Telenowele

Lizzie · Wysłany: 9:37:01 08-05-08 Temat postu:

Niech będzie, że Ci wybaczam

Mi każą wyłączać o 22

ale zawsze mówię, że zaraz wyłączę, oni idą spać, a ja dalej siedzę

Gosik · Wysłany: 10:44:48 08-05-08 Temat postu:

ja mam niestety źle bo komp jest na piętrze zaraz obok sypialni rodziców a ja mam pokój na parterze

no i oni widzą kiedy zejde

Gatita · Wysłany: 14:07:41 08-05-08 Temat postu:

Ja wócilam ze szkoły...musiałam wziazc prysznic...Bo na vf-ie dała nam wycisk jak zawsze..a teraz sobie weszłam na chwilkę a potem ide z moją kumelą do dentysty..pewnie znowu bedzie chciała uciec

athine · Wysłany: 14:10:47 08-05-08 Temat postu:

Łojejciu. Jestem taka zmęczona, a to jeszcze nie jest koniec tygodnia

to wszystko przez szkołę, ale zbliża się koniec... <ufff>

Lubię szkołę ale tylko gdy mnie nie męczy. Kiedy zaczynam tylko i tylko się uczyć to...

Katastrofa!

Isabela · Wysłany: 14:12:26 08-05-08 Temat postu:

A ja dzisiaj miałam tylko 5 lekcji i skończyłam o 12:30, bo zwolniłam się z ostatniej lekcji czyli w-f. Dzisiaj nie było moich koleżanek i cały czas gadałam z tą dziewczyną co ze mną siedzi w ławce i jej koleżankami, ale nie lubię ich za bardzo. A ta dziewczyna chciała, żebym jej napisała zwolnienie z w-f, ale ja się nie zgodziłam, bo jakby się wydało to bym miała potem kłopoty przed wychowawczynią. Jej inna koleżanka jej wypisała to zwolnienie.

Gatita · Wysłany: 16:38:02 08-05-08 Temat postu:

Ja czasami komus tam napisze...ale tez staram sie nie..bo moze sie wydac..zalezy jakiemu nauczycielowi chcą to zwolnienie pokazac. Pani wych. od razu by skapła ze to ja pisałam..ale np. pan od vf-u to na pewno nie

Isabela · Wysłany: 16:44:57 08-05-08 Temat postu:

Właśnie mi nie dawno pisała ta koleżanka, ze pani od w-f się skapła i doniosła o tym pani wychowawczyni. Dobrze, że ja jej nie napisałam tego zwolenienia, bo teraz bym miała przechlapane.

Gatita · Wysłany: 16:49:43 08-05-08 Temat postu:

No, bo tez nie kazdemu mozna dac takie "podrobione" zwolnienie..

Cały czas bolą mnie nogi..juz nie mam siły na ten vf a ta głupia baba kaze nam biegac..skakac..biegac, sakac..i drze sie jak troche wolniej sie ruszamy...niech sama goni jak jest taka mądra

Isabela · Wysłany: 17:10:22 08-05-08 Temat postu:

Moja nauczycielka od w-f też taka jest, jak wychodzimy na dwór, to zawsze biegamy strasznie dużo.

Natalia · Wysłany: 17:44:04 08-05-08 Temat postu:

Dzis byłam na małych zakupach heh

Niesamowite starsza sama mi to zaproponowała , chodz pojedziemy kupic jakies fajne buty ok.

TYle ze ja po skeppach chodzic nie lubie i przez 2 godziny jakies w chodziłam po tych samych sklepach

Druga sprawa, wszędzie dosłownie dzieci,,gdzie nie popatrze tam albo bajtel mały albo jakas ciężarowa

SMieszna sytuacj była jeszcze bo wiecie weszłysmy do takiegoo skllep
u z torebkami i ta kierowniczka sklepu chodziła z takim dzidziusiem(przesłodkim) na rękach
i ta malutka cały czas sie na mnie patrzyła, jak normalnie w transie

Cudne miała oczka, niebieskie.

Lizzie · Wysłany: 21:31:54 08-05-08 Temat postu:

Natalia widzę zmieniłaś wygląd

teraz to się Ciebie dopiero zacznę bać

Co do zakupów to ja też się muszę wybrać po buty, tyle, że rzadko napotykam się na takie, które mi by się podobały
A najgorzej jest jak pojadę z mamą, wymusza na mnie jakieś buty, bo mówi, że wszystkie dziewczyny teraz tak chodzą

bo mnie to dużo obchodzi, mi się nie podobają i ich nie chce, a ona wtedy gada, że zawsze muszę narzekać i nie mogę nic kupić, nie moja wina, że mi się nic nie podoba i mieszkam w takim głupim mieście, gdzie nie fajnych sklepów

Natalia · Wysłany: 21:49:24 08-05-08 Temat postu:

Why So Serious? HMMm

Co do butków,, spodbały mi sie cholernie jedne wprost przecudne
ale...na wysokim obcasie

a że obok stała moja opętana matka,
to mogłam zapomniec

co.. ty do szkoły w takich
butach chodzisz .

Uparła sie i przez to chodziłysmy od jednego sklepu
do drugiego przez bite dwie godizny

DObra w koncu znalazłam takie które "Mi" się podobały,
ale jej jak zwykle nie

gdybys ty widziała jakie on mi buty
chciała kupic

Jak baba na Ruskim targu

No i znalazłam takie jedne ,,, z trupimi czaszkami na malutkim obcasiku

hmmm

Potem mnie zabrała na pizze

Ja sobie wziełam wegetarianską,,,

co to za dzien dzis że się mną zainetresowała

Mam dzis urodziny

Normalnie to by pewnie
powiedziała Wypierdalaj ..

Lizzie · Wysłany: 22:28:39 08-05-08 Temat postu:

Natalia dlaczego tak mówisz

to w końcu Twoja mama

A co do tych butów to moja mama też ma taki okropny gust i to nie tylko do butów

może nie jest tak jeszcze źle, sama się ubiera czasami młodziej ode mnie

Ale nie lubię jak mi kupuję ubrania, bo zazwyczaj mi się nie podobała, np. kiedyś kupiła mi taki różowy sweterek i myśli, że ja będę w tym chodzić

większość rzeczy, które mi kupuję muszą być różowe

Natalia · Wysłany: 22:33:05 08-05-08 Temat postu:

moja mami

Czasami mam ochote ją udusic,,

bo potrafi doprowadzic do szału człowieka, ale wtedy wole siedziec cicho i tyle

Generalnie pomijając że jest trudna, to jest cudowna

ayashi^^ · Wysłany: 23:11:27 08-05-08 Temat postu:

Mi ubran mama raczej nie kupuje, teraz to juz na zakupty sama chodze, bo najlepiej wiem, co chce^^
Moja Mama tez czasami potrafi zdenerwowac[jak kazda]ale tak jak mowisz Natalia[o swojej mamie] moja tez jest cudowna