Telenowele

Berkano. · Wysłany: 9:12:58 24-10-09 Temat postu:

ja też lubie ją oglądać .

oraz BLance , Estefanie i Onelię .

i Isabele

czy Juan Miguel zgwałcił Marichuy ?

AdivinanzA. · Wysłany: 10:22:57 24-10-09 Temat postu:

AdivinanzA. · Wysłany: 10:24:43 24-10-09 Temat postu:

Nie, ale chyba próbował, bo był pijany

Berkano. · Wysłany: 11:01:04 24-10-09 Temat postu:

a ona wie o tym , że to był on ? może mi ktoś przybliżeć co sie wtedy działo ?

Eliza007 · Wysłany: 12:38:05 24-10-09 Temat postu:

teraz już wie

nie zgwałcił jej tylko całował na siłę ,ale uciekła

Emmi. · Wysłany: 12:42:39 24-10-09 Temat postu:

Który był wczoraj odcinek?
Bo spóźniłam się i zacząłam oglądać od połowy xD
Rozmowa Blanci i MCH była świetna

MCH miała prześliczną sukienkę

Nie mogę doczekać się poniedziałku i chrzcin małego ;D

estrella00 · Wysłany: 14:47:31 24-10-09 Temat postu:

Liddy · Wysłany: 15:49:37 24-10-09 Temat postu:

Oj jak mnie strasznie wkurza JM. Zachowuje się niezmiernie dziwnie. Najpierw krzyczy,że odbierze dziecko MCH a potem mówi Rocio,ze nigdy by tego nie zrobił. Zmienny jest bardzo nasz JM. Momentami wydaje się taki fałszywy. I jeszcze potem mówi,że kocha MCH nad zycie, jednak jego czyny o tym nie świadczą. To samo kiedy MCH przypomina mu,że żeni się z Blancą a on nigdy jeszcze nie zaprzeczył,że kocha Blancę.

Ciekawa jestem kiedy MCH i Omar dowiedzą sie,że Blanca i Ivette to jedna osoba. Ciekawa jestem jeszcze tego jak zareaguje JM na wieść,że Ivette spotyka się z Omarem i jeszcze grozi MCH

Tworzy się błędne koło :JM kocha MCH, Omar kocha MCH, Ivette/Blanca kocha Omara, JM żeni się z Ivette/Blancą

Zabawne

Liana · Wysłany: 17:17:29 24-10-09 Temat postu:

estrella00 · Wysłany: 18:57:15 24-10-09 Temat postu:

Juz nie moge się doczekać następnego odcinka

Liddy · Wysłany: 20:00:33 24-10-09 Temat postu:

Tak MCH ślicznie było w tej białej sukience. Szczerze powiedziawszy nareszcie miała na sobie coś fajnego, bo przez tyle odcinków cienko było z jej ciuchami.

Berkano. · Wysłany: 20:43:12 24-10-09 Temat postu:

Eliza007 · Wysłany: 14:41:08 25-10-09 Temat postu:

a mnie troszkę irytuje zachowanie obojga;P
Zachowują się jak dzieci:D jak jedno chce to się zawsze wplącze ktoś i koniec,po rozmowie:D

Jaguska · Wysłany: 17:58:31 25-10-09 Temat postu:

Bardzo lubię Maite ale w telenoweli nie igraj z aniołem mi się nie podoba
uważam, że do wakacji dało się oglądać a po wakacjach ten poród i wg różne takie tam jeszcze scenki. Zrobiło się to nudne.
Ale Maite jest kochana i bardzo śliczna strasznie ją lubię

i podziwiam ją za to, że w zbuntowanych gra spokojna Lupe a w aniele szalona Marichuy

Ale to moje skromne zdanie

Eliza007 · Wysłany: 18:32:28 25-10-09 Temat postu:

no dokładnie,chwialami nudne,zwłaszcza na tej hacjendzie nieszzęsnej