Telenowele

Raquel Becker · Wysłany: 21:59:26 14-08-14 Temat postu:

O to już mało tego wątku na hacjendzie;) o ile dobrze pamiętam dzisiaj był 69 odcinek;)

Dawid · Wysłany: 22:17:06 14-08-14 Temat postu:

No tak, ale Marichuy i Candelaria nadal są u Leoparda, tylko w tym odcinku był mniej to pokazane, a więcej w domu Juana Miguela

Shaunee · Wysłany: 22:44:14 14-08-14 Temat postu:

No na szczęście już niedużo odcinków na hacjendzie zostało, ale najważniejsze, że skończył się już ten niesamowicie długi poród

Dawid · Wysłany: 23:00:23 14-08-14 Temat postu:

Rzeczywiście Marichuy rodziła od piątku do dzisiaj

Shaunee · Wysłany: 23:13:15 14-08-14 Temat postu:

to chyba najdłuższy poród

i to ciągłe "Odbierz mój poród, proszę" - "Nie mogę, nie dam rady"

myślałam, że juz dłużej nie wytrzymam

Dawid · Wysłany: 23:47:18 14-08-14 Temat postu:

Na szczęście to już koniec porodu

Teraz trochę szkoda mi Vivi

Bo jakoś polubiłem tę postać, mimo iż uprzykrzała życie Juana Miguela

roksi 20 · Wysłany: 0:01:34 15-08-14 Temat postu:

Nareszcie koniec porodu rodem z horroru. Co, do Viviany to moim zdaniem nie powinni jej uśmiercać bo mogłaby jeszcze wiele wnieść do teli. Zamiast niej mogliby uśmiercić Estefanije bo ja chwilami mam wrażenie, że ta postać jest bo jest i tyle.

Dawid · Wysłany: 0:34:35 15-08-14 Temat postu:

Masz rację Roksi

Vivi wnosiła coś do tej teli, a Estefania obecnie jest, bo jest, wogóle mało ją teraz pokazują, tylko na początku była taką antagonistką z prawdziwego zdarzenia, ale w końcu za jakiś czas wkroczy do akcji

roksi 20 · Wysłany: 1:04:34 15-08-14 Temat postu:

Raquel Becker · Wysłany: 8:49:41 15-08-14 Temat postu:

I Nie długo nasza "Ana Julia " hahaha

Shaunee · Wysłany: 11:09:46 15-08-14 Temat postu:

Mnie też szkoda Viviany, jakoś lubiłam jej postać i w ogóle lubię tą aktorkę, zawsze gra takie specyficzne postacie

A kiedy pojawi się ta Ana Julia?

Raquel Becker · Wysłany: 17:03:34 15-08-14 Temat postu:

Ana Julia jeśli dobrze pamiętam to w 102 odcinku się pojawi

roksi 20 · Wysłany: 0:14:49 16-08-14 Temat postu:

Ja jeśli dobrze pamiętam to AJ pojawi się jak MCH zacznie pracować w teatrze.

Lujerita · Wysłany: 0:51:27 16-08-14 Temat postu:

I powracają wspomnienia, kiedy oglądając odcinki z AJ miałam ochotę rzucać talerzami/stołem/krzesłami/czym popadnie w telewizor

"Małpa" to zbyt delikatne określenie dla Any Julii... Jedyny jaśniutki punkt w jej postaci to oczywiście poród przez spodnie

Dawid · Wysłany: 1:36:19 16-08-14 Temat postu:

Ja też nie lubię Ana Julii

Przez nią Marichuy tyle wycierpiała, będąc niewiadomą