Forum Telenowele Strona Główna Telenowele
Forum Telenowel
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Kara Sevda - Wieczna miłość - 2015/17 - Star TV / TVP 1
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 228, 229, 230 ... 232, 233, 234  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Telenowele Strona Główna -> Seriale tureckie wyemitowane
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
ewunia13410029
Idol
Idol


Dołączył: 06 Lip 2015
Posty: 1897
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: 16:08:00 06-10-18    Temat postu:

kaka1995 napisał:
Podobno ma być 3 sezon, wiadomo coś o tym?

https://www.youtube.com/watch?v=A13XV1o7Jp8


Przecież te wszystkie zwiastuny na yt to fejk. Ten serial skończył się ponad rok temu NA AMEN. Aktorzy mają już inne projekty.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Averina
Idol
Idol


Dołączył: 28 Wrz 2015
Posty: 1446
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 19:13:09 08-10-18    Temat postu:

ewunia13410029 napisał:
kaka1995 napisał:
Podobno ma być 3 sezon, wiadomo coś o tym?

https://www.youtube.com/watch?v=A13XV1o7Jp8


Przecież te wszystkie zwiastuny na yt to fejk. Ten serial skończył się ponad rok temu NA AMEN. Aktorzy mają już inne projekty.

Ale nadzieja zostaje i z każdym takim fejkowym zwiastunem odżywa na nowo Szczególnie patrząc na amerykański rynek, gdzie seriale potrafią powrócić nawet po kilku latach przerwy od definitywnego zakończenia.

Teraz mogą być spoilery, więc ostrzegam

W zeszłą niedzielę skończyłam drugi sezon, ale musiałam pozbierać myśli po tym finale. Nie wiem jak oni to robią, ale ile razy oglądam ten finał to zawsze mam oczy co najmniej mokre. Muszę powiedzieć, że chyba mi się ten drugi sezon podobał bardziej niż pierwszy, co nawet mnie samą dziwi Więcej akcji, większa równowaga jeśli chodzi o przegrane i wygrane bohaterów i nie wiem, ale jak dla mnie może były z 4 wolniejsze odcinki na cały drugi sezon.

Oczywiście uwielbiam historię Ayhana i Leyli Czasami mam wrażenie, że to jest starsza wersja Kemala i Nihan. Te wszystkie wyrażenia Ayhana, przezwiska po prostu nie mogę, gościu jest niesamowity Rozgrywki między Ayhanem a Galipem też cudowne, taka starsza wersja relacji Kemal-Emir

Szkoda mi Mujgan, że jej się dzieci tak nie udały, ale też nie miała na nie zbyt wielkiego wpływu. Cieszy mnie jednak, że nie jest ślepa i widzi wady swoich dzieci i próbuje im pomóc wrócić z ciemnej strony, tyle że dla nich jest już za późno.

Podoba mi się wizualnie Mehmet czyli nowy asystent Emira, ale nie jest jednak taką fajną niejednoznaczną postacią jak Tufan. U Mehmeta widzisz gangstera i dostajesz gangstera, a u Tufana widzisz gryzipiórka a dostajesz całkiem fajny materiał, tylko trochę pogubiony przy końcu. Szkoda mi Tufana w tym drugim sezonie nie tylko ze względu na jego koniec, ale też dlatego, że wszyscy już go z daleka rozpoznawali jak ich śledził i go zawsze albo na spacerki, albo na przejażdżki po mieście ciągnęli

Do dzisiaj nie wiem, czy Banu zależy na Tarikowi, chociaż trochę, czy nie. Serio, nie wiem A skoro już jesteśmy przy Tariku, to czy oni nie mogli go od samego początku wsadzić go do więzienia a całą jego historię pokazać w retrospekcjach. To jest wreszcie właściwy człowiek na właściwym miejscu i niesamowicie mi się podoba jak się cudownie Tarik odnalazł w więzieniu. Ma nawet kumpli spod celi, którzy mu dobrze życzą i powiedzą jak ktoś go chce zabić. Więzienie naprawdę super wpływa na synów z rodziny Soydere. Takiego Tarika chce się oglądać tylko czemu tak późno

Fajnie, że Hakkan się w końcu nawrócił. Szkoda tylko, że Hakkan nie bardzo ogarnia życie. W porównaniu z Mercan, to Hakkan jest jak dziecko we mgle

Mercan mi się jako postać podobała, chociaż wkurzało mnie jak się przystawiała do Kemala. Z drugiej strony na Nihan zieloną z zazdrości, zawsze się fajnie patrzy Mercan się nie kłaniała ani Emirowi, ani Asu, ani tym bardziej Galipowi Przypuszczam, że gdyby Mercan nam się ostała do ostatniego odcinka, to ten finał wyglądałby zupełnie inaczej. Tylko ta aktorka mi nie pasuje przy Mercan.

Zupełnie mnie nie zdziwiło, że Asu jest psychiczna. To było widać od samego początku i tylko dostawaliśmy kolejne dowody im bliżej końca.

Hakki to jednak był dobry przyjaciel i chciał ostrzec Kemala. Szkoda tylko, że to nagranie nigdy do Kemala nie dotarło, bo wszystko by się inaczej potoczyło.

Ale strasznie satysfakcjonujące jest to, że Emir sam sobie przygotował własny koniec i zwiodła go zbytnia pewność siebie

Kemal, Nihan i Deniz są taką cudownie uroczą rodzinką, szkoda tylko, że po tym ślubie nie dane nam się było nacieszyć ich szczęściem. Jak zawsze bardzo podobają mi się ich sceny, bez względu na to czy są poważni, czy się ze sobą droczą. Rozwaliło mnie jak Nihan się domagała oświadczyn, a Kemal jej powiedział, że ma traumę

Strasznie dużo przez cały ten drugi sezon jest nawiązań do finału, o śmierci, o końcu, o nieskończoności. Z drugiej strony jaki to jest kontrast do tych wszystkich wspólnych planów o pracy, dwójce dzieci, szczęśliwym życiu.
Dobrze, że oglądałam na spokojnie, bo nie wiem jakbym nerwowo ten drugi sezon wytrzymała, jakbym oglądała na żywo. Było tyle fajnych scen, czasem nawet wiedząc jak się skończy to i tak wstrzymywałam oddech
Chciałabym napisać, że gdybym wiedziała jak się skończy, to bym nie oglądała, bo zazwyczaj nie wybieram seriali bez happy endu, ale nie mogę. Wydaje mi się, że dostajemy tutaj sporo rzeczy, dramę, humor, akcję, ciekawych, intensywnych bohaterów, nawet jeśli nas czasami lub cały czas irytują Jeśli tylko ktoś czuje ten serial, to czeka go fajna przygoda To jest naprawdę fajna historia A ja? A ja już jestem po
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Onedine
Idol
Idol


Dołączył: 10 Mar 2018
Posty: 1632
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 19:59:35 08-10-18    Temat postu:

Averina napisał:

Hakki to jednak był dobry przyjaciel i chciał ostrzec Kemala. Szkoda tylko, że to nagranie nigdy do Kemala nie dotarło, bo wszystko by się inaczej potoczyło.
A ja go winię za wszystko zło, które przydarzyło się bohaterom. Gdyby 7 lat wcześniej nie wybrano szantażu, a zniszczenie Emira tymi nagraniami w obliczu prawa, nic by się nikomu złego nie wydarzyło i być może proci od początku byliby razem. Hakki tak naprawdę stworzył Asu i cokolwiek złego ona zrobiła poszło na jego konto. Moim zdaniem, gdyby Emir i Asu w dzieciństwie mieli siebie, nawet wychowani przez Galipa, byliby innymi ludźmi. Hakki im to odebrał.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Eclipse
Mocno wstawiony
Mocno wstawiony


Dołączył: 23 Kwi 2015
Posty: 6938
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: 9:02:53 09-10-18    Temat postu:

Też uważam, że drugi sezon był dobry. Akcja trochę siadła na początku sezonu, średnio mi się podobały odcinki 37-40 bo miałam wrażenie, że to powtórka z pierwszego sezonu, ale później już było super. Ciesze, że serialowi pozwolono zakończyć się "naturalnie", bez pośpiechu bo reytingi słabe i dobrze, że nie było kolejnego sezonu, bo byłoby to już naciągane. Dla mnie serial mimo niedociągnięć jest kompletny a wątki wyczerpane. moje zauroczenie seriale wyparowało jeszcze w pierwszym sezonie, ale i tak dobrze mi się oglądało

Averina napisał:

W zeszłą niedzielę skończyłam drugi sezon,

a wcześniej nie oglądałaś wcale czy wybiorczo?



