?- ożywiła się trochę
- ty dzisiaj mówiłaś prawdę odnośne tego zaufania ?- zapytał z nadzieją że powie tak
Dul zbliżyła się do Uckera
- tak. Ucker ufam ci teraz to wiem na pewno – powiedział wpatrując się w jego piękne oczy
Ucker ubliżył swoje usta do ust Dul. Chciał ją trochę pomęczyć niech czeka ale nie mógł dłużej wytrzymać za bardzo pragnął tego pocałunku. Zatonęli oboje w swoich ustach. Ta chwila trwała dla nich wiecznie. Lecz dobiegły ich płacz z sąsiedniego pokoju
- mały płacze pójdę do niego może W końcu mnie polubi – powiedziała z trudem Dul
- dobrze ja mu zrobię herbatki pewnie jest spragniony – otrzeźwiał Ucker
Dul weszła do kuchni na rękach miała małego
- Ucker patrz on nie płacze jak go trzymam – w jej oczach pojawiły się płomyki nadziei że nie będzie aż tak złą matką
- a mówiłem ci kto by płakał w twoich objęciach – powiedział zbliżając się do niej i obdarowując ją całusem w policzek oraz dziecko
- pójdę go przewinąć bo chyba zrobił swoje skoro się tak uśmiecha- zaczęła się śmiać
- przyniosę ci pieluszkę – powiedział uradowany
Dul przebierała małego na jej łóżku
- proszę tu jest pieluszka- podał jej pieluszkę
- dziękuję – założyła Danielowi pieluszkę – no i gotowe – klasnęła w dłonie
- Dul ja muszę ci cos powiedzieć – powiedział poważnym głosem Ucker
- ja też ci coś chciałam powiedzieć ale ty zaczynaj – popatrzyła się na niego i zauważyła że jest zdenerwowany
- Dul ja już dłużej nie mogę bez ciebie żyć twoje pocałunki są mi potrzebne do życia rozumiesz tak bardzo cie kocham – powiedział jednym tchem
- Ucker ja … ja … Kocham cie – popatrzyła się na niego na jego twarzy malował się uśmiech
Ucker znowu namiętnie pocałował ukochaną. Teraz wiedział, że nie pozwoli już jej odejść

May i Tomy po całodniowym szukaniu mieszkania postanowili sobie odpocząć. Poszli na kawę do kawiarni . miło sobie rozmawiali gdy zadzwoniła komórka May
- tak słucham ? – powiedziała do słuchawki
- ……………….
- dzień dobry. Bardzo mi miło –powiedziała zaskoczona
- ………………………
- wie pan jeżeli to nie będzie koligowało z moim grafikiem zajęć to czemu nie – powiedziała jednym tchem
-…………………
- dobrze zgłoszę się do tygodnia- bardzo ucieszyła się po tej rozmowie
- tomy to nie możliwe – powiedział May nie mogła uwierzyć w to co usłyszała
- co takiego ?- zapytał chłopak
- dzwonili do mnie z pisma dla panów chcą ze mną zrobić sesje zdjęciową czy to nie cudowne – powiedziała podnieconym głosem May
- co? – krzyknął Tomy - przecież oni rozbierane sesje zdjęciowe robią ja się nie zgadzam - powiedział czerwieniąc się ze złości
- co ? dlaczego ?- powiedziała zdziwiona zaskoczyło ją zachowanie Tomiego
- już dość chodzisz porozbierana za koncertach – powiedział ze złością
- odczep się od moich strojów z koncertów są piękne. Nie jesteś moim panem i władcą aby mi zabraniać chodzić w czym chce i rozbierać się do jakiego pisma będę chciała- powiedziała również ze złością nie pozostała mu dłużna
- nie będziesz się rozbierać jestem waszym menagerem i ci nie pozwolę – powiedział już spokojnie

Brooklyn · Wysłany: 19:22:24 28-10-08 Temat postu:

Odcinek świetny.
Anny i Poncho wyjeżdzają powinni odpocząć i nacieszyć się sobą.
Dul i Ucker tak słodko, że lepiej być nie może te wyznania... że mu ufa , że ją kocha...Pięknie.
Tommy jest zazdrosny że Mai bedzie się rozbierać na łamach czasopisma.
Pozdrawiam i czekam na new ;*