|
Telenowele Forum Telenowel
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Liam Generał
Dołączył: 13 Gru 2018 Posty: 8100 Przeczytał: 78 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 14:21:12 10-07-24 Temat postu: Pedaço de mim/Rozpaczliwe kłamstwa - Netflix - 2024 |
|
|
Nowy serial Netflixa produkcji brazylijskiej. Liczy 17 odcinków. W roli głównej Juliana Paes („Słodka ambicja”, „Dzika miłość”).
Cytat: | Historia o marzeniach w cieniu ogromnych zawirowań, strat i życiowych lekcji. Liana marzy, by zostać matką, jednak na przeszkodzie stają dramatycznie wydarzenia, które wpływają na jej małżeństwo z Tomásem. Po odkryciu niewierności męża Liana spotyka się z kimś, kto wykorzystuje ją wbrew jej zgodzie. Przydarza jej się też rzadko spotykane nadpłodnienie - ciąża bliźniacza, w której ojcem każdego z dzieci jest inna osoba. Liana chce za wszelka cenę utrzymać ten fakt w tajemnicy, jednak nie może poradzić sobie z nadmiarem emocji; nie wie też, czy będzie w stanie tak samo kochać oboje dzieci i nie narazić na szwank relacji rodzinnych. |
Trailer w języku polskim:
https://youtu.be/eW_srf-P8UQ?si=6aMIm96M52X_tvMK
Serial jest hitem. W Polsce znajduje się na 1. miejscu w TOP10. Znalazł się w TOP10 w 72 krajach.
Ostatnio zmieniony przez Liam dnia 21:23:00 14-07-24, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
martoslawa Mistrz
Dołączył: 29 Wrz 2016 Posty: 11025 Przeczytał: 4 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 17:30:39 10-07-24 Temat postu: |
|
|
Wciągnął mnie ten serial o wiele bardziej niż sądziłam. Myślałam w sumie, że będzie się bardziej skupiał na rozterkach podczas ciąży, a tu jednak jak dla mnie najbardziej wybił się wątek odrzucenia przez przyszywanego ojca. Ale to było smutne. Tomasa nie lubiłam od samego początku, ale to co wyprawiał pod koniec przechodzi ludzkie pojęcie. Nie mogłam na niego patrzeć. Sama nie wiem kto jest gorszy - on czy Oscar. Cieszę się, że na koniec Liana znalazła odpowiedniego partnera dla siebie, wreszcie się jej poszczęściło.
Podobała mi się też bardzo relacja braci, myślałam że w pewnym momencie odwrócą się przeciwko sobie z powodu niechęci Tomasa do Marcosa, ale na całe szczęście tak się nie stało i wspierali się do samego końca.
Ta kobita, która miała "adoptowac" Marcosa była dziwna, nie wiem po co zaczęła wszystko opowiadać nastolatkowi jak spotkała go po latach, co chciala tym osiągnąć?
Lubiłam też oczywiście Silvię, jedna z najlepszych postaci tutaj. |
|
Powrót do góry |
|
|
Mel King kong
Dołączył: 10 Maj 2009 Posty: 2628 Przeczytał: 20 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 18:26:30 13-07-24 Temat postu: |
|
|
Liam, mogłabym poprosić o poprawkę w tytule? Powinno być "Pedaço" zamiast "Pecado". |
|
Powrót do góry |
|
|
Evela Idol
Dołączył: 01 Lip 2015 Posty: 1107 Przeczytał: 8 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 18:29:54 19-07-24 Temat postu: |
|
|
martoslawa napisał: | Wciągnął mnie ten serial o wiele bardziej niż sądziłam. Myślałam w sumie, że będzie się bardziej skupiał na rozterkach podczas ciąży, a tu jednak jak dla mnie najbardziej wybił się wątek odrzucenia przez przyszywanego ojca. Ale to było smutne. Tomasa nie lubiłam od samego początku, ale to co wyprawiał pod koniec przechodzi ludzkie pojęcie. Nie mogłam na niego patrzeć. Sama nie wiem kto jest gorszy - on czy Oscar. Cieszę się, że na koniec Liana znalazła odpowiedniego partnera dla siebie, wreszcie się jej poszczęściło.
Podobała mi się też bardzo relacja braci, myślałam że w pewnym momencie odwrócą się przeciwko sobie z powodu niechęci Tomasa do Marcosa, ale na całe szczęście tak się nie stało i wspierali się do samego końca.
Ta kobita, która miała "adoptowac" Marcosa była dziwna, nie wiem po co zaczęła wszystko opowiadać nastolatkowi jak spotkała go po latach, co chciala tym osiągnąć?
Lubiłam też oczywiście Silvię, jedna z najlepszych postaci tutaj. |
Też myślałam, że serial będzie się skupiać na ciąży. Obejrzałam cały, nie sądziłam, że tak mnie wciągnie. Też nie przepadałam za Tomasem, myślałam, że faktycznie z czasem pokocha obu chłopców. Sądziłam, że nawet zostawi rodzącą Lianę z Marcusem, ale jej pomógł. Chłopca niby zaakceptował, a cały czas go odtrącał. Miałam czasem wrażenie, że na swój sposób się starał, ale to co się potem działo.
Nie rozumiem czemu Liana i Tomas nie przepisali dzieci do innego klubu piłkarskiego, nie dość, że pracowała tam Claudia to jeszcze Oskar nachodził dzieciaki. Przecież człowiek był niebezpieczny, a finalnie skończyło się jak się skończyło i Tomas poszedł siedzieć. Claudia była dziwna, zawsze była tą drugą nawet po tylu latach i "krzywdach" Tomasa ze strony Liany, a i tak za nim latała i wspierała go w więzieniu. Trafił swój na swego.
Betina nie miała złych intencji, gdy mówiła Marcosowi, że go chciała adoptować. Chłopcy zaczęli oczerniać matkę, a ona stanęła w jej obronie i nieumyślnie powiedziała prawdę o adopcji. A co jak co Liana wyrządziła tamtej parze świństwo najpierw obiecując i oddając im syna, a potem zastraszyła policją i zabrała syna z powrotem. Szkoda mi ich było bardzo i dobrze, że los postawił małą Julię na ich drodze.
O tak Silvia była super postacią, myślałam, że gdy dowie się o testach szwagierki będą z tego kłopoty. Tym czasem cały czas wspierała Lianę, kochała obu chłopców tak samo i jako jedyna była z tamtej rodziny normalna. Polubiłam również partnera Sylvi, Vicente oraz syna i Bię.
Szczerze odcinek 10. to był jeden z moich ulubionych, bo nie dość, że zginął Oscar to jeszcze matka Liany. Irytowała mnie ta kobieta i to bardzo. Potem pałeczkę przejął Tomas. |
|
Powrót do góry |
|
|
martoslawa Mistrz
Dołączył: 29 Wrz 2016 Posty: 11025 Przeczytał: 4 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 12:39:52 12-08-24 Temat postu: |
|
|
Mam słabą pamięć i już nie za bardzo pamiętam co dokładnie działo się w serialu, ale postaram się odpisać.
Też sądziłam, że Tomas już nie wróci pomóc Lianie z drugim dzieckiem, ale o dziwo wtedy jeszcze miał serce. XD Coś podczas tego pobytu w więzieniu mu się poprzestawiało w głowie, zrobił się nawiedzony. XD Niby czytał biblię, a jakby diabeł w niego wstąpił.
Liana zdecydowanie powinna była przepisać dzieci do innego klubu, od razu jak zobaczyła tam Claudię. Nie potrafię zrozumieć czemu tego nie zrobiła, dzieciaki na pewno bardzo szybko by się przyzwyczaiły do nowego miejsca i osób. Swoją drogą, jak Claudia zbierała próbki DNA od dzieciaków, to miałam nadzieję, że weźmie próbkę tylko od jednego, tego który nie był synem Oscara, myśląc że i tak są bliźniakami więc wszystko jedno.
Być może źle zrozumiałam tę scenę z Betiną, dla mnie to wyglądało tak, jakby niepotrzebnie zaczęła wszystko gadać chłopcu, tak sama z siebie.
O właśnie! Też sądziłam, że Silvia stanie po stronie brata, a ona o dziwo najpierw skontaktowała się z Lianą i nawet jej uwierzyła. Serio nie spodziewałam się takiego obrotu sprawy. Silvia chyba bardziej była związana z nią, niż ze swoją rodziną i ciężko się dziwić. Rodziców Silvii i Tomasa również ciężko mi było przetrawić - nie wiem jak dziadek mógł nagle stwierdzić, że Marcos nie jest jego wnukiem, a jeszcze niedawno taki był z niego dumny. Beznadziejni ludzie.
Haha, no tak, matka była mega irytująca z tą swoją sympatią do Oscara. Gdyby tylko wiedziała, że to on jest odpowiedzialny za śmierć jej syna. A potem jeszcze zgwałił jej córkę, ech... |
|
Powrót do góry |
|
|
natalia** Arcymistrz
Dołączył: 21 Mar 2009 Posty: 119918 Przeczytał: 222 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 12:51:08 13-08-24 Temat postu: |
|
|
Widziałam zwiastun i Mnie zaintrygował , może kiedyś obejrzę .
A czy aktorka co gra główną rolę , nie grała czasem w Dzikiej miłości - Marii , matki Jumy
albo Mi się wydaje . |
|
Powrót do góry |
|
|
martoslawa Mistrz
Dołączył: 29 Wrz 2016 Posty: 11025 Przeczytał: 4 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 13:21:11 13-08-24 Temat postu: |
|
|
Tak, to ta aktorka, Juliana Paes. |
|
Powrót do góry |
|
|
Renzo Arcymistrz
Dołączył: 10 Kwi 2007 Posty: 27827 Przeczytał: 127 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 13:56:42 13-08-24 Temat postu: |
|
|
Koniecznie zobacz, Natalia! |
|
Powrót do góry |
|
|
natalia** Arcymistrz
Dołączył: 21 Mar 2009 Posty: 119918 Przeczytał: 222 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 16:51:11 14-08-24 Temat postu: |
|
|
martoslawa napisał: | Tak, to ta aktorka, Juliana Paes. |
Czyli Miałam rację
Renzo , obejrzę za jakiś czas , jak skończę jedną produkcję , kolejnej już nie wcisnę |
|
Powrót do góry |
|
|
Renzo Arcymistrz
Dołączył: 10 Kwi 2007 Posty: 27827 Przeczytał: 127 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 1:38:41 02-09-24 Temat postu: |
|
|
Wymęczyłem te ostatnie odcinki, w przypadku tak krótkich serii nie lubię porzucać ich niedokończonych. Swoją drogą nawet o tym nie myślałem, bo zawsze ten jeden odcinek w jakiś sposób "odprężał" po wyczerpujących dniach. Podziwiam Lianę, że przez tyle lat nie oszalała przyjmując ataki ze wszystkich stron, a szczególnie od swoich najbliższych i konsekwentnie zdołała utrzymać swój sekret do samego końca. Oczywiście jej zachowanie wielokrotnie zakrawało o absurd i głupotę, ale ze świecą tutaj szukać bohaterów czystych jak łza (może z wyjątkiem Nacio i Vicente ) Juliana Paes genialna w swojej roli w dodatku niezmiennie zachwyca urodą Do pewnego momentu najbardziej irytowała mnie postać Oscara, ale Tomas wybitnie go przebił W ostatnich odcinkach pojawiła się teza jakoby to Liana była przyczyną całej serii niefortunnych zdarzeń, ale ktoś chyba zapomniał, że to właśnie romans Tomasa z Claudią skłonił Lianę do wyjścia na feralną imprezę i w żadnym wypadku nie mówię, że incydent z Oscarem to była jej wina. Potem to ukrywanie się Tomasa po wypadku na rowerze... Od momentu skazania i osadzenia w więzieniu z trudem przyszło mi patrzeć na jego postać, ale takiego niespełna rozumu wariata trzeba umieć zagrać, więc uszanowanko dla Vladimira Brichty Najlepszą postacią dla mnie (i chyba nie tylko) była Silvia, szwagierka Liany, która w przeciwieństwie do brata zawsze była u boku Liany i zawsze mogły na siebie liczyć Oczywiście jej wątek jako nadopiekuńczej matki niepełnosprawnego syna mógł z leksza przytłaczać, ale ja tego tak nie odczułem; dobrze, że kobieta zawsze mogła liczyć na wsparcie i miłość ukochanego Vincente Inacio wspaniały chłopak, który pogodził się ze swoją niepełnosprawnością i mimo to potrafił znaleźć w życiu pasję i wielką miłość |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|