Telenowele

AAgat123 · Wysłany: 20:32:12 22-11-08 Temat postu:

no ja tam nie wim jak oni chcą dociągnąć emisję do czerwca???
podobno taka jest decyzja z ostatnich dni
jeśli w tej chwili trochę kombinują to co będzie dalej???
mam kilka odcinków do tyłu ale jutro nadrobię

Merlinamujer · Wysłany: 12:32:06 23-11-08 Temat postu:

Rosemary · Wysłany: 13:17:51 23-11-08 Temat postu:

mam nadzieję ze aż tak nie przedłużą bo to już będzie po serialu, spadnie w dół zamiast w górę ciągłe wymyślanie nowych wątków stojących na drodze do szczęścia MCh i JM źle się odbije na serialu

AAgat123 · Wysłany: 16:53:51 23-11-08 Temat postu:

niestety wiadomość o przedłużeniu jest prawie pewna (90%)
to mnie również martwi - ile można nowe wątki tworzyć
oby oglądalność nie poszła na dno

Tenog · Wysłany: 12:29:13 24-11-08 Temat postu:

Ja tylko mam nadzieję, że dziś w końcu MCH postawi się Leo i pójdzie na wesele Becky i Izraela

i to SAMA

Rosemary · Wysłany: 20:03:52 24-11-08 Temat postu:

Onelia comienza su venganza en contra Blanca

Resumen del capítulo 121

Estefanía le cuenta a Isabela que Marichuy es cada vez más importante en la vida de Juan Miguel, además de ser la heroína al evitar que Patricio se fuera de la casa, Isabela preocupada pregunta qué harán, Estefanía responde que adelantar sus planes para eliminarla cuanto antes y deje de ser un estorbo para ellas.

Juan Miguel le confiesa a Eduardo que desea fervientemente que Omar y Blanca vuelvan a ser pareja, Eduardo responde que es la única manera en la que dejará de sentirse obligado con Blanca, Juan Miguel acepta que sólo así podrá recuperar a Marichuy para siempre y tenerla como su compañera de vida.

Onelia entra misteriosamente al cuarto de Blanca y se detiene a la mitad de la habitación mirando a su alrededor, de pronto en uno de los cajones mete una fotografía de Viviana y un papel escrito en rojo, lo cierra satisfecha y sale triunfante de la habitación.

Tenog · Wysłany: 9:38:35 25-11-08 Temat postu:

Mam 2 pytania jak ktoś znajdzie chwilke czasu

1. NIe mam zielonego pojęcia co Jm powiedział do Mch jeżeli chodzi o obietnice dana Blance??
2. Jm powiedzial do Mch " ze przeszkadza mu to ze Omar z nia rozmawia" czy " czy że gdyby ją kochał to by mu przeszkadzło"

Dzięki wielkie za odp.

Tenog · Wysłany: 23:02:43 25-11-08 Temat postu:

Zapowiedź tygodniowa

Candelaria y Ana Julia temen que Leopardo y Juan Miguel se peleen otra vez por Marichuy. Marichuy y Juan Miguel se miran intensamente mientras se celebra la boda de Becky e Israel y Leopardo se da cuenta. Juan Miguel y Leopardo tienen un fuerte enfrentamiento como lo temia Candelaria que lo veia venir por su experiencia de vida. Juan Miguel y Marichuy se dan celos uno al otro hablando de los detalles de sus respectivas bodas. Estefania hace cambio de arma que usan los actores en el ensayo de la obra de Marichuy, para acabar con la vida de la incipiente actriz. Leopardo sorprende a Marichuy y Juan Miguel besandose y casi se va de espaldas. Beatriz le dice a Eduardo que no puede casarse con el porque Amador se lo prohibe y ahora ella lo debe obedecer. Un actor dispara a Marichuy, ella cae inconciente ante la mira sorprendida de los demas actores que no saben si ella se encuentra bien.

Merlinamujer · Wysłany: 9:32:29 26-11-08 Temat postu:

Tenog dzięki za streszczenie

Co do Twoich pytań to nie widziałam odcinka,ale ze streszczeń wynika,że Juanmi chce,żeby Blanca i Leo byli parą,więc może to obiecał Marichuy w sprawie Blanci,że nie będzie się z nią żenił,bo ona będzie z kim innym.

A co do Willi'ego to po CCEA ma załatwioną rolę u Carli Estrady.

Tenog · Wysłany: 11:43:04 26-11-08 Temat postu:

Dzieki Merlinamujer za odpowiedź, na szczęście mi też udało się jakoś dojść do odpowiedzi na własne pytania nie wiem czy super dokładnie ale już coś wiem:)) I proponuje nadrobić zaległości odc. 122 był świetny:)))

Rosemary · Wysłany: 19:05:10 26-11-08 Temat postu:

[link widoczny dla zalogowanych] zapowiedź dzisiejszego odcinka będzie pocałunek

Marichuy y Blanca discuten por Juan Miguel

Resumen del capítulo 123

Juan Miguel busca a Marichuy en su camerino, intencionada le pregunta si ya no le molesta que la besen, él responde que no ya que los primeros besos se los dio él, de pronto se acerca a ella preguntándole si ya olvidó aquellos besos de pasión y amor, nerviosa va a responder pero Juan Miguel comienza a besarla intensamente provocando que Marichuy no pueda resistirse.

Juan Miguel y Marichuy se besan llenos de amor, ella se separa y Juan Miguel intenta explicarle las cosas pero Leopardo entra sorpresivamente, al ver a Juan Miguel lo enfrenta preguntándole qué hace ahí, dejándolos sin saber qué responder.

Estefanía le dice a Isabela que ya tiene el dinero para que se vayan mientras matan a Marichuy, le cuenta que le avisó a un amigo periodista de un romance entre Marichuy y su pareja protagónica, lo que permitirá que la policía fácilmente ate cabos cuando él dispare el arma sobre ella, dejándolas fuera de toda sospecha.

Blanca y Marichuy discuten sobre Juan Miguel, Blanca le pregunta por qué renunció a él, Marichuy responde que ella lo necesitaba más por su enfermedad, Blanca la enfrenta diciéndole si creé que no está suficientemente dotada para conquistar y retener a su amor, Marichuy molesta le dice que se quede con él y se va, de pronto se acerca Juan Miguel y Blanca le pide que vaya tras ella y la busque ya que se molestó, provocando que Juan Miguel salga decidido.

Rosemary · Wysłany: 8:34:08 27-11-08 Temat postu:

i pewnie w dzisiejszym odcinku Mch zostanie postrzelona

Tenog · Wysłany: 9:16:05 27-11-08 Temat postu:

Rosemary pewnie masz racje mam nadzieję, że szybko się znajdzie przy niej JM np. dzieki informacji od Cecili:)))) Tygodniowe streszczenie kończy się na postrzeleniu MC reszta już chyba była więc nie wiadomo co się będzie działo w piątkowym odcinku:))

Merlinamujer · Wysłany: 19:43:17 27-11-08 Temat postu:

Obejrzałam sobie w końcu odcinki w do tej pory wyemitowane w tym tygodniu i ze ślubów bardziej podobał mi się ten Becky i Israela,był taki inny,nowoczesny,,państwo młodzi mieli piękne stroje (oboje na biało).Przyjęcie w gronie przyjaciół (rodziny Becky i Israela nie było,chyba przez oszczędzanie na aktorach,ale mniejsza z tym) bardzo fajne.Ślub Adriana i Purity bardzo tradycyjny,mniej mi się podobał,a przyjęcie już całkiem nie,ale najważniejsze,że oni są szczęśliwi.Dobrze dobrano aktorów grających te dwie pary,ogólnie aktorzy w CCEA są świetnie dobrani do ról.
Jak oglądałam odcinek 123 to pomyślałam,że Blanca i Juanmi wizualnie do siebie pasują.Zwłaszcza teraz,gdy Blanca zaczęła zmieniać swój styl.
A plan,żeby udawać szczęśliwą parę i w ten sposób odzyskać tych,których naprawdę kochają to Juanmi i Blanca dobrze fajnie przeprowadzają.

Rozbawiło mnie jak Estefnia powiedziała do Cecili,że wyjeżdża,a potem dodała,że ta pewnie myślała,że na dobre się wynosi z domu,ale nie ona mamusi nie zostawi i wyjeżdża tylko na wakacje do Acapulco.

A wiadomo,że ten wyjazd to jej alibi.
Beso,jak beso.W CCEA na takie chwile głównej pary czeka się jak na mannę z nieba,wiec jest właściwie z czego się cieszyć,ale oczywiście sprawy o przodu to nie posuwa.
Leo prawie w każdej scenie robi Marichuy wymówki z powodu Juanmi,kłóci sięz Juanmi.Może jak wydarzy się to co się wydarzy to Juanmi i Leo w końcu się pogodzą i znowu staną przyjaciółmi ,a Leo zwiąże z Blancą.Marzenie.Szybko to pewnie nie nastąpi.

sister · Wysłany: 20:57:15 28-11-08 Temat postu:

JAki dzisiaj był odcinek... Dziwne, że jak otrzymała szczały w głowę, że od razu MCh nie zmarła. JM biedak jest załamany...Niedługo pewnie cała rodzina się zjedzie i wszyscy będą rozpaczać.