Forum Telenowele Strona Główna Telenowele
Forum Telenowel
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Odcinki
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 7, 8, 9 ... 18, 19, 20  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Telenowele Strona Główna -> Forum Zagraniczne / Pogoda na miłość
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
sssnakeee
Komandos
Komandos


Dołączył: 28 Lip 2007
Posty: 773
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: śląsk
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 16:39:10 11-08-07    Temat postu:

w 23 odcinku 2 serii Ktoś postanowił wreszcie wymierzyć Danowi sprawiedliwość. Może umrzeć, gdyż najpierw ktoś chciał go otruć, zostawiając na jego biurku specjalnie przygotowaną butelkę z kartką z napisem "Za wszystko, co zrobiłeś", a następnie podpalił salon z nim w środku. Lucas i Peyton zostali sami w wakacje. Siedzą smutni na plaży. Tymczasem Haley wraca do domu.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mrs.Pattinson
Mocno wstawiony
Mocno wstawiony


Dołączył: 01 Sie 2007
Posty: 5200
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 18:36:57 11-08-07    Temat postu:

9 odcinku 3 serii będą już ze sobą, ale jeszcze ze sobą nie zamieszkają. później Brooke wyprowadzi się do Peyton, żeby Nathan i Haley znowu zamieszkali razem i stwierdza na końcu, że ona tylko zaklepała to mieszanie do czasu, kiedy się pogodzą. ; P

mam nadzieję, że uda mi się napisać coś nowego.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mrs.Pattinson
Mocno wstawiony
Mocno wstawiony


Dołączył: 01 Sie 2007
Posty: 5200
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 22:24:53 12-08-07    Temat postu:

303 -> First Day On A Brand New Planet (część trzecia)

Peyton siedzi na ławce. Patrzy jak zmieniają się światła. Przychodzi do niej Larry, przeprasza ją za to, że zaprosił Ellie do jej pokoju. Tłumaczy, że ona ani Lucas nie mieli z tym nic wspólnego. Przypomina jej, że zawsze może z nim porozmawiać. Peyton mówi mu, że czasami nie może. Larry sugeruje jej, żeby spróbowała sopotkać się z kimś kto pomoże jej się otworzyć.

Wieczór. Wszyscy uczniowie przyszli na zebranie Rady Szkolnej, by dowiedzieć się, co stanie się z trenerem Whiteim. Mouth komentuje to spotkanie na swój pod-raport. Po raz kolejny nie omieszka wspomnieć o Erice Marsh, która złamała jego serce. Lucas chce z nim porozmawiać. Każe mu przestać użalać się na sobą, ponieważ staje sie to dla niego męczące. Mouth mówi mu, że chcę, aby Erica do niego wróciła.

Dan przemawia do członków rady szkolnej i rodziców. Chce zastąpić trenera kimś innym. Twierdzi, że drużyna była blisko zwycięstwa, tylko wtedy, gdy on grał w drużynie i gdy jego synowie w niej grają. Żartuje, że niedługo zabraknie mu jego DNA. Uważa, że całe Tree Hill zasługuje na to, by w tym roku, ostatnim dla Nathana i niektórych członków drużyny, Ravensi zdobyli Mistrzostwa Stanu, i mogą to uczynić, znosząc Durhama ze swojego stanowiska.
Kiedy członkowie chcą poddać tą petycje głosowaniu. Karen wstaje i prosi, aby udzielono jej głosu. Dan wyraża sprzeciw, ale burmistrz ignoruje go. Karen opowiada o tym, jak Whitey zwerbował Nathana do drużyny, mimo jej sprzeciwu. Po pewnym czasie zmieniła jednak zdanie, bo zobaczyła, że trener nie uczy chłopców tylko gry, ale i prawdziwego życia. Uczy ich, jak być prawdziwymi mężczyznami, a nie smutnymi chłopcami, którzy nie wiedzą, że istnieje coś innego poza grą w koszykówkę.

Lucas podchodzi do Nahana, mówi mu, że wie, że go szukał. Nathan wykręca się mówią, że chciał go tylko poinformować o tym, co Dan zamierza zrobić z Whiteyim. Mówi mu, że Whitey dał mu wiarę, ponieważ wie, że Ravensi to jego drużyna. Lucas mówi, że przekonają się na boisku, czyja to drużyna i odchodzi.
Spotyka Peyton. Przeprasza ją i tłumaczy, że nie miał nic wspólnego z Ellie i jej pokojem. Peyton przerywa mu w pół zdania, mówiąc, że wie, ponieważ tata jej wszystko wytłumaczył. Lucas pyta, co Peyton zamierza zrobić, gdy ogłoszą werdykt rady, kiedy z sali wychodzi Whitey. Wszyscy zbierają się w okół niego. Whitey mówi im, że ma złe wieści, ponieważ... są skazani na niego. Lucas podchodzi do trenera i klepie go po plecach. Karen jest z siebie zadowolona, czego nie można powiedzieć o Danie...

Peyton i Lucas wchodzą na salę. Dziewczyna stwierdza, że dawno tutaj nie byli. Lucas mówi, że jest na tej sali codziennie, swoimi myślami. Peyton żartuje, że na pewno powtarza wtedy strzał, który chybił, strzał, który zakończył ich sezon, strzał, który powtarzał tysiące razy. Lucas przerywa jej. Peyton pyta, co chciał jej powiedzieć. Lucas jest zdziwiony, że Peyton wie, po co ją tu przyprowadził. Ona tłumaczy, że przyprowadził ją na salę, żeby porozmawiać z nią, poderwać lub zabić. Poderwanie odpada, więc pozostaje im do wyboru rozmowa, albo śmierć. Lucas mówi Peyton, że widział, jak Ellie kupowała marihuanę, ale nie z tego powodu, co myślał, ponieważ ona ma raka. Peyton stwierdza, że na pewno kłamała. Lucas tłumaczy jej, że nie powiedziała jej tego, ponieważ się bała, że gdy dowie się prawdy, będzie traktowała ją w inny sposób. Peyton mówi, że tak samo jak jego sekret o Danie i ogniu. Nagle Dan pyta się o jakim mówi sekrecie. Przeprasza, że przerywa im ich melodramat, ale musi porozmawiać z Lucasem. Chłopak, każe Peyton wyjść z sali. Dan mówi mu, że wie, że Luke chciał go zabić. Lucas twierdzi, że Dan nic nie wie o tamtej nocy, nie pamięta, a t o go zabija. Chce odejść, ale Dan chwyta go za gardło. Peyton krzyczy, żeby zostawił go w spokoju. Dan mówi jej, że to sprawa rodzinna i zrozumiałaby to, gdyby ją miała. Odpycha ją. Lucas denerwuje się i uderza Dana w twarz. Ten śmieje się i chwyta go po raz kolejny za gardło. Dusi go. Peyton próbuje mu pomóc, jednak nie udaje się jej. W końcu mówi Danowi prawdę... Lucas go nie zabił, on go uratował...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mrs.Pattinson
Mocno wstawiony
Mocno wstawiony


Dołączył: 01 Sie 2007
Posty: 5200
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 23:05:51 12-08-07    Temat postu:

303 -> First Day On A Brand New Planet (część czwarta)

Nathan jest w swoim pokoju. Ogląda pamiątkę z dniu ślubu jego i Haley. Przypomina sobie dzień ich ślubu. Do pokoju wchodzi Dan, który radzi mu, aby nie rozpakowywał pudeł, które przyniósł. Nathan mówi, że to już jest skończone i nie powinien już tu przychodzić.

Lucas wchodzi do mieszkania Brooke i Haley, twierdzi, że to mieszkanie jest otwarte całą noc. Haley siedzi z kartkami na kanapie, potwierdzając jego słowa. Brooke zamawia pizzę. Chwali się, że teraz, gdy ma pracę, mają także jedzenie, wychodzi z pokoju. Lucas pyta się, co robi Haley. Ona tłumaczy, że zastanawia się nad listą swoich postanowień i marzeń, którą zrobiła w przeszłości i stwierdza, że wcześniej była lepszą osobą. Luca mówi jej, że ta lista wcale nie jest wyznacznikiem kim jest, a ona jest wciąż tą samą osobą. Ktoś puka do drzwi. Haley jest przekonana, że to pizza i idzie otworzyć. Za drzwiami stoi Nathan. Prosi Haley, by poszła z nim na spacer.
Podczas niego Nathan mówi jej, że dużo myślał o nich myślał i o tym co powinni zrobić. Mówi, że ciągle ma papiery unieważniające ich małżeństwo, ale jeśli je anulują, będzie to oznaczało, że tego małżeństwa nigdy nie było, a to byłoby kłamstwo. Stwierdza, że przeżyli ze sobą wiele wspaniałych chwil, a on nie chce udawać, że ich nie było. Dlatego myśli, że zamiast anulowac ich małżeństwo, powinni się rozwieść...

Mieszkanie Brooke i Haley. Lucas stwierdza, że powinien już iść. Brooke mówi mu, że Haley i Nathan mają dużo problemów, dlatego prawdopodobnie będą poza domem całą noc, a ona nienawidzi spać sama. Lucas mówi jej, że chętnie spędziłby z nią tę noc, ale tylko jeśli będą parą. Brooke mówi mu, że jest dobry, ale zanim pójdzie, czy wspominała mu, że zaletą jej nowej pracy jest to, że dostaje do domu bezpłatne próbki. Ściąga przed nim szlafrok i pokazuje się w samej bieliźnie. Lucas mówi jej, że jest o wiele lepsza od niego. Brooke pyta się go, czy jednak zostaje. Lucas pochyla się nad nią, chcąc ją pocałować, jednak tego nie robi. Szepcze jej, że zaczynają grę, i wychodzi.

Do gabinetu trenera Durhama wchodzi Mouth. trener jest zdziwiony, że go widzi. Mouth ma nadzieję, że dostanie oświadczenie na temat pierwszego zwycięstwa w sezonie. Whitey mówi mu, że dostanie coś lepszego, na dodatek na wyłączność. Mówi mu, że to będzie jego ostatni sezon. Bez względu na to czy przegrają czy wygrają, odchodzi na emeryturę. Mouth nie może uwierzyć dlaczego. Whitey mówi mu, że to właśnie jest jego sensacja i żeby zatrzymał to do pierwszego meczu w sezonie. Mouth wychodzi, jednak zatrzymuje się w drzwiach. Mouth pyta go, jak sobie radzi z utratą kogoś, kogo kocha. Prosi go, żeby zamknął drzwi i usiadł. Mouth spełnia jego prośbę.

KOŃCOWY MONTAŻ SCEN: Luke pisze swoje postanowienia: "W tym roku spróbuję z...". Haley siedzi w salonie. Pisze: "Nathan i ja znów będziemy razem". Razem stoją na dachu kawiarni i wkładają postanowienie do pudełka i chowają je do schowka w murze... Peyton siedzi w swoim pokoju. Mówi przez mikrofon, że tata kazał jej z kimś porozmawiać, więc rozmawia... z wszystkimi słuchaczami jej radia... Brooke pisze list i chowa go do kopert zaadresowanej do Lucasa. Spod łóżka wyciąga pudełko pełne listów do niego zaadresowanych. Wkłada do niego kolejny... Dan dostaje od policjanta akta pożaru w salonie... Haley idzie szkolnym korytarzem. Dziewczyna, z którą się pobiła patrzy na nią i obgaduje ją. Do Haley podchodzi Nathan. Obejmuje ją, idą razem korytarzem...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
sssnakeee
Komandos
Komandos


Dołączył: 28 Lip 2007
Posty: 773
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: śląsk
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 23:58:53 12-08-07    Temat postu:

no fenomenalnie ciesze sie
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mrs.Pattinson
Mocno wstawiony
Mocno wstawiony


Dołączył: 01 Sie 2007
Posty: 5200
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 11:20:46 13-08-07    Temat postu:

304 -> An Attempt To Tip The Scales (część pierwsza)

Lucas i Haley są w wypożyczalni strojów. Chłopak szuka stroju na bal przebierańców zorganizowany w TRIC-u. Gdy wreszcie wychodzi w stroju Jake z "Piratów z Karaibów" Haley mówi mu, że to jest gorące (;D). Po chwili zaczyna się tłumaczyć, że nigdy nie myślała o nim w taki sposób. Lucas mówi jej, że ta impreza daje mu szansę, żeby zakończyć związek "nie na wyłączność" z Brooke, i zacząć coś bardziej na wyłączność. Haley mówi mu, że nie wie, jak ma wejść do seksualnego umysłu Brooke Davis. Lucas stwierdza, że jest jej współlokatorką. Haley obiecuje mu, że zrobi dla niego małe rozpoznanie. Lucas stwierdza, że teraz kolej Haley i widzi specjalnie dla niej, kostium tancerki. Haley mówi mu, że nie zrobiłoby to różnicy, nawet gdyby przyszła goła na tą imprezę.

Dan wchodzi z kamerą do jednego z pokoi hotelowych. Na łóżku razem z dwoma kobietami leży burmistrz Mullins. Dan jest zachwycony, tym co widzi: kajdanki, kokaina, tanie dziwki. Pyta go, jaki jest jego wybór: video czy cisza. Mówi mu, że kaseta nie trafi do telewizji, jeśli burmistrz zrezygnuje ze swojej kandydatury i porzuci swoje stanowisko. Burmistrz zgadza się. Dan pyta się go, czy poprze jego kandydaturę na burmistrza Tree Hill...

Larry wchodzi do pokoju Peyton z praniem. Pyta się jej, za co się przebiera na imprezę. Peyton mówi mu, że za anioła, ponieważ Brooke przebiera się za diabła. Peyton mówi mu, że wie, że Ellie jest chora, pyta się go dlaczego jej nie powiedział. Larry jest zaskoczony. Twierdzi, że nie wiedział nic o chorobie Ellie, mówi, że jest mu przykro. Peyton żartuje, twierdzi, że wygląda na to, że jej mamy padają jak muchy...

Deb wychodzi do ogrodu, w którym jest Dan. Pyta się go, co robi w jej domu. On mówi jej, że rozkoszuje się się latem. Daeb każe mu to robić w domu na plaży, który dostanie, o ile podpisze papiery rozwodowe. Dan podpisuje je na oczach Deb. Prosi ją jednak, żeby podpisała dla niego inne papiery - deklarację kandydatury na burmistrza. Deb podpisuje te papiery, mówiąc, żeby startował nawet na miss Północnej Caroliny, ponieważ nic ją to nie obchodzi. Dan każe jej spojrzeć na datę. Okazuje się, że wybory będą trwały dwa miesiące. Deb pyta się go, dlaczego nie da jej w końcu spokoju. Dan mówi, że zrobi to, jeśli w ciągu 60 dni zabawią się w dom i pokażą mieszkańcom Tree Hill, jakim wspaniałym członkiem rodziny, jest Dan Scott. Deb pyta go, dlaczego to robi. Dan tłumaczy, że Mullins wszedł mu w drogę z Whitey'em, a on nie lubi, gdy ktoś wchodzi mu w drogę. Deb nie chce się na to zgodzić. Dan obiecuje jej, że jeśli spełni jego prośbę zostawi Nathana w spokoju, a jej da spokój tak długo, jak będzie sobie tego życzyła. Deb zgadza się na jego propozycję. Dan żartuje, że może w ciągu tych 60 dni zdąży zakochać się w nim ponownie. Deb mówi mu, że tak długo udawała miłość do niego, że 60 dni nie zrobi jej różnicy...

Haley gra na gitarze. Brooke słucha tego, szyjąc swój strój na imprezę, w pewnym momencie każe jej przyspieszyć i śpiewa: # For he's a jolly good fellow #. Haley wkurzona odkłada gitarę. Patrzy na Brooke i mówi jej, że diabeł nie ma piór, cekinów ani nawet piersi. Brooke twierdzi, że w jej świecie ma. Haley pyta się, czy Brooke wzorowała się na czymś. Ona zaprzecza. Haley mówi, że każdy krawiec tak robi. Brooke pokazuje jej gorset, który przerobiła. Haley mówi jej, że jest naprawdę dobry. Brooke wymyśla, że Haley na imprezie musi wyglądać sexownie. Haley zgadza się, chce wyglądać sexownie, ale nie jak zdzira. Brooke już wie, co założy Haley: klasyczny strój "niech mój mąż zobaczy mnie w nowym świetle". Haley proponuje kostium: "niech mój mąż tam przyjdzie", ponieważ jest pewna, że Nathan nawet się tam nie pojawi.

Brooke idzie do niego. Pyta się go, czy ma zamiar ułatwić jej pracę, ponieważ nie ma nic gorszego niż kibicowanie bandzie przegrańców. Pyta się go, czy idzie na bal przebierańców. Nathan przyznaje, że nie ma takiego zamiaru. Brooke twierdzi, że już czas przestać karać Haley za to co zrobiła. Mówi, że nie napisała jeszcze żadnej piosenki od ich rozstania. Twierdzi, że jej talent miał związek z Nathanem: zero Nathana, zero muzyki.Nathan pyta się jej, czy Haley ją do tego namówiła. Brooke zaprzecza, ale mówi, że jeśli, jeszcze raz usłyszy muzykę "Wiatr pomiędzy moimi skrzydłami" poderżnie sobie żyły. Jeszcze raz prosi go, by przyszedł na imprezę, ponieważ gwarantuje mu, że Haley będzie wyglądała seksowanie. Odchodzi.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Magi
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 02 Kwi 2007
Posty: 11368
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 11:22:45 13-08-07    Temat postu:

nie no swietnie ze zamieszczasz tu opisy odcinków
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dulce
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 09 Mar 2007
Posty: 11558
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: Rebeldowni :P

PostWysłany: 11:31:17 13-08-07    Temat postu:

tylko skonczy się druga seria zacznę sciągać 3 bo zapowiada się naprawdę świetnie
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nevisse
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 22 Lut 2007
Posty: 10719
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Tormenta ;)
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 11:33:58 13-08-07    Temat postu:

Ashley napisał:
tylko skonczy się druga seria zacznę sciągać 3 bo zapowiada się naprawdę świetnie

Jest świetna
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Brooke
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 21 Paź 2006
Posty: 14405
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Tree Hill
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 11:58:57 13-08-07    Temat postu:

Wielkie dzieki za strezczenia
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nevisse
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 22 Lut 2007
Posty: 10719
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Tormenta ;)
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 12:04:14 13-08-07    Temat postu:

Ja oglądałam, ale zawsze mylę scenki w odcinkach
Powrót do góry
Zobacz profil autora
sssnakeee
Komandos
Komandos


Dołączył: 28 Lip 2007
Posty: 773
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: śląsk
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 12:27:32 13-08-07    Temat postu:

nie moge sie doczekac daleszego streszczenia
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nevisse
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 22 Lut 2007
Posty: 10719
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Tormenta ;)
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 12:30:57 13-08-07    Temat postu:

Te streszczonka są boskie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Brooke
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 21 Paź 2006
Posty: 14405
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Tree Hill
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 12:35:52 13-08-07    Temat postu:

No swietne Z nich wszystko rozumiem i jestem na biezaco a tych z neta i z blogow nie czytam
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nevisse
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 22 Lut 2007
Posty: 10719
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Tormenta ;)
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 12:43:49 13-08-07    Temat postu:

Są takie bez sensu
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Telenowele Strona Główna -> Forum Zagraniczne / Pogoda na miłość Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 7, 8, 9 ... 18, 19, 20  Następny
Strona 8 z 20

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin