DOkładnie, gdyby nie zachorowała no to by brylowała na imprezach dalej.. A czy Ofelia zakochała się na prawde w Ulisesie czy był to lęk przed samotnością? Ja mysle ze bardziej sie zakochała w nim kiedy on już zrobił sie przystojniakiem
Niby zbliżyła się do niego jak był jeszcze brzydki, ale myślę, że to był bardziej właśnie ten lęk przed samotnością. Jak wszyscy dowiedzieli się o jej chorobie to patrzyli na nią jak na trędowatą. Ulises był w podobnej sytuacji, również odpychany przez społeczeństwo. Dlatego zbliżyła ich do siebie wspólna sytuacja i zostali przyjaciółmi. Ofelia zaczęła zmieniać spojrzenie na świat i postanowiła mu pomóc i dała pieniądze na operację. Mówi się, że wygląd nie jest najważniejszy, ale jednak poprzedni wygląd Ulisesa mocno odpychał. Dlatego też uważam, że Ofelia zakochała się w nim jak już był przystojny.
Także reasumując: jakby Ofelia nie zachorowała to dalej byłaby zepsutą dziewczyną i imprezowiczką i nigdy nie spojrzałaby na Ulisesa przychylniejszym okiem, nie dałaby mu pieniędzy i w rezultacie nie zakochałaby się
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach