Telenowele

M@rcin · Wysłany: 23:00:33 01-02-18 Temat postu:

TV4 emituje od dziś zwiastun telenoweli.

Lotos · Wysłany: 12:16:54 02-02-18 Temat postu:

Mam w planie oglądać telenowelę do czasu wyjazdu Marichuy. Potem pewnie przerwę i może dopiero końcowe odcinki obejrzę.

natalia** · Wysłany: 23:35:29 02-02-18 Temat postu:

Obejrzałam to raz i Mi wystarczy hehe

Adam · Wysłany: 23:40:53 02-02-18 Temat postu:

W sumie Ja może też zerknę na początek,a jak Marichuy wyjedzie na hacjendę Leopardo to odpuszczę sobie już

Hombree · Wysłany: 18:42:34 04-02-18 Temat postu:

Konrad · Wysłany: 17:30:51 12-02-18 Temat postu:

Który to już raz leci w TV? Osobiście wydaje mi się, że trzeci albo i nawet czwarty, ale moja mama twierdzi, że dopiero drugi, ale wiem, że się myli

Marzenka20 · Wysłany: 18:15:19 12-02-18 Temat postu:

Chyba już 5

Aneczkos · Wysłany: 22:20:09 28-02-18 Temat postu:

Piękna piosenka Perdon A i V. Frrnandez. Przyznam ze wczesniej gdzies przeoczylam ta nutke w teli. Przepiekna. Szkoda ze ta tela byla taka z d**y przeciagana i jeszcze ten zjeb*** lektor ze odechciewa sie ogladac. Rozumiem ze Juan Miguel puknął Marihuy ? Nigdy nie ogladalam tej teli w calosci i nie kumam do konca.

DonRoberto · Wysłany: 0:55:04 01-03-18 Temat postu:

natalia** · Wysłany: 16:22:39 01-03-18 Temat postu:

LuzPablo85 · Wysłany: 19:35:19 18-04-18 Temat postu:

Nie rozumiem jak Tv4 mogło to puścić po raz 5 bo większość rzeczy w tej telenoweli było zupełnie nie realistycznych a najgorsze to było te wątki z wymaiginowaną babcią Maiyty czy pod koniec mega absurdalne sceny jak poród Any Julii przez rozporek bo ta telenowela powinna mieć maksymalnie 110 lub 115 odcinków a nie 194 gdzie od momentu postrzelenia Marichuy w teatrze to były same mega absurdy.

Dlatego mam pytanie czy Wie ktoś jaką ma obecnie oglądalność 5 emisja (moim zdaniem mega zbędna emisja w Tv4) ta telenowela? I czego możemy się spodziewać z powtórek w Tv4 w wakacje lub od września po TV4.?

darunia · Wysłany: 17:08:44 25-04-18 Temat postu:

Do tego był jeszcze wątek najlepszej przyjaciółki Marichuy, która nagle ześwirowała na punkcie Juana Miguela. Nie pamiętam już jak miała na imię, ani co się z nią stało.