Telenowele

Mateusz · Wysłany: 20:58:14 23-02-07 Temat postu:

Bo nie jest taka zła, ale się wplątała w to wszystko przez Andresa

*~ Rubi ~* · Wysłany: 20:59:07 23-02-07 Temat postu:

Właśnie dlaczego ? ?

kulka · Wysłany: 20:59:39 23-02-07 Temat postu:

No a jak ktoś nie jest zły to musi mieć opiekuna?

Mateusz · Wysłany: 21:00:35 23-02-07 Temat postu:

Ale ona jest zagubiona już. Powinna znaleźć kogoś kto ją z tego wyprowadzi

kulka · Wysłany: 21:01:14 23-02-07 Temat postu:

Ona ma mocny charakter i na pewno sobie poradzi

Anhel · Wysłany: 21:01:26 23-02-07 Temat postu:

Bo w głębi jest bardzo wrażliwa i zagubiona... łatwo nią manipulowaś. jest bardzo sentymentalna i emocjonalna... bardzo silnie przeżywa każde emocje.... zgrywa tylko silną - tak naprawdę jest słaba i jest marionetką w rękach Andreasa... żal mi jej... bo przeżyje zapewne wielki zawód... nie jest zła - ma dobre, wrażliwe i bardzo kobiece serce...

Mateusz · Wysłany: 21:02:24 23-02-07 Temat postu:

Dobrze, że na horyzoncie jest Salvador

Anhel · Wysłany: 21:03:58 23-02-07 Temat postu:

Tak.. i widzę, że z Maticzkiem mamy bardzo podobne poglądy i upodobania

Coś czuję że czeka nas jeszcze wiele sporów z paniami z forum jeżeli chodzi o barwną postać Isabell

*~ Rubi ~* · Wysłany: 21:05:22 23-02-07 Temat postu:

Moim zdaniem to nie ma dobrego i kobiecego serca ponieważ orzeniła się dla pieniędzy i chciała odruć męża ... ale zastanawia mnie to ze płakała po śmierci Pedra

Anhel · Wysłany: 21:08:11 23-02-07 Temat postu:

prawdę o niej zdradzają ujęcia i emocje jakie okazuje gdy jest sama... wtedy nie musi grać.. wtedy jest prawdziwa... załamana i zagubiona... a przede wszystkim nieszczęśliwa... ona czuje że Andreas jej nie kocha i jest mu posłuszna i potulna bo chce go za wszelką cenę zatrzymać przy sobie

*~ Rubi ~* · Wysłany: 21:09:38 23-02-07 Temat postu:

Chyba masz racje ona tylko "gra", kryje swoje prawdziwe oblicze

Anhel · Wysłany: 21:12:24 23-02-07 Temat postu:

No proszę jaką mam siłe persfazji

Już koleżanka Rubi zaczyna zmieniać zdanie...

*~ Rubi ~* · Wysłany: 21:15:10 23-02-07 Temat postu:

hehehe ... zaczynam przekonywać sie co do Isabel .. a momentami współczuje jej ... ale dzisiaj dała popis z Valerią ... wow

Anhel · Wysłany: 21:18:46 23-02-07 Temat postu:

Tak... to prawda... ale biorąc pod uwagę fakt iż przechodzi (jakby nie było) załamanie nerwowe to nie ma się co dziwic - byle co ją z równowagi wyprowadzi

*~ Rubi ~* · Wysłany: 21:20:32 23-02-07 Temat postu:

najśmieszniejsze było jak gonili Salwadora ...hehe