Telenowele

anetta418 · Wysłany: 21:47:58 09-03-10 Temat postu:

Jedyne co mi się dziś podobało to te wspominki między MCH i JM oraz wątek Rocio i Daniel.

A no i jeszcze to że Juan Miguel chciał wskoczyć za Marichuy w ogień.

Ale ten chórek i Beto totalny idiotyzm.

Mam nadzieje że jutro nie będą nas męczyć powtórkami znowu. No chyba że tylko te miłe między MCh i JM.

Anitunia · Wysłany: 21:59:46 09-03-10 Temat postu:

Ej tam duzo powtóek a co najpiekniejsze zlepek scenek z poczatku MC y JM i muzyka w tli głos pieknej utalentowanej aktorki i piosenkarki

Powtórki sa powtórkami, ale to skomentują jak znam zycie na tym forum inne osoby

I macie racje w Polsce CCEA jak na telke odniosło mega sukces, juz dawno żadna telenowela u nas nie miała zadnego sukcesu, ale miejmy nadzieje ze Mi Pecado ten sukces powtórzy

No i na całym swicie też świetnie sie spisało CCEA i każdy widzi błedy a jakoś jednak William i Maite wygrywają z niedociagnieciami bo liczy sie cała telka emocje oddane a nie jakie wspadki

to jest moje zdanie każdy może miec inne ale fakty i wyniki sa jakie są

Ansza · Wysłany: 22:02:54 09-03-10 Temat postu:

Czyli aż tak dużo nie straicłam?

Ale i tak sobie na YT obejrzę

w końcu to moja ulubiona scena była dziś

Paola · Wysłany: 22:22:46 09-03-10 Temat postu:

Eh no zawiodłam się, że tyle powtórek

Niby fajnie powspominać, ale powtarzanie tego, co bylo wczoraj jest nieco nudne;) Prawie nic się nie działo, ale..
AJ umarła i zrozumiała przed śmiercią, że jest zła i w ogóle

JM udowodnił, że nawet w ogień by wskoczył za MCH

Daniel i Rocio

ładne scenki

Amador zrobił się jakiś refleksyjny, wreszcie przyznał, że jest przegranym człowiekiem i to tylko z własnej winy;) a wgl to lubię z nim sceny

I Isabelę pokazali

Udzielała rad Amadorkowi, jak przetrwać w więzieniu

Aurora · Wysłany: 22:23:36 09-03-10 Temat postu:

Paola · Wysłany: 22:25:04 09-03-10 Temat postu:

Jutro prawie cały odcinek znów powtórki?

may_83 · Wysłany: 22:25:32 09-03-10 Temat postu:

moim zdaniem niepotrzebnie dawali te powtorki... zepsuli ten odcinek tak samo jak 190... ale sceny JM i Mch byly super!!!

calvaa · Wysłany: 22:46:32 09-03-10 Temat postu:

tak za duzo powtorek! przeciez mogli nagrac tyle pieknych scenek z Mch i JM

Alex · Wysłany: 22:51:36 09-03-10 Temat postu:

Odcinek fajny

Szkoda że 192

Tylko 2

,,,,,,,,,,,,
Powtórki mi się podobały takie streszczenie całej miłości MCH i JM

AJ zmarła przy narodzinach córki

JM w ogień za MCH wskoczył.....

Fajnie patrzeć na szczęście Daniela i Rocio

A także na skruchę Amadora

Kamil_Televisa · Wysłany: 22:54:29 09-03-10 Temat postu:

Nie podobały mi sie te powtórki w dzisiejszym odcinku nie było to potrzebne jak dla mnie a zwłaszcza z wczorajszego odcinka

cecilia · Wysłany: 22:55:34 09-03-10 Temat postu:

AdivinanzA. · Wysłany: 23:02:38 09-03-10 Temat postu:

Boże kobieto czytaj ze zrozumieniem, o zatruwanie życia to chodziło mi o Estefanie

widać musisz uzupełnić braki.
a ten niby wulgaryzm, który wcale nie jest wulgaryzmem, ale to mały szczegół

był taki urażający, oh no tak czego się nie robi, zeby pogrążyć człowieka, wybacz, ale Cię nie przeproszę

widać, że ciągle szukasz zaczepki.

Nola · Wysłany: 23:06:34 09-03-10 Temat postu:

Samą mnie to zdziwiło, ale nie przeszkadzały mi aż tak te dzisiejsze powtórki. Takie krótkie przypomnienie początków miłości MCh i JM

Ale ogólnie rzecz biorąc, prawie nic się nie wydarzyło.
Zbędne były, moim zdaniem, sceny z Candelarią i resztą, totalnie bez sensu. nawet śmieszne to nie było.
Najlepsza "premierowa" scena to ta, gdy JM i Patricio podjechali pod palącą się chatę

Trochę mnie zdziwiło, że Rocio i Daniel spędzali romantyczny wieczór we dwoje, gdy MCh była przetrzymywana :] Ale skoro już mieliśmy się nie czepiać na sam koniec, to przyznam, że wyszło całkiem sympatycznie

cecilia · Wysłany: 23:07:46 09-03-10 Temat postu:

jak źle zrozumiałam to usunęłam część wypowiedzi

może to i nie był wulgarzym, ale zdanie skierowane do mnie i nie brzmiało ono zbyt ładnie

nie potrzebuję Twoich przeprosin :Pnie sa mi one do niczego potrzebne

i nie wiem kto to kogo chce pogrążyć

nie szukam zaczepki, zapewniam

to była odpowiedź na posta i obrona bo nie pozwole tak do siebie mówic :wink:do jutra

AdivinanzA. · Wysłany: 23:20:06 09-03-10 Temat postu:

no nie potrzebujesz moich przeprosin, wiec po co pisałaś, że nie było to grzeczne?

(nie oczekuje odpowiedzi, nawet jej nie chce)

Tak to już niech pozostanie do końca taka miła atmosfera