Telenowele

Natalia · Wysłany: 14:19:40 26-06-09 Temat postu:

Zgadzam się z poprzedniczką ,tyle osób po nim jeździło i
wyzywało od potworów a teraz kiedy odszedł stał się dla nich wielki .

Zawsze powtarzam zawsze jak tylko mogłam go broniłam,
ale niestety niektórym nic nie przemówi do rozsądku dla nich był
tylko ofiarą operacji plastycznych .

Bluebelle · Wysłany: 14:28:05 26-06-09 Temat postu:

Widziałam konferencję prasową na której Jackson zapowiadał powrót na scenę. Widzieliście jakikolwiek koncert Michaela ?? Szczerze mówiąc niewielu artystów potrafiło stworzyć takie arcydzieło.

Ja też się wychowywałam na muzyce Michaela Jacksona, zbierałam plakaty, kolekcjonowałam płyty. Nie zobaczymy już Michaela na scenie, ale piosenki zostaną.

Od wielu lat był zapomnianym przez media artystą, mówili o nim przy okazji jakiegoś nowego skandalu. Ja sama przypominałam sobie o nim kiedy mi przyszła ochota na posłuchanie jego płyt, albo obejrzenie teledysków na YT.

Myślę, że nie ma co potępiać ludzi, którzy teraz na forach piszą, że jest im żal z powodu śmierci Michaela, ale 2 tygodnie temu w ogóle o nim nie pamiętali. Prawda jest taka, że każdy z nas chce zapamiętać Michaela takiego jaki był jeszcze 10 lat temu. A nie człowieka schorowanego i zdziwaczałego.

zoila · Wysłany: 14:37:56 26-06-09 Temat postu:

Taaa, tylko bardzo często wypowiadają się ludzie, którzy znają go tylko z portali plotkarskich, nigdy nie słyszeli Thrillera, Billie Jean, We are the world, Black or White, nie widzieli jego szoł na scenie i rewolucyjnych teledysków.
Wszyscy śmieli się z tego, że się wybiela, nie biorąc po uwagę tego, że chorował na bielactwo skóry. Te afery w ostatnich latach itd. Ile razy czytałam, że jest skończony. A teraz wszyscy, nawet fani Miley Cyrus wychwalają jego geniusz i opłakują jego odejście. I nie mówcie mi, że to nie jest chore.

Bluebelle · Wysłany: 14:44:06 26-06-09 Temat postu:

To jest fałszywe i obłudne. Ale pozwólmy każdemu przeżywać na swój sposób śmierć Michaela. Tak to już bywa, że czasem w człowieku budzi się świnia, a w świni człowiek.

Elle · Wysłany: 14:44:28 26-06-09 Temat postu:

[*] ciagle nie moge w to uwierzyc [*]

zgadzam sie w 100% z poprzedniczka. Wszyscy gadali o nim najgorsze rzeczy, portale plotkarskie caly czas wypisywaly swoje historyjki a teraz nagle naglowki Wielki Król PoPu . Poprostu zal mi takich ludzi...

Aniucha · Wysłany: 14:59:54 26-06-09 Temat postu:

Bluebelle · Wysłany: 15:00:26 26-06-09 Temat postu:

Sorry, że to mówię ale (pomijając to czy jestem fanką Michaela czy nie) prawda taka że od 10 lat Michael z różnych względów nie występował publicznie jako artysta tylko jako osoba wplątana w różne afery. I w związku z tym takie informacje obiegały świat. Mimo to, nikt nigdy nie umniejszał osiągnięć Michaela. Cokolwiek się nie działo w ostatnich latach, zawsze podkreślano że Jackson był Królem Popu i Legendą Muzyki Pop, a to że od 10 lat jako artysta nie nie osiagnął jakiegoś sukcesu sprowokowało tylko informacje o tym, że sie skończył.

smieszkula · Wysłany: 15:55:24 26-06-09 Temat postu:

Ja od zawsze byłam fanką Michaela. Szkoda,że już nie będzie takiego człowieka jak on i takich piosenek jakie on tworzył.
[*]

BlackFalcon · Wysłany: 16:40:14 26-06-09 Temat postu:

Natalia · Wysłany: 17:19:21 26-06-09 Temat postu:

Pamiętam jak kiedys w szkole jeszcze w gimnazjum
zaczeli się wyśmiewać z niego , a ja ich spytałam

myślicie ze kiedykolwiek osiągniecie to co on osiągnął ?

Nie doczekałam się odpowiedzi a jedynie mnie wyśmiali
jak ja go moge bronić, żałosne i smutne .

Mam nadzieje że tam gdzie teraz jest, jest mu lepiej niż tu na ziemi.

BlackFalcon · Wysłany: 17:26:12 26-06-09 Temat postu:

W takim razie szkoda, że ci, co się śmiali, nigdy nie poruszą serc milionów tak, jak to zrobił MJ. Bo niezależnie od tego, jakim był człowiekiem (a przypominam, że sąd go uniewinnił od pewnego zarzutu), był wielkim artystą. Zazwyczaj ci, co w jakiś sposób odstają od reszty, są wykpiwani. Bo inność, odmienność poglądów jest zakazana, trzeba żyć tak, jak każe nam większość. OK, nie namawiam do całkowitego zerwania z normami, ale zanim powie się coś złego, trzeba najpierw zastanowić się, czy to, co tak oceniamy, naprawdę jest złe.

music · Wysłany: 18:03:01 26-06-09 Temat postu:

BlackFalcon · Wysłany: 18:25:34 26-06-09 Temat postu:

I to właśnie nazywam prawdziwym fanem - bo pamiętajmy, że każdy artysta pozostaje nadal człowiekiem. Nazywając się czyimiś fanami powinniśmy pamiętać też, że nie liczy się tylko udany koncert, ale i fakt, że dany czlowiek jest w życiu szczęśliwy.

Natalia · Wysłany: 18:26:28 26-06-09 Temat postu:

Zawsze widziałam w nim człowieka i wybitnego piosenkarza
bez względu na to co ludzie o nim mówili.

http://www.youtube.com/watch?v=zAa7z5QdL4M

BlackFalcon · Wysłany: 18:31:37 26-06-09 Temat postu:

Jak to jest, że nawet kogoś nie znając, odejście danego człowieka potrafi wzbudzić w naszych sercach smutek? Mam innych idoli, ale od dziecka znam jego piosenki. Dzisiaj unikam słuchania przebojów MJ - robię to specjalnie, żeby nie mieć łez w oczach.

EDIT: Na mojej liscie nowych postow mam tak - temat o MJ, a tuz pod spodem czyjas telke pt. "Okrutna rzeczywistosc". Brrr.;((((.