Telenowele

Shelle · Wysłany: 13:13:41 13-06-16 Temat postu:

Czy ja wiem, wydaje mi się, że obejrzałam dopiero gdzieś 3-4 oryginalne odcinki. No chyba, że już nawet sama nie zauważam ile oglądam

Misia777 · Wysłany: 13:21:57 13-06-16 Temat postu:

No raczej- ustalanie reguł antyspojlerowcyh w temacie spojler byłoby troszkę bez sensu

Jak ktoś słusznie zauważył - i tak nie sposób uciec od info o końcu itd, bo serial szaleje po świecie od kilku lat i połowa świata ( jak nie lepiej) już wie jak się skończył, co się działo itd.
Włączam dziś tv o 10 zadowolona, że sobie obejrzę w spokoju, a tam kurna mecz ;/ szlag jasny, zapomniałam, że ta durna przerwa już się zaczęła.

Mukaddes najchętniej bym zakneblowała własną skarpetką od pierwszego odcinka, choćbym miała potem boso chodzić!!
Powinni zrobić wersję z opcją wyciszenia jej kłapania

I ta cała Kristen- s*isten- widzi jaki Kerim jest zakochany, a się wpierdziela jak świnia w pomidory, wydzwania "przyjedź do hotelu" - a Kerim " ok, przyjadę z Fatmagul", a Kristen " to nie przyjeżdzaj"

haha

flo · Wysłany: 13:29:32 13-06-16 Temat postu:

Ha, ja też wczoraj pogoniłam z odcinkami - dotarłam do 54-go, no, ale ja mam o tyle łatwiej, że robię sobie "przebieżkę" po scenach Fatmy, Kerima i ich obojga.

Aga, widziałaś kolejne części tego programu, do którego pierwszej wstawiłaś linka w temacie Engina?
Jeśli nie to tutaj jest część dot. jego gry w FUSN: https://www.youtube.com/watch?v=SshS9CyFBJQ
Warto zobaczyć, bo jest wiele ciekawostek.

kokosanka_j · Wysłany: 13:38:40 13-06-16 Temat postu:

Jantar,

szczerze mówiąc jak napisałaś, że wkurzyłaś się na Fatmagul, bo coś...to wyobraziłam sobie najgorsze, że nagle się okaże, że jednak kocha Mustafę

tym bardziej, że widziałam kiedyś scenę, w której Kerim zwierza się ojcu, że Fatmagul wciąż przetrzymuje listy od Mustafy . Ogólnie nie mogę powiedzieć, aby F w jakimkolwiek momencie do tej pory( bo nie powiem, że zawsze tak będzie) mnie zdenerwowała. Poza tym Agnieszko odnosząc się do Twoich słow o tym, że Fatma powiedziała Mustafie, że z Kerimem nic nie było, nie wiadomo, jak zareagowałby Musti, gdyby powiedziała (skłamała), że z nim spała? On całkowicie odszedł już od zmysłów. Wczoraj miałam nawet w odc. 60, w którym to mówi, że: nie ma już nic do stracenia(bo matka mu umarła). Wtedy, gdy ją pocałował na siłę i zobaczył reakcję jej trochę go to ockliło, ale teraz, gdyby się dowiedział, że rzekomo spali razem, obawiam się, że mógłby postąpić jak 3 panowie nam znani. Z tego co widziałam w tych scenach Mustafa jest już nieobliczalny. Owszem zraniło to Kerima, ale może lepiej jego, niżby Fatma zaś musiała przechodzić przez gwałt.
Ale zgadzam się z Tobą, w kwestii, że mogliby więcej jeszcze ze sobą rozmawiać, choć jak to moja koleżanka psycholożka mówi, zbyt wiele gadania powoduje tylko strzępienie języka i jeszcze większe rany w sercu - nie wiem nie znam się

Shelle - idziesz jak burza

notemetas · Wysłany: 13:52:59 13-06-16 Temat postu:

Jantar · Wysłany: 14:01:42 13-06-16 Temat postu:

notemetas · Wysłany: 14:54:45 13-06-16 Temat postu:

kokosanka_j · Wysłany: 16:31:57 13-06-16 Temat postu:

Dlatego uważam, że Ker musi jednak dorosnąć ;D

Sanaya · Wysłany: 16:42:42 13-06-16 Temat postu:

Jantar · Wysłany: 17:08:03 13-06-16 Temat postu:

notemetas · Wysłany: 17:32:00 13-06-16 Temat postu:

No tak ta akcja była dobra

Chociaż powiem Wam, że jeszcze bardziej podobało mi się jak Mukaddes trzęsła portkami jak ogłaszali jej wyrok

kokosanka_j · Wysłany: 19:01:53 13-06-16 Temat postu:

Misia777 · Wysłany: 21:09:42 13-06-16 Temat postu:

Shelle · Wysłany: 12:14:45 14-06-16 Temat postu:

Obejrzałam dwa kolejne odcinki i strasznie mi żal Fatmagul oraz Kerima i Ebenine, że znają prawdę o Mukaddes i nie wiedzą co mają z tym zrobić. Ta cała historia Mukaddes trochę wyjaśnia dlaczego ona jest jaka jest, ale mimo wszystko nie jest mi jej specjalnie żal teraz. W końcu nie każdy kto przeżyje w życiu jakieś niepowodzenie (nawet bardzo duże) od razu musi się potem przez cały czas na wszystkich wyżywać i pragnąć nieszczęścia wszystkich dookoła.

cukierki · Wysłany: 19:59:44 14-06-16 Temat postu:

oglądam Fatmę po słowacku

sporo rozumiem, ale jak szybko mówią to się jeszcze gubie. Jestem na odcinku jak Kerim bił się z Mustafą po czym kazał sam mu do siebie strzelać, powiedział Mustafie prawdę a nawet wyznał, że kocha Fatmagul. Podobało mi się to jak Fatma zaczyna normalnie traktować Kerima, jak on na nią patrzy wtedy. Przeprosiła go nawet ze obraziła jego mamę ( tej rozmowy się bardziej domyśliłam, dokładnie nie wiem w czym mu dogadała). rozkręcają się odcinki. Mustafa wziął kasę od Yaseranów