Telenowele

Dodo · Wysłany: 22:46:34 18-02-13 Temat postu:

Jak tam po 14 odcinku, ktoś będzie płakał za Jerem?

natalia** · Wysłany: 14:18:52 19-02-13 Temat postu:

Dodo · Wysłany: 14:29:45 19-02-13 Temat postu:

Monica · Wysłany: 23:30:22 19-02-13 Temat postu:

ja płakać nie będę

tylko by Katka lek zwinęła na dobre Elce

i by Damon nie cierpiał, biedak ;(

wdzko · Wysłany: 0:52:13 20-02-13 Temat postu:

Mnie w ostatnich odcinkach trochę drażnił, jednak mimo wszystko szkoda mi się go zrobiło... ale mnie i tak najbardziej interesują pierwotni

Damon się zrobił trochę bezpłciowy, biorąc pod uwagę jego wcześniejsze zachowanie, szkoda

Stefan jak zwykle. Tylko prosze, nie rozmiękczajcie mi Klausa, bo tego nie przeżyję ! Gdzie ten najpotężniejszy pierwotny wampir, przed którym niejeden ucieka setki lat? no błagam! a SPOILER: tytuł jednego z artykułów: żegnaj Tyler, witaj Elijah

Monica · Wysłany: 2:51:31 23-02-13 Temat postu:

; (

... a jednak...gdy zobaczyłam martwego Jeremiego to emocje wzięły górę, a już najbardziej, w momencie , gdy Damon sprawił, że Elena nie będzie przywiązana...to było bolesne....i nie absolutnie, nie uważam, że stał się "bezpłciowy"

what?? on właśnie pokazuje, jak za sprawą miłości się zmienia

, przy czym, nadal ma charyzmę i pazura,po prostu miłość do Eleny sprawiła, że zbliżył się również do innych.
Z trudem patrzyłam na pełne łez Damona na końcu. Czemu scenarzyści zamiast Damona przy Elenie, to "każą" mu szukać Bonnie, a ta jak świrnięta... za to Stefan no oczywiście, musiał być przy Elenie.
Jestem w szoku, po obejrzeniu odcinka. Był niewiarygodnie smutny, zaskakujący, bardzo głęboki.
Mnie nie obchodzą pierwotni, na prawdę to był mocny odcinek, boje się tylko co będzie dalej, czy Elena będzie, z którymś , z braci, modle się, by z Damonem.
Bożżżż ile on dla niej robi, na prawdę, cudownie powoli zmieniali jego charakter jednocześnie zostawiając jego "ja"

wdzko · Wysłany: 16:38:47 24-02-13 Temat postu:

Savannah 92 · Wysłany: 0:32:37 17-03-13 Temat postu:

Odcinek 16 super

No muszę powiedzieć, że jestem niesamowicie zadowolona ze śmierci Jeremy'ego

Nie żebym go nie lubiła, ale ta sytuacja doprowadziła do wyłączenia uczuć Eleny i wreszcie nabrała charakteru. Oby to potrwało jak najdłużej, bo naprawdę podoba mi się ta metamorfoza

A i oczywiście trójkąt Damon-Elena-Stefan też nabrał ostrości co wydaje mi się szczyptą pikanterii, której od dawna mi brakowało w 4 sezonie. Trzymam kciuki żeby Elena szalała na całego, no i oczywiście żeby Katherine się pokazała ze swoim lekarstwem

edka · Wysłany: 18:36:31 05-10-13 Temat postu:

Jestem właśnie po pierwszym odcinku 5 sezonu. Cieszę się, że Damon jest z Eleną

Elena poszła do collegu, tam zabito jej współlokatorkę, która ma coś wspólnego z jej ojcem robi się ciekawie... I do tego Katherine jako słaby, zwykły człowiek super... i Silas ją ścigający. Podoba mi się

Savannah 92 · Wysłany: 23:28:39 07-10-13 Temat postu:

No fajnie to wymyślili

Szczególnie Katherine wypada genialnie po przemianie. Tylko nie mogę już patrzeć na biednego Stefana... tak się męczy w tej wodzie. Ciekawe jak się rozwinie wątek z ojcem Eleny...

edka · Wysłany: 18:36:13 09-10-13 Temat postu:

Katherine dostała za swoje tym całym człowieczeństwem

Savannah 92 · Wysłany: 21:02:04 09-10-13 Temat postu:

Ale nadal jest zdolna posunąć się do wszystkiego, żeby dostać to czego chce. Ta scena kiedy spowodowała wypadek z Jeremy'm była niezła. Dopiero po chwili uświadomiłam sobie, że oboje mogli zginąć, bo nie jest już nieśmiertelna

edka · Wysłany: 18:35:42 12-10-13 Temat postu:

Obejrzałam 2 odcinek

uwielbiam patrzeć na Elenę z Damonem. Elena przywiązała Damona do krzesła, wlewała mu werbenę, wszystko to pod wpływem Silasa. Na koniec odcinka powiedziała do Damona, ze go kocha mimo, że będą szukać Stefana.

Roberta Monterrubio · Wysłany: 10:33:57 17-10-13 Temat postu:

Nienawidzę takiej typowo amerykańskiej szmiry i nie rozumiem, co takie tematy jak np. to albo Czarodziejki robią na forum o telkach

Jak dla mnie żałosne produkcje !

Savannah 92 · Wysłany: 23:48:56 22-10-13 Temat postu: