Telenowele

Mrs.Pattinson · Wysłany: 23:28:40 19-11-08 Temat postu:

ok. podeszłam do tego odcinka z dużą rezerwą... Chadowi odbija palma, spoko przeżyje, ale błagam niech więcej nie męczy już nas swoimi pomysłami...
denerwowało mnie, że Lucas ciągle powtarzał słowa z wcześniejszych odcinków.
jedyny pomysł jaki przypadł mi do gustu, to historia Naley - Haley jako piosenkarka, Nathan barman i ten ich szybki ślub.
ale... Julian jako zły bodyguard Dana? odpada już na samym początku. Ktoś tu chce nam chyba na siłę wcisnąć kit, że Julian jest tą złą postacią w Tree Hill.
Leyton - ich sceny były nudne, a Hilarie wydawała mi się strasznie sztuczna w niektórych scenach, zwłaszcza w tej na moście...
Lucas - wybawca świata odpada na wstępie. Szkoda tylko, ze nie zabił Dana, bo byłby wtedy bardziej realistycznie (;
postać Owena - policjanta, jak dla mnie zbędna, nie wiem po co tam był, skoro dostał tylko kilka ciosów od Dana i na tym jego rola się skończyła.
Brooke - jedna wielka porażka.
no i ostatnia scena. Ja nie wiem czy to nie pomysł z zaczerpnięty z filmu 'Wiem kto mnie zabił', tam Linday Lohan też działy się dziwne rzeczy bez powodu... szkoda tylko, że Peyton nie odpadła noga, albo palec jak w tym filmie...
jeśli Peyton była w ciąży i poroniła... to jeden wielki bezsens.
mam nadzieję, że Chad oszczędzi nam naszej psychiki, i nie będzie już zmuszał do oglądania swoich wypocin...

green_tea · Wysłany: 23:53:07 19-11-08 Temat postu:

W tym odc dobrze grali dla mnie tylko Nathan,Haley,Brooke i Dan.Ale widac od razu,ze Chad pisal ten odc:Sophia dostala dwie sceny,byla wcisnieta na siłę i oczywiście musiała znów byc tą złą.Hilarie mi sie nie podobala, zwlaszcza wspomniana scena na moście-strasznie sztuczna.I ta ich miłość od pierwszego wejrzenia.Jedno Naley wystarczy.
Czytalam,ze podobno Pey rzeczywiscie ma byc w ciaży,wiec calkiem mozliwe,ze poronila...

Brooke · Wysłany: 15:11:27 20-11-08 Temat postu:

Az taki byl zly

ja juz sciagam ..ale jak bylo malo Brooke to pewnie zly

green_tea · Wysłany: 15:49:37 20-11-08 Temat postu:

Brooke było strasznie mało i w dodatku znów byłą tą 'złą', która chciała skrzywdzić biedna, udręczona przez los Peyton(co ciekawe jeszcze biedniejszą niż zwykle(!)).Ten łańcuszek, który dała Lucasowi...Bez komentarza.
Jeszcze jedna rzecz mnie kwurzyła.Na samym początku doc Lucas mówi do Peyton 'pretty girl'...Mogli przynajmni9ej to zostawic dla Bucasa..

Mrs.Pattinson · Wysłany: 17:17:12 20-11-08 Temat postu:

o tak. Brooke była najgorsza z nich wszystkich. Taka 'wciśnięta' na siłę do niektórych scen.
a ten łańcuszek... porażka. Biedna Peyton, która chciała być wreszcie wolna. I ta jej naiwna niewiedza o złym Danie. W tym odcinku stała się ewidentnie tępą idiotką.

Summer · Wysłany: 18:05:55 20-11-08 Temat postu:

A mi się odcinek podobał.
Choć nie ukrywam, ze liczyłam na coś lepszego..że nie będzie Leyton, Naley, Brucas tylko takie wymieszane pary np brooke&nathan, haley&lucas, peyton&skills haha xD a niee leyton i naley.. to mamy na codzien przecież.
Jejkuu julian jako przydupas dana jest takiii aaaaahhhh !
zresztą nie tylko jako przydupas dana ;D
W odcinku najbardziej nie podobala mi sie brooke. Miała okropne włosy, okropny pieprzyk i w ogóle była okropna ;]

Martwie się o Pey

Ona nie moze mieć raka! Błagam niech to będzie ta ciąża ;p

manem · Wysłany: 21:11:06 20-11-08 Temat postu:

Jak dla mnie to nie był taki zły ten odcinek. Brook ładnie wyglądała, ale role miała głupią. Najlepszy i tak był Nate

Mrs.Pattinson · Wysłany: 21:24:38 20-11-08 Temat postu:

Summer - Julian zawsze jest aaaahhh!
a Pey i rak?! ;o proszę tylko niech Mark nie robi głupoty i jej nie uśmierca... Nie chcę kolejnej 'Mody na Sukces' ;/

monisia99 · Wysłany: 21:36:38 20-11-08 Temat postu:

Hola hola jedno sprostowanie nie wiem czy Pey będzie w ciąży czy zachoruje jedynie to moje spostrzeżenie że tak będzie bo Mark musi coś wymyślić a na jej upadek i ból musi przecież być jakieś wyjaśnienie i ja myslę że będzie albo ciąża i poronienie albo jakaś choroba, pewnie między nimi zacznie się psuć no nie ma jak to katastrofy ....

Brooke · Wysłany: 22:43:24 20-11-08 Temat postu:

Zal!!!!!!!!!!!!!!
Jej Chad jest jakis inny albo swirniety!!
w tym odc nie bylo nic a to nic ciekawego...teraz dopiero widzimy prace i pomyslowosc Marka !!

Peyton jak Peyton...Lucas beznadziejnie to zagrał!!
Brooke zla ?! to sie wogole kupy nie 3ma...i tak jakby ponizyl ja w tych scenach jak ja odtwacal!!!!
Naley ujdzie jeszzce ale to tez bylo wymuszone!!
Nie no najgorszy odcinek czemu to wogole puscili i po co?!
Wogole Brooke nie ladnie wygladala...!

Dan fajnie gral

ten pocalunek

sssnakeee · Wysłany: 23:25:48 20-11-08 Temat postu:

zobaczylam poczatek i koniec nie marnowalam czasu na srodek...daremne....a z peyton....moze to wyrostek

Brooke_Davis · Wysłany: 0:13:13 21-11-08 Temat postu:

Moim zdaniem to książke przedstawiali w cholere inaczej niż ten film.
"B.Davis change the world someday"? jakoś w filmie tego nie ukazali.
Ogólnie ja nawet go jeszcze nie ogladnęłam. poprzewijałam jedynie, ale chyba Owen tam na mnie największe wrażenie zrobił xDDD

6.12
[quote]LUCAS GOES TO HOLLYWOOD — As Lucas (Chad Michael Murray) takes a trip to Hollywood to meet his film director, Nathan (James Lafferty) gets a pro basketball try-out. Peyton (Hilarie Burton) struggles with Mia to focus on her follow-up album, and Millicent (Lisa Goldstein) confronts Mouth (Lee Norris) about Gigi (guest star Kelsey Chow). Julian (guest star Austin Nichols) approaches a dubious Brooke (Sophia Bush) about designing clothes for his movie, and Haley (Bethany Joy Galeotti) takes a reluctant Jamie (Jackson Brundage) to his school talent show. Mark Schwahn directed and wrote the episode (#612).[/quote[

z tego co czytałam na innym forum, to że Pey jest w ciąży to foiler.

Promo
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Sneak Peek
[link widoczny dla zalogowanych]

tinkerbell · Wysłany: 11:38:41 21-11-08 Temat postu:

a dla mnie odcinek był ok

tylko strasznie mi się długo ciąąąąąąąągnąąąąąął...
Julian ciasteczko..

Szkoda że nie zabili Dana heh :d
Naley było chyba najlepsze w tym wszystkim. ale czemu Nathan ma takie podkrążone oczy on jakiś schorowany jest czy co?
A ja nie odczułam żeby Brooke była tą złą..nie wiem..było jej mało ale mi się jej rola podobała

, tylko Luke jak ją odtrącał to żal

Owen porażka..w ogóle był tam nie potrzebny..
Lucas i Pey? nie wypowiadam się bo oni mnie denerwują..

ejjj a czemu od razu rak u Pey? Może rzeczywiście wyrostek? Albo bóle menstruacyjne

Brooke · Wysłany: 14:41:50 21-11-08 Temat postu:

Nic nie wiadomo....A Brooke rzeczywiscie moze nie byla zla ale wredna!

tinkerbell · Wysłany: 15:41:52 21-11-08 Temat postu:

No ale na końcu chciała zastrzelić Dana...to było w pewnym sensie dobre :]
a że się poskarżyła to z desperacji że Dan jej może coś zrobić i z zazdrości o Lucasa
może dlatego że uwielbiam Brooke jestem nieobiektywna...