Telenowele

**Kora** · Wysłany: 22:08:17 27-12-07 Temat postu:

Ta Laura jest ninormalna ona dawno pwinna być w więzieniu albo psychiatryku

Biedny Cesar i Vanessa
Straciła dziecko

Super odcinek czekam na new
Pozdruś

Dżaga_ · Wysłany: 15:29:52 28-12-07 Temat postu:

Miałam Ciebie powiadomić jak zrobie prackę...
więc zajrzyj do temetu "prośby o prace"

Zrobiłam 2 blendy, jak ci sie coś będzie nie podobać to pisz

Lilijka · Wysłany: 19:28:52 28-12-07 Temat postu:

Nowy odcinek Pogrzebanych Marzeń

Sylwia94 · Wysłany: 20:12:22 28-12-07 Temat postu:

jak zwykle piękny odcinek

Pozdrawiam!

Ślimak · Wysłany: 21:44:52 28-12-07 Temat postu:

Kiedy będzie jakiś newik?

Nicole. · Wysłany: 23:35:33 28-12-07 Temat postu:

Greg20 · Wysłany: 0:20:00 29-12-07 Temat postu:

Zapraszam do newika

Sylwia94 · Wysłany: 11:42:34 29-12-07 Temat postu:

no to czekam na newik

Nicole. · Wysłany: 18:17:17 29-12-07 Temat postu:

Odcinek 45:
[link widoczny dla zalogowanych] <-- Entrada

Cesar cały czas siedzi przy łóżku Vanessy,jest załamany. Do szpitala przychodzą Lupita i Diego.
- Cześć Cesar.-powiedział Diego
Lupita poszłą do pielęgniarki.
- Mogłaby paniw stawić te kwiaty do wody??-zapytała
- Tak oczywiście.-powiedziała pilęgnierka
- O której przyszedł ten mężczyzna??-zapytała Lupita
- Siedzi tu od woczraj całą noc przy niej siedział. Chyba bardzo ją kocha.-powiedziała pilęgniarka
- Dobrze dziękuję.-powiedziała Lupita i weszła do sali gdzie leżała Vanessa
- I co z nią??-zapytała
- Podobno lepiej. -powiedział Diego
- Cesar idz do domu.-powiedziała Lupita
- Nie mogę.-powiedział Cesar
- Siedzisz tu całą noc. Idz poczujesz się lepiej.-powiedziała Lupita
- Nie chcę być przy niej.-powiedział Cesar
- Nadal jest nieprzytomna.-powiedział Diego
- My będziemy już szli. Przyjdziemy jutro. Cesar idz do domu musisz wyjść.-powiedziała Lupita
- Trzymaj się.-powiedział Diego i razem z Lupitą wyszli.

Mauricio i Lorena przyjeżdżają do domu.
- Witajcie. Jak dobrze,że już jesteście.-powiedziała Julia
- Ohhh droga powrotna była męcząca.-powiedziała Lorena
- Chodzcie do salonu usiąść. Opowiecie mi jak było.-powiedziała Julia
W salonie rozmawiali.
- Noo było bardzo fajnie. Tak ciepło i w ogóle ludzie tam bardzo mili.-powiedział Mauricio
- Wypoczeliście co??-zpaytała Julia
- Taak jak nigdy.-powiedziała Lorena
- A gdzie wsyzscy??-zapytał Mauricio
- W firmie.-powiedziała Julia smutno
- Cos się stało??-zpaytała Lorena
- Tak coś okropnego.-powiedziała Julia
- Co??-zpaytał Mauricio
- Vanessa poroniła.-powiedziała Julia i po policzkach spłynęła jej łza
- O Boże! Jka to się stało??-zapytała Lorena
- Ktoś zrzucił ją w balkonu z 4 pietra. Jest w szpitalu czuwa przy niej Cesar.-powiedziała Julia
- To straszne pewnie obaj bardzo cierpia.-powiedziała Lorena
- Vanessa jest nieprzytomna.-powiedziała Julia
Lorena przytuliła sie do Mauricia i ogarnął ich wielki smutek.

Tym czasem Laura i Ricardo w jego domu świętuja wypadek jaki przytrafił się Vanessie.
- Mówię ci poroniła.-powiedziała Laura
- Musze ci pogratulować.-powiedział Ricardo
- Boję sie tylko że będę miała problemy z policja.-powiedziała Laura
- Spokojnie masz bogatego mężulka zapewni ci najlepszych adwokatów.-powiedział Ricardo
Ricardo usmiechnął się do Laury i obaj sie roześmiali po czym wypili kieliszek szampana.
W pewnym momencie Laurze zrobiło się słabo.
- Co ci jest??-zapytał Ricardo
- Nie wiem ale słabo mi.-powiedziała Laura
- Może chcesz wody??-zpaytał Ricardo
- Nie spokojnie zaraz i bedzie lepiej.-powiedziała Laura po czym wzięła parę głębokich oddechów.
- Musisz dbać o nasze dziecko.-powiedział Ricardo podając jej szklankę z wodą
- Chyba będę musiała zwolnić tępo.-powiedziała Laura
- Nie martw się pomogę ci.-powiedział Ricardo

Cesar siedział nadal przy łóżku Vanessy.
- Bardzo cię kocham i nigdy nie przestanę.-mówił do niej
Przytulił się do jej dłoni.
Nagle dłoń Vanessy zaczęła coraz mocniej ściskać dłoń Cesara.
Cesar patrzał na Vanessę która powoli otwierała oczy.
- Vanesso kochanie.-powiedział do niej
Vanessa nie miała siły mówić ale uśmiechnęła się do niego..

Lilijka · Wysłany: 18:20:05 29-12-07 Temat postu:

Ale Laura jest wstrętna..

Biedna Vanessa

Genesis · Wysłany: 18:22:18 29-12-07 Temat postu:

Świetny odcinek..!!

Laura...uhhhhhh...:|Coza paskudna baba..!

Szkoda mi Vanessy i Casara tyle złego już przezyli..

Czekam na new..

britney · Wysłany: 18:26:38 29-12-07 Temat postu:

super odcinek ta laura jest okropna

Sylwia94 · Wysłany: 20:26:06 29-12-07 Temat postu:

super odcinek! Zgadzam się, Laura jest okropna i wogóle powinna być w więzieniu

zapraszam na moje telcie

**Kora** · Wysłany: 1:08:46 30-12-07 Temat postu:

Super odcinek
Ta laura wstrentne babsko
Biedna Vanessa
Zapraszam do mnie na new
Pozdruś

Nicole. · Wysłany: 19:48:33 30-12-07 Temat postu:

newik jutro