Averina napisał:
Do dzisiaj nie wiem, czy Banu zależy na Tarikowi, chociaż trochę, czy nie. Serio, nie wiem
też się nad tym zastanawiam

Averina napisał:
A skoro już jesteśmy przy Tariku, to czy oni nie mogli go od samego początku wsadzić go do więzienia a całą jego historię pokazać w retrospekcjach. To jest wreszcie właściwy człowiek na właściwym miejscu i niesamowicie mi się podoba jak się cudownie Tarik odnalazł w więzieniu. Ma nawet kumpli spod celi, którzy mu dobrze życzą i powiedzą jak ktoś go chce zabić. Więzienie naprawdę super wpływa na synów z rodziny Soydere. Takiego Tarika chce się oglądać tylko czemu tak późno



Averina napisał:

Rozwaliło mnie jak Nihan się domagała oświadczyn, a Kemal jej powiedział, że ma traumę
uwielbiam tę scenę. Same oświadczyny też były super. Nihan siedzi przy stole i mówi no to kontynuujmy a Kemal, ale niby co. Ona czeka na jego ruch, on o tym wie, ale udaje, że nie wie o co chodzi i nabija się z niej

Jak już pisałam wcześniej mnie finał nie zaskoczył, spodziewałam się takiego zakończenia. Rozwaliła mnie jednak jego forma. Generalnie ostatnich odcinków nie lubię, są dla mnie najgorsze. Jest to rozstanie z bohaterami, których losy przez jakiś tam okres czasu były cząstką mojego życia i nagle puff, koniec. Druga sprawa to sposób zamykania wątków, często mam niedosyt, albo co gorsza niesmak po finale. Bo twórcy chcą zrobić coś spektakularnego i niestety jest dosyć często przekraczana granica absurdu. W tym przypadku kompletnie nie ogarniam jak można było spisać Kemala na straty. Saperzy tak po prostu stwierdzili, że nie mogą już nic w tej sprawie zrobić. Przecież tu chodzi o ludzkie życie. I co Kemal miał tam sobie po prostu stać i czekać na cud, zestarzeć się z nogą na minie? Masakra jakaś.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
bibi30
Debiutant
Debiutant


Dołączył: 27 Sie 2018
Posty: 25
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 9:30:47 09-10-18    Temat postu:

Eclipse również mam takie odczucia szczególnie, granica absurdu wg mnie została przekroczona kiedy nihan załadowano do tego kosza/ wózka sprzątającego na lotnisku. Nie podobała mi się forma troche to miało być gangsterskie trochę grozy a wyszło bez sensu.
Nie no watek z saperami mnie dobił czyli Kemal miał tam zostac I podnieść nogę kiedy uzna za stosowne ?

Jest jeszcze jedna dziwna rzecz , że w momencie gdy emir rzekomo wyjechał jak nihan I kemal mogli tak łatwo uwierzyć że go nie ma na dobre. jak to możliwe że zostawili deniz sama w pokoju I to jeszcze na tyle żeby emir sobie tam spokojnie wszedł.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Averina
Idol
Idol


Dołączył: 28 Wrz 2015
Posty: 1446
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 17:31:01 09-10-18    Temat postu:

Eclipse napisał:
Też uważam, że drugi sezon był dobry. Akcja trochę siadła na początku sezonu, średnio mi się podobały odcinki 37-40 bo miałam wrażenie, że to powtórka z pierwszego sezonu, ale później już było super. Ciesze, że serialowi pozwolono zakończyć się "naturalnie", bez pośpiechu bo reytingi słabe i dobrze, że nie było kolejnego sezonu, bo byłoby to już naciągane. Dla mnie serial mimo niedociągnięć jest kompletny a wątki wyczerpane. moje zauroczenie seriale wyparowało jeszcze w pierwszym sezonie, ale i tak dobrze mi się oglądało
A mi się początek nawet podobał, bo Kemal całkowicie przeszedł na ciemną stronę mocy, a ja go strasznie po tej stronie lubię Z drugiej strony wkurzała mnie sytuacja i akcje z Deniz w roli głównej Mi też trochę fascynacja KS siadła w drugiej połowie pierwszego sezonu, ale w drugim sezonie mi wróciła
Trochę szkoda, że Turki z tymi swoimi serialami nie myślą perspektywicznie. Nawet jeśli u siebie mają niskie reytingi, to zawsze mogą zrobić te 20 bolumów minimum a potem opchnąć do innych krajów. No jeżeli Korea jest w stanie zrobić historię w 16 godzinnych odcinków to Turki z przeszło dwoma godzinami spokojnie by dały radę. Plus międzynarodowa publiczność też potrzebuje trochę czasu, żeby ogarnąć serial turecki, więc ucinanie ze względu na niskie reytingi trochę im jednak ogranicza pole manewru.
A KS przez cały czas emisji miał dosyć stabilny i w miarę dobry reyting.

Eclipse napisał:
Averina napisał:
W zeszłą niedzielę skończyłam drugi sezon,
a wcześniej nie oglądałaś wcale czy wybiorczo?
Najpierw oglądałam jak była emisja jakoś do 39 czy 40 boluma, a potem już tylko niektóre sceny i namiętnie czytałam forum. I finał oglądałam na żywo

Eclipse napisał:
Averina napisał:
Rozwaliło mnie jak Nihan się domagała oświadczyn, a Kemal jej powiedział, że ma traumę
uwielbiam tę scenę. Same oświadczyny też były super. Nihan siedzi przy stole i mówi no to kontynuujmy a Kemal, ale niby co. Ona czeka na jego ruch, on o tym wie, ale udaje, że nie wie o co chodzi i nabija się z niej
Najpierw ją przeczołgał i przestraszył, że Emir znowu coś wymyślił, a potem jeszcze przeciągał na tej kolacji Nie wiem czy bym miała tyle cierpliwości co Nihan W ogóle fajnie, że mimo wszystko są w stanie żartować ze sobą, droczyć się i wygłupiać razem. Taka fajna młodzieńcza radość życia i wolność, pomimo wszystkiego co się wydarzyło i co cały czas gdzieś tam było obok nich.

Ubawiłam się też niesamowicie na tych scenach jak Kemal i Nihan piekli ciasto, tzn. Kemal próbował piec, a Nihan mu pomagała (czyt. przeszkadzała) Albo za każdym razem jak Nihan była zazdrosna i odwalała jakieś dziwne akcje. I oczywiście wszystkie te sceny, gdzie Emir już jest taki pewny siebie, że wygrał, wiecie, już jest w ogródku, już wita się z gąską, a tu nagle pojawia się Kemal albo ktoś inny i gąski yok Jednym z wielu przykładów jest ta scena z Leylą, jak Emir się już cieszy, że dostanie od niej akcje, bo miała wybór pomiędzy domem a akcjami, a Leyla mu mówi, żeby mu się dobrze mieszkało
I pamiętam jeszcze jedną scenę ze ślubu, jak Ayhan z Zehirem wyłuskali tego Emirowego komandosa i Zehir się go pyta czy on jest od strony pana młodego czy panny młodej
Ayhan, Zehir i Kemal to jest cudowne trio

Jeszcze jedna rzecz mi się nasunęła jak oglądałam, że cała ta historia od pierwszej sceny do ostatniej dzieje się na przestrzeni 10 lat Jak oglądam to tego w ogóle nie czuję, ale już po seansie dociera do mnie, że czasowo to jest kawał historii. 10 lat to jest jednak dużo.

Co do finału to dla mnie też nie było zaskoczenia, aczkolwiek nadzieję miałam do końca. Co do samego zostawienia Kemala w takim a nie innym położeniu, to powiedzmy, że rozumiem dlaczego, bo nie można było pomóc Kemalowi ryzykując życiem saperów. Wtedy byłoby więcej ofiar. Natomiast wolałabym, żeby to od samego początku było inaczej pomyślane. Podoba mi się jednak, że ostatecznie Emir sam sobie zorganizował własny koniec, a kiedy już był pewny, że uda mu się z tego wybrnąć, to Kemal zabrał go ze sobą. Taka ostateczna, najlepsza scena ogródka i gąski
Z drugiej strony czuję ten ładunek emocjonalny w tych ostatnich scenach z Kemalem. Nihan i Kemal tyle przeszli, z tyloma problemami sobie poradzili, z tylu tarapatów się wydostali i teraz jak już są o krok od szczęśliwego zakończenia, to znajdują się w sytuacji, z której nie są w stanie wyjść. Dodatkowo oni oboje świetnie o tym wiedzą Ta świadomość, że żadne z nich nie może nic zrobić Po tym wszystkim jedno z nich musi patrzeć jak drugie odchodzi w nicość i pewien etap się dla nich kończy. Ale nadal uważam, że można było ten sam efekt uzyskać innymi środkami.
I tak ostatecznie to w tym finale każdy coś wygrał i każdy coś przegrał.

bibi30 napisał:
Jest jeszcze jedna dziwna rzecz , że w momencie gdy emir rzekomo wyjechał jak nihan I kemal mogli tak łatwo uwierzyć że go nie ma na dobre. jak to możliwe że zostawili deniz sama w pokoju I to jeszcze na tyle żeby emir sobie tam spokojnie wszedł.

Mi się wydaje, że oni nie tyle uwierzyli, że odszedł na dobre, ile myśleli, że przeczeka gdzieś i zaatakuje później a oni się zdążą na to przygotować. Emir był już wtedy ścigany przez policję, więc może uznali, że musi się ogarnąć i przygotować plan, ale Emir jak to Emir, plan miał gotowy już dawno.


Ostatnio zmieniony przez Averina dnia 17:31:53 09-10-18, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Eclipse
Mocno wstawiony
Mocno wstawiony


Dołączył: 23 Kwi 2015
Posty: 6938
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: 9:13:41 10-10-18    Temat postu:

Averina napisał:
A mi się początek nawet podobał, bo Kemal całkowicie przeszedł na ciemną stronę mocy, a ja go strasznie po tej stronie lubię
Dark Kemal był boski. Uwielbiam ich sceny: na wzgórzu jak Kemal składa jej propozycję, potem w jego mieszkaniu z ołówkiem we włosach Nihan i kolejna na kolacji we czwórkę ciary. Kocham też Kemala i jego besztanie Asu przy tańcu tego samego wieczoru

Akcja dla mnie na początki siadła, ponieważ miałam wrażenie, że wracamy do początku pierwszego sezonu. Znowu Nihan jest zastraszono, tym razem kartą przetargową jest Deniz. Znowu Emir jest górą. Ona i Kemal są "wrogami". I całkiem rozczarował mnie Hakkan, który również wpadł w szponu Emira. A tak mi się podobał ta postać w pierwszym sezonie.
Averina napisał:

Ubawiłam się też niesamowicie na tych scenach jak Kemal i Nihan piekli ciasto, tzn. Kemal próbował piec, a Nihan mu pomagała (czyt. przeszkadzała)
też lubię tę scenę. Jeszcze lubię ich scenę w stajni, (tj. po tej akcji z wózkiem i Emirem.) Jest tam taka iskra namiętności, która im się raczej rzadko zdarza.
A i jeszcze lubię scenę walki na ringu. Bombowa scena i super muzyka.
Averina napisał:

Albo za każdym razem jak Nihan była zazdrosna i odwalała jakieś dziwne akcje.
ja akurat nie lubię tej zazdrości i tych durnowatych akcji. Zazdrość była zupełnie nieuzasadniona. A Nihan zachowywała się jak dziecko, zresztą Kemal jej to często mówił.
Averina napisał:

I oczywiście wszystkie te sceny, gdzie Emir już jest taki pewny siebie, że wygrał, wiecie, już jest w ogródku, już wita się z gąską, a tu nagle pojawia się Kemal albo ktoś inny i gąski yok Jednym z wielu przykładów jest ta scena z Leylą, jak Emir się już cieszy, że dostanie od niej akcje, bo miała wybór pomiędzy domem a akcjami, a Leyla mu mówi, żeby mu się dobrze mieszkało
tak te sceny też były super. To pokazywało, że chłopaki są równymi przeciwnikami. I wreszcie Emir nie był górą.
Averina napisał:

Jeszcze jedna rzecz mi się nasunęła jak oglądałam, że cała ta historia od pierwszej sceny do ostatniej dzieje się na przestrzeni 10 lat Jak oglądam to tego w ogóle nie czuję, ale już po seansie dociera do mnie, że czasowo to jest kawał historii. 10 lat to jest jednak dużo.
akcja zaczyna się w 2010 roku. Potem jest 5 lat później. Pierwszy sezon trwa rok, następny rok Kemal jest w więzieniu. Drugi sezon to kolejny rok. czyli mamy już 8 lat. I myślisz, że od wydarzeń na wzgórzu to finałowej sceny mija 2 lata. Czyli Deniz miałaby wtedy 3. Może tak być.

Averina napisał:

Z drugiej strony czuję ten ładunek emocjonalny w tych ostatnich scenach z Kemalem. Nihan i Kemal tyle przeszli, z tyloma problemami sobie poradzili, z tylu tarapatów się wydostali i teraz jak już są o krok od szczęśliwego zakończenia, to znajdują się w sytuacji, z której nie są w stanie wyjść. Dodatkowo oni oboje świetnie o tym wiedzą Ta świadomość, że żadne z nich nie może nic zrobić Po tym wszystkim jedno z nich musi patrzeć jak drugie odchodzi w nicość i pewien etap się dla nich kończy.
i ten płacz Nihan, ta jej rozdzierająca rozpacz, jak ją Hakkan zatrzymuje. Bardzo zaraźliwe to było. Jak się natknęłam na tę scenę ostatnio to znowu się uryczałam.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Averina
Idol
Idol


Dołączył: 28 Wrz 2015
Posty: 1446
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 10:40:05 10-10-18    Temat postu:

Eclipse napisał:
Akcja dla mnie na początki siadła, ponieważ miałam wrażenie, że wracamy do początku pierwszego sezonu. Znowu Nihan jest zastraszono, tym razem kartą przetargową jest Deniz. Znowu Emir jest górą. Ona i Kemal są "wrogami". I całkiem rozczarował mnie Hakkan, który również wpadł w szponu Emira. A tak mi się podobał ta postać w pierwszym sezonie.
Też miałam podobne wrażenie, ale ja raczej przesunęłam to gdzieś do tyłu głowy, a skupiałam się bardzo mocno na linii Kemal-Emir.
Hakkan to zawiódł mnie całkowicie zarówno w stosunku do Emira jak i Zeynep. Sytuacja Hakkana trochę przypominała mi sytuację Nihan z Ozanem z pierwszego sezonu.

Rozpieszczali nas tymi wszystkimi cudownymi scenami , żeby nam na końcu dowalić

Eclipse napisał:
Averina napisał:
Jeszcze jedna rzecz mi się nasunęła jak oglądałam, że cała ta historia od pierwszej sceny do ostatniej dzieje się na przestrzeni 10 lat Jak oglądam to tego w ogóle nie czuję, ale już po seansie dociera do mnie, że czasowo to jest kawał historii. 10 lat to jest jednak dużo.
akcja zaczyna się w 2010 roku. Potem jest 5 lat później. Pierwszy sezon trwa rok, następny rok Kemal jest w więzieniu. Drugi sezon to kolejny rok. czyli mamy już 8 lat. I myślisz, że od wydarzeń na wzgórzu to finałowej sceny mija 2 lata. Czyli Deniz miałaby wtedy 3. Może tak być.
Ja nie myślę, tam jest tak napisane Właściwie to same przeskoki czasowe dają nam już 10 lat, bo na samym końcu mamy najpierw przeskok kilkumiesięczny, a potem mamy jeszcze przeskok czteroletni. Najpierw pomiędzy Nihan w czarnym ubraniu na łóżku do Nihan w białej sukience na nabrzeżu mija kilka miesięcy, a potem jest przeskok do Nihan uczącej dzieci i to jest 4 lata później od nabrzeża. Jeżeli sezony faktycznie są po roku to łącznie da koło 12-13 lat. Kawał czasu.

Eclipse napisał:
Averina napisał:
Z drugiej strony czuję ten ładunek emocjonalny w tych ostatnich scenach z Kemalem. Nihan i Kemal tyle przeszli, z tyloma problemami sobie poradzili, z tylu tarapatów się wydostali i teraz jak już są o krok od szczęśliwego zakończenia, to znajdują się w sytuacji, z której nie są w stanie wyjść. Dodatkowo oni oboje świetnie o tym wiedzą Ta świadomość, że żadne z nich nie może nic zrobić Po tym wszystkim jedno z nich musi patrzeć jak drugie odchodzi w nicość i pewien etap się dla nich kończy.
i ten płacz Nihan, ta jej rozdzierająca rozpacz, jak ją Hakkan zatrzymuje. Bardzo zaraźliwe to było. Jak się natknęłam na tę scenę ostatnio to znowu się uryczałam.
Ja mam dwie takie sceny w finale, które zawsze mnie wzruszą. Jedna to jest jak Kemal mówi Nihan, żeby po raz ostatni powiedziała mu coś pięknego a ona mu mówi, że go kocha A druga scena to jest w ogóle głos Kemala jak czyta ten swój list i Nihan na tej kolacji patrzy na to puste miejsce przy stole i mamy to wyobrażenie Kemala, który jest tam z nimi duchem
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Szerii
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 07 Paź 2014
Posty: 14536
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: 21:31:51 10-10-18    Temat postu:

Eclipse Twój avek dopiero teraz robi dla mnie wrażenie
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Eclipse
Mocno wstawiony
Mocno wstawiony


Dołączył: 23 Kwi 2015
Posty: 6938
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: 21:38:28 10-10-18    Temat postu:

Bardzo lubię tę scenę i to zdjęcie. Nie mogę się z nim rozstać

Ja Ci idzie oglądanie?


Ostatnio zmieniony przez Eclipse dnia 21:39:01 10-10-18, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Szerii
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 07 Paź 2014
Posty: 14536
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: 19:44:46 11-10-18    Temat postu:

Eclipse napisał:
Bardzo lubię tę scenę i to zdjęcie. Nie mogę się z nim rozstać

Ja Ci idzie oglądanie?


A dobrze może w weekend uda się iść do przodu z odcinkami
Powrót do góry
Zobacz profil autora
bibi30
Debiutant
Debiutant


Dołączył: 27 Sie 2018
Posty: 25
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 20:28:52 13-10-18    Temat postu:

wiecie co sobie pomyslałam , że Emir w sumie mógł troche wcześniej się zorientować że Asu to jego brat/szantażysta . chodzi mi konkretnie o scenę kiedy Nihan spotykała się z kemalem a asu dzwoniła do emira I dość impertynencko (wg mnie) krzyczała I się wymądrzała *czy wiesz gdzie jest twoja żona* - w tamtej chwili od razu emir mógłby pomyśleć coś. z resztą sposób w jaki asu prowadzila z emirem te rozmowy (bo chodzi o kilka mniej więcej z tego okresu gdy NiKe spotykali sie za plecami emira)m≤ógł sugerować, że coś wie
Powrót do góry
Zobacz profil autora
edka
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 03 Lis 2007
Posty: 16568
Przeczytał: 1 temat

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z Południa Polski :)
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 10:12:29 15-10-18    Temat postu:

Zastanawiam się czy wziasc się za oglądanie. Powiedzcie mi czy warto ?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Eclipse
Mocno wstawiony
Mocno wstawiony


Dołączył: 23 Kwi 2015
Posty: 6938
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: 10:17:51 15-10-18    Temat postu:

edka napisał:
Zastanawiam się czy wziasc się za oglądanie. Powiedzcie mi czy warto ?
gust rzeczą względną. Mnie się podobał. Musisz sprawdzić, zobacz z dwa odcinki, ale najlepiej z napisami, bo dłuższe i wtedy zobaczysz czy Ci się spodoba.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Szerii
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 07 Paź 2014
Posty: 14536
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: 13:47:36 20-10-18    Temat postu:

edka napisał:
Zastanawiam się czy wziasc się za oglądanie. Powiedzcie mi czy warto ?


Warto próbować
Jestem na 13 odcinku i Chcę więcej

To jest trzeci serial turecki który oglądam z takim zaciekawieniem, zachwytem a postawiłam już na drugim miejscu w rankingu Jeśli chodzi o tureckie seriale. Scenariusze mnie zachwycają w tych serialach Aktor grający Kemala mnie zachwycił. Jego spojrzenie, kiedy mówi do Nihan jedno a gdy Nihan sie odwraca to jego spojrzenie zmienia błyskawicznie i wiadomo co mówi jego spojrzenie
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Telenowele Strona Główna -> Seriale tureckie wyemitowane Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 228, 229, 230 ... 232, 233, 234  Następny
Strona 229 z 234

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin