Telenowele

natalia** · Wysłany: 22:58:27 29-06-11 Temat postu:

No niektóre wątpi okropne i smiechu warte
ale smierc były akurat dobrze zagrane i końcowe odcinki były najciekawsze

miluska420 · Wysłany: 18:20:59 30-06-11 Temat postu:

To chyba jak w każdej telenoweli;D

madoka · Wysłany: 19:48:13 30-06-11 Temat postu:

W tej telenoweli akurat pewne wątki były wyjątkowo żenujące, ale cóż - trzeba było je przeboleć. Wracając jednak do Octavii to została wykreowana na świetną bohaterkę. Nawet w peruce zacnie się prezentowała - gdy podrzuciła włochatego pajączka, który miał ukąsić Gavi

natalia** · Wysłany: 20:59:24 30-06-11 Temat postu:

O tak masz racje tylko czasem dziwne stroje Miała dekoldy do pepka
ale pomysly zawsze genialne miała np jak otruła męża i przy tym jadła dalej

miluska420 · Wysłany: 18:59:36 02-07-11 Temat postu:

rzeczywiście niektóre jej stroje były absurdalne, ale za to nadrabiała inteligencją

madoka · Wysłany: 20:20:32 03-07-11 Temat postu:

Przy jej genialności, pomysłowości i żądzy zemsty, stroje schodzą mimowolnie na dalszy plan. Zresztą w Osaczonej nikt nie miał fajnych ubrań - może prócz Paoli, więc przyzwyczaiłam się do tego, że Octavia non stop miała na sobie kuse bluzeczki z jakiś mega lśniących materiało

Na swoim ślubie z Ignaciem, który nie doszedł do skutku - wyglądała jednak obłędnie

miluska420 · Wysłany: 20:42:16 03-07-11 Temat postu:

Jak to nikt nie miał fajnych ubrań??
Stroje Marfil bardzo mi się podobały

natalia** · Wysłany: 22:26:49 03-07-11 Temat postu:

Nieźle panikowala jak Ignacio wystawił ją do waitru a potem jak przyszedl chciała go zabic
w sumie była bardzo silna

miluska420 · Wysłany: 10:57:33 04-07-11 Temat postu:

tak, nawet na tyle że nie pozwoliła mu sie zgwałcić. . . i wbiła mu nóż. . .

KasiOva · Wysłany: 19:43:22 06-07-11 Temat postu:

To było dobre jak go zaatakowała

.

madoka · Wysłany: 22:42:49 06-07-11 Temat postu:

Ona nigdy nie dawała sobie w kaszę dmuchać ani sobą drygować - i to było w niej najlepsze! Pamiętam jak się uśmiałam, jak zdaje się wrzuciła Pacu telefon do morza, by nie otrzymywał wiadomości od Gavioty

KasiOva · Wysłany: 23:03:54 06-07-11 Temat postu:

Albo jak wykasowała mu pocztę głosową też miała niezłą minę ^ ^ Taka zadowolona z siebie była i przy okazji miała taką szaloną satysfakcję że właśnie pokrzyżowała plany Mewie ^ ^

miluska420 · Wysłany: 23:33:29 07-07-11 Temat postu:

Tak chociaż wolałam Mewę to lubiłam tę jej nienawiść...

madoka · Wysłany: 0:04:53 08-07-11 Temat postu:

Ahh a ja z całą stanowczością wolałam Octavię - bo to ona nadawała tempa akcjom i budowała atmosferę grozy w znakomity sposób

KasiOva · Wysłany: 11:36:08 08-07-11 Temat postu